CYTAT(skanna @ Thu, 25 Sep 2008 - 15:28)
Marghe, bój się Boga. Tort jest mniej więcej tak skomplikowany jak spaghetti tylko wykonanie trwa odrobinę dłużej.
Spaghetti w sensie makaron i sos do niego, bo wiem, że się zaraz czepniesz
Hehe...siÄ™ nie zgodzÄ™.
Ciasta (nawet jeżeli nie wszystkie) ze swej natury są trudniejsze, bo niektóre wymagają dopieszczenia i zazwyczaj większej precyzji (na etapie produkcji ). I się przy tym będę upierać, bo najładniejsze wychodzą mi jak się postaram i nic się w międzyczasie nie zdarzy (choćby spadek napięcia). I to tak niezależnie od faktu, że są ciasta, które robię "na oko".
A jak już ciasto jest - to taki tort jednak wymaga trochę talentu - ja tam mam dwie lewe ręce i wyobraźnia wszystkiego nie załatwi, i ten etap u mnie mocno szwankuje (znaczy wykończenie). I choć się tym przesadnie nie frustruję (jak wyjdzie coś krzywo, to będzie krzywo), to jak gotować i wymyślać lubie, tak produkcja tortu, jest u mnie daaaleko na liście i zwykle wymaga większej mobilizacji wewnętrznej (znaczy muszę się przez kilka dni nastawiać na to, że mam go zrobić).