Lila, to już wiem, dlaczego nie mogę Cie spotkać na czacie! Ty dom wykańczasz! No... jest to jakieś usprawiedliwienie. Mam tylko nadzieję, że nadmorskie spotkanie dojdzie do skutku.
Jeśli chodzi o mieszkanie.... niestety z cała pewnością będzie tak, że po pewnym czasie od urządzenia i tak sobie powiesz: Teraz to ja bym zrobiła inaczej....
Ale to już taki urok urządzania, że jedno wyjdzie i sie sprawdzi, a drugie... no cóż... może nie do końca.
U mnie też tak było....
Zmieniłabym kafelki w łazience, w ogóle zrobiłabym łazienkę jasniejszą....
a kafelki to chyba za dwadzieścia lat zmienię
Podoba mi się natomiast drewno w łazience - deska klozetowa i konstrukcja podtrzymująca umywalkę i kilka półeczek. Jak jest dobrze zabezpieczone drewno, to w łazience się sprawdza.
Duża narożna wanna - super rzecz (o ile jest na nią miejsce), dziecko po prostu pływa jak w basenie, dorosły może się położyć (ale to już zależy od wzrostu).
Szafy wnękowe - może nie najtańsza inwestycja, ale bardzo praktyczna. Duuużo się tam zmieści - od podłogi do sufitu. Tylko poproszę o sprawdzony sposób na utrzymanie porządku w takich szafach (o ile bałaganiarstwo nie jest cechą charakteru właścicieli). Wybór drzwi do takich szaf jest ogromny - lustro, szkło matowe (polecam - super), zwykła płyta w jakimś kolorze, rattan, itd.
Na razie tyle....
Graz