CYTAT(siłaczka @ Fri, 06 Mar 2009 - 18:26)
Byłam u lekarza. Uszy zaczerwienione i w związku z tym, ze kataru juz nie ma a te uszy tydzień temu miał juz niewyraźne dostał antybiotyk. A ja głupia jestem: podac czy nie? On w sumie jak na niego patrzę to zdrowy jest... Ale przecież może dojśc do powikłań. Manię właśnie leczyłam z ropnego zapalenia uszu.. Co byście zrobiły?
Hmm...zaczerwienione to nie zawsze ostry stan zapalny. Ja po dwóch zapaleniach uszu zaczęłam leczyć uszne problemy bezantybiotykowo - znaczy Dicortineff do uszu (co cztery godziny)...a jak katar się przeciągał to i do nosa. Pomagało.
Nie pomogło jak kiedyś z przeziębienia zrobiła się angina ropna, i na uszy rzuciło się mocno (znaczy stan zapalny był ewidentny, no i uszy ją bolały), ale też wtedy była poważnie chora, z wysoką gorączką i innymi atrakcjami.
Znaczy ja bym antybiotyku nie podała, ale też poszła do laryngologa i od jego zaleceń uzależniła sposób leczenia.