Opcje

[Ila]

Edi, od Lekarza Powiatowego dostalam info, ze nasz lekarz medycyny powinien wystawic zalecenie/oswiadczenie
o ogledzinach psa, albo jednorazowych, albo wielokrotnych. Te decyzje podejmuje lekarz. I z tym ide do sasiadow.
Potem chyba musza sie oni jakos z tego wylegitymowac, z tych zgloszen do weterynarza, ale robia to wlasciwie na wlasny
koszt i we wlasnym zakresie. A jak tego nie zrobia, to sprawe powinnam zglosic na policje

Czyli w sumie odgornie obserwacji u nas sie nie stosuje. Powiatowy lekarz mnie uspokajal, ze wscieklizna u nas nie wystepuje,
ale taka jest procedura wlasnie.

Lutnia wielkie dzieki za to rozporzadzenie!

[Edi Zet :)]

Czyli bierz od pediatry takie oświadczenie o koniecznosci obserwacji psa w kierunku wścieklizny (bo było pogryzienie z przerwaniem ciągłości skóry i doszło do kontaktu sliny psa z krwią pacjenta, poza tym pies nie miał aktualnego szczepienia p/ko wściekliźnie, to wg. mnie istotne powody do obserwacji) i leć do właścicieli.

[Ila]

Czyli bierz od pediatry takie oświadczenie o koniecznosci obserwacji psa w kierunku wścieklizny (bo było pogryzienie z przerwaniem ciągłości skóry i doszło do kontaktu sliny psa z krwią pacjenta, poza tym pies nie miał aktualnego szczepienia p/ko wściekliźnie, to wg. mnie istotne powody do obserwacji) i leć do właścicieli.

Już jestem na dziś z pediatrą umówiona.
Dzięki jeszcze raz za pomoc

[Ila]

Zaraz, zaraz... jak nie miał? Z tego co wiem, to miał.

No wlaśnie, jak się okazało nie miał. Miał z 4.05.2011 i kolejne wyznaczone na 4.05 bieżącego roku
Ono prawdopodobnie działa jeszcze, ale de facto nie jest aktualne.

[Ila]

[użytkownik x], no ja wiem, że mnie uspokajałaś, że działa i Edi z A. takoż samo, ale dziś znów
wpadłam w panikę, jak fotkę tego świstka zobaczyłam. Wcześniej tylko Tomasz mnie zapewniał,
po naradzie z A. że działa, ale jak dziś datę zobaczyłam, to zamarłam.

[pcola]

Ila,

mojego emeryta padaczkowca szczepię co 2 lata ze względu na kiepski stan zdrowia. Nasza wetka zapewnia, że szczepionka
działa do 24 m-cy.

[Ila]

Pcola, ja to wiem, bo juz mnie Edizetowie i [użytkownik x] o tym przekonywali, ale jednak zamarłam.
Poza tym jak widać sąsiedzi chyba nie bardzo się przejęli, skoro pies nadal bez kagańca chodzi.
A w tej sytuacji ja już nie jestem spokojna o swoje dzieci.

[pcola]

Ila,

wiesz, ja radykał jestem w takich kwestiach. Interweniowałabym u dzielnicowego.

[karoleenka]

Ila, strasznie współczuje
noż kurka jak mnie wkurzają takie bezmózgi ...nie popuszczaj takim ludziom trzeba dać nauczkę