Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
2 Stron V  poprzednia 1 2  

Trzecie dziecko

, czyli jak przekonać
> , czyli jak przekonać
moko.
pią, 11 lip 2008 - 21:55
CYTAT(oliweczka26 @ Fri, 11 Jul 2008 - 22:48) *
Wiesz co, ciekawi mnie jeszcze jedna sprawa. Jak zapatrujecie się na przyszłość Waszych dzieci, czy stać Was będzie na danie wszystkim wykształcenia, na ułatwienie startu w dorosłe życie?
Wiesz sam ile to dzisiaj wszystko kosztuje. Mam tylko jedno dziecko i widzę ile potrzeba pieniędzy aby zapewnić mu godziwe warunki (chociażby same szczepienia to wydadek ok 1000 zł).
Skoro wiecie, że bez problemu Was na to stać to ok, ale co z rodzicami których nie stać-a bezmyślnie płodzą kolejne dzieci?
To tyle mojego zdania w tej sprawie.


Kto ciekawy nos do kawy. A co Cię obchodzi, kto ile ma pieniedzy na wychowawnie dzieci? I jak ma zamiar pomóc dzieciom w przyszłosci? Skąd wiesz czy Ty będziesz miała mozliwość ułatwić start życiowy córce? Skad wiesz, ze posiadanie jednego dziecka Ci to ułatwi? hmmm? - tak off topicznie pytam.
Poza tym dragon czy plombiusz nie płodzą bezmyślnie potomków...... o czym Ty mówisz! Przeczytaj sobie jeszcze raz ich wypowiedzi, to może zrozumiesz?

Ten post edytował moko. pią, 11 lip 2008 - 22:04
moko.


Grupa: Moderatorzy
Postów: 14,870
Dołączył: pią, 12 gru 03 - 10:59
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 1,254




post pią, 11 lip 2008 - 21:55
Post #21

CYTAT(oliweczka26 @ Fri, 11 Jul 2008 - 22:48) *
Wiesz co, ciekawi mnie jeszcze jedna sprawa. Jak zapatrujecie się na przyszłość Waszych dzieci, czy stać Was będzie na danie wszystkim wykształcenia, na ułatwienie startu w dorosłe życie?
Wiesz sam ile to dzisiaj wszystko kosztuje. Mam tylko jedno dziecko i widzę ile potrzeba pieniędzy aby zapewnić mu godziwe warunki (chociażby same szczepienia to wydadek ok 1000 zł).
Skoro wiecie, że bez problemu Was na to stać to ok, ale co z rodzicami których nie stać-a bezmyślnie płodzą kolejne dzieci?
To tyle mojego zdania w tej sprawie.


Kto ciekawy nos do kawy. A co Cię obchodzi, kto ile ma pieniedzy na wychowawnie dzieci? I jak ma zamiar pomóc dzieciom w przyszłosci? Skąd wiesz czy Ty będziesz miała mozliwość ułatwić start życiowy córce? Skad wiesz, ze posiadanie jednego dziecka Ci to ułatwi? hmmm? - tak off topicznie pytam.
Poza tym dragon czy plombiusz nie płodzą bezmyślnie potomków...... o czym Ty mówisz! Przeczytaj sobie jeszcze raz ich wypowiedzi, to może zrozumiesz?

--------------------
"Jednym z objawów zbliżającego się załamania nerwowego jest przekonanie, że wykonujemy niezwykle ważną pracę."
B.Russell

O.(1998) i O.(2010)
Choco.
pią, 11 lip 2008 - 21:57
Oliweczko- ale my nie piszemy tu o bezmyślnym płodzeniu kolejnych dzieci. Piszemy o świadomej decyzji obu partnerów odnośnie kolejnego dziecka i o tym, czy mężczyzna ma w tej kwestii takie samo prawo głosu jak kobieta. To o czym Ty piszesz, to zupełnie inna sprawa i myślę, że nie należy tego mieszać. Ale skoro już weszłaś na temat finansów to czyż nie jest najczęściej (oczywiście nie zawsze!) że to mężczyźni są głównymi żywicielami rodziny? To oni płacą za ciążowe ciuchy, lekarza, ubranka, wózki i właśnie studia? Dla mnie to argument przemawiający za tym, że mają też dużo do powiedzenia w kwestii ilości posiadanego potomstwa bo często dzieci są na ich utrzymaniu.

Podsumowując moje stanowisko- aby powołać nowe życie potrzeba dwojga ludzi i oni oboje (choć na różne sposoby) w takim samym stopniu uczestniczą w wychowaniu i utrzymaniu dziecka więc według mnie oboje mają równe prawo decydowania o potomstwie.

Ja nigdy nie zdecydowałabym się na koleje dziecko gdyby mój mąż tego nie pragnął. I nie uważam, że ze względu na to że to moje ciało uczestniczy w ciąży i porodzie mogę uzurpować sobie prawo do podejmowania takich decyzji.
Choco.


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,882
Dołączył: pon, 10 paź 05 - 18:00
Nr użytkownika: 3,791




post pią, 11 lip 2008 - 21:57
Post #22

Oliweczko- ale my nie piszemy tu o bezmyślnym płodzeniu kolejnych dzieci. Piszemy o świadomej decyzji obu partnerów odnośnie kolejnego dziecka i o tym, czy mężczyzna ma w tej kwestii takie samo prawo głosu jak kobieta. To o czym Ty piszesz, to zupełnie inna sprawa i myślę, że nie należy tego mieszać. Ale skoro już weszłaś na temat finansów to czyż nie jest najczęściej (oczywiście nie zawsze!) że to mężczyźni są głównymi żywicielami rodziny? To oni płacą za ciążowe ciuchy, lekarza, ubranka, wózki i właśnie studia? Dla mnie to argument przemawiający za tym, że mają też dużo do powiedzenia w kwestii ilości posiadanego potomstwa bo często dzieci są na ich utrzymaniu.

Podsumowując moje stanowisko- aby powołać nowe życie potrzeba dwojga ludzi i oni oboje (choć na różne sposoby) w takim samym stopniu uczestniczą w wychowaniu i utrzymaniu dziecka więc według mnie oboje mają równe prawo decydowania o potomstwie.

Ja nigdy nie zdecydowałabym się na koleje dziecko gdyby mój mąż tego nie pragnął. I nie uważam, że ze względu na to że to moje ciało uczestniczy w ciąży i porodzie mogę uzurpować sobie prawo do podejmowania takich decyzji.

--------------------
Michał 08.11.2006 i Maciej 03.01.2011
AnkaSkikanka
pią, 11 lip 2008 - 22:16
CYTAT(oliweczka26 @ Fri, 11 Jul 2008 - 22:48) *
To tyle mojego zdania w tej sprawie.

Ja o rybkach, Ty o pipkach... Dziewczyny już wyjasniły icon_smile.gif Dzięki. O nas się nie martw. Jakoś dajemy radę icon_biggrin.gif
AnkaSkikanka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,705
Dołączył: śro, 03 sie 05 - 07:56
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 3,456




post pią, 11 lip 2008 - 22:16
Post #23

CYTAT(oliweczka26 @ Fri, 11 Jul 2008 - 22:48) *
To tyle mojego zdania w tej sprawie.

Ja o rybkach, Ty o pipkach... Dziewczyny już wyjasniły icon_smile.gif Dzięki. O nas się nie martw. Jakoś dajemy radę icon_biggrin.gif

--------------------
Wika (wrzesień1999), Antek (luty2001), Zuza (luty2004), Franek (luty2006) Michaś (*) (marzec2008) Misia i Maja (marzec2013)

Na granicy polsko-ukraińskiej w ciężarówce przewożącej 2 tony amfetaminy specjalnie szkolony młynarz wykrył kilo mąki
Adasia
sob, 12 lip 2008 - 00:49
Przepraszam, Dragon, ze nie do Ciebie najpierw, ale poczułam się wywołana do tablicy tym bezmyślnym płodzeniem.

Jaki dochód na członka rodziny (netto poproszę) upoważnia do „posiądnięcia” kolejnego dziecka?

Oliweczko, gdzie te szczepienia za 1000 zł.? Mam troje (szczepionych) dzieci i jakoś nie chce mi tyle wyjść.

Moja mama miała nas dwoje. Ekonomia kazałaby jej z tego podwójnego macierzyństwa zrezygnować.
Oboje jesteśmy jednak szczęśliwymi, spełnionymi i (o dziwo) wykształconymi ludźmi.
Ale znam takie dzieci, które poczęły się zgodnie z planem (politycznym, ekonomicznym, gospodarczym, zawodowym) rodziców i… współczuję. Naprawdę.

Dragon, myślę, że ze spokojną, rzeczową rozmową ze szczyptą romantyzmu i zapewnieniem prawdziwego poczucia bezpieczeństwa rodzinie, możesz zaczynać działania badające teren. Nie wiem, na ile jesteś zaangażowany w ten najtrudniejszy, początkowy okres witania niemowlęcia, ale jeśli tak samo bardzo, jak żona, argument zmęczeniowy jest do zbicia.

Życzę powodzenia, choć jestem pełna zrozumeinia dla Twojej żony.
Adasia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,210
Dołączył: śro, 23 kwi 03 - 12:42
Skąd: z Łodzi
Nr użytkownika: 621

GG:


post sob, 12 lip 2008 - 00:49
Post #24

Przepraszam, Dragon, ze nie do Ciebie najpierw, ale poczułam się wywołana do tablicy tym bezmyślnym płodzeniem.

Jaki dochód na członka rodziny (netto poproszę) upoważnia do „posiądnięcia” kolejnego dziecka?

Oliweczko, gdzie te szczepienia za 1000 zł.? Mam troje (szczepionych) dzieci i jakoś nie chce mi tyle wyjść.

Moja mama miała nas dwoje. Ekonomia kazałaby jej z tego podwójnego macierzyństwa zrezygnować.
Oboje jesteśmy jednak szczęśliwymi, spełnionymi i (o dziwo) wykształconymi ludźmi.
Ale znam takie dzieci, które poczęły się zgodnie z planem (politycznym, ekonomicznym, gospodarczym, zawodowym) rodziców i… współczuję. Naprawdę.

Dragon, myślę, że ze spokojną, rzeczową rozmową ze szczyptą romantyzmu i zapewnieniem prawdziwego poczucia bezpieczeństwa rodzinie, możesz zaczynać działania badające teren. Nie wiem, na ile jesteś zaangażowany w ten najtrudniejszy, początkowy okres witania niemowlęcia, ale jeśli tak samo bardzo, jak żona, argument zmęczeniowy jest do zbicia.

Życzę powodzenia, choć jestem pełna zrozumeinia dla Twojej żony.


--------------------
Jakub1998, Julia2000, Zofia2007, Bogumiła2009, Gabrysia2012, Całkiem Nowy Ktoś 05.2017
pirania
sob, 12 lip 2008 - 01:07
CYTAT(oliweczka26 @ Fri, 11 Jul 2008 - 22:48) *
Wiesz co, ciekawi mnie jeszcze jedna sprawa. Jak zapatrujecie się na przyszłość Waszych dzieci, czy stać Was będzie na danie wszystkim wykształcenia, na ułatwienie startu w dorosłe życie?
Wiesz sam ile to dzisiaj wszystko kosztuje. Mam tylko jedno dziecko i widzę ile potrzeba pieniędzy aby zapewnić mu godziwe warunki (chociażby same szczepienia to wydadek ok 1000 zł).
Skoro wiecie, że bez problemu Was na to stać to ok, ale co z rodzicami których nie stać-a bezmyślnie płodzą kolejne dzieci?
To tyle mojego zdania w tej sprawie.



i tak co miesiac te szczepienia?
to tez bym rady nie dala icon_smile.gif

no mi na szczescie na szczepienia z tysiak to na piatke wyszedl icon_smile.gif

Oliweczko na twoje "piszcie co chcecie, ale" normalnie dostaje Orgazmu- taki ozywczy powiew i zacheta do dialogu mnie poruszaja icon_smile.gif

Ja np nie rozumiem ludzi ktorzy postrzegajac dziecko w kategoriach utyrania, znoju, skarbonki, uwiazania, zastoju zawodowego i intelektualnego, kieratu i dramatu- decyduja sie chociazby na jedno.
pirania


Grupa: Zbanowani
Postów: 9,406
Dołączył: pon, 07 kwi 03 - 14:10
Skąd: przy kompie
Nr użytkownika: 471




post sob, 12 lip 2008 - 01:07
Post #25

CYTAT(oliweczka26 @ Fri, 11 Jul 2008 - 22:48) *
Wiesz co, ciekawi mnie jeszcze jedna sprawa. Jak zapatrujecie się na przyszłość Waszych dzieci, czy stać Was będzie na danie wszystkim wykształcenia, na ułatwienie startu w dorosłe życie?
Wiesz sam ile to dzisiaj wszystko kosztuje. Mam tylko jedno dziecko i widzę ile potrzeba pieniędzy aby zapewnić mu godziwe warunki (chociażby same szczepienia to wydadek ok 1000 zł).
Skoro wiecie, że bez problemu Was na to stać to ok, ale co z rodzicami których nie stać-a bezmyślnie płodzą kolejne dzieci?
To tyle mojego zdania w tej sprawie.



i tak co miesiac te szczepienia?
to tez bym rady nie dala icon_smile.gif

no mi na szczescie na szczepienia z tysiak to na piatke wyszedl icon_smile.gif

Oliweczko na twoje "piszcie co chcecie, ale" normalnie dostaje Orgazmu- taki ozywczy powiew i zacheta do dialogu mnie poruszaja icon_smile.gif

Ja np nie rozumiem ludzi ktorzy postrzegajac dziecko w kategoriach utyrania, znoju, skarbonki, uwiazania, zastoju zawodowego i intelektualnego, kieratu i dramatu- decyduja sie chociazby na jedno.


--------------------
kiedy?, w ogóle, mia?am przemy?lenia a teraz mam pranie, list? zakupów spo?ywczych
i ubezpieczenie emerytalne ustawione jako sta?y przelew. by <a href="https://"https://zimno.blog.pl/"" rel="nofollow" target="_blank">https://zimno.blog.pl/</a>


<a href="https://"https://opsesyjna.blox.pl/html"" rel="nofollow" target="_blank">https://opsesyjna.blox.pl/html</a>

Obudzi?am w sobie zwierz?, niestety to koala.

mama4
sob, 12 lip 2008 - 06:02
Pieknie Piranio icon_mrgreen.gif ! Twojego ostatniego zdania oliweczka powinna nauczyc sie na pamiec, byc moze z czasem wyciagnie jakies wnioski. 06.gif
mama4


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 730
Dołączył: sob, 24 maj 03 - 03:40
Nr użytkownika: 765




post sob, 12 lip 2008 - 06:02
Post #26

Pieknie Piranio icon_mrgreen.gif ! Twojego ostatniego zdania oliweczka powinna nauczyc sie na pamiec, byc moze z czasem wyciagnie jakies wnioski. 06.gif

--------------------
Marta,
z piatka
Sabina

Go??







post nie, 13 lip 2008 - 12:07
Post #27

Piranio orgazmu powiadasz, to tak jak ja. impreza.gif 02.gif

Oliweczka sprzedaję właśnie kolejną działkę za dużą bańkę. Co Ty na to? 43.gif
Mamy mieszkanie na które mało kogo stać. A naszym dzieciakom nic nie brakuje, ani Ojca ani Matki, ani kasy - dzięki za troskę 06.gif

Czekoladko przytul.gif

ed. Pozdrawiam
paulap
nie, 13 lip 2008 - 19:47
CYTAT(oliweczka26 @ Fri, 11 Jul 2008 - 14:56) *
Uważam, że to kobieta ma decydujące zdanie w kwestii posiadania dziecka (pierwszego czy kolejnego).



ufff... całe szczęście. szkoda, że wcześniej na to nie wpadłam. Mój mąż nie chce więcej dzieci, a ja czasami myślę o drugim. Wczesniej o tym nie pomyślałam, ale teraz to siup, w końcu to ja mam decydujące zdanie... Nie ma co prowadzić rozmów z P. raz, dwa i po sprawie. Dobrze, ze matka jestem, a nie ojcem icon_wink.gif
paulap


Grupa: Administratorzy
Postów: 4,017
Dołączył: sob, 29 mar 03 - 15:37
Skąd: Kielce
Nr użytkownika: 213

GG:


post nie, 13 lip 2008 - 19:47
Post #28

CYTAT(oliweczka26 @ Fri, 11 Jul 2008 - 14:56) *
Uważam, że to kobieta ma decydujące zdanie w kwestii posiadania dziecka (pierwszego czy kolejnego).



ufff... całe szczęście. szkoda, że wcześniej na to nie wpadłam. Mój mąż nie chce więcej dzieci, a ja czasami myślę o drugim. Wczesniej o tym nie pomyślałam, ale teraz to siup, w końcu to ja mam decydujące zdanie... Nie ma co prowadzić rozmów z P. raz, dwa i po sprawie. Dobrze, ze matka jestem, a nie ojcem icon_wink.gif

--------------------
Sabina

Go??







post nie, 13 lip 2008 - 22:27
Post #29

CYTAT(paulap @ Sun, 13 Jul 2008 - 20:47) *
ufff... całe szczęście. szkoda, że wcześniej na to nie wpadłam. Mój mąż nie chce więcej dzieci, a ja czasami myślę o drugim. Wczesniej o tym nie pomyślałam, ale teraz to siup, w końcu to ja mam decydujące zdanie... Nie ma co prowadzić rozmów z P. raz, dwa i po sprawie. Dobrze, ze matka jestem, a nie ojcem icon_wink.gif



No widzisz. Problem z bańki 29.gif 06.gif 03.gif
Sabina

Go??







post nie, 13 lip 2008 - 22:29
Post #30

CYTAT(mama4 @ Sat, 12 Jul 2008 - 07:02) *
Pieknie Piranio icon_mrgreen.gif ! Twojego ostatniego zdania oliweczka powinna nauczyc sie na pamiec, byc moze z czasem wyciagnie jakies wnioski. 06.gif

Ba, na wypadek, gdyby pamięć szwankowała z wiekiem, może je sobie jeszcze wydrukować i nakleić na ścianę nad łóżkiem, na lodówce i wejściu do toalety 06.gif
Tomasz Kordasz
wto, 12 maj 2009 - 00:09
hehe też mam 2ch chłopaków i dałbym wszystko by jeszcze córka była
bo jak są sami faceci to zwariować można icon_biggrin.gif
Tomasz Kordasz


Grupa: Zbanowani
Postów: 7
Dołączył: pon, 11 maj 09 - 23:42
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 27,165




post wto, 12 maj 2009 - 00:09
Post #31

hehe też mam 2ch chłopaków i dałbym wszystko by jeszcze córka była
bo jak są sami faceci to zwariować można icon_biggrin.gif
DIDO
wto, 12 maj 2009 - 22:50
witam kolejnego tatusia icon_smile.gif
Dwóch chłopaków - to tak jak u mnie - dwa małe, kochane łobuzy
A na dziewczynkę przyjdzie jeszcze czas icon_wink.gif
DIDO


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 334
Dołączył: czw, 26 cze 03 - 08:44
Skąd: Gorzów Wlkp.
Nr użytkownika: 863

GG:


post wto, 12 maj 2009 - 22:50
Post #32

witam kolejnego tatusia icon_smile.gif
Dwóch chłopaków - to tak jak u mnie - dwa małe, kochane łobuzy
A na dziewczynkę przyjdzie jeszcze czas icon_wink.gif

--------------------
tata Miłoszka (24.12.2003) i Maksia (15.06.2008)
mój album
ciao
pon, 01 cze 2009 - 21:33
A moze warto zeby obydwie strony przedstawily swoje argumenty
U nas bylo tak ze ja chcialam drugie a maz nie byl przekonany,gdy pytalam ale dlaczego odpowiadal mi ze a,b,c na to ja ze mam w rekawie argumenty d,e,f,g,h,widac moje okazaly sie silniejsze bo bobasek jest. 03.gif
ciao


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,908
Dołączył: czw, 27 sty 05 - 18:23
Skąd: Krakow
Nr użytkownika: 2,595




post pon, 01 cze 2009 - 21:33
Post #33

A moze warto zeby obydwie strony przedstawily swoje argumenty
U nas bylo tak ze ja chcialam drugie a maz nie byl przekonany,gdy pytalam ale dlaczego odpowiadal mi ze a,b,c na to ja ze mam w rekawie argumenty d,e,f,g,h,widac moje okazaly sie silniejsze bo bobasek jest. 03.gif

--------------------
Brak polskich literowek
MAYKA
nie, 01 lis 2009 - 18:16
U nas to ja chcę mieć drugiego bobasa, żeby Maciej miał kiedyś w życiu w kimś oparcie jak rodziców już zabraknie, ale mój mąż jest zdecydowanie na NIE. CIągle słyszę tylko, że nie stać nas na drugie dziecko no i że nie mamy warunków. Obydwoje pracujemy a że mieszkamy narazie w mieszkanku z jednym dość dużym pokojem, to nie znaczy że zawsze tak będzie....
Kiedyś kumpela z byłej pracy powiedziała mi że nigdy nie ma dobrego czasu na urodzenie dziecka i w 100% przyznam jej rację. Zawsze są jakieś sprawy które ten moment odwlekają, dlatego ja jestem zdania że nie ma na co czekać, myślę że spokojnie dali byśmy sobie radę z wychowaniem 2 maluchów.
Może po nowym roku go namówię 06.gif
MAYKA


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 42
Dołączył: sob, 22 sie 09 - 11:07
Skąd: z górnej półki
Nr użytkownika: 28,759

GG:


post nie, 01 lis 2009 - 18:16
Post #34

U nas to ja chcę mieć drugiego bobasa, żeby Maciej miał kiedyś w życiu w kimś oparcie jak rodziców już zabraknie, ale mój mąż jest zdecydowanie na NIE. CIągle słyszę tylko, że nie stać nas na drugie dziecko no i że nie mamy warunków. Obydwoje pracujemy a że mieszkamy narazie w mieszkanku z jednym dość dużym pokojem, to nie znaczy że zawsze tak będzie....
Kiedyś kumpela z byłej pracy powiedziała mi że nigdy nie ma dobrego czasu na urodzenie dziecka i w 100% przyznam jej rację. Zawsze są jakieś sprawy które ten moment odwlekają, dlatego ja jestem zdania że nie ma na co czekać, myślę że spokojnie dali byśmy sobie radę z wychowaniem 2 maluchów.
Może po nowym roku go namówię 06.gif

--------------------


beata1104
sob, 02 sty 2010 - 13:50
CYTAT(Dragon @ Fri, 01 Feb 2008 - 14:55) *
.

Jesli chodzi wiek, to widze po mojej rodzinie i znajomych z dziećmi ( wiek rodziców ok 35 lat ) to już nie to samo co 20 latki. Cierpliwość już nie ta.

I tu sie nie zgodze z tobą, mam właśnie odwrotnie, z pierwszym jako młoda mama często brakowało mi cierpliwości i zmęczenie brało góre, musiałam odkładać malucha chwilke odsapnąć o dopiero dalej sie nim zajmować. Z Wojtkiem natomiast mam morze cierpliwości i spokoju całe dnie i noce moge nie spać,
Więc pewnie nie ma reguły
beata1104


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,631
Dołączył: pon, 10 lis 08 - 11:12
Skąd: Wałbrzych
Nr użytkownika: 23,490




post sob, 02 sty 2010 - 13:50
Post #35

CYTAT(Dragon @ Fri, 01 Feb 2008 - 14:55) *
.

Jesli chodzi wiek, to widze po mojej rodzinie i znajomych z dziećmi ( wiek rodziców ok 35 lat ) to już nie to samo co 20 latki. Cierpliwość już nie ta.

I tu sie nie zgodze z tobą, mam właśnie odwrotnie, z pierwszym jako młoda mama często brakowało mi cierpliwości i zmęczenie brało góre, musiałam odkładać malucha chwilke odsapnąć o dopiero dalej sie nim zajmować. Z Wojtkiem natomiast mam morze cierpliwości i spokoju całe dnie i noce moge nie spać,
Więc pewnie nie ma reguły

--------------------
Wojtek 06-04-09
Adam 05-11-02
oluśia
sob, 02 sty 2010 - 17:26
U mnie jak u Beaty1104 Rodziłam Oliwkę jak miałam 23 Kacpra 33 i uważam ze jestem bardziej dojrzała przy drugim dziecku jeżeli chodzi o macierzyństwo i 100 razy więcej posiadam cierpliwość .I sama zastanawiam się skąd to się wzieło 06.gif .Oliwka byla książkowym grzecznym dzieckiem od szóstego miesiąca spała cale noce .
A tu po 10 latach urodzilo się rozdarte szczęście które do dziś nie przesypia całej nocy .Kacper ma takie ciągi w niespaniu że chodze w dzień jak lunatyk.Rano nieprzytomna zmywając naczynia zbiłam ukochany kufelek mojego M.
Narazie o trzecim dziecku nie myśle..... muszę się wyspać 37.gif
Uwielbiam zapach małego niemowlaka w domu Tak cudownie one pachną ....
oluśia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,351
Dołączył: czw, 31 sty 08 - 16:49
Skąd: Głogów
Nr użytkownika: 17,936




post sob, 02 sty 2010 - 17:26
Post #36

U mnie jak u Beaty1104 Rodziłam Oliwkę jak miałam 23 Kacpra 33 i uważam ze jestem bardziej dojrzała przy drugim dziecku jeżeli chodzi o macierzyństwo i 100 razy więcej posiadam cierpliwość .I sama zastanawiam się skąd to się wzieło 06.gif .Oliwka byla książkowym grzecznym dzieckiem od szóstego miesiąca spała cale noce .
A tu po 10 latach urodzilo się rozdarte szczęście które do dziś nie przesypia całej nocy .Kacper ma takie ciągi w niespaniu że chodze w dzień jak lunatyk.Rano nieprzytomna zmywając naczynia zbiłam ukochany kufelek mojego M.
Narazie o trzecim dziecku nie myśle..... muszę się wyspać 37.gif
Uwielbiam zapach małego niemowlaka w domu Tak cudownie one pachną ....


--------------------
Oliwka 1997r.
Kacper 2007r.
ewita 77
nie, 03 sty 2010 - 23:44
Dla mnie obecne macierzyństwo jest bardziej świadome.
Cieszą mnie rzeczy ,które wcześniej nie zwróciły by moje uwagi.
Odkrywam na nowo świat mojego dziecka...zachwycam się jego postępami jak nigdy wcześniej...
.......wcześniejsze przelatywały jakoś tak b.szybko.Tak automatycznie.
ewita 77


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,623
Dołączył: pon, 12 cze 06 - 22:21
Skąd: Łódź
Nr użytkownika: 6,244

GG:


post nie, 03 sty 2010 - 23:44
Post #37

Dla mnie obecne macierzyństwo jest bardziej świadome.
Cieszą mnie rzeczy ,które wcześniej nie zwróciły by moje uwagi.
Odkrywam na nowo świat mojego dziecka...zachwycam się jego postępami jak nigdy wcześniej...
.......wcześniejsze przelatywały jakoś tak b.szybko.Tak automatycznie.

--------------------
D -(2002) A -(2003) M -(2009)

------------------------------------------------------------------------------------------------
"Mamo, dobrze ,że jesteś bo wszystko dla dzieci robisz"- D.
beata1104
pon, 04 sty 2010 - 23:30
CYTAT(ewita 77 @ Sun, 03 Jan 2010 - 23:44) *
Dla mnie obecne macierzyństwo jest bardziej świadome.
Cieszą mnie rzeczy ,które wcześniej nie zwróciły by moje uwagi.
Odkrywam na nowo świat mojego dziecka...zachwycam się jego postępami jak nigdy wcześniej...
.......wcześniejsze przelatywały jakoś tak b.szybko.Tak automatycznie.

Ja jakoś też zauważam teraz więcej 37.gif
beata1104


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,631
Dołączył: pon, 10 lis 08 - 11:12
Skąd: Wałbrzych
Nr użytkownika: 23,490




post pon, 04 sty 2010 - 23:30
Post #38

CYTAT(ewita 77 @ Sun, 03 Jan 2010 - 23:44) *
Dla mnie obecne macierzyństwo jest bardziej świadome.
Cieszą mnie rzeczy ,które wcześniej nie zwróciły by moje uwagi.
Odkrywam na nowo świat mojego dziecka...zachwycam się jego postępami jak nigdy wcześniej...
.......wcześniejsze przelatywały jakoś tak b.szybko.Tak automatycznie.

Ja jakoś też zauważam teraz więcej 37.gif

--------------------
Wojtek 06-04-09
Adam 05-11-02
namdu
śro, 06 kwi 2016 - 11:57
Może powiedz jej: "Kochanie,ale to 1500 złotych... " xD
namdu


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 25
Dołączył: wto, 23 lut 16 - 09:17
Nr użytkownika: 47,172




post śro, 06 kwi 2016 - 11:57
Post #39

Może powiedz jej: "Kochanie,ale to 1500 złotych... " xD
> Trzecie dziecko, czyli jak przekonać
Start new topic
Reply to this topic
2 Stron V  poprzednia 1 2
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czw, 25 kwi 2024 - 16:58
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama