Mam problem. Koleżanka szuka mieszkania do zakupu. Znalazła ciekawą ofertę w jednym z biur nieruchomości. Jak już transakcja miała dojść do skutku okazało się, że mieszkanie jest własnościowe, ale lokatorskie. Ci ludzie chcą je teraz wykupić. Agencja nieruchomości pożyczyła im kasę na wykup mieszkania.
Mam jednak zagwozdkę. Nie wiem czy dobrze kombinuję. Jak się wykupuje mieszkanie po preferencyjnej cenie (zamiana mieszkania spółdzielczego lokatorskiego na spółdzielcze własnościowe) obowiązuje jakaś karnecja 5-cio letnia.
Pracownik biura nieruchomości twierdzi, że Ci ludzie nie zapłacą żadnego dodatkowego podatku, bo za kasę ze sprzedaży mieszkania chcą kupić grunt. Ale... coś mi się wydaje, że Oni mylą dwie sprawy. Bo sprawa sprzedaży mieszkania w ciągu 5-ciu lat od nabycia własności, to jedno, a sprawa przekształcenia lokatorskiego prawa do lokalu we własnościowe, to drugie prawda?
Dociekliwa jestem, bo zastanawiam się jak można uniemożliwić właścicielom manipulację ceną, gdyby się okazało, że muszą zapłacić jakiś podatek dodatkowy. Umowy przedwstępnej nie można chyba podpisać, bo Oni póki co właścicielami nie są, bo mieszaknie jest lokatorskie, a nie własnościowe... Dumam i dumam i nic nie przychodzi mi do głowy. Macie jakieś pomysły?
--------------------
anai
Julek (2004)
Tymek (2006)
Antek (2012)