Nie zglosilam sie na wyznaczony termin do urzedu pracy(jestem bezrobotna bez prawa do zasilku) wobec powyzszego zostalam wyrejestrowana i nie podbito mi ksiazeczki ubezpieczeniowej.
Ponownie moge sie zarejestrowac za trzy miesiace i tu mam pytanie,czy przez te 3 miesiace nie mam zadnego ubezpieczenia?Czy moje dzieci tez nie sa ubezpieczone?Czy jak nie daj Boze ja albo ktoras z moich dziewczynek trafi do szpitala bede musiala pokrywac pelny koszt pobytu?
Maz jest obcokrajowcem i pracuje za granica,wiec dzieci byly ubezpieczone przy mnie.
bodajże działa jeszcze przez trzydzieści dni, przez pozostałe dwa miesiące już nie - jedyna rada to natychmiast zawrzeć na ten czas indywidualną umowę z NFZ (w tej chwili składka to plus minus 300 zł miesięcznie)
dziecko poniżej 18 roku zycia ma prawo do bezpłatnej opieki mimo braku ubezpieczenia, ale ty już nie, o ile nie jesteś w ciaży
Ja juz tez sie o to pytalam wczesniej, a wlasnie mój mąz wydzwania z UP sfrustrowany jak nie wiem - tez musimy sie zarejestrowac i dzieci rowniez. Ale wg UP trzeba miec wszystkie (!) świadectwa pracy, a on 2 nie ma, bo firmy mu lata temu nie wystawily po czym sobie padły i ich ni ma. I co zrobic?
Z kolei ja mam dać zaswiadczenia, ze placilam ZUS jako firma i wypis z ewidecji- a tego tez nie mam/nie moge znalezc (ZUS to w ogole nie wiem jak to zalatwic)
WG informacji z tego forum, dzieci i tak do 14-go roku zycia chyba są ubezpieczone, wiec juz dziecmi sie mniej przejmuję, tylko sobą i męzem... A co do tych 3 miesiecy- nie powiedzieli cię, czy jestes 'bezpieczna'??
To jest tka utrudnione, ze ja myślę, ze bezrobocie jest większe, bo jak brak jakiegoklwiek dokumentu z mega listy, to jzu cie nie rejestrują.
EDIT:
jakas kobieta UKRADŁA mojemu mężowi karteczkę z jego numerkiem i weszła, jak mial on wchodzić (po 2 godzinach stania w kolejce!)
EDIT:
mąz dzwonił, ze niby dzieci maja i tak ubezpieczenie, ale i tak trzeba je ubezpieczyc z rodzicem. Jednkak nie wziął ich numerów PESEL i wg pani urzedniczki dizeci jeszcze przez 7 dni są ubezpieczone - a on doniesie te numery, jak przyjdzie po odbiór decyzji.
Magda, gdzies byl mój wątek z pytaniem o operację dziecka, jesli rodzice bez pracy-tam dziewczyn jakos tak to wyjasnily, ale jak widac i tak trzeba je zgłosic-?
O TU wątek:
https://www.maluchy.pl/forum/Ubezpieczenie-zdrowotne-pytanie-t61583.html
Przede wszystkim dzieci:
1. Dziecko do 18 roku życia ma prawo do bezpłatnej opieki zdrowotnej na zasadach określonych w ustawie z dnia 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach zdrowotnych finansowanych ze środków publicznych- art. 2 ust. 1 - chyba, że ma ubezpieczonego rodzica lub dziadka. Dziadek czy babcia również mogą zgłosić wnuki do ubezpieczenia zdrowotnego.
2. Jeśli chodzi o Ciebie- wyrejestrowanie z ubezpieczenia zdrowotnego- masz 30 dni od tej daty prawa do świadczeń.
3. Mąż obcokrajowiec- w jakim kraju pracuje, jest ubezpieczony? Czy jest to państwo należące do UE lub EFTA?
Dzięki Cleo, poczytałam. Przepraszam, że tak tu rozwijam temat, ale pamiętam to piekło kiedy wymagano ode mnie dokumentów potwierdzających ubezpieczenie Oli, i boję sie strasznie utraty ubezpieczenia.
Jeśli jest zgłoszony do uibezpieczenia to niech w instytucji, do której płaci składkę wystąpi o wydanie Formularza E 109. Ten zarejestrujesz w NFZ i macie ubezpieczenie.
No niestety trzeba
Mnie tak dawno temu zaskoczyło kiedy z pierwejrodnym w szpitalu wylądowaliśmy, a ja jako bezrobotna byłam zarejestrowana. Podpisywałam oświadczenie, że w przypadku kiedy do dnia tego i tego nie dostarczę odpowiednich papierów, będę musiała pokryć koszty leczenie 1 doba - 400 zł.
Leżeliśmy 8 dni. ładna sumka byłaby do zapłaty...
Ale zdaje się, że uczącym się dzieciom wystarczy już legitymacja szkolna?
A to nie wiem. Za czasów młodszej młodości wystarczyła mi legitka, kiedy odwiedzałam lekarzy.
Powered by Invision Power Board (http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)