Opcje

[joakar]

Witajcie wielkie stopy!
Ja no cóż stopa 41, ale za to szeroka i z haluksem (to po tacie mam, no i wzrost...) więc zakup nowych butów to koszmar !!!! Rozumiem, więc boleści tych co nogę maja jeszcze większą A teraz dobra wiadomość dla wszystkich zainteresowanych na stronie <www.rylko.pl> oprócz prezentacji kolekcji jest też sklep i to tylko dla tych od 41 w górę. Buty można obejrzeć, zamówić i kupić! Polecałam tę stronę koleżance (stopa 42) i już paraduje w butach ryłko i jest zadowolona. Generalnie lubię i polecam tę firmę bo buty są wygodne i często mają szerokie przody co dla mnie jest niezmiernie ważne
Pozdrowienia dla nietypowych

[addera]

PS. A ja mam w szafce rozmiary - uwaga - od 37 do 40 Za Chiny nie wiem, jak to działa, ale wszystkie pasują

Kurcze Adzia SiÄ™ zastanawiam co bardziej elastyczne : buty czy Twoje stopy

[CrazyMary]

Sklep nie działa

[i.]

...

Takie zjawisko ( tj niskie ceny  dużych damskich butów jest szczególnie powszechne w sklepach   pochodzenia niemieckiego- różne Reno ,Deitchmann itp.

Teraz już wiem  :wink:

Wiesia protestuję W Deichnann'ie są tylko pojedyncze pary większych numerów - żeby coś upolować trzeba mieć szczęście i nigdy nie widziałam przecenionych
Ekspedientka w tym sklepie mówiła mi, ze n-ry 42 przychodzą tylko z niektórych modeli i to góra po 1-2 pary

[agak]

DopiszÄ™ siÄ™.
Przed ciążą miąłam 40, w ciąży 42 (było lato i strasznie puchłam a teraz mam 41.
W dodatku zaszłam w ciążę mając nogę w gipsie więc nikt mnie nie przebije z rozmiarem buta w ciąży

[i.]

Faktycznie sklep on-line www.rylko.pl nieczynny

[wiesiołek]

...
Takie zjawisko ( tj niskie ceny  dużych damskich butów jest szczególnie powszechne w sklepach   pochodzenia niemieckiego- różne Reno ,Deitchmann itp.

Wiesia protestuję W Deichnann'ie są tylko pojedyncze pary większych numerów - żeby coś upolować trzeba mieć szczęście i nigdy nie widziałam przecenionych

Mam wrażenie , że wszystkie duże rozmiary niemieckich damskich butów z przeceny wylądowały w Kielcach

Zjeżdzajcie się na zakupy

PS. Zaraz założę konkurencyjny wątek o wielkich ...zobaczycie same

[Małgoś.dz]

Ale numer! Ja od lat kupuję buty Ryłko i nie miałam zielonego pojęcia, że oni prowadzili sprzedaż również poprzez internet...
No i zdziwiła mnie mocno informacja, że licytują swoje nowiuśkie wyroby na allegro.
Czy któraś może miała to szczęście zakupić tańsze obuwie Ryłko poprzez aukcję?
Ojoj i wypatrzyłam właśnie fajniutką torebkę z ich kolekcji...Tylko cen tam nie ma, mam nadzieję, że nie kosztuje zbyt wiele...

[Małgosia.K]

Rozmiar buta 40.( nieraz 39)
To zależy jakiej firmy są buty.

--------------------------
mama Karolinki

[blaire]

40-42, w zależności od producenta. A problem akupem obuwia ogromny. Mój mąż nosi rozmiar 45-46, a Kuba... Cóż, we wrześniu skończył 2 latka a nosi 27-28...

[Tafi]

Moj rozmiar stopy to 38 Ale bywa tez tak ze kupuje buty o rozmiarze 39
A nawet mi sie zdarzy rozmiar 37
Ach rozniscie

A moja corka ma wzrostu 82 cm a jej numer buta 22
Wiec chyba nie tak zle

[ez]

no ja mam 40-41 i kupno butów na niskim obcasie graniczy z cudem

[Marghe]

40 jak w morde strzelił , szkoda tylko, ze wzrost nie odpowiada rozmiarowi stopy.
Gaba ma lat 3 - but 27 - 28 wzrost sporo ponad 100.. Co będzie dalej???

Ps. MÄ…z na 200 cm wzrostu...

[Jalla]

Ja noszę buty w rozmiarze 40-41. Mój mąż 45-46.
Strasznie ciężko jest mi kupić sobie jakiekolwiek buty bo jak mi się w końcu jakieś spodobają to nie ma mojego rozmiaru

[sammy]

Letnie 40 czasami, acz rzadko, wcisnÄ™ siÄ™ w 39. Zimowe i adidasy 41.

Natomiast dziecię moje starsze będące dziewięcioletnią dziewczynką ma w tej chwili numer buta 41 Wzrost na chwilę obecną 154.

Nie chcę nawet myśleć co będzie dalej.

Młodsza zaś jest z tych niskopiennych Mając 2.5 roku dobiłą do 90 cm i ma 22-23 numer buta.

pozdrawiam
sammy

[asiaT]

Ja też mam 40... kiedyś usłyszałam w sklepie obuwniczym od przemiłej pani "takich dużych, proszę panią, to w ogóle nie produkują!"

nie mam raczej problemów z zakupem obuwia... główna trudność to szerokośc nogi... nie tylko długa, ale i szeroka... i z halluxami

[Aleksandra_D]

Eh kupowanie butów to koszmar przynajmniej dla mnie. Przed ciążą 41 teraz 42 i to muszą być buty z czubem. Gdyby miały być z kwadratowym nosem to o rozmiar większe. Najczęściej po "spacerze" po 5 sklepach z damskim obuwiem ląduję w dziale męskim i kupuję trapery lub tzw. "osły".
Mam jedne, jedyne ukochane buty na wysokim obcasie w rozmiarze 41 (i pasują!!) i uważam by ich nie rozwalić już od lat 7 (właśnie się zorientowalam ile one mają lat).
A tak przy okazji, może któraś z Was wie gdzie w Wawie jest szewc, który by mi zrobił buty właśnie na wzór tych, które posiadam (hmm plagiat by popełnił).
Pozdrawiam, Ola

[ciepła]

j.

[ciepła]

Oj,mi tez zdarzało sie usłyszeć, ze tego rozmiaru nie produkują (choc to nieprawda, bo mam zaledwie 40-41). Do tego jedna stope mam większa=ą, więc żeby pasowały, każdy but powinien być z innego rozmiaru.

Zdarzało sie kilka razy w sklepach z obuwiem sportowym, górskim (wtedy potrzebuję 42-42,5), że sprzedawca podawał but do przymierzenia mężowi i zaszokowany patrzył jak to ja zabieram się do przymiarki.

J.

[Tafi]

Wy kochane macie przynajmniej problem z kupnem butow
Ja niestety mam problem z kupnem ciucha jakiego kolwiek na mnie