Opcje

Poszukujemy własnego m takiego, żebyśmy wszyscy się zmieścili. nadaża się okazaja kupienia niedrogiego domku do remontu ale...

Dom jest malutki 65 m, stary z 1930 roku (lubię stare kąty bo mają niepowtarzalnych charakter) dodatkowo jest pod ochroną konserwatorską i tu zaczynają się schody.Czy warto się angażować w takie coś??

Chciałabym zmienić całkowicie układ pomieszczeń wewnątrz domku (tam są 4 pokoje ale przechodnie i mało funkcjonalne), dodatkowo aby powiększyć powierzchnię domku i znaleźć miejsce na pomieszczenie gospodarcze chciałbym dobudować ganek, a od strony ogrudu wysoki taras, nie wiem czy w związku z tą ochroną konserwatorską dostaniemy zgodę na zmianę bryły budynku ?? Do tych wszystkich zmian pewnie będzie potrzebny architekt, orientujecie się ile to może kosztować? no i czy architek oprócz projektu może przygotować jakiś przybliżony kosztorys robót, materiałów? kto może taki kosztorys przygotować?

Zanim podejmiemy ryzyko i wystartujemy w przetargu chciałabym wiedzieć czy w ogóle warto
kurcze mnożą się problemy i już nie wiem czy podejmiemy się tego wyzwania...

Z drugiej strony gdyby udało nam się remont generalny zmieścić w 80 tys. to miałabym fajny domek z działką w przystępnej cenie tylko czy się uda??

Joakar, w dużym skrócie:
jeśli remont domu/ budynku / mieszkania nie narusza jego konstrukcji istniejącej, ani nie wprowadza zmian konstrukcyjnych bryły (czyli np. wszelkiego rodzaju dobudówki) - to w większości wypadków taki remont mozna przeprowadzić samemu, bez udziału architekta i wykonywaniu projektu budowlanego. Wystarczy złożyć w Starostwie pismo informujące o zamierzeniu remontu, z opisaniem planowanych prac. Oczywiście może się zdarzyć, że w Wydziale Architektury dopatrzą się tego i owego, i mogą żądać projektu. W wypadku obiektów będących pod ochroną konserwatorską - sprawa się bardziej komplikuje, bo takie obiekty mocniej są przez Urząd i Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków "monitorowane".

Natomiast w wypadkach, gdy jednak mocniej ingerujemy w konstrukcję budynku, zwłaszcza gdy chodzi o rozbudowy, nadbudowy, itp. - projekt jest niezbędny. A zatem i zaangażowanie architekta - również.

Powinnaś zwrócić się z zapytaniem do Wydziału Architektury, do którego podlega teren z owym domem. Tam uzyskasz najpewniejszych informacji - co w wypadku tego konkretnego domu i Waszych planów co do niego - będzie konieczne w sprawach tzw. formalnych.

Co do cen architektów - najlatwiej podzwonić po miejscowych pracowniach architektonicznych i zrobić rekonesans. Przekonasz się sama, że co pracownia - to inna cena.

Małgosiu dzięki za odpowiedź, bez przerubek się nie obejdzie bo dome jest naprawdę malutki ma tylko 65 m

Jeśli mogę Cię jeszcze wykorzystać to prosze o pomoc wq kolejnej kwesti:

Domek stanowi skrajny szereg z 1930 roku, jak widać w innych segmentach ludzie od strony podwórka poczynili najróżniejsze przybudówki, podnoszenie dachu i inne cudeńka. Czy z tego faktu można wnioskować, że na takie przeróbki wyraził zgodę konserwator czy to zbyt daleko idąca interpretacja??

I jeszcze jedno pytanie jesteś pewna że ochroną konserwatorskązajmuje sie urząd wojewódzki, a nie urząd miejski? pytam żeby wiedzieć gdzie uderzyć zamierzam w przyszłym tygodniu popytać tu i tam.

Ochrona konserwatorska leży w gestii Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. W Twoim regionie szukaj informacji tutaj: https://www.duw.pl/?document=272.

Co do pytania pierwszego: trudno ocenić. Generalnie jeśli obiekt leży w ścisłym obrębie ochrony konserwatorskiej - to nie sądzę, żeby Konserwator Zabytków był chętny uzgadniać "cudeńka" (zatem jeśli kto coś takiego postawił - to mozna przypuszczać, że dokonał samowoli budowlanej).
Jeśli obiekt stoi poza tym ścisłym obszarem - to być może Konserwator nie czyni wielkich trudności, aby rozbudowywać się.

Ale to są tylko domysły. Najbardziej rzetelnych informacji uzyskasz na miejscu. Wiele zależy od interpretacji przepisów samego Wielkiego Urzędującego.

To cudowna wiadomość w duw-ie mam "wtyczkę", a to zaoszczędzi mi biegania i załatwiania.
Pytałam czy jesteśpewna ponieważ kiedyś mieliśmy działkępod Wrockiem teżz ochroną konserwatorką i wtedy chodziłam do konserwatora w urzędzie miejskim.

Ja z architekta bym nie korzystała. To drogo wyjdzie.

To zależy chyba czy nas stać. Nie sądzę by był on potrzebny, ale jak ktoś bardzo chce to może. Tyle że architekt jest dosyć drogi.

Dzisiaj wszelkie przydatne porady i wskazówki dotyczące urządzania, aranżacji czy budowy domu znajdziesz bardzo łatwo w internecie. Dzięki takim serwisom jak https://eu-eu.eu/kotwy-wklejane-czyli-co-tr...znej-zywicznej/, można szybciej dotrzeć do najważniejszych dla nas informacji, w tym do miejsca z profesjonalnym i sprawdzonym asortymentem remontowo-budowlanym.

W ogóle takie usługi architektów to są koszmarnie drogie...

Dlatego wydaję mi się, że lepiej jest wszystkim zająć się na własną rękę, a za zaoszczędzone pieniądze kupić dobrej jakości materiały budowlane. Może sprawdźcie elementy złączne oferowane przez producenta zamocowań Rawlplug, ponieważ są to produkty cenione przez budowlańców. A jakośc w przypadku remontu domu, czy mieszkania jest najważniejsza.

moim zdaniem uważam że nie potrzeba architekta zeby mieć ładny dom. warto zainspirować się jakimiś zdjęciami a przede wszystkim polegać na tym co nam sie podoba. np ja zawsze marzyłam o kominku i ostatnio sobie sprawiłam go do salonu https://www.wkladykominkowe.net.pl/31-biokominki . jestem mega zadowolona i odrazu czuje się jakby to było coś czego mi brakowało

No potrzebny zalezy jaki remont... ja robilem poddasze i zle powycinal belki i cos sie pokrzywilo... a potem ze to nie jego wina.. i teraz problemy tylko. Ale dzieki https://kancelaria-levante.pl troche mi pomogli wyciagnac sprawy i kosekwencje.. lepiej miec architekta i zeby mialo rece i nogi.

Ja bym brała jak jest okazja, z architektem czy bez to już kwestia indywidualna, a konserwatora zabytków jakoś się przeskoczy nie powinni tez wam robić większych problemów w starostwie jeśli stoi to teraz jako nieużytek i tylko marnieje