Drukowana wersja tematu

Kliknij tu, aby zobaczy膰 temat w orginalnym formacie

Forum dla rodzic體: maluchy.pl « ci笨a, por骴, zdrowie dzieci _ rodzicielstwo w pojedynk臋 _ Przychodzi kurator rodzinny do domu i.....

Napisany przez: M4R7U6H4% czw, 18 lis 2010 - 09:07

no w艂asnie.... i co mo偶e??

A pytam bo przy okazji z艂o偶enia przez mojego m臋偶a wniosku o uregulowanie kontakt贸w z jego dzie膰mi zacza艂 nas taki kurator w艂asnie odwiedza膰. Facio jest w sumie.... nijaki. On nic nie mo偶e, On nie ma prawa, On tego nie wie.... I takie tam. Odnosze wrazenie, 偶e jest bo jest. Ot etat w s膮dzie ma i na tym koniec. By艂 kilka razy. Zawsze trafia艂, 偶e mojego M w domu nie by艂o (przychodzi艂 bez uprzedzenia wi臋c nie m贸g艂 wymaga膰, 偶e ktokolwiek b臋dzie w domu). Wtedy przeprowadza艂 wywiad ze mn膮. Co mnie zastanowi艂o pyta艂 tez o moj膮 Wiktori臋 (sprawa jej nie dotyczy przecie偶)- gdzie si臋 uczy, w kt贸rej klasie, kto jest wychowawczyni膮... Facet nigdy nie 艂azi艂 mi po cha艂upie, ne zagl膮da艂 do gar贸w, do lod贸wki. Po prostu przychodzi艂, pogada艂 i wychodzi艂.
Ale mia艂am kiedy艣 tak膮 sytyacj臋:
Z艂ozy艂am w styczniu 2004 spraw臋 o zn臋ty p-ko mojemu m臋zowi (Exiowi). D艂uuuugoooo nic i cisza a偶 tu nagle pod koniec kwietnia dostaje wezwanie na spraw臋 .... o ograniczenie w艂adzy rodzicilskiej mojemu m臋偶owi. W przeddzie艅 rozprawy w przedpo艂udniowych godzinach przychodzi ... Pani Kurator. Od progu z ryjem (dos艂ownie) na mnie, 偶e co ja sobie wyobra偶am, 偶e jest godz 11.00 a ja 艣pi臋 jeszcze, w domu nie ma obiadu i takie tam. T艂umacz臋 kobiecie, 偶e wr贸ci艂am 3 godz temu z nocnej zmiany, odprowadzi艂am dziecko do przedszkola i 艣pi臋. Obiad b臋d臋 gotowa膰 po po艂udniu. Dziecko jada w przedszkolu wszystkie posi艂ki to g艂odne nie b臋dzie jak wr贸ci. Niewa偶ne. Jestem z艂膮 matk膮, koniec i basta. Na drugi dzie艅 ide do s膮du (sama bo m膮z nie dosta艂 wezwania na rozpraw臋 o ogr jemu w艂adzy) a tam s臋dzina z tekstem, 偶e P Kurator (flanelcia powiem co by nie uzywac okre艣lenia szm..a) wystapi艂a z wnioskiem o ....ograniczenie w艂adzy r贸wnie偶 mi. Nooo mysla艂am, 偶e zemdlej臋. Nie przesadze jak powiem, 偶e chyba ca艂e 偶ycie przelecia艂o mi przed oczami. Zacz臋艂am p艂akac normalnie i t艂umaczy膰 co zasz艂o podczas wywiadu. S臋dzina odrzuci艂a wniosek kuratorki i w艂adze ograniczono tylko mojemu by艂emu. Swoja drog膮 to ciekawe, 偶e sprawy o znety nikt jeszcze nie tykna艂 (odby艂a si臋 p贸艂 roku potem) a On mia艂 ograniczona w艂adze na przemoc w rodzinie. Dziwne jak dla mnie.
Owa Pani kurator przysz艂a jakis czas potem jeszcze z Panem ze stra偶y miejskiej (nie wiem dlaczego z asysta) i sprawdza艂a co ugotowa艂am na obiad i co mam w lod贸wce. Oczywi艣cie wszystko by艂o jak si臋 nalezy, jak w normalnej rodzinie, gdzie codzie艅 jest obiad, posprz膮tane i zrobione s膮 zakupy. Zastanawia mnie tylko co by by艂o jakbym znowu mia艂a nocna zmian臋. Tu flanelcia trafi艂a na moje popo艂udni贸wki akurat. Moje szcz臋艣cie chyba icon_smile.gif

I teraz tak. znalaz艂am ustawe o kompetencjach kurator贸w https://lex.pl/serwis/du/2003/1064.htm ale nigdzie nie jest napisane, 偶e mo偶na przyj艣c posiedzie膰 pogada膰 tylko (jak robi ten kurator co dozoruj臋 spraw臋 o kontakty teraz) ani, 偶e mozna grzeba膰 w garach komu艣. Reguluj膮 to jakies inne przepisy?? A jakie wy macie do艣wiadczenie z t膮 kom贸rka s膮dow膮??

edit: b艂膮d

Napisany przez: Mama Mateo czw, 18 lis 2010 - 15:22

Ja mia艂am raz kuratork臋 w domu - przed spraw膮 o zmian臋 kontakt贸w, nawet si臋 troch臋 zdziwi艂am bo nie wiedzia艂am, 偶e kto艣 taki przychodzi.
Przysz艂a do艣膰 m艂oda osoba, mog艂abym powiedzie膰 w wieku oko艂o mojego i pogada艂y艣my o tym co si臋 dzieje, a dlaczego i takie tam.
Nie zwr贸ci艂a mi w og贸le uwagi na nic.
Potem opini臋 wyda艂a do艣膰 dobr膮 wi臋c jestem zadowolona.

Napisany przez: jaAga* czw, 18 lis 2010 - 15:35

U mnie te偶 by艂a raz, przed spraw膮 o pozbawienie w艂adzy rodzicielskiej ojca starszej c贸rki. Mia艂am stres bo przysz艂a raczej wieczorem, zupe艂nie jej si臋 nie spodziewa艂am wtedy, u mojego m臋偶a byli w贸wczas koledzy na meczu i piwie 37.gif , c贸rki o kt贸r膮 chodzi艂o nie by艂o w domu, bo pojecha艂a do babci. Kobieta usiad艂a wyci膮gn臋艂a notesik, pogada艂y艣my sobie, zada艂a kilka pyta艅, rzeczywi艣cie te偶 o moj膮 m艂odsz膮 c贸rk臋. Nigdzie nie zagl膮da艂a, na nic nie zwraca艂a uwagi. Wyda艂a pozytywn膮 opini臋.

Napisany przez: MamaJulki czw, 18 lis 2010 - 15:39

ja to znam od tej drugiej strony
kole偶anka si臋 stara艂a o tak膮 "fuch臋"
to nawet nie jest etat tylko praca traktowana na zasadzie dorywczej
p艂ac膮 za to co艣 w granicach 100-200 z艂/m-c pono膰
o kompetencjach do ko艅ca nie wypowiem si臋 bo si臋 nie znam, ale wiem, ze w zasadzie g艂贸wnym obowi膮zkiem takiej osoby jest monitorowanie sytuacji w rodzinie no i potem sporz膮dzanie z tego notatek
ale flanelcia mocno przegi臋艂a pa艂臋 ciekawe czy jej si臋 nigdy nie zdarzy艂o spa膰 do po艂udnia? r贸wnie dobrze mog艂a艣 by膰 chora
co innego gdyby dziecko by艂o w domu i samo sob膮 si臋 zajmowa艂o cho膰 szczerze mi w krytycznych momentach zdarza艂o si臋 zasn膮膰 a Jula si臋 bawi艂a lalkami albo ogl膮da艂a bajk臋

Napisany przez: M4R7U6H4% czw, 18 lis 2010 - 16:18

MamaJulki to o czym piszesz to sa kuratorzy spo艂eczni (zar贸wno w wydz rodzinnych jak i karnych "pracuj膮") i podlegaj膮 kuratorom zawodowym. S膮 jakby pomocnikami tych zawodowych. Dostaja do nadzoru "l偶ejsze" przypadki. Ta flanelcia co do nas przylaz艂a to by艂a zawodowa. nie spo艂eczna. Ten kt贸ry przychodzi teraz to te偶 zawodowy. Spo艂eczny nadzorowa艂 poczynania mojego Exia jak mu ograniczyli w艂adz臋 i podlega艂 pod ...flanelci臋 icon_smile.gif Kuratorka zawodowa rodzinna by艂ej mojego m臋偶a kt贸ra strasznie miesza mojemu m臋偶owi w kontaktach z dzie膰mi ( teksty typu: ja mam o panu ju偶 swoje zdanie wyrobione bo rozmawia艂am z pana by艂膮 偶on膮" albo" za艂atwi臋 to tak, 偶e nie b臋dzie Pan widzia艂 dzieci w og贸le") zarabia..... 7,500z艂. Wiem od jej kole偶anki bo "niechc膮cy" mamy wsp贸lna znajom膮. Tak, 偶e fucha kuratora to nmie byle co icon_smile.gif Znam tez osobi艣cie kilku kurator贸w dla doros艂ych i kilka tysiaczk贸w mi臋si臋cznie maj膮 NA PEWNO. Widz臋 po ich samochodach, wystroju mieszka艅, stylu 偶ycia. M贸j M w艂asnie remontuje mieszkanie jednej kuratorce. Babka wisi mu jeszcze 2tysiaki i powiedzia艂a, 偶e ok ostatniego jak we藕mie wyp艂at臋 to si臋 z nim rozliczy.

Piszecie, 偶e kurator wystawi艂 dobra opini臋... A sk膮d wiecie. Przy jakiej sposobno艣ci si臋 o tym dowiedzieli艣cie. Mnie nikt nie informowa艂 o opinii kuratora. Ten co teraz przychodzi na pewno wystawia dobr膮 ale gdzie mam i艣c 偶eby apoznac sie z tre艣ci膮 takiej opinii?? Jak p贸jd臋 do niego to ma obowi膮zek mi pokaza膰 notatk臋??

Napisany przez: MamaJulki czw, 18 lis 2010 - 16:24

a no to mnie o艣wieci艂a艣 37.gif
rzeczywi艣cie masz racj臋

Napisany przez: Silije czw, 18 lis 2010 - 16:45

A jak w domu obiadu ani sk艂adnik贸w na obiad nie ma w og贸le, bo wszystkie dzieci (i doros艂a) jadaj膮 w szkole i przedszkolu, to co? Odbieraj膮 potomstwo?
29.gif

Napisany przez: A.L. czw, 18 lis 2010 - 16:56

Odbieraja. A jak jeszcze policza bmi dzieci i wyjdzie niedowaga to zakuwaja w kajdany matke 29.gif
Boj sie Silije diabel.gif

Napisany przez: Silije czw, 18 lis 2010 - 16:58

QUOTE(A.L. @ Thu, 18 Nov 2010 - 16:56) *
Odbieraja. A jak jeszcze policza bmi dzieci i wyjdzie niedowaga to zakuwaja w kajdany matke 29.gif


To jak nic wyjdzie, 偶e podle dyskryminuj臋 c贸rki i tylko synowi daj臋 je艣膰 37.gif

Napisany przez: A.L. czw, 18 lis 2010 - 17:00

To jeszcze gorzej.

Napisany przez: M4R7U6H4% czw, 18 lis 2010 - 17:35

dziewczyny mo偶e to i 艣mieszne si臋 wydaje ale uwierzcie, 偶e do 艣miechu by Wam nie by艂o jakby zapuka艂a do Waszych drzwi taka .... menda i stwierdzi艂a, 偶e nie ma obiadu, nie daj bo偶e jeszcze brudne skarpety w 艂azience si臋 walaj膮, jeste艣cie dooopa nie matka i chciano by Wam ograniczy膰 w艂adz臋 rodzicielsk膮. Za艂o偶臋 si臋 偶e do tej francy jakby p贸j艣膰 bez zapowiedzi to tez by si臋 znalaz艂 jakis myk na sporz膮dzenie wniosku o ograniczenie w艂adzy.


edit:




CYTAT(M4R7U6H4% @ Thu, 18 Nov 2010 - 09:07) *
Oczywi艣cie wszystko by艂o jak si臋 nalezy, jak w normalnej rodzinie, gdzie codzie艅 jest obiad, posprz膮tane i zrobione s膮 zakupy.


Jeszcze sprostuj臋:
nie to, 偶ebym twierdzi艂a, 偶e jak ktos jada w barach np to jakas patologia bo nie ma obiadu w domu. Mam na mysli, 偶e sytuacja normalna to taka, 偶e wszyscy chodz膮 najedzeni a niewa偶ne przy tym czy jadaja u babci Jadzi, w mlecznym barze czy w domu... Sama czasami pozwalam sobie nie robic obiadu tylko ciep艂膮 kolacj臋 gdy ka偶de z nas zaliczy juz co艣 ciep艂ego poza domem
Nie wiem tylko czy Panie kuratorki rodzinne podzieli艂yby taka opini臋.

Napisany przez: Mama Mateo pi膮, 19 lis 2010 - 14:26

Opinia kuratora zostaje w艂膮czona do akt i jak p贸jdziesz przejrze膰 akta to mo偶esz spokojnie j膮 przeczyta膰, skserowa膰 itp (tzn strona post臋powania tylko).

Napisany przez: maja2006 pi膮, 19 lis 2010 - 19:52

Ja mia艂am ostatnio bab臋 z opieki spo艂ecznej,bo z艂o偶y艂am pismo o wsparcie ,poniewa偶 ojciec moich dzieci nie daje zadnych 艣rod贸w na ich utrzymanie.Przysz艂a bez uprzedzenia,ja wtedy mia艂am angin臋,a 偶e niestety na lezenie nie mog臋 sobie pozwoli膰 to lata艂am po domu w dresie.Hania w przedszkolu,Olo w domu.M贸wi臋 jej 偶e nie spodziewa艂am si臋,偶e jad臋 do lekarza,a ona do mnie z pretensami 偶e jestem chora i mog臋 j膮 zarazi膰 37.gif to jej m贸wi臋 偶e mo偶e przyj艣膰 w innym terminie to ta za艣 z pretensjami 偶e nie mo偶e itd.siad艂a se w kuchni lookne艂a na dom i od razu teksty 偶e wysoki standard i 偶e dobrze mieszkam.ja m贸wi臋 偶e owszem ale teraz nie mam za co mleka dla dziecka kupi膰.zrobi艂a wywiad i o dziwo jak si臋 dowiedzia艂a 偶e mam wy偶sze wykszta艂cenie to stosunek zmieni艂a...poinformowa艂a 偶e nalezy mi si臋 30z艂 na odziez dla dzieci ,skwitowa艂am 偶e mleko kosztuje prawie 40z艂 a kupuj臋 4 w miesi膮cu ...masakra po co w og贸le tam posz艂am.艣miechu warta pomoc.

Napisany przez: M4R7U6H4% pi膮, 19 lis 2010 - 20:59

u mnie w og贸le nie robili problemu z tego tytu艂u, 偶e w domu wysoki standard, auto (wtedy jeszcze jedno) itp.... S艂ysza艂am, 偶e (przynajmniej u nas) OPS trzyma si臋 tego, 偶e to, 偶e w domu 艂adnie, drogo (np LCDek, laptop, pe艂no sprz臋tu dobrej marki.... wszystko funkiel n贸wka) nie znaczy, 偶e pomoc si臋 nie nale偶y. Jedna kobitka z MOPSu t艂umaczy艂a mi tak: Dzisiaj Pani tego nie kupi艂a, wczoraj tez nie. M膮偶 m贸g艂 byc na misji w Iraku, zarobi膰 wi臋cej kasy rok temu, mog艂a Pani wygra膰 w totka jaki艣 czas temu np , kupili艣cie sobie jak by艂o Was sta膰, teraz jest gorzej ale nie znaczy, 偶e macie rzeczy z domu powyprzedawa膰. Jeszcze si臋 艣mia艂a, 偶e w naszym przypadku ma pewno艣膰, 偶e kasy tej nie wydamy na sprz臋t rtv czy jakie艣 mniej potrzebne rzeczy jak robi膮 co niekt贸rzy bo mamy ju偶 co chcemy icon_smile.gif

Napisany przez: mirka25k1 sob, 20 lis 2010 - 22:59

U mnie byla kuratorka, te偶 nie zapowada艂a swojej wizyty ale ja wiedzia艂am, 偶e ma do nas przyj艣c. Opini臋 wyda艂a poztytywn膮, by艂a mi艂a. Ja opini臋 przeczyta艂am w s膮dzie jak zrobi艂am wgl膮d do akt, nawet sobie j膮 przpisa艂am.

Napisany przez: M4R7U6H4% nie, 21 lis 2010 - 09:31

Chyba si臋 skusz臋 o przeczytanie takiej opinii.
Czy mog臋 ja i艣膰 do s膮du i zapozna膰 si臋 z aktami skoro sprawa dotyczy mojego m臋偶a, jego by艂ej i ich dzieci. Jedyne co by za tym przemawia艂o, to to, 偶e wywiad by艂 w moim mieszkaniu, dotyczy艂 tez mnie i mojej c贸rki. W zasadzie to przecie偶 kurator "sprawdza艂" obecn膮 rodzine mojego m臋偶a czyli jego, mnie, moj膮 i nasz膮 c贸rk臋

Napisany przez: Aguutka nie, 21 lis 2010 - 10:35

Martucha Tw贸j m膮偶 ma prawo wgl膮du do akt, bo sprawa jego dotyczy. Kuratorzy nie powinni zapowiada膰 swoich wizyt, szczeg贸lnie gdy id膮 pierwszy raz, kurator podczas wywiadu musi zapozna膰 si臋 z dok艂adn膮 sytuacj膮 rodzinn膮, czyli zebra膰 informacj臋 o wszystkich domownikach, st膮d "sprawdzanie" Twojej rodziny icon_wink.gif z zagl膮daniem do gar贸w to ju偶 nadgorliwo艣膰 icon_wink.gif ale ma prawo zobaczy膰 wszystkie pomieszczenia w mieszkaniu (gdy偶 to potrzebne jest do sprawozdania, gdzie dok艂adnie opisuje si臋 warunki bytowe, liczb臋 pokoi itp.) Mo偶e r贸wnie偶 zebra膰 wywiad w艣r贸d s膮siad贸w- co cz臋sto jest praktykowane i konieczne icon_wink.gif

Napisany przez: Mat Ko Ma pon, 22 lis 2010 - 22:35

To ja trafi艂am na samych fajnych kurator贸w icon_smile.gif
Pierwszy raz przysz艂a do mnie pani dzie艅 przed spraw膮 o ograniczenie praw rodzicielskich ex m臋偶owi. Nie mia艂am poj臋cia, 偶e taka wizytacja musi mie膰 miejsce. O 8 rano; ch艂opaki po 艣niadaniu,w pi偶amach w 艂贸偶ku (moim, nie z艂o偶onym) ogl膮dali bajk臋, a ja w艂a艣nie k膮pa艂am si臋. Ja jak ostatni idiot t艂umacz臋, 偶e nie spodziewa艂am si臋 wizyty, tym bardziej o tej godzinie, a pani uprzejmie informuje mnie,偶e ona zawsze o tej godzinie chodzi, bo ludzie zazwyczaj s膮 w domu. Nawet wsp贸lnie kaw臋 wypi艂y艣my icon_smile.gif Opinia pozytywnaa dla mnie.
Druga wizyta - w maju tego roku, przed spraw膮 o odebranie praw rodzicielskich. Godzina 14.30.Akurat go艣cie przyjechali,zjedli艣my obiad.Na 艂awie w pokoju szklanki z kaw膮, jakie艣 ciacha i og贸lny "syf"(dw贸jka dzieci bawi膮ca si臋 zabawkami w ogromnej ilo艣ci na pod艂odze, kolejna dw贸jka dzieci w艂a艣nie z pisakownicy wr贸ci艂a wnosz膮c ton臋 piachu,w kuchennym zlewie naczynia po obiedzie).Opinia pozytywna dla mnie - normalny dom, dzieci musz膮 si臋 bawi膰, obiad te偶 trzeba zje艣膰 i nie trzeba od razu do mycia gar贸w lecie膰 - tyle powiedzia艂 u mnie pan kurator.
Nie mam poj臋cia na jakiej podstawie kurator ma prawo zajrze膰 do garnk贸w czy lod贸wki. Ale pewnie chodzi o ustalenie co rodzic dziecku zapewnia/mo偶e zapewni膰.U mnie prze偶y艂 by szok icon_smile.gif Bo ja robi臋 "lod贸wkowe" zakupy bardzo oszcz臋dnie, tylko na jeden dzie艅, 偶eby jedzenia nie wyrzuca膰.Co dzie艅 kupuj臋 10 dkg w臋dliny, tyle samo sera i co艣 na obiad. Na sta艂e w mojej lod贸wce jest jaki艣 pasztet, serek topiony/kanapkowy,musztarda, chrzan,warzywa itp. No i w zamra偶arce jaka艣 kie艂basa do zagotowania, pierogi mro偶one i warzywa mro偶one.
Podobnie jak u SIlije - ch艂opaki wygl膮daj膮 normalnie, a c贸rka chudzielec z niedowag膮 (z powodu choroby, nie celowego zag艂odzenia icon_smile.gif ).

Napisany przez: M4R7U6H4% wto, 23 lis 2010 - 09:18

CYTAT(Mat Ko Ma @ Mon, 22 Nov 2010 - 22:35) *
Druga wizyta - w maju tego roku, przed spraw膮 o odebranie praw rodzicielskich. Godzina 14.30.Akurat go艣cie przyjechali,zjedli艣my obiad.Na 艂awie w pokoju szklanki z kaw膮, jakie艣 ciacha i og贸lny "syf"(dw贸jka dzieci bawi膮ca si臋 zabawkami w ogromnej ilo艣ci na pod艂odze, kolejna dw贸jka dzieci w艂a艣nie z pisakownicy wr贸ci艂a wnosz膮c ton臋 piachu,w kuchennym zlewie naczynia po obiedzie).Opinia pozytywna dla mnie - normalny dom, dzieci musz膮 si臋 bawi膰, obiad te偶 trzeba zje艣膰 i nie trzeba od razu do mycia gar贸w lecie膰 - tyle powiedzia艂 u mnie pan kurator.


Mam dobr膮 znajoma kuratork臋 karna i ta zawsze m贸wi, 偶e syf z brudu a "syf" przej艣ciowy to dwie r贸偶ne sprawy i Ona doskonale umie odr贸偶ni膰 czy przysz艂a w "niedogodnym'' momencie, 偶e matka lata w pi偶amie z papilotami a w zlewie stoja 艣wie偶e naczynia czy te偶 syf sie zrobi艂 tydzie艅 temu i og贸lnie trzeba szybko wia膰 co by t臋偶ca nie z艂apa膰.

Napisany przez: inezz 艣ro, 24 lis 2010 - 20:07

witam dziewczyny, bardzo mi przykro,ze mieliscie do czynienia z kuratorem,w wiekszosci przypadkow nie jest to mila wizyta,dyzo nerwow

ja jeszcze nie mialam z nim do czynienia,wolalabym nie miec,ograniczenie mam przy rozwodzie, a przy odebraniu praw pewnie mnie taka osoba odwiedzi,ale to pewnie za kilka lat

Napisany przez: agnese 艣ro, 24 lis 2010 - 21:02

maja - to, 偶e masz sprzet w domu nie jest powodem do odmowy przyznania zasi艂ku, o ich wysosko艣ci mo偶e nie b臋d臋 si臋 wypowiada膰, ale to te z nie jest z艂o艣liwo艣c pracownika socjalnego tylko przepisy, tam liczy si臋 doch贸d a nie to co masz w domu - nawet nie wiesz jak ludzie korzystaj膮cy z omocy potrafi膮 miec w chatach i jakie auta icon_smile.gif


Napisany przez: M4R7U6H4% czw, 25 lis 2010 - 09:27

S膮 kuratorzy i ... KURATORZY.... Oby艣my w razie konieczno艣ci mieli do czynienia z tymi kt贸rzy sa "po w艂a艣ciwej stronie mocy" icon_smile.gif
Nie wiem, mo偶e si臋 myle ale chyba ka偶dy konflikt mi臋dzy rodzicami przebiegaj膮cy z udzia艂em s膮du rodzinnego skutkuje odwiedzinami kuratora.

Napisany przez: maja2006 czw, 25 lis 2010 - 22:12

ta kobieta nie jest kuratorem,ona jest z opieki spo艂ecznej....kurcze w 偶yciu bym nie przypuszcza艂a, 偶e p贸jd臋 do Mopsu.dzi艣 dzwoni艂a i nawet mi si臋 na poczt臋 nagra艂a 偶e mam poda膰 konto bo te 30 z艂 maj膮 mi przela膰 37.gif masakra ,a偶 mi g艂upio tam i艣膰.Ale praada jest taka 偶e dochod贸w to ja 偶adnych nie mam,i nie jest moj膮 win膮 偶e m臋zowi si臋 znudzi艂o tworzenie rodziny.Do pracy p贸jd臋 bardzo ch臋tnie,przynajmniej wyci膮gnie mnie z mej g艂ebokiej depresji,chocia偶 z drugiej strony mo偶e umr臋 z tego powodu;)w ka偶dym razie jutro tam id臋.
Aha ,ona mi powiedzia艂a, 偶e najpierw trzeba korzystac ze swojego majatku,wi臋c si臋 grzecznie zapyta艂am czy mam zacz膮c sprzedawa膰?mo偶e to nie g艂upi pomys艂 tak yard sale,ale znaj膮c niekt贸rych s膮siad贸w oszo艂om贸w zaraz zadzwoni膮 po stra偶 miejsk膮 偶eby sprawdzili czy mam zgode na handel.

Napisany przez: M4R7U6H4% pi膮, 26 lis 2010 - 09:48

chyba bardziej chodzi艂o o to, 偶e jak masz np odziedziczone po kims mieszkanie, jak膮艣 nieruchomo艣c z wynaj臋cia kt贸rej mog艂aby艣 czerpa膰 doch贸d to w pierwszej kolejno艣ci powinna艣 w艂a艣nie tak zrobi膰. Po to wype艂nia si臋 takie o艣wiadczenie o maj膮tku na pierwszym wywiadzie pracownika spo艂ecznego. Tam w艂a艣nie wpisujesz co masz i ew. czy nie mo偶esz z tego czerpa膰 zysk贸w. Mog艂aby艣mie膰 teoretycznie jeszcze jedno mieszkanie kt贸re po znajomo艣ci odst臋pujesz za free kole偶ance a sama chodzisz do MOPSu po pomoc. Takie procedury icon_sad.gif

Powered by Invision Power Board (http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)