Preparaty przyśpieszające opalanie.
Aktywnym związkiem w tych preparatach jest prekursor czyli związek wyjściowy do produkcji melaniny - tyrozyna i jej pochodne.
Poza tym często do takich preparatów dodaje się związki kolagenu, które także podnoszą skuteczność przyśpieszaczy opalania.
Preparaty te działają w ten sposób, że pochodne tyrozyny aktywują enzym-tyrozynazę, który zapoczątkowuje proces tworzenia melaniny czego efektem jest szybsze przyciemnienie skóry, bez potrzeby bardzo długiego przebywania na słońcu, dzięki czemu w mniejszym stopniu narażamy się na jego negatywne efekty działania!
Aby mogły one zadziałać konieczne jest wyjście na słońce, opalenizna zwykle pojawia się po około 3 dniach. Czasem do tych preparatów dodaje się także niewielkie ilości DHA, aby przyśpieszyć efekt przyciemnienia skóry.
Przy nakładaniu przyśpieszaczy opalania nie musimy być aż tak precyzyjni i dokładni jak przy aplikacji samoopalaczy, nie grozi nam też powstanie smug, zacieków czy poplamienie rąk. Co prawda zdarza się, że do niektórych przyśpieszaczy opalania dodawane są niewielkie ilości DHA- dihydroksyacetonu, aby przyśpieszyć efekt przyciemnienia skóry, jednak są to zwykle naprawdę małe ilości, tak więc raczej nie powinny one przyspożyć kłopotu w postaci nierównych plam na skórze.
Używając produkty przyśpieszające opalanie nadal stosujemy kremy z filtrami ochronnymi, niektóre z przyśpieszaczy już zawierają filtry w swoim składzie. To naprawdę nie jest sprzecznością, gdyż żaden preparat zawierający filtry nie chroni nas w 100 % przed promieniami słonecznymi, nawet tzw. blokery nie są w stanie tego zapewnić, dlatego mimo, że chronimy skórę filtrami nadal jesteśmy w stanie się opalić, a używanie przyśpieszaczy opalania, może w pewnym stopniu ułatwić proces powstawania opalenizny. Tak więc kremy z filtrami nie hamują działania przyśpieszaczy opalania, dawka promieni jaką otrzymamy stosując preparat ochronny jest wystarczająca by przyśpieszacz mógł zadziałać i by został zapoczątkowany proces produkcji melaniny. Bez filtrów bardziej zapewnimy sobie poparzenie skóry niż opaleniznę.
Istnieją również doustne środki wpływające na kolor skóry. Są to zazwyczaj mieszaniny karotenoidów, głównie w ich skład wchodzi beta-karotenu. Beta - karoten to prekursor czyli związek wyjściowy witaminy A. Beta-karoteny gromadzą się w naskórku i nadają skórze lekko brązowo-pomarańczowy odcień. Samo przyjmowanie tabletek na pewno nie zapewni nam pięknej, brązowej opalenizny. Nie wzmagają one produkcji melaniny, tak więc nie wpływają na sam proces powstawania opalenizny. Główne działanie beta-karotenu to ochrona przed wolnymi rodnikami, których ilość w organizmie wzrasta pod wpływem działania promieni słonecznych.
Tabletki z beta-karotenem na pewno nie zaszkodzą, a dostarczą naszemu organizmowi skutecznych antyutleniaczy walczących z wolnymi rodnikami. Beta-karoten gromadzi się jak wspomniałam powyżej w naskórku, dlatego może nadawać lekko opalony odcień skóry, jednak obietnice pięknej brązowej opalenizny są chyba troszkę przesadzone. Nie należy także przedobrzyć z ilością beta-karotenu, bo odcień skóry może przybrać zbyt pomarańczową barwę. Ogólnie polecam, byle nie przesadzać z dawkowaniem, zwłaszcza jeśli jednocześnie lubimy popijać soki marchwiowe. Co prawda witaminy A w postaci beta-karotenu nie można przedawkować, więc tym nie trzeba się martwić, ale chodzi bardziej o to, by nasza skóra nie przybrała zbyt pomarańczowego kolorytu. Warto zacząć łykać takie tabletki np. przed letnim okresem, by lekko ozłocić karnację, można je także brać przez cały rok traktując jako suplement uzupełniający naszą dietę w witaminy. Ich działanie ochronne przed promieniami UV polega przede wszystkim na walce z wolnymi rodnikami, natomiast zmniejszenie groźby uczuleń i poparzeń słonecznych nie zostało tak do końca udowodnione.
Poza tym naturalnie łykanie takich tabletek nie zwalnia nas ze stosowania produktów ochronnych z filtrami. Istnieją także preparaty kosmetyczne na bazie beta-karotenu, ktore również mogą wpływać korzystnie na koloryt skóry.
Życzę pięknej, czekoladowej opalenizny i cudownych wakacji...KR