Nie wiem gdzie taki temat wrzucić, bo nigdzie nie pasuje więc niech będzie że tu.
Przypadkiem zakupiłam dziecku Majce kurtkę puchową . Przypadkiem, bo jakoś nie dotarło do mnie, że gdy w opisie allegro kurtka ma jak byk puchowa, to pewnie będzie puchowa, założyłam ze tylko udawana
. Ale do rzeczy. Kurtka jest używana, przyszła do mnie w idealnym stanie, wrzuciłam toto do pralki, wyprałam, jak metka kazała w 30 stopniach i co... psińco... mam pozbijany w środku puch i wścieklicę, bo kurtka jest jasna i po jednym użyciu znowu do prania. Jest szansa żebym wyprała to tak, żeby ten puch uratować? Wiedziałam, ze puchowe kurtki to nie dla mnie...