Obecnie moim głównym bankiem prywatnym jest Pekao SA. Wielka Krowa jest o tyle dobra, że ma placówki co pięć kroków i bankomaty co trzy. Pod samym nosem mam oddział banku, co jest wygodne, kiedy potrzebuję wpłacić sobie większą gotówkę na przykład, albo załatwić jakąś zmianę, zlecić coś, czego nie mogę przez net...
Ale Wielka Krowa jest wielce droga i zaczęło mnie wpieniać to, ile tej kasy mi z konta zasysają. A właśnie się dopatrzyłam, ze mam co chwilę ściągane jakieś "prowizje aut.", a to za comiesięczną obsługę karty (0,99 pln za każdą kartę, w tym za jakąś, której nie mam, bo nie mogę numeru zidentyfikować) oraz co chwilę za kody sms (tu mnie zjeżyli, bo kiedy uruchamiałam opcję kodów sms do zatwierdzania transakcji, to mi mówili, ze one za free są. Ładne mi free, 2,80! No, za 14 kodów, ale tyle to ja trzaskam czasami w dwa dni).
Soł, wkurzyłam się na Wielką Krowę i chciałabym zmienić, ale na co? Jaki bank ma dostęp do netu, kupę bankomatów za free i jest godny polecenia, możliwie bezproblemowy?
Mam alternatywne konto w mBank, ale wkurza mnie, że muszę wszystko im wysyłać na piśmie (np. zmianę danych, reklamację za kartę, której nie dostaliśmy... a za którą też pobierają opłatę. Znaczy za jej ubezpieczenie).
W każdym razie konto mBankowe traktuję jako skarpetę, z niego sobie w razie czego przelew robię na główne.
No i kwestia konta firmowego, którego wciąż nie mam
Nie mam, bo nie musiałam mieć, mogę jako jednoosobowa działalność używać prywatnego, ale właściwie wolałabym w końcu mieć osobne. Które jest najtańsze i jednocześnie zapewnia dobrą obsługę? No i jeszcze musiałoby być blisko. Blisko to ja mam BZ WBK i ING. Znacie?