Drukowana wersja tematu

Napisany przez: Tuni pon, 21 sty 2013 - 12:14

Serio pytam.
Ledwie zaczyna się śnieg, mam kolejne buty do wyrzucenia
Od razu jakieś zacieki ze śniegu albo raczej z soli, których nijak nie potrafię doczyścić.
Macie jakieś sposoby?
Sprawa dotyczy butów skórzanych, innym nic nie dolega, tzn inne potrafię domyć, w skórzane "wżera" się białe coś i ani mycie ani pastowanie nie pomaga. Tzn pastowanie doraźnie, zasmarowuje tylko ślad ale on tam już zostaje na stałe

Napisany przez: Kaszanka pon, 21 sty 2013 - 12:19

Tłuszcz do butów powinien pomóc, i to codzienne smarowanie być może uchroni buty.
Ja niestety pracuję w centrum gdzie soli jest po kostki, w tym roku nie mam skórzanych zimowych butów, bo szkoda mi było. W zeszłym roku skórzanych nie uratowałam, nawet szewc nie pomógł.

Napisany przez: Tuni pon, 21 sty 2013 - 12:27

Kaszanko ale jaki tłuszcz? Gdzie to można kupić?

Ja nowe buty zanim wyjdę w nich na dwór, pastuję taką zwykłą tłustą pastą z puszki (do tych w buteleczkach nie mam zaufania -mam wrażenie, że to bardziej farbka jest niż pasta). Potem po kazdym powrocie do domu przecieram buty wilgotną szmatką, żeby zmyc sól a jak wyschną pastuję ponownie i tak codziennie. Mimo pasty zacieki sie robią, buu.

Napisany przez: Kaszanka pon, 21 sty 2013 - 12:37

W sklepach obuwniczych

Napisany przez: Tigerek pon, 21 sty 2013 - 12:39

Pani w obuwniczym mówiła mi, żeby po każdym osuszeniu butów przemyć je wilgotną szmatką z łagodnym detergentem i dopiero po ponownym ususzeniu zapastować. Drugi pomysł to używanie po pastowaniu impregnatu w sprayu. Sól osiądzie na impregnacie.

Napisany przez: Tuni pon, 21 sty 2013 - 12:56

Tak robię, ale nie pomaga :/
Spróbuję z impregnatem

Napisany przez: Mafia pon, 21 sty 2013 - 12:59

Ślady z soli usuwam wodą z octem. Przecieram miejsce wacikiem nasączonym roztworem. Czasem trzeba to zrobić kilka razy, ale ze wszystkich butów pozbyłam się zacieków.

Napisany przez: Pogoda wto, 22 sty 2013 - 23:31

Mój sposób jest taki, że mam specjalne "buty robocze" do chodzenia po śniegach - impregnuję je raz, żeby nie przeciekały a potem... Nie patrzę na nie już nigdy więcej i na prawdę mam w osie jak wyglądają ;-D. Jak się znoszą, kupuję następne...

Napisany przez: agabr śro, 23 sty 2013 - 12:28

Kupic dobre buty .b

Napisany przez: Tuni śro, 23 sty 2013 - 12:35

No bardzo śmieszne, bardzo

Masz jakieś typy?

Napisany przez: agabr śro, 23 sty 2013 - 12:39

Mam , no wiec skorzane kozaczki sa cudowne , pod warunkiem , ze ktos Ci najpierw odsniezy samochod a potem do tego samochodu przeniesie .Jesli jak ja nie masz tyle szczescia to polecam te ktore nosze w taka pogode jak teraz -ecco siberia i ecco terra vg , zadne z nich nie sa urodziwe ale nie musze zakladac grubych skarpet , nic nie przemieka , nie zachodzi sola , no demonem sexu tez sie w nich nie jest .b

Napisany przez: Tuni śro, 23 sty 2013 - 12:51

E nie no spoko, mam podobne plus moje ukochane górskien trapery , ich się śnieg i sól nie ima.
Ale takie ozdobniejsze na obcasiku z brązowej skórki też chcę czasami zimą ubrać a one sól źle znoszą mimo grubych warstw pasty i myślałam, że jakiś patent jest żeby przetrwały . Rozumiem, że jedynie patent z przenoszeniem zadziała -muszę spróbować

Napisany przez: A_KA czw, 24 sty 2013 - 09:27

Walcząc z solą na swoich butach https://www.se.pl/wydarzenia/warszawa/sol-zzera-nasze-buty_123972.html

Napisany przez: Gaja czw, 24 sty 2013 - 10:41

Tuni - ja ostatnio kupując buty w deichmannie, kupiłam też ich pastę z woskiem pszczelim (jakoś chyba tak to się nazywa; mam nadzieję, że nie pomyliłam się ... musiałabym sprawdzić w domu bo teraz jestem w pracy). Ale polecam, bo jak narazie radzi sobie z solą super.

Napisany przez: Gruszka sob, 26 sty 2013 - 19:43

Ja podobnie jak Agabr od kilku lat kupuje buty trekkingowe (miejskie ) - z tym, że ja jestem fanką firm polskich - NIK i Badura.
Do tego impregnat - na przykład NikWax - i nie ma mocnych. Żadnych śladów, brudów, a po otrzepaniu buta ze śniegu jest suchy jak wyjęty z szafy.
O ile wiem NikWax robi spray do butów ze zwykłej skóry (ja kupuje do nubuku) więc do zwykych kozaków też się nada.
Moje buty zimowe wytrzymują 2-3 sezony minimum.

O taki na przykład: https://merlin.pl/Nikwax-Impregnat-do-obuwia-z-tkaniny-i-skory-Spray-On/sport/product/220,1169261.html;jsessionid=666B82FE6E2F63FCF92E679A54182AB8.LB5#fullinfo

Napisany przez: Assalia wto, 29 sty 2013 - 10:50

Dołączam do grona agbr i Gruszki. Takie buty zakładam nawet do eleganckiego płaszcza, na szczęście nie jestem znaną osobistością ani celebrytką nikt mnie nie obśmieje na pudelku, choć nawet jak kogoś to śmieszy, to jego sprawa. Mialam dość zniszczonych kozaczków po 2 msc. Kupiłam sobie piękne eleganckie treki, całe czarne. Impregnuje je co jakiś czas, więc 3 sezon mnie nie zawodzą. Są oczywscie trekingowe, ale to,że całe są czarne wygladają calkiem nieźle. A w aucie, do przebrania aby po pracy nie paradować w trekach to już pełna gama obuwia botki, kozaczki, emu...

Napisany przez: Assalia wto, 29 sty 2013 - 10:52

Gruszka mam identyczny Nikwax Faktycznie ejst niezwodny, dzieki niemu śnieg sie nawet jakby mniej przyklejał do buta, a po wyschnieciu od śniegu i soli, nie ma ani grama zacieku,prawda?Buty jakby świeżo wypastowane i wypolerowane