Opcje

[czarnag]

Witam wszystkich z forum!!!

Jestem mamą 3,5 miesięcznego dziecka, a moim problemem jest mała ilość pokarmu w jednej piersi. Karmię go wyłącznie piersią od urodzenia. Po około miesiącu w prawej piersi zrobiło się mało mleka z dnia na dzień i ten stan trwa do tej pory. Przystawiam dziecko do niej także jak zgromadzi się pokarm, ale jest go naprawdę mało, leci też słabo, wiec mały się denerwuje. Wychodzi na to że to przystawianie więc utrzymuje jedynie tą ilosć która jest, ale nie zwiększa ilości. W drugiej jest dużo mleka i ssie chętnie. Poza tym mniejsza pierś nie trzyma zgromadzonego pokarmu, łatwo z niej wypływa i muszę nosić wkładkę, z tą większą nie mam tego problemu. Widać sporą różnicę w wielkości piersi.

Na początku dałam sobie spokój, ale teraz zastanawiam się czy da się o pokarm w tej prawej, mniejszej piersi zawalczyć i jakoś go jeszcze przywrócić? Czy jest już za późno? Bedę wdzięczna za pomoc.

Pozdrawiam

[owiwia7]

ale z tego co piszesz, to mi się raczej wydaje, że tam pokarmu jest tyle ile trzeba, tyle, że już przestał się gromadzić.. to, że pierś jest miękka nie znaczy, że nie ma w niej mleka.. nie będziesz miała nabrzmiałych piersi przez cały okres karmienia.. mi kiedyś doradca laktacyjny powiedział, że piersi to nie termosy, i mleko nie musi tam być przechowywane.. bo tworzy sie na bieżąco..

[czarnag]

owiwia7- nie nie, w jednej mam tak jak trzeba a w drugiej mało, bardzo mało i to jest ten problem. To że nie będą ciągle nabrzmiałe to ja wiem. Od początku mam tak że w nocy czasem nabrzmiewa jak jest dłuższa przerwa (dotyczy to tej piersi co jest ok.) a w dzień są miękkie i to mnie wcale nie niepokoi Tylko czemu w drugiej jest jak na lekarstwo i w związku z tym jest też sporo mniejsza. :!:

Ten post edytował czarnag sob, 30 sie 2008 - 13:12

[zarzeczanka]

A skąd wniosek, że jest mało pokarmu???? Przecież cycek nie jest przezroczsty i nie ma podziałki

Ja czasem też mam takie wrażenie, że w jednej jest mniej, ale sama siebie przekonuję, ze to tylko wrażenie.

Natomiast, jeśli jakoś tę pierś zaniedbujesz od dłuższego czasu i np. karmisz rzadziej, czekasz aż się pokarm uzbiera - to z całą pewnością sama doprowadziłaś do tego, ze ta pierś produkuje mniej..

Zrób tak: częscije przez 2-3 dni przstawiaj do tej niby gorszej.. powinna się produkcja zwiększyć.
Obyś tylko drugiej nie zaniedbała:)

Powodzenia;)

[czarnag]

A skąd wniosek, że jest mało pokarmu???? Przecież cycek nie jest przezroczsty i nie ma podziałki

wniosek stąd, że: jest sporo mniejsza, leci z niej słabo i krótko, co nie umyka uwadze mojej pociechy i się wkurza, a w drugiej jest nieustanna rzeka mleka ,jak chcę ściągnąć to efekt również mizerny, nie nabrzmiewa nigdy w nocy, a pozatym czuję widzę i obserwuję

Obyś tylko drugiej nie zaniedbała:)

no, i w żadnej w efekcie nie będę miała

[trylinka]

Również znam ten problem, aczkolwiek nic mądrego nie doradzę bo mnie to dopadło po prawie dwóch latach karmienia.
Jest tak jak pisze czarnag - to się czuje i wie. Z dnia na dzień jedna przestała pracować jak kiedyś i już. Żadne stymulowanie nie pomogło. Ja oczywiście to olewam, ale moja sytuacja jest zasadniczo inna - ja już raczej kończę karmienie a czarnag dopiero zaczyna. Podobno można dziecko wykarmić jedną piersią. To tak na pocieszenie.

[czarnag]

napisałam ostatnio do doradcy laktyacyjnego (a w zasadzie do 2) w tej sprawie, adresy wzięłam z www.laktacja.pl

odpowiedź 1:
..poprostu przystawiać dziecko do piersi jeśli wyssie i chce jeszcze podać tę "obfitą":), nie należy na siłe przetrzymywać dzieciaka jeśli już mu nie leci. Można karmić z jednej piersi czasem tak się zdarza a asymetria tak utrzyma się do zakończenia laktacji. Narazie proszę karmić nadal tyle ile będzie i Pani i dziecko chciało nadal stosując się do standardów, czyli wyłącznie piersią przez 6 miesięcy (wystarczy mleka) i dalej kontynułować z uzupełnianiem diety o kolejne produkty typu zupa, ryż, jako, mięso i nadal nie będzie konieczności podawania mleka innego niż mamy:)

odpowiedź 2:
...aby rozpoczęła sie produkcja konieczne jest ciągłe (nawet co dwie godziny) pobudzanie pęcherzyków do pracy. Tworzenie pokarmu rozpoczyna się w momencie rozpoczęcia ssania przez dziecko Im częściej będzie Pani przystawiała synka do mniejszej piersi tym większa szansa na powodzenie. Muszę jednak dodać, że są mamy, które karmią swoje maluchy jedną piersią. Z czasem, po zakończeniu karmienia, na ogół obie piersi stają się znów takiej samej wielkości.

[owiwia7]

czyli stanowiska podobne.. przystawiać jak najczęściej i tyle...

[Elak]

PodciÄ…gam.

Ja też karmię jedną piersią. Na początku było wszystko ok. Obie były pełne mleka. Z dnia na dzień w lewej mleko zaczęło zanikać. Synek się denerwował, nie pomagało zaczynanie od tej piersi, częstsze przystawianie. W końcu się poddałam i karmię tylko jedną.
Małemu wystarcza mleka, przybiera ładnie ciągle jest w 90 centylu a teraz zaczyna właśnie 5 miesiąc i nic innego do jedzenia nie dostaje.

Swoją drogą to ciekawe czemu tak się dzieje. Przy poprzednich dzieciach nic takiego nie miało miejsca.

[trylinka]

O to ciekawe, bo u mnie też właśnie lewa pierś zastrajkowała.

[magmac]

a u mnie obie piersi strajkuja , jestem załamana...

[azus]

umnie zas lewa ma bardzo malo mleka mimo ze przystawiam malego do piersi tak czesto jak i prawa