czy farbujecie włosy karmiąc? ja nie, bo jakoś myśl o całej tej chemii która ew przeniknie do mleka mnie odstręcza, ale z drugiej strony mam już tak dość tego mysiego kolorku że mnie kusi...
nie spotkałam sie nigdy z wyraźnym zakazem farbowania, ale może o czymś nie wiem?..
--------------------
pozdrawiam
kasia