Opcje

[jazzgotka]

Gabrysia (11 m-cy) wczoraj rano obudziła się z czerwonymi policzkami , całą buźką wysypaną krosteczkami i goraczką.
Lekarz stwierdził wirus "niewiadomo jaki i pewnie nigdy się
nie dowiemy".
Wykluczył odry,różyczki itp.
Trzydniówka to ma wysypkę na końcu (czyli 3,4 dnia) i to na całym ciele.
Gabi ma wysypaną tylko buźkę i troszkę dłonie.
Gorączka trwa juz drugi dzień.Zbijam ją tylko jak jest b.wysoka,
a tak to daje organizmowi zwalczyć to świństwo. Wysypka nie znika.
Dostała Eurespal (żeby nie przeszło w stan zapalny),
Wapno(wiadomo),Engystol (homeo na wirusa),
Tantum Verde (bo gardło przekrwione) i wit C.

Czy któraś z was spotkała się z taką odmianą wirusa?

Bo ja nie, a teraz te wirusy coraz groźniejsze.

[Libi]

Szymonek jest teraz wysypany na buzi, ale myslę, że to w związku z tymi wszystkimi lekami, które aktualnie bierze. Pewnie jest na coś uczulony albo to od antybiotyku. Zdecydowałam, że od dzisiaj kończę go "truć" tym wszystkim
A co do tematu wysypki to córka mojej koleżanki ma też wysypaną całą buzię i nie wiadomo co to, no i nie ma gorączki.
Teraz jest pełno różnych wirusów. Ostatnio córeczkę znajomych zaczęły okropnie boleć nóżki, do tego stopnia, że nie mogła chodzić, no i okazał się, że to jakiś wirus....Teraz to wszystkiego można się spodziewać.
Mam nadzieję, że Gabrysi przejdzie i że to nic poważnego, tak naprawdę to nigdy nie słyszałam o czymś takim...

[lidka21]

Mój synek ma wyspke od 2dni na buzi i niewysoka goraczke katar i suchy kaszel.Podbno wirus ale jak przeczytałam wasze posty z tymi roznymi wirusami to az mi skora cierpnie czy to cos powaznego:(

[Libi]

No i Szymon już na całego wysypany Aż czerwony i podpuchnięty Odstawiłam wszystkie leki nawet przerwałam antybiotyk, bo myślę, że to po nich. Już jest zdrowy (prawie) więc z czystym sumieniem to robię. Teraz tylko znowu muszę stoczyć walkę z tymi jego policzkami. Qurcze dopiero co wyleczyłam mu buzię (wiecznie coś mu się coć robi na buzi) i był długi czas spokój...Jak nie urok to.... przemarsz wojsk...

[jazzgotka]

Od wczoraj nie ma juz goraczki,
ale wysypka została (no mniejsza).
Nadal nie ma nic typowo wirusowego (kaszel,katar).
Gabi dzis marudna,spiąca -co u niej niebywałe.
MartwiÄ™ siÄ™...
Co to za cholerstwo ?