tydzien temu udezylam sie w najmniejszy palec u nogi, bylam na bosaka
bolalo, ale tak normalnie,
w niedziele byli u nas znajomi i stwierdzili ze za dlugo mnie boli no i jest spuchniety
wiec wczoraj zrobilam rengen i okazalo sie ze jest zlamany...
bylam u ortopedy , ktory stwierdzil ze z tym palcem niec sie nie robi
, mam okladac noge lodem i oszczedzac jÄ…..
nie mam czasu isc do innego zeby sie upewnic czy faktycznie tak jest, moze ktoras z Was wie ?( grzalka?? )