Nie jestem alergikiem (tak sobie powtarzam)
ale czasem, jak za dużo mam pracy, stresu, kofeiny i cukru zamiast normalnego życia
to........... jestem alergikiem
od tygodnia znów mam nawrót alergii. nigdy nie wiem, co ją wywołuje
chora jestem tylko w domu, wiec to musi być coś lokalnego
Jedno źródło już usunęłam i chyba trafnie - położyliśmy tydzień temu dywan w pokoju.
Dywan przyjechał do nas prosto z pralni po dokładnym praniu i dezynfekowaniu, ale potem stał zawinięty w folii przez 4 miesiące. Sam dywan mnie nie uczulał, ale teraz, gdy koło niego siedziałam - masakra.
Dywanu już nie ma, mi lepiej w dużym pokoju.
Bardziej zagadkowe jest - co mnie uczula w pokoju Helenki (co pewnie jÄ… tez uczula)
Nie ma tam prawie nic.
Jest łóżeczko (materac, pościel wyprane)
Są zabawki, z których raz w tygodniu wszystkie kurze ścieram
i jest kilka poduszek i kosz z praniem.
Nic poza tym
kurz wycierany, wszystko myte na mokro
gdy ją usypiam, to kicham, kaszlę i płaczę.......
I jeszcze coś - tam jest nawilżacz powietrza,
od którego na wszystkim osadza się biały osad z kamienia z wody (nawilżacz chodzi non stop, bo mamy strasznie sucho w mieszkaniu)
czy mogę być uczulona na ten pył, który wypuszcza z siebie nawilżacz?
nie mam pomysłów już
ale ostatnio w domu czuję się dużo gorzej niż gdzie indziej.
--------------------
Fajnie być mamą,
tylko po kim ona jest taka uparta? :)