Nasza babcia, czyli moja mama, która zajmuje się Hanusią jest chora
Hani jeszcze nic nie jest, ale boje się czy coś nie podłapała.
W aptece dali mi profilaktycznie Rutinacea Junior.
Wszystko super, ale na ulotce napisane jest, że od trzech lat, a ona ma dopiero 4 miesiące.
Farmaceuta zapewniał, ze jest ok tylko trzeba dawac mniejszą dawkę. Mam do niego zaufanie, bo sam ma malutkie dzieci i już nie raz u niego kupowałam, ale sama nie wiem co o tym myśleć.
Poradźcie proszę.
MOżliwie jak najszybciej.