U nas było wczoraj takie spotkanie. Było naprawdę miło. Co roku tak jest.
Był nawet Mikołaj (jedna z koleżanek z pracy sie przebrała za Mikołaja,a szefowie jej nie poznali). Tym razem i my - pracownicy mieliśmy dla Szefów prezenty. Składaliśmy sie wszyscy, a im było bardzo miło. I naprawde nie wiedzieli kim był Mikołaj !
Po za tym było ciasto, kawa, herbatka, opłatek , życzenia, uściski, całusy, wzruszenia...
Otrzymałam tyle ciepłych słow...
Naprawdę było bardzo, bardzo miło.
A jak jest u Was w pracy ?
Pozdrawiam
Madzia