Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
 

Bielactwo u dziecka

> 
Naz
pon, 07 lip 2014 - 12:48
U mojego 9-latka zrobiły się sino-fioletowe obwódki wokół oczu, które po jakimś zmieniły kolor na perłowo-bialy. Odbarwiły mu się brwi i rzęsy, we włosach pojawiły się siwe pasma.
Poza tym, syn ma jeszcze tylko jednÄ… plamÄ™ na przedniej stronie podudzia.
Lekarz pediatra stwierdził, że to bielactwo, na co wskazuje stan przede wszystkim owłosienia i zlecił wizytę u dermatologa, do której jeszcze duuużo czasu, bo kolejki ogromne.

Nikt w rodzinie męża, ani też mojej nie cierpiał na tę przypadłość, więc nie wiemy skąd się wzięła.
Nie mam pojęcia jak postępować, szczególnie teraz kiedy słońce, ukrop na dworze.
Boje się, że syn dostanie jeszcze więcej brzydkich plam (w szkole miał nieprzyjemności z tego powodu, naśmiewano się z niego, że się maluje)
Czy ktoś wie cokolwiek na temat bielactwa, czy to jest wyleczalne, czy promienie słoneczne szkodzą? I czy istnieją jakieś kosmetyki, które warto, bądź należy używać w tej sytuacji?
Naz


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,539
Dołączył: sob, 20 sty 07 - 18:39
Nr użytkownika: 10,178




post pon, 07 lip 2014 - 12:48
Post #1

U mojego 9-latka zrobiły się sino-fioletowe obwódki wokół oczu, które po jakimś zmieniły kolor na perłowo-bialy. Odbarwiły mu się brwi i rzęsy, we włosach pojawiły się siwe pasma.
Poza tym, syn ma jeszcze tylko jednÄ… plamÄ™ na przedniej stronie podudzia.
Lekarz pediatra stwierdził, że to bielactwo, na co wskazuje stan przede wszystkim owłosienia i zlecił wizytę u dermatologa, do której jeszcze duuużo czasu, bo kolejki ogromne.

Nikt w rodzinie męża, ani też mojej nie cierpiał na tę przypadłość, więc nie wiemy skąd się wzięła.
Nie mam pojęcia jak postępować, szczególnie teraz kiedy słońce, ukrop na dworze.
Boje się, że syn dostanie jeszcze więcej brzydkich plam (w szkole miał nieprzyjemności z tego powodu, naśmiewano się z niego, że się maluje)
Czy ktoś wie cokolwiek na temat bielactwa, czy to jest wyleczalne, czy promienie słoneczne szkodzą? I czy istnieją jakieś kosmetyki, które warto, bądź należy używać w tej sytuacji?


--------------------
s IX.2005, s VI.2007, s I.2009, s III.2012, s X.2014, c V.2016

Gniewek (17tc) 19.VII.2013 ['] Emilka (10tc) 3.I.2014 [']
zajÄ…c_Poziomka
pon, 07 lip 2014 - 13:23
Naz, przede wszystkim kremy z wysokimi filtrami. Te plamy to brak barwnika w skórze = skóra nie zmieni koloru od słońca, ale tym bardziej o poparzenie łatwo.

W lwczeniu stosuje się np fototerapię - skórę smaruje się specjalnymi preparatami i naświetla odpowiednią lampą. Nie wiem na ile metoda jest skuteczna, bo osoba, którą znam i ma bielactwo się leczeniu nie poddała (z lenistwa)
zajÄ…c_Poziomka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,902
Dołączył: sob, 01 cze 13 - 12:23
Nr użytkownika: 42,247




post pon, 07 lip 2014 - 13:23
Post #2

Naz, przede wszystkim kremy z wysokimi filtrami. Te plamy to brak barwnika w skórze = skóra nie zmieni koloru od słońca, ale tym bardziej o poparzenie łatwo.

W lwczeniu stosuje się np fototerapię - skórę smaruje się specjalnymi preparatami i naświetla odpowiednią lampą. Nie wiem na ile metoda jest skuteczna, bo osoba, którą znam i ma bielactwo się leczeniu nie poddała (z lenistwa)

--------------------




Bezimienna czÄ…stka nas... 9.08.2013 (9w1d)
tormenta
pon, 07 lip 2014 - 16:38
nie pomogę ale moja mama ma bielactwo. U niej wyszło ok 25 roku życia. Też nikogo innego w rodzinie jak do tej pory ta choroba nie dotknęła.
Tak jak koleżanka zając napisała musicie na pewno używać najwyższych możliwych filtrów, ponieważ taka skóra wystawiona na słońce po prostu się pali.
czy jest to wyleczalne - nie wiem. Na pewno teraz są jakieś terapie. Jak moja mama zaczynała chorować to nic wtedy na to nie było. Teraz właściwie cała jej skóra już jest biała. Została jej jedna malutka plamka z pigmentem na nodze.

TU już o tym było

edit - dodałam link

Ten post edytował tormenta pon, 07 lip 2014 - 16:42
tormenta


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,097
Dołączył: wto, 08 sie 06 - 21:48
Skąd: Trójmiasto
Nr użytkownika: 6,901




post pon, 07 lip 2014 - 16:38
Post #3

nie pomogę ale moja mama ma bielactwo. U niej wyszło ok 25 roku życia. Też nikogo innego w rodzinie jak do tej pory ta choroba nie dotknęła.
Tak jak koleżanka zając napisała musicie na pewno używać najwyższych możliwych filtrów, ponieważ taka skóra wystawiona na słońce po prostu się pali.
czy jest to wyleczalne - nie wiem. Na pewno teraz są jakieś terapie. Jak moja mama zaczynała chorować to nic wtedy na to nie było. Teraz właściwie cała jej skóra już jest biała. Została jej jedna malutka plamka z pigmentem na nodze.

TU już o tym było

edit - dodałam link

--------------------


Naz
pon, 07 lip 2014 - 20:03
Dzięki.
Szukałam takiego tematu i nie znalazłam. A jednak był.
Naz


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,539
Dołączył: sob, 20 sty 07 - 18:39
Nr użytkownika: 10,178




post pon, 07 lip 2014 - 20:03
Post #4

Dzięki.
Szukałam takiego tematu i nie znalazłam. A jednak był.

--------------------
s IX.2005, s VI.2007, s I.2009, s III.2012, s X.2014, c V.2016

Gniewek (17tc) 19.VII.2013 ['] Emilka (10tc) 3.I.2014 [']
Tośka
śro, 16 lip 2014 - 07:19
Naz, zmartwię Cię,ale bielactwo jest nieuleczalne, niestety. Fototerapia ma za zadnie powstrzymać postęp choroby...
Tośka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,476
Dołączył: pią, 07 lip 06 - 08:49
SkÄ…d: kujawsko-pomorskie
Nr użytkownika: 6,532

GG:


post śro, 16 lip 2014 - 07:19
Post #5

Naz, zmartwię Cię,ale bielactwo jest nieuleczalne, niestety. Fototerapia ma za zadnie powstrzymać postęp choroby...

--------------------
Tośka podwójna mama
Matyśki od 15.10.2008r. i
Marcyśki od 20.08.2012r.

Sokolica
śro, 16 lip 2014 - 07:49
Bielactwo jest nieuleczalne ale można je cofnąć do stopnia nie uprzykrzającego życia. Ja jestem tego przykładem, o czym pisałam już w zalinkowanym wcześniej wątku icon_smile.gif
Sokolica


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 565
Dołączył: pon, 06 gru 04 - 11:00
SkÄ…d: Kielce
Nr użytkownika: 2,384

GG:


post śro, 16 lip 2014 - 07:49
Post #6

Bielactwo jest nieuleczalne ale można je cofnąć do stopnia nie uprzykrzającego życia. Ja jestem tego przykładem, o czym pisałam już w zalinkowanym wcześniej wątku icon_smile.gif

--------------------
Ju (2004), Ma (2005)
Always look on the bright side of life.
> Bielactwo u dziecka
Start new topic
Reply to this topic
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czw, 25 kwi 2024 - 11:27
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama