Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
2 Stron V   1 2 nastÄ™pna  

sprawdzanie czystości dzieci w szkole

> 
Żyrafo
piÄ…, 25 wrz 2009 - 13:56
Nie zgodziłam się na sprawdzanie czystości u moich dzieci w szkole. I zrobiła się draka, ze jak ja mogę, ze nie współpracuję, że co to jest, żeby robić wyjątki.

A ja siÄ™ nie zgadzam bo:
-uważam, że to obrzydliwe i upokarzające - takie widowisko kiedy dzieci wychodzą przed tablicę i się im grzebie we włosach, ogląda paznokcie... I, jeśli ktoś ma wszy - każdemu się może zdarzyć - to co? To publicznie zostaje przedstawiony jako ten z zawszoną głową. I cała klasa ma świetny materiał do produkcji mniejszych lub większych złośliwości a czasem wręcz okrucieństw.
Proponuję, żeby sprawdzanie głów zaczynać od pokoju nauczycielskiego: szanowni państwo, odpinamy spineczki, i podchodzimy tu do mnie, do okna, żeby było lepiej widać... komfortowo? Chyba nie bardzo. Dlaczego nikt nie zwraca uwagi na to, że dzieciom też nie jest dobrze w tej sytuacji. Dlaczego nikogo to nie obchodzi?

- obawiam się też, że to nie jest do końca higieniczne. Widział ktoś, żeby pielęgniarka umyła ręce między tarmoszeniem jednej głowy a drugiej? Wszy to stosunkowo nieduży problem, kupujesz preparat w aptece i po sprawie, ale jakoś mi się kołacze po głowie, ze są różne inne dolegliwości skórne, mniej widowiskowe, ale nie trudne do przeniesienia.
Ale problem higieniczny jest marginalny w tym wszystkim...

Myślicie, że przesadzam?
Żyrafo


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,172
Dołączył: pią, 04 kwi 03 - 13:23
Skąd: juz nie KSIĄŻENICE
Nr użytkownika: 387




post piÄ…, 25 wrz 2009 - 13:56
Post #1

Nie zgodziłam się na sprawdzanie czystości u moich dzieci w szkole. I zrobiła się draka, ze jak ja mogę, ze nie współpracuję, że co to jest, żeby robić wyjątki.

A ja siÄ™ nie zgadzam bo:
-uważam, że to obrzydliwe i upokarzające - takie widowisko kiedy dzieci wychodzą przed tablicę i się im grzebie we włosach, ogląda paznokcie... I, jeśli ktoś ma wszy - każdemu się może zdarzyć - to co? To publicznie zostaje przedstawiony jako ten z zawszoną głową. I cała klasa ma świetny materiał do produkcji mniejszych lub większych złośliwości a czasem wręcz okrucieństw.
Proponuję, żeby sprawdzanie głów zaczynać od pokoju nauczycielskiego: szanowni państwo, odpinamy spineczki, i podchodzimy tu do mnie, do okna, żeby było lepiej widać... komfortowo? Chyba nie bardzo. Dlaczego nikt nie zwraca uwagi na to, że dzieciom też nie jest dobrze w tej sytuacji. Dlaczego nikogo to nie obchodzi?

- obawiam się też, że to nie jest do końca higieniczne. Widział ktoś, żeby pielęgniarka umyła ręce między tarmoszeniem jednej głowy a drugiej? Wszy to stosunkowo nieduży problem, kupujesz preparat w aptece i po sprawie, ale jakoś mi się kołacze po głowie, ze są różne inne dolegliwości skórne, mniej widowiskowe, ale nie trudne do przeniesienia.
Ale problem higieniczny jest marginalny w tym wszystkim...

Myślicie, że przesadzam?

--------------------
Żyrafo - mama Joanny (2000) i Marianny (2002)
joanaz
piÄ…, 25 wrz 2009 - 14:04
Żyrafo - właśnie mi uświadomiłaś jak dorosły (czyli ja). Może być bezmyślny. Bo ja sie zgodziłam. Nie przyszło mi do głowy zastanowić się jak takie badanie się odbywa.
Moim zdaniem jeśli to wygląda tak jak opisujesz to masz rację. To może być krzywdzące dla dziecka.
joanna
joanaz


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,857
Dołączył: pią, 29 lip 05 - 14:33
Skąd: Toruń
Nr użytkownika: 3,448




post piÄ…, 25 wrz 2009 - 14:04
Post #2

Żyrafo - właśnie mi uświadomiłaś jak dorosły (czyli ja). Może być bezmyślny. Bo ja sie zgodziłam. Nie przyszło mi do głowy zastanowić się jak takie badanie się odbywa.
Moim zdaniem jeśli to wygląda tak jak opisujesz to masz rację. To może być krzywdzące dla dziecka.
joanna

--------------------
mama Zofii (luty 2001) i Heleny (sierpień 2004)
ulla
piÄ…, 25 wrz 2009 - 14:14
Hmm...nie wiem, czy przesadzasz, bo Twoja argumentacja jest jak najbardziej przekonywująca, ale ja pamiętam z dawnych swoich szkolnych czasów, że kontrolę czystości robiono nam regularnie i skutek miało to zawsze ten sam. Zawsze jedna osoba miała problem, a zazwyczaj nikt inny nie zdążył się zarazić. I tak do następnego razu. My wiedzieliśmy kto ma problem, ale głośno nikt nigdy tego nie powiedział - informowana była zainteresowana/ni + ew. ich rodzice . Nie miało to też wpływu, na jakość kontaktów "koleżeńskich" w klasie.
Aha i bywało, że czystość sprawdzana była nie w szkole, a w przychodni i do gabinetu wchodziliśmy pojedynczo.

I całkiem niedawne doświadczenie, bo sprzed pół roku, problemy w przedszkolu Weroniki. Poinformowano tylko rodziców za pomocą wielkiego ogłoszenia, że są w przedszkolu wszy (wraz z sugestią by prewencejnie zastosować odpowiednie środki), oraz osobiście tych, których dzieci robale podłapały. Dzieci w większości nie wiedziały co i jak.

Znaczy mnie teka kontrola czystości jakoś specjalnie nie przeszkadza. Szczególnie, że jak się okazało, Weronika pozyskała robala, a ja nie byłam w stanie nic kompletnie na jej głowie wypatrzeć. Wyszło dopiero po myciu i czesaniu gęstym grzebieniem. Nie żałuję, że się dowiedziałam zanim się nie namnożyło.
ulla


Grupa: Moderatorzy
Postów: 9,336
Dołączył: czw, 09 paź 03 - 20:27
SkÄ…d: z Ziemi
Nr użytkownika: 1,106

GG:


post piÄ…, 25 wrz 2009 - 14:14
Post #3

Hmm...nie wiem, czy przesadzasz, bo Twoja argumentacja jest jak najbardziej przekonywująca, ale ja pamiętam z dawnych swoich szkolnych czasów, że kontrolę czystości robiono nam regularnie i skutek miało to zawsze ten sam. Zawsze jedna osoba miała problem, a zazwyczaj nikt inny nie zdążył się zarazić. I tak do następnego razu. My wiedzieliśmy kto ma problem, ale głośno nikt nigdy tego nie powiedział - informowana była zainteresowana/ni + ew. ich rodzice . Nie miało to też wpływu, na jakość kontaktów "koleżeńskich" w klasie.
Aha i bywało, że czystość sprawdzana była nie w szkole, a w przychodni i do gabinetu wchodziliśmy pojedynczo.

I całkiem niedawne doświadczenie, bo sprzed pół roku, problemy w przedszkolu Weroniki. Poinformowano tylko rodziców za pomocą wielkiego ogłoszenia, że są w przedszkolu wszy (wraz z sugestią by prewencejnie zastosować odpowiednie środki), oraz osobiście tych, których dzieci robale podłapały. Dzieci w większości nie wiedziały co i jak.

Znaczy mnie teka kontrola czystości jakoś specjalnie nie przeszkadza. Szczególnie, że jak się okazało, Weronika pozyskała robala, a ja nie byłam w stanie nic kompletnie na jej głowie wypatrzeć. Wyszło dopiero po myciu i czesaniu gęstym grzebieniem. Nie żałuję, że się dowiedziałam zanim się nie namnożyło.

--------------------
Ula
mama Weroniki



Powiem to teraz bardzo powoli, bo widzę, że cierpisz na bardzo poważny przypadek półgłupstwa
Pingwiny z Madagaskaru
jaAga*
piÄ…, 25 wrz 2009 - 14:16
Żyrafo a to odbywa się naprawdę tak jak opisałaś?
Bo ja w zeszłym roku po drugim razie jak córka przyniosła wszy z przedszkola wściekałam się, że to sprawdzanie czystości teraz nie funkcjonuje, bo co z tego, że ja wytępie "szkodniki" jak za 2 tygodnie ona przyniesie je znowu.
Ze swoich czasów wczesnoszkolnych pamiętam, że takie sprawdzanie odbywało się w ławkach, nikt nie był przestawiany na jakieś strony. Panie higienistki nie informowały nas o wynikach kontroli, jedynie potem na przerwie zapraszały dyskretnie jakieś dzieci do gabinetu. Nie pamiętam, żeby ktoś się z kogoś śmiał, czasem jak się zauważyło, że ktoś wezwany to domysły były....ale tylko domysły.
Ja gdyby mnie poproszono zgodziłabym sie na takie sprawdzanie u dzieci. Nigdy się nie zastanawiałam nad higieną higienistki- one nie robią tego w rękawiczkach?
jaAga*


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 11,551
Dołączył: śro, 17 sty 07 - 12:54
Skąd: Zamość
Nr użytkownika: 10,058




post piÄ…, 25 wrz 2009 - 14:16
Post #4

Żyrafo a to odbywa się naprawdę tak jak opisałaś?
Bo ja w zeszłym roku po drugim razie jak córka przyniosła wszy z przedszkola wściekałam się, że to sprawdzanie czystości teraz nie funkcjonuje, bo co z tego, że ja wytępie "szkodniki" jak za 2 tygodnie ona przyniesie je znowu.
Ze swoich czasów wczesnoszkolnych pamiętam, że takie sprawdzanie odbywało się w ławkach, nikt nie był przestawiany na jakieś strony. Panie higienistki nie informowały nas o wynikach kontroli, jedynie potem na przerwie zapraszały dyskretnie jakieś dzieci do gabinetu. Nie pamiętam, żeby ktoś się z kogoś śmiał, czasem jak się zauważyło, że ktoś wezwany to domysły były....ale tylko domysły.
Ja gdyby mnie poproszono zgodziłabym sie na takie sprawdzanie u dzieci. Nigdy się nie zastanawiałam nad higieną higienistki- one nie robią tego w rękawiczkach?

--------------------
Mama Julii (2003) i Kariny (2007)
Edi Zet :)
piÄ…, 25 wrz 2009 - 14:26
Żyrafo, a co powiesz jak Ci dziewczynki do domu przyniosą wszy? Nie, nie zgadam się że wszy to mały problem. Ja walczyłam z tym ok. 2 tygodnie, bo Ula przyniosła do domu wszy ze szkoły. Płaczu było od pępa, dłuższe włosy, szampony, wyciąganie palcami, grzebieniem, pranie pościeli i ręczników na cito. Byłam wk..........ona na maksa. Ja sprawdzam włosy dzieciom, Ty sprawdzasz, ale są rodzice którzy nie sprawdzają. A jak ma się to odbywac jak w co 2-giej szkole nie ma gabinetu higienistki??????????????????
Edi Zet :)


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,188
Dołączył: pią, 25 kwi 03 - 22:54
SkÄ…d: Radziejowice
Nr użytkownika: 651




post piÄ…, 25 wrz 2009 - 14:26
Post #5

Żyrafo, a co powiesz jak Ci dziewczynki do domu przyniosą wszy? Nie, nie zgadam się że wszy to mały problem. Ja walczyłam z tym ok. 2 tygodnie, bo Ula przyniosła do domu wszy ze szkoły. Płaczu było od pępa, dłuższe włosy, szampony, wyciąganie palcami, grzebieniem, pranie pościeli i ręczników na cito. Byłam wk..........ona na maksa. Ja sprawdzam włosy dzieciom, Ty sprawdzasz, ale są rodzice którzy nie sprawdzają. A jak ma się to odbywac jak w co 2-giej szkole nie ma gabinetu higienistki??????????????????

--------------------
Ula/2001, Igorek/2002, SzymuÅ› /2007 i Hania/2012
Tamara79
piÄ…, 25 wrz 2009 - 14:31
Kontrole jak najbardziej wskazane, ale na osobności. U nas odbywa się to w gabinecie higienistki. Dzieci wchodzą pojedynczo. Czyli mozna inaczej, a wręcz trzeba. Jak nie ma gabinetu to sa przeciez inne sale, pomieszczenia.

a w ogóle to i tak fajna szkoła, że informują rodzica o takowym badaniu, bo mogliby przecież tak z doskoku przleciec się po głowach.
Tamara79


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,450
Dołączył: pią, 16 lut 07 - 16:36
SkÄ…d: Wielkopolska
Nr użytkownika: 11,117




post piÄ…, 25 wrz 2009 - 14:31
Post #6

Kontrole jak najbardziej wskazane, ale na osobności. U nas odbywa się to w gabinecie higienistki. Dzieci wchodzą pojedynczo. Czyli mozna inaczej, a wręcz trzeba. Jak nie ma gabinetu to sa przeciez inne sale, pomieszczenia.

a w ogóle to i tak fajna szkoła, że informują rodzica o takowym badaniu, bo mogliby przecież tak z doskoku przleciec się po głowach.

--------------------
Bo warto mieć marzenia

On 29.12.2008
Ona 06.09.2010

*******************************************************************
Dwoje dzieci w obłokach ... bo świat się pomylił.
użytkownik usunięty

Go??







post piÄ…, 25 wrz 2009 - 14:42
Post #7

[post usunięty]
aluc

Go??







post piÄ…, 25 wrz 2009 - 14:45
Post #8

widać, że wszy to ciągle u nas wstydliwy problem, a nie pasożyt, którego trzeba szybko wykryć i unicestwić

nie mam nic przeciwko przeglądowi czystości (podpisałam stosowne zgody i w przedszkolu i w szkole), nie mam sygnałów, że odbywa to się w sposób upokarzający, więc nie mam o co kaman
justapl
piÄ…, 25 wrz 2009 - 14:49
ja podpisałam w przedszkolu , wcześniej nie zastanawiałam się jak to wygląda , ma nadzieje że nie tak jak opisuje Żyrafo
a w przedszkolu żadnego pokoju do tego celu nie ma

pamiętam jak w pierwszej klasie przyniosłam karteczkę ze mam wszy , które okazały się być łupieżem
pamiętam też jak kilka osób miało w klasie , wszyscy wiedzieli kto i nawet "kto zaraził" -i było to moim zdaniem na tyle przykre że czepiali się tej dziewczyny do 8 klasy

justapl


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,278
Dołączył: wto, 24 kwi 07 - 22:29
Skąd: ok. wrocławia
Nr użytkownika: 13,311




post piÄ…, 25 wrz 2009 - 14:49
Post #9

ja podpisałam w przedszkolu , wcześniej nie zastanawiałam się jak to wygląda , ma nadzieje że nie tak jak opisuje Żyrafo
a w przedszkolu żadnego pokoju do tego celu nie ma

pamiętam jak w pierwszej klasie przyniosłam karteczkę ze mam wszy , które okazały się być łupieżem
pamiętam też jak kilka osób miało w klasie , wszyscy wiedzieli kto i nawet "kto zaraził" -i było to moim zdaniem na tyle przykre że czepiali się tej dziewczyny do 8 klasy



--------------------
Olgierd , 25.09.2003 i MaciuÅ› 11.06.2005
Edi Zet :)
piÄ…, 25 wrz 2009 - 14:59
Wiecie co? Może ja jestem z innej bajki, ale od dawna obserwuję że powodem szykan w szkole, szkalowania, ostracyzmu itp. itd nie są przede wszystkim wszy. Wystarczy nie miec piónika z polly czy innego bajeru i już lecisz w dół. Wystarczy że nie jesteś wysportowany, ojciec przychodzi po ciebie pijany, albo matka nie odbiera ciebie ze swietlicy on time i już masz p*****srane.
Edi Zet :)


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,188
Dołączył: pią, 25 kwi 03 - 22:54
SkÄ…d: Radziejowice
Nr użytkownika: 651




post piÄ…, 25 wrz 2009 - 14:59
Post #10

Wiecie co? Może ja jestem z innej bajki, ale od dawna obserwuję że powodem szykan w szkole, szkalowania, ostracyzmu itp. itd nie są przede wszystkim wszy. Wystarczy nie miec piónika z polly czy innego bajeru i już lecisz w dół. Wystarczy że nie jesteś wysportowany, ojciec przychodzi po ciebie pijany, albo matka nie odbiera ciebie ze swietlicy on time i już masz p*****srane.

--------------------
Ula/2001, Igorek/2002, SzymuÅ› /2007 i Hania/2012
Żyrafo
piÄ…, 25 wrz 2009 - 15:07
no więc u nas to własnie tak wygląda - przynajmniej tak to wyglądało przez ostatnie 2 lata i nie mam powodu sądzić, żeby się coś zmieniło w tym względzie.

Pielęgniarka nie ma rękawiczek
Żyrafo


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,172
Dołączył: pią, 04 kwi 03 - 13:23
Skąd: juz nie KSIĄŻENICE
Nr użytkownika: 387




post piÄ…, 25 wrz 2009 - 15:07
Post #11

no więc u nas to własnie tak wygląda - przynajmniej tak to wyglądało przez ostatnie 2 lata i nie mam powodu sądzić, żeby się coś zmieniło w tym względzie.

Pielęgniarka nie ma rękawiczek

--------------------
Żyrafo - mama Joanny (2000) i Marianny (2002)
KM
piÄ…, 25 wrz 2009 - 15:23
Ja też się nie zgodziłam. Dostałam jakiś kwitek, dwie opcje: tak/nie, zaznaczyłam "nie" i tyle. Żadnej draki czy tłumaczenia nie było.
KM


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,318
Dołączył: pią, 19 gru 03 - 22:54
Skąd: kraina muminków
Nr użytkownika: 1,277




post piÄ…, 25 wrz 2009 - 15:23
Post #12

Ja też się nie zgodziłam. Dostałam jakiś kwitek, dwie opcje: tak/nie, zaznaczyłam "nie" i tyle. Żadnej draki czy tłumaczenia nie było.
katiek
piÄ…, 25 wrz 2009 - 15:28
Nie dostałam żadnego kwitka ani z przedszkola ani ze szkoły. Nawet nie wiedziałam że coś takiego funkcjonuje, bo nawet za moich szkolnych czasów sprawdzania czystości głów nie było, chyba że ktoś jechał na kolonie to pielęgniarka zerknęłam na 5 s. we włosy , kartę na kolonie wypełniła i koniec.
katiek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,009
Dołączył: śro, 02 kwi 03 - 10:39
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 281




post piÄ…, 25 wrz 2009 - 15:28
Post #13

Nie dostałam żadnego kwitka ani z przedszkola ani ze szkoły. Nawet nie wiedziałam że coś takiego funkcjonuje, bo nawet za moich szkolnych czasów sprawdzania czystości głów nie było, chyba że ktoś jechał na kolonie to pielęgniarka zerknęłam na 5 s. we włosy , kartę na kolonie wypełniła i koniec.
semi
piÄ…, 25 wrz 2009 - 15:41
w tym roku Leo przyniósł pierwszy raz z komentarzem, ze on absolutnie nie chce. Karteczkę, nie wszy;). Z pielęgniarką mamy zatarg jeszcze od przedszkola, gdzie bardzo brzydko Leosia potraktowała. zaznaczyłam "nie"-włosy ma na 3 milimetry, sama kontroluję. to było na poczatku roku, zadnego odzewu.
wg mnie masz rację jeśli to się tak odbywa, jak piszesz.
semi


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9,114
Dołączył: pon, 28 lut 05 - 22:27
SkÄ…d: zachodniopomorskie
Nr użytkownika: 2,781




post piÄ…, 25 wrz 2009 - 15:41
Post #14

w tym roku Leo przyniósł pierwszy raz z komentarzem, ze on absolutnie nie chce. Karteczkę, nie wszy;). Z pielęgniarką mamy zatarg jeszcze od przedszkola, gdzie bardzo brzydko Leosia potraktowała. zaznaczyłam "nie"-włosy ma na 3 milimetry, sama kontroluję. to było na poczatku roku, zadnego odzewu.
wg mnie masz rację jeśli to się tak odbywa, jak piszesz.

--------------------
L. 20.12.2000
A. 19.10.2008

https://www.fotorelacja.com/ Relacja pogodowa z Wybrzeża Rewalskiego

pcola
piÄ…, 25 wrz 2009 - 18:32
Jeżeli robi to na forum publicznym i nie myje rąk/nie zmienia rękawiczek po
każdym dziecku, to bym się nie zgodziła. Ale ja z tych, co to nie zgodziły się
na mycie przez dziecko zębów w przedszkolu.

pcola


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,568
Dołączył: nie, 16 sty 05 - 11:09
SkÄ…d: Wielkopolska
Nr użytkownika: 2,542




post piÄ…, 25 wrz 2009 - 18:32
Post #15

Jeżeli robi to na forum publicznym i nie myje rąk/nie zmienia rękawiczek po
każdym dziecku, to bym się nie zgodziła. Ale ja z tych, co to nie zgodziły się
na mycie przez dziecko zębów w przedszkolu.



--------------------



--------------------------
Aga H
piÄ…, 25 wrz 2009 - 18:51
Żyrafo - w mojej szkole wszy na pewno ma już jedna uczennica. W takiej sytuacji uważam, że kontrole jak najbardziej są wskazane. A myślałam, że w gimnazjum dzieciaki są już na tyle duże, że same zauważą, niestety - część to dzieci zaniedbane. Jeśli się robale rozejdą, to już nie będzie wesoło. A jak wygląda kontrola?- nie wiem. Ale gabinet jest, więc mam nadzieję, że będzie osobiście. Postaram się zwrócić na to uwagę, bo nie sądziłam, że może wyglądać tak, jak opisałaś.
Aga H


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,712
Dołączył: nie, 05 lut 06 - 09:51
SkÄ…d: GrudziÄ…dz
Nr użytkownika: 4,830

GG:


post piÄ…, 25 wrz 2009 - 18:51
Post #16

Żyrafo - w mojej szkole wszy na pewno ma już jedna uczennica. W takiej sytuacji uważam, że kontrole jak najbardziej są wskazane. A myślałam, że w gimnazjum dzieciaki są już na tyle duże, że same zauważą, niestety - część to dzieci zaniedbane. Jeśli się robale rozejdą, to już nie będzie wesoło. A jak wygląda kontrola?- nie wiem. Ale gabinet jest, więc mam nadzieję, że będzie osobiście. Postaram się zwrócić na to uwagę, bo nie sądziłam, że może wyglądać tak, jak opisałaś.

--------------------
Emilka - 2.05.2006
Leon - 26.11.2011
Daretka

Go??







post piÄ…, 25 wrz 2009 - 18:55
Post #17

.
Żyrafo
piÄ…, 25 wrz 2009 - 22:34
U nas to nawet nikt nie pytał o zgodę. Przeczytali tylko na zebraniu info, że będą kontrole i już.
Żyrafo


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,172
Dołączył: pią, 04 kwi 03 - 13:23
Skąd: juz nie KSIĄŻENICE
Nr użytkownika: 387




post piÄ…, 25 wrz 2009 - 22:34
Post #18

U nas to nawet nikt nie pytał o zgodę. Przeczytali tylko na zebraniu info, że będą kontrole i już.

--------------------
Żyrafo - mama Joanny (2000) i Marianny (2002)
anetadr
piÄ…, 25 wrz 2009 - 22:53
Pamiętam, że jako dziecko serdecznie nienawidziłam sprawdzania czystości. Może dlatego, że jakoś zawsze wychodziło na jaw kto ma wszy. To było bardzo upokarzające.

Aneta
anetadr


Grupa: Moderatorzy
Postów: 5,092
Dołączył: śro, 17 wrz 03 - 14:42
Skąd: Już nie Zagłębie
Nr użytkownika: 1,055




post piÄ…, 25 wrz 2009 - 22:53
Post #19

Pamiętam, że jako dziecko serdecznie nienawidziłam sprawdzania czystości. Może dlatego, że jakoś zawsze wychodziło na jaw kto ma wszy. To było bardzo upokarzające.

Aneta

--------------------
reszka

Go??







post sob, 26 wrz 2009 - 20:28
Post #20

Nie wiem czy wiecie, ale w świetle aktualnych przepisów wszelakie czynności z kręgu badania małoletnich, powinny odbywać się w obecności i za zgodą przedstawicieli ustawowych (w praktyce najczęściej rodziców) małolata.
Do 16 roku życia małolat nie ma prawa wejść sam do gabinetu lekarskiego i nie mam prawa mu pryszcza na brodzie obejrzeć bez obecności i bez zgody rodzica. No chyba że go wniosą nieprzytomnego - to inna sprawa.
> sprawdzanie czystoÅ›ci dzieci w szkole
Start new topic
Reply to this topic
2 Stron V   1 2 nastÄ™pna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czw, 25 kwi 2024 - 22:15
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama