Dziewczyny, chciałabym Was podpytać jako już zaprawione w bojach
Czy używałyście detektora tętna płodu? Jakie wrażenia, opinie? Zastanawiam się właśnie, czy nie chciałabym mieć detektora, żeby sobie móc potomka posłuchać
Ale niekiedy dziewczyny opowiadają, że panikują, jak nic nie usłyszą i tego trochę się obawiam... Wymyśliłam już nawet, że wypożyczę takie urządzenie na
rentmama.pl żeby się przekonać co i jak, ale ciekawa jestem, co Wy myślicie...