Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
 

zapalenie płuc u dwulatka

, da się przejść bez antybiotyku? Czym to grozi?
> , da się przejść bez antybiotyku? Czym to grozi?
walizka
pią, 11 sty 2013 - 22:31
Zacznę od tego, że jestem przeciwniczką antybiotyków i traktuję je jako ostateczność. Ale też czuję się bezradna, kiedy mam chore dziecko...

Równo dwa miesiące Weronika przechodziła zapalenie oskrzeli, które skończyło się podaniem antybiotyku (podwyższone CRP i decyzja lekarza o włączeniu Zinnatu do leczenia). Po tygodniu osłuchowo była już czysta. Kaszel i katar utrzymywał się jeszcze przez miesiąc. Potem był tydzień czy półtora spokoju i zaczęła się nowa fala kaszlu. Akurat trafiła się Wigilia i nasz wyjazd w góry. Kaszel dopadł całą rodzinę.
1-go stycznia Weronika zaczęła gorączkować. 2-go wracaliśmy do domu, jej stan się polepszył, ale dzień później znowu wróciła gorączka. Do tego dokuczał jej kaszel. Raz mokry, raz suchy.
W ubiegły czwartek osłuchał ją lekarz, zalecił bańki i syrop wykrztuśny. Po bańkach były 4 ciężkie dni. Dziecko b. słabe, ze dwa razy zbijałam temperaturę, małą męczył suchy kaszel. Jedną noc miała w zasadzie nieprzespaną przez ten kaszel. Potem nastąpiła poprawa. Weronika zaczęła jeść, bawić się, przestała narzekać na zmęczenie. Cały czas ma kaszel (mokry), ale jestem przyzwyczajona, że kaszel jej "zostaje" po infekcji.

Dziś byłam na wizycie kontrolnej. Okazuje się, że mała ma nadal zapalenie oskrzeli. Lekarce nie podobały się szmery w płuchach - dała skierowanie na RTG, żeby potwierdzić. Zalecenia:
- jeszcze raz postawić bańki
- oklepywać
- Flegamina
- antybiotyk, jeśli RTG wykaże zapalenie płuc. Przy czym dodała, że jej zdaniem zapalenie jest na tle wirusowym i antybiotyk (Bactrim) podaje w charakterze osłonowym.

Niestety RTG potwierdził diagnozę.

Nie jestem lekarzem. Powinnam ufać tym, którzy znają się lepiej ode mnie. Szukam jednak informacji w necie i czytam, że w przypadku wirusowego zapalenia płuc, chorobę leczy się objawowo. Antybiotyk tylko na bakteryjne. Ale z drugiej strony portale straszą powikłaniami po źle leczonej chorobie i ryzyku śmierci. Przy poprzedniej chorobie lekarz powiedział nam, że jeśli zapalenie utrzymuje się długo, jest duże prawdopodobieństwo, że z wirusowego przejdzie w bakteryjne i to jest powód włączania antybiotyku "w ciemno".

Weronika ma niską odporność. Łatwo łapie infekcje i długo z nich wychodzi. W zeszłym sezonie niemal każdy katar kończył się obturacyjnym zapaleniem oskrzeli. Leczona była sterydami. W tym sezonie już drugi raz "grozi" jej antybiotyk. Boję się, że takie leczenie jeszcze bardziej obniży jej odporność i otworzy drogę kolejnym kuracjom antybiotykowym. Boję się, że wchodzimy w błędne koło.

Czy można wyprowadzić dziecko z zapalenia płuc nie stosując antybiotyku? Jakie jest ryzyko? Podzielcie się, proszę, swoim doświadczeniem. Do rana musze podjąć decycję, co dalej robić...
walizka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,859
Dołączył: pią, 03 lip 09 - 00:07
Nr użytkownika: 28,065




post pią, 11 sty 2013 - 22:31
Post #1

Zacznę od tego, że jestem przeciwniczką antybiotyków i traktuję je jako ostateczność. Ale też czuję się bezradna, kiedy mam chore dziecko...

Równo dwa miesiące Weronika przechodziła zapalenie oskrzeli, które skończyło się podaniem antybiotyku (podwyższone CRP i decyzja lekarza o włączeniu Zinnatu do leczenia). Po tygodniu osłuchowo była już czysta. Kaszel i katar utrzymywał się jeszcze przez miesiąc. Potem był tydzień czy półtora spokoju i zaczęła się nowa fala kaszlu. Akurat trafiła się Wigilia i nasz wyjazd w góry. Kaszel dopadł całą rodzinę.
1-go stycznia Weronika zaczęła gorączkować. 2-go wracaliśmy do domu, jej stan się polepszył, ale dzień później znowu wróciła gorączka. Do tego dokuczał jej kaszel. Raz mokry, raz suchy.
W ubiegły czwartek osłuchał ją lekarz, zalecił bańki i syrop wykrztuśny. Po bańkach były 4 ciężkie dni. Dziecko b. słabe, ze dwa razy zbijałam temperaturę, małą męczył suchy kaszel. Jedną noc miała w zasadzie nieprzespaną przez ten kaszel. Potem nastąpiła poprawa. Weronika zaczęła jeść, bawić się, przestała narzekać na zmęczenie. Cały czas ma kaszel (mokry), ale jestem przyzwyczajona, że kaszel jej "zostaje" po infekcji.

Dziś byłam na wizycie kontrolnej. Okazuje się, że mała ma nadal zapalenie oskrzeli. Lekarce nie podobały się szmery w płuchach - dała skierowanie na RTG, żeby potwierdzić. Zalecenia:
- jeszcze raz postawić bańki
- oklepywać
- Flegamina
- antybiotyk, jeśli RTG wykaże zapalenie płuc. Przy czym dodała, że jej zdaniem zapalenie jest na tle wirusowym i antybiotyk (Bactrim) podaje w charakterze osłonowym.

Niestety RTG potwierdził diagnozę.

Nie jestem lekarzem. Powinnam ufać tym, którzy znają się lepiej ode mnie. Szukam jednak informacji w necie i czytam, że w przypadku wirusowego zapalenia płuc, chorobę leczy się objawowo. Antybiotyk tylko na bakteryjne. Ale z drugiej strony portale straszą powikłaniami po źle leczonej chorobie i ryzyku śmierci. Przy poprzedniej chorobie lekarz powiedział nam, że jeśli zapalenie utrzymuje się długo, jest duże prawdopodobieństwo, że z wirusowego przejdzie w bakteryjne i to jest powód włączania antybiotyku "w ciemno".

Weronika ma niską odporność. Łatwo łapie infekcje i długo z nich wychodzi. W zeszłym sezonie niemal każdy katar kończył się obturacyjnym zapaleniem oskrzeli. Leczona była sterydami. W tym sezonie już drugi raz "grozi" jej antybiotyk. Boję się, że takie leczenie jeszcze bardziej obniży jej odporność i otworzy drogę kolejnym kuracjom antybiotykowym. Boję się, że wchodzimy w błędne koło.

Czy można wyprowadzić dziecko z zapalenia płuc nie stosując antybiotyku? Jakie jest ryzyko? Podzielcie się, proszę, swoim doświadczeniem. Do rana musze podjąć decycję, co dalej robić...

--------------------



Posty w temacie
walizka   zapalenie płuc u dwulatka   pią, 11 sty 2013 - 22:31
mama_do_kwadratu   CRP miała robione teraz?   pią, 11 sty 2013 - 22:38
walizka   nie tym razem. Tylko RTG.   pią, 11 sty 2013 - 22:39
mama_do_kwadratu   no to chyba jedynie CRP wykaże, jaki to rodzaj za...   pią, 11 sty 2013 - 22:55
mamuśka81   Ja bym podała bez zastanawiania. Jeśli wahasz si...   pią, 11 sty 2013 - 23:12
KAROLA3DAW   Nasza pediatra mi kiedys poradzila ze jak tylko Ma...   sob, 12 sty 2013 - 13:20
an.tośka   Zrobiłabym CRP, nawet prywatnie, jeśli znacznie ...   sob, 12 sty 2013 - 15:16
Arwena.   Ja antybiotyk bym podała - u mojej Lilianki to id...   sob, 12 sty 2013 - 15:29
walizka   antybiotyk podałam dziś rano, ale rozterki były...   sob, 12 sty 2013 - 18:30
oluśia   Tez tak mam z tymi antybiotykami, ostatnie dwie re...   nie, 13 sty 2013 - 11:35
walizka   Brakuje mi takiego lekarza :(   nie, 13 sty 2013 - 12:55
renata19750702   A ja bym podała antybiotyk przy stwierdzonym zapa...   pon, 14 sty 2013 - 09:52
Julcia_   mnie tez brakuje takiego lekarza i gabinetu do szy...   pon, 14 sty 2013 - 12:27
joa133   lekarza dobrego to ja mam, który leczy inaczej,ni...   wto, 15 sty 2013 - 16:16
martaletocha   Ja zainwestowałam ostatnio w inhalator polskiej m...   wto, 28 mar 2017 - 10:30
gilly   Nie ma sensu tego ignorować. Zapalenie płuc u dz...   pon, 25 wrz 2017 - 07:01
Ceda   Najgorsza pogoda to taka jak jeste teraz. Na dworz...   pią, 20 lis 2020 - 12:59
> zapalenie płuc u dwulatka, da się przejść bez antybiotyku? Czym to grozi?
Start new topic
Reply to this topic
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czw, 28 mar 2024 - 08:57
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama