, Czyli jak zmniejszyć ilość chorób dziecka chodzącego do żłobka? Opcje

[snickersika]

Ja probowalam roznych syropow i tranów na odpornosc ale skutecznosc dzialania zdecydowanie za mala jak na moje wymagania. Syn zaczal chodzic do przedszkola i w efekcie wiecej byl chory w domu jak zdrowy w przedszkolu. Pediatra zalecil zmiane diety i poprawe odpornosci. Syn ogolem jest niejadkiem wiec musialam kupic wyciskarke wolnoobrotową. Wybralam z firmy Midea bo ma dobre opinie i nie jest droga Teraz podaje synowi soki i musy owocowe wiec dostaje potrzebna dawke witamin a przyjmuje bez nerwow i placzu

[Kotelka]

Potwierdzam Miód manuka też - poznałam go jakieś dwa lata temu i prawie zawsze mam w domu, to pierwsze co podaje na katar, gardło, jakiekolwiek pierwsze objawy przeziębienia i odpukać w nasyzm domu od dobrych 4 lat nie było antybiotyków, poza moim na ósemkę Jest też pyszny, więc czasem robię na śniadanie Gabisi kanapke z MM i do tego ciepłe mleko, czy herbata z sokiem malinowym. Biovital od lat kupowaliśmy babci i ostatnio też kupuąc już na prezent aptekarkę zapytałam czy w sumie dla mnie też to by mogło być zamiast tabletek na przykład i zapewniła mnie, że nawet lepiej, bo zawsze tabletki wpływają na zołądek czy wątrobę.
Sama często zagladam sobie na blogi parentingowe https://lupiko.pl/ . W celu poczytania sobie o tym co pomoże maluszkowi.

Ten post edytował Kotelka pią, 29 maj 2020 - 09:02

[snupi]

siostra daje swoim dzieciom Sambucol. Dzieci lubią ten smak. A dodatkowo wzmacnia się ich odporność. A wiadomo że o odporność trzeba dbać szczególnie w dzisiejszych czasach.