Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
9 Stron V  « poprzednia 5 6 7 8 9 następna  

igrzyska smierci

> 
annad
pią, 28 lut 2014 - 11:12
Filmu nie widziałam...ile Was się wypowiedziało tyle opinii...i to mnie chyba skłoni do zmierzenia się z tą lekturą icon_smile.gif
annad


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,445
Dołączył: nie, 22 sie 10 - 19:41
Skąd: Poznań/Luboń
Nr użytkownika: 34,101




post pią, 28 lut 2014 - 11:12
Post #121

Filmu nie widziałam...ile Was się wypowiedziało tyle opinii...i to mnie chyba skłoni do zmierzenia się z tą lekturą icon_smile.gif

--------------------




Aniołek 9tc 04.12.2012
zając_Poziomka
pią, 28 lut 2014 - 11:17
annad, dla mnie książka lepsza niż film icon_smile.gif Lubię film, ale brakuje mi narracji w tle, przemyśleń bohaterki. Przez to postać filmowa dla mnie stala taka trochę... płytka i niezrozumiała.

Drugiej części jeszcze nie widziałam, czekam na dvd.

Wydaje mi się, że lepiej najpierw przeczytać książkę, a później dopiero obejrzeć film.
zając_Poziomka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,902
Dołączył: sob, 01 cze 13 - 12:23
Nr użytkownika: 42,247




post pią, 28 lut 2014 - 11:17
Post #122

annad, dla mnie książka lepsza niż film icon_smile.gif Lubię film, ale brakuje mi narracji w tle, przemyśleń bohaterki. Przez to postać filmowa dla mnie stala taka trochę... płytka i niezrozumiała.

Drugiej części jeszcze nie widziałam, czekam na dvd.

Wydaje mi się, że lepiej najpierw przeczytać książkę, a później dopiero obejrzeć film.

--------------------




Bezimienna cząstka nas... 9.08.2013 (9w1d)
agnese
pią, 28 lut 2014 - 11:31
CYTAT(zając_Poziomka @ Fri, 28 Feb 2014 - 11:17) *
annad, dla mnie książka lepsza niż film icon_smile.gif Lubię film, ale brakuje mi narracji w tle, przemyśleń bohaterki. Przez to postać filmowa dla mnie stala taka trochę... płytka i niezrozumiała.

Drugiej części jeszcze nie widziałam, czekam na dvd.

Wydaje mi się, że lepiej najpierw przeczytać książkę, a później dopiero obejrzeć film.


zdecydowanie najpierw książka icon_smile.gif ja lubie i film i ksiazkę
agnese


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,091
Dołączył: pią, 10 kwi 09 - 20:19
Nr użytkownika: 26,621




post pią, 28 lut 2014 - 11:31
Post #123

CYTAT(zając_Poziomka @ Fri, 28 Feb 2014 - 11:17) *
annad, dla mnie książka lepsza niż film icon_smile.gif Lubię film, ale brakuje mi narracji w tle, przemyśleń bohaterki. Przez to postać filmowa dla mnie stala taka trochę... płytka i niezrozumiała.

Drugiej części jeszcze nie widziałam, czekam na dvd.

Wydaje mi się, że lepiej najpierw przeczytać książkę, a później dopiero obejrzeć film.


zdecydowanie najpierw książka icon_smile.gif ja lubie i film i ksiazkę

--------------------
F. 2008
A. 2011
Pogoda
pią, 28 lut 2014 - 13:55
Ja obejrzałam najpierw film i powiem Wam, ze to była bardzo dobra kolejność!!! W filmie Katniss (i w ogóle cały "problem") mnie zaintrygowała, zainteresowała. Do tego stopnia, ze sięgnęłam po książkę - i książka "pogłębiła" mój obraz i moja wiedzę, poznałam dodatkowe aspekty sprawy, przemyślenia bohaterki... Przez to nie miałam poczucia, ze film cokolwiek spłycił, cokolwiek bohaterce odebrał. Duzo rzeczy sama sobie dopowiedziałam i nie czułam, ze coś jest "niezrozumiale". Potem, podczas czytania konfrontowałam moje wyobrażenia z wyobrażeniami autorki książki - część była zbieżna, co nieco się różniło... Ogólnie, było to bardzo fajne "uczucie". Obawiam się, ze gdybym najpierw przeczytała książkę, to film byłby dla mnie rozczarowaniem. A dzięki temu film zrobił na mnie świetne wrażenie a książka tym bardziej była interesująca.

Ten post edytował Pogoda pią, 28 lut 2014 - 14:02
Pogoda


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,278
Dołączył: czw, 24 lip 08 - 20:49
Nr użytkownika: 20,867




post pią, 28 lut 2014 - 13:55
Post #124

Ja obejrzałam najpierw film i powiem Wam, ze to była bardzo dobra kolejność!!! W filmie Katniss (i w ogóle cały "problem") mnie zaintrygowała, zainteresowała. Do tego stopnia, ze sięgnęłam po książkę - i książka "pogłębiła" mój obraz i moja wiedzę, poznałam dodatkowe aspekty sprawy, przemyślenia bohaterki... Przez to nie miałam poczucia, ze film cokolwiek spłycił, cokolwiek bohaterce odebrał. Duzo rzeczy sama sobie dopowiedziałam i nie czułam, ze coś jest "niezrozumiale". Potem, podczas czytania konfrontowałam moje wyobrażenia z wyobrażeniami autorki książki - część była zbieżna, co nieco się różniło... Ogólnie, było to bardzo fajne "uczucie". Obawiam się, ze gdybym najpierw przeczytała książkę, to film byłby dla mnie rozczarowaniem. A dzięki temu film zrobił na mnie świetne wrażenie a książka tym bardziej była interesująca.
semi
pią, 28 lut 2014 - 18:11
Dziewczyny, wydawało mi sie, że widziałam zapowiedź "Igrzysk" w telewizji, a teraz nie mogę znaleźć w programie:(. Wiecie może na jakim kanale i kiedy??
semi


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9,114
Dołączył: pon, 28 lut 05 - 22:27
Skąd: zachodniopomorskie
Nr użytkownika: 2,781




post pią, 28 lut 2014 - 18:11
Post #125

Dziewczyny, wydawało mi sie, że widziałam zapowiedź "Igrzysk" w telewizji, a teraz nie mogę znaleźć w programie:(. Wiecie może na jakim kanale i kiedy??

--------------------
L. 20.12.2000
A. 19.10.2008

https://www.fotorelacja.com/ Relacja pogodowa z Wybrzeża Rewalskiego

Kaszanka
pią, 28 lut 2014 - 19:05
Semi, jutro w TVP1 o 21.25 icon_smile.gif
Kaszanka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,745
Dołączył: wto, 24 cze 03 - 11:58
Nr użytkownika: 858




post pią, 28 lut 2014 - 19:05
Post #126

Semi, jutro w TVP1 o 21.25 icon_smile.gif
Agnieszka_82
pią, 28 lut 2014 - 19:33
CYTAT(Pogoda @ Fri, 28 Feb 2014 - 13:55) *
Ja obejrzałam najpierw film i powiem Wam, ze to była bardzo dobra kolejność!!! W filmie Katniss (i w ogóle cały "problem") mnie zaintrygowała, zainteresowała. Do tego stopnia, ze sięgnęłam po książkę - i książka "pogłębiła" mój obraz i moja wiedzę, poznałam dodatkowe aspekty sprawy, przemyślenia bohaterki... Przez to nie miałam poczucia, ze film cokolwiek spłycił, cokolwiek bohaterce odebrał. Duzo rzeczy sama sobie dopowiedziałam i nie czułam, ze coś jest "niezrozumiale". Potem, podczas czytania konfrontowałam moje wyobrażenia z wyobrażeniami autorki książki - część była zbieżna, co nieco się różniło... Ogólnie, było to bardzo fajne "uczucie". Obawiam się, ze gdybym najpierw przeczytała książkę, to film byłby dla mnie rozczarowaniem. A dzięki temu film zrobił na mnie świetne wrażenie a książka tym bardziej była interesująca.

Bardzo dobrze opisane ! Ja najpierw przeczytałam połowę książki i natrafiłam na film, teraz kończę drugą część Igrzysk a film zobaczę później.
Popełniłam błąd przy "Intruzie". Najpierw przeczytałam książkę, zakochałam się w niej, czytałam z zapartym tchem, cieszyłam się jak dziecko na film .... w połowie miałam ochotę wyłączyć, uciec, wyrzucić tv ... rozczarowałam się bardzo.
Agnieszka_82


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,804
Dołączył: czw, 25 cze 09 - 23:02
Skąd: Chorzów
Nr użytkownika: 27,969




post pią, 28 lut 2014 - 19:33
Post #127

CYTAT(Pogoda @ Fri, 28 Feb 2014 - 13:55) *
Ja obejrzałam najpierw film i powiem Wam, ze to była bardzo dobra kolejność!!! W filmie Katniss (i w ogóle cały "problem") mnie zaintrygowała, zainteresowała. Do tego stopnia, ze sięgnęłam po książkę - i książka "pogłębiła" mój obraz i moja wiedzę, poznałam dodatkowe aspekty sprawy, przemyślenia bohaterki... Przez to nie miałam poczucia, ze film cokolwiek spłycił, cokolwiek bohaterce odebrał. Duzo rzeczy sama sobie dopowiedziałam i nie czułam, ze coś jest "niezrozumiale". Potem, podczas czytania konfrontowałam moje wyobrażenia z wyobrażeniami autorki książki - część była zbieżna, co nieco się różniło... Ogólnie, było to bardzo fajne "uczucie". Obawiam się, ze gdybym najpierw przeczytała książkę, to film byłby dla mnie rozczarowaniem. A dzięki temu film zrobił na mnie świetne wrażenie a książka tym bardziej była interesująca.

Bardzo dobrze opisane ! Ja najpierw przeczytałam połowę książki i natrafiłam na film, teraz kończę drugą część Igrzysk a film zobaczę później.
Popełniłam błąd przy "Intruzie". Najpierw przeczytałam książkę, zakochałam się w niej, czytałam z zapartym tchem, cieszyłam się jak dziecko na film .... w połowie miałam ochotę wyłączyć, uciec, wyrzucić tv ... rozczarowałam się bardzo.

--------------------
Nasze Małe Wielkie Szczęście 06/08/2010 r, 18:10 -> 3250 gr, 55 cm


Nasz Drugi Cud 02/02/2015 r, 9:00 -> 3490 gr, 52 cm
semi
pią, 28 lut 2014 - 20:26
CYTAT(Kaszanka @ Fri, 28 Feb 2014 - 19:05) *
Semi, jutro w TVP1 o 21.25 icon_smile.gif


dziekujęicon_smile.gif
semi


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9,114
Dołączył: pon, 28 lut 05 - 22:27
Skąd: zachodniopomorskie
Nr użytkownika: 2,781




post pią, 28 lut 2014 - 20:26
Post #128

CYTAT(Kaszanka @ Fri, 28 Feb 2014 - 19:05) *
Semi, jutro w TVP1 o 21.25 icon_smile.gif


dziekujęicon_smile.gif

--------------------
L. 20.12.2000
A. 19.10.2008

https://www.fotorelacja.com/ Relacja pogodowa z Wybrzeża Rewalskiego

semi
pią, 28 lut 2014 - 20:26
CYTAT(Agnieszka_82 @ Fri, 28 Feb 2014 - 19:33) *
Bardzo dobrze opisane ! Ja najpierw przeczytałam połowę książki i natrafiłam na film, teraz kończę drugą część Igrzysk a film zobaczę później.
Popełniłam błąd przy "Intruzie". Najpierw przeczytałam książkę, zakochałam się w niej, czytałam z zapartym tchem, cieszyłam się jak dziecko na film .... w połowie miałam ochotę wyłączyć, uciec, wyrzucić tv ... rozczarowałam się bardzo.


w połowie filmu "Intruz" wyłączyłam i więcej do niego nie wrócęicon_smile.gif))
semi


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9,114
Dołączył: pon, 28 lut 05 - 22:27
Skąd: zachodniopomorskie
Nr użytkownika: 2,781




post pią, 28 lut 2014 - 20:26
Post #129

CYTAT(Agnieszka_82 @ Fri, 28 Feb 2014 - 19:33) *
Bardzo dobrze opisane ! Ja najpierw przeczytałam połowę książki i natrafiłam na film, teraz kończę drugą część Igrzysk a film zobaczę później.
Popełniłam błąd przy "Intruzie". Najpierw przeczytałam książkę, zakochałam się w niej, czytałam z zapartym tchem, cieszyłam się jak dziecko na film .... w połowie miałam ochotę wyłączyć, uciec, wyrzucić tv ... rozczarowałam się bardzo.


w połowie filmu "Intruz" wyłączyłam i więcej do niego nie wrócęicon_smile.gif))

--------------------
L. 20.12.2000
A. 19.10.2008

https://www.fotorelacja.com/ Relacja pogodowa z Wybrzeża Rewalskiego

madzialenkat
pią, 28 lut 2014 - 21:54
Ja należę do tych co najpierw przeczytali, a później oglądali.

Jak dla mnie książka super, film fajny. W filmie nie oddano niestety przemyśleń głównych bohaterów i tego mi bardzo brakowało.
madzialenkat


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 576
Dołączył: nie, 13 lis 11 - 12:12
Skąd: Katowice
Nr użytkownika: 38,353




post pią, 28 lut 2014 - 21:54
Post #130

Ja należę do tych co najpierw przeczytali, a później oglądali.

Jak dla mnie książka super, film fajny. W filmie nie oddano niestety przemyśleń głównych bohaterów i tego mi bardzo brakowało.

--------------------
]
agnese
sob, 01 mar 2014 - 01:52
CYTAT(Pogoda @ Fri, 28 Feb 2014 - 13:55) *
Ja obejrzałam najpierw film i powiem Wam, ze to była bardzo dobra kolejność!!! W filmie Katniss (i w ogóle cały "problem") mnie zaintrygowała, zainteresowała. Do tego stopnia, ze sięgnęłam po książkę - i książka "pogłębiła" mój obraz i moja wiedzę, poznałam dodatkowe aspekty sprawy, przemyślenia bohaterki... Przez to nie miałam poczucia, ze film cokolwiek spłycił, cokolwiek bohaterce odebrał. Duzo rzeczy sama sobie dopowiedziałam i nie czułam, ze coś jest "niezrozumiale". Potem, podczas czytania konfrontowałam moje wyobrażenia z wyobrażeniami autorki książki - część była zbieżna, co nieco się różniło... Ogólnie, było to bardzo fajne "uczucie". Obawiam się, ze gdybym najpierw przeczytała książkę, to film byłby dla mnie rozczarowaniem. A dzięki temu film zrobił na mnie świetne wrażenie a książka tym bardziej była interesująca.


w sumie coś w tym jest, bo pierwsza częśc tez najpierw widziałam (idąc do kina nie wiedziałam, ze to na podstawie ksiażki icon_razz.gif )
agnese


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,091
Dołączył: pią, 10 kwi 09 - 20:19
Nr użytkownika: 26,621




post sob, 01 mar 2014 - 01:52
Post #131

CYTAT(Pogoda @ Fri, 28 Feb 2014 - 13:55) *
Ja obejrzałam najpierw film i powiem Wam, ze to była bardzo dobra kolejność!!! W filmie Katniss (i w ogóle cały "problem") mnie zaintrygowała, zainteresowała. Do tego stopnia, ze sięgnęłam po książkę - i książka "pogłębiła" mój obraz i moja wiedzę, poznałam dodatkowe aspekty sprawy, przemyślenia bohaterki... Przez to nie miałam poczucia, ze film cokolwiek spłycił, cokolwiek bohaterce odebrał. Duzo rzeczy sama sobie dopowiedziałam i nie czułam, ze coś jest "niezrozumiale". Potem, podczas czytania konfrontowałam moje wyobrażenia z wyobrażeniami autorki książki - część była zbieżna, co nieco się różniło... Ogólnie, było to bardzo fajne "uczucie". Obawiam się, ze gdybym najpierw przeczytała książkę, to film byłby dla mnie rozczarowaniem. A dzięki temu film zrobił na mnie świetne wrażenie a książka tym bardziej była interesująca.


w sumie coś w tym jest, bo pierwsza częśc tez najpierw widziałam (idąc do kina nie wiedziałam, ze to na podstawie ksiażki icon_razz.gif )

--------------------
F. 2008
A. 2011
lena77
pon, 03 mar 2014 - 11:28
Wczoraj siedzielismy z mezem do 1 w nocy. Przerazajacy film. Troche brakowalo mi wyjasnienia skad wzial sie pomysl igrzysk, dlaczego nazywaja sie igrzyska glodu. brakowalo mi ideologii. ksiazki nie czytalam.
lena77


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,885
Dołączył: nie, 19 cze 05 - 10:33
Skąd: wielkopoland
Nr użytkownika: 3,289




post pon, 03 mar 2014 - 11:28
Post #132

Wczoraj siedzielismy z mezem do 1 w nocy. Przerazajacy film. Troche brakowalo mi wyjasnienia skad wzial sie pomysl igrzysk, dlaczego nazywaja sie igrzyska glodu. brakowalo mi ideologii. ksiazki nie czytalam.

--------------------
"Cśśśśś.., siedzimy w tej ścianie.
Jesteśmy Marsjanie"
Miron Białoszewski
kaitik
pon, 03 mar 2014 - 13:33
Ja też oglądałam, najbardziej przerażający dla mnie to ci kolorowi przebierańcy, co za wizja świata, życia.
Bardzo podobna do wizji z Quo Vadis trzecie tysiąclecie, tylko tam ludzie w czasie igrzysk głosowali pilotami od TV czy ktoś ma zginąć czy ma mieć darowane życie.
ponieważ nie oglądałam samego początku, mam pytanie, jest 12 dystryktów w których żyją ludzie po jakimś buncie. a kto żyje w tym kolorowym świecie? w dystryktach są tylko i wyłącznie ludzie uczestniczący w buncie? jak oni są podzieleni?
kaitik


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 515
Dołączył: śro, 11 kwi 07 - 19:13
Skąd: Wawa
Nr użytkownika: 12,858




post pon, 03 mar 2014 - 13:33
Post #133

Ja też oglądałam, najbardziej przerażający dla mnie to ci kolorowi przebierańcy, co za wizja świata, życia.
Bardzo podobna do wizji z Quo Vadis trzecie tysiąclecie, tylko tam ludzie w czasie igrzysk głosowali pilotami od TV czy ktoś ma zginąć czy ma mieć darowane życie.
ponieważ nie oglądałam samego początku, mam pytanie, jest 12 dystryktów w których żyją ludzie po jakimś buncie. a kto żyje w tym kolorowym świecie? w dystryktach są tylko i wyłącznie ludzie uczestniczący w buncie? jak oni są podzieleni?

--------------------
Martusia 2007
madzialenkat
pon, 03 mar 2014 - 15:28
Mo zgadza się to po co są organizowane igrzyska nie jest dobrze wyjaśnione w filmie.
Mają one za zadanie przypominać co roku dystryktom o tym, że nie warto się buntować przeciwko pracy dla pierwszego dystryktu.Zaczęto je organizować po stłumieniu buntu.

Dla mnie przerażająca jest wizja tego, że można chcieć oglądać jak się mordują wzajemnie i to do tego dzieciaki. I te całe obstawiania, kto przeżyje.
madzialenkat


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 576
Dołączył: nie, 13 lis 11 - 12:12
Skąd: Katowice
Nr użytkownika: 38,353




post pon, 03 mar 2014 - 15:28
Post #134

Mo zgadza się to po co są organizowane igrzyska nie jest dobrze wyjaśnione w filmie.
Mają one za zadanie przypominać co roku dystryktom o tym, że nie warto się buntować przeciwko pracy dla pierwszego dystryktu.Zaczęto je organizować po stłumieniu buntu.

Dla mnie przerażająca jest wizja tego, że można chcieć oglądać jak się mordują wzajemnie i to do tego dzieciaki. I te całe obstawiania, kto przeżyje.

--------------------
]
zając_Poziomka
wto, 04 mar 2014 - 09:02
CYTAT(kaitik @ Mon, 03 Mar 2014 - 13:33) *
Ja też oglądałam, najbardziej przerażający dla mnie to ci kolorowi przebierańcy, co za wizja świata, życia.
Bardzo podobna do wizji z Quo Vadis trzecie tysiąclecie, tylko tam ludzie w czasie igrzysk głosowali pilotami od TV czy ktoś ma zginąć czy ma mieć darowane życie.
ponieważ nie oglądałam samego początku, mam pytanie, jest 12 dystryktów w których żyją ludzie po jakimś buncie. a kto żyje w tym kolorowym świecie? w dystryktach są tylko i wyłącznie ludzie uczestniczący w buncie? jak oni są podzieleni?



Po wielkim kataklizmie (czy czymś takim) na świecie zostało bardzo malo ludzi. Akcja dzieje się na bliżej nieokreślonym terytorium Ameryki Północnej. Panem zostało podzielone na 13 dystryktów i stolicę. W stolicy żyją władze, elita. Ludzie w gruncie rzeczy nie mają pojęcia jak trudne są warunki w dystryktach i nawet się nad tym specjalnie nie zastanawiają. W każdym z dystryktów produkowane są konkretne rzeczy (węgiel, klejnoty, elektronika, żywność). Ludzie z dystryktów nie mogą się poza nie przemieszczać, nie widzą jak się zyje w innych dystryktach, w szkolach uczy się tylko wiedzy z zakresu prac wykonywach w danym dystrykcie.

Można powiedzieć, że jest to forma niewolnictwa. Ok 74 lata temu wybuchł bunt. Bunt został stłumiony, 13ty dystrykt został unicestwiony. W ramach kary i jakby przestrogi na przyszłość wprowadzono głodowe igrzyska (głodowe, ponieważ większość trybutów umierała z głodu oraz ze względu na losowanie - każdy pomiędzy 12 a 16 rokiem zycia miał jeden "los", ale ponieważ panował wielki głód, ludność mogła otrzymywać dodatkowe astragale - racje żywnościowe, w zamian za zwiększenie liczby "losów" = większe prawdopodobnieństwo trafienia na arenę).
Spośród dzieci w wieku 12-16 lat losuje się po jednym chłopcu i jednej dziewczynce. Mają się pozabijać. Wygrywa jedno, wraca do dystryktu "w chwale", dostaje piękny duży dom w specjalnej dzielnicy i pieniądze. Podczas kolejnych igrzysk zwycięzcy zostają mentorami nowych trybutów.

W niektórych dystryktach dzieciaki są specjalnie szkolone (choć oficjalnie jest to zabronione), aby wygrywać. One też zgłaszają się do udziału w igrzyskach z własnej woli. Nazywani są Zawodowcami.

Co 25 lat organizowane są szczególne igrzyska, ale to się wyjaśni zapewne w 2 części filmu icon_smile.gif

Chyba nie popełniłam spoileru? icon_wink.gif
zając_Poziomka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,902
Dołączył: sob, 01 cze 13 - 12:23
Nr użytkownika: 42,247




post wto, 04 mar 2014 - 09:02
Post #135

CYTAT(kaitik @ Mon, 03 Mar 2014 - 13:33) *
Ja też oglądałam, najbardziej przerażający dla mnie to ci kolorowi przebierańcy, co za wizja świata, życia.
Bardzo podobna do wizji z Quo Vadis trzecie tysiąclecie, tylko tam ludzie w czasie igrzysk głosowali pilotami od TV czy ktoś ma zginąć czy ma mieć darowane życie.
ponieważ nie oglądałam samego początku, mam pytanie, jest 12 dystryktów w których żyją ludzie po jakimś buncie. a kto żyje w tym kolorowym świecie? w dystryktach są tylko i wyłącznie ludzie uczestniczący w buncie? jak oni są podzieleni?



Po wielkim kataklizmie (czy czymś takim) na świecie zostało bardzo malo ludzi. Akcja dzieje się na bliżej nieokreślonym terytorium Ameryki Północnej. Panem zostało podzielone na 13 dystryktów i stolicę. W stolicy żyją władze, elita. Ludzie w gruncie rzeczy nie mają pojęcia jak trudne są warunki w dystryktach i nawet się nad tym specjalnie nie zastanawiają. W każdym z dystryktów produkowane są konkretne rzeczy (węgiel, klejnoty, elektronika, żywność). Ludzie z dystryktów nie mogą się poza nie przemieszczać, nie widzą jak się zyje w innych dystryktach, w szkolach uczy się tylko wiedzy z zakresu prac wykonywach w danym dystrykcie.

Można powiedzieć, że jest to forma niewolnictwa. Ok 74 lata temu wybuchł bunt. Bunt został stłumiony, 13ty dystrykt został unicestwiony. W ramach kary i jakby przestrogi na przyszłość wprowadzono głodowe igrzyska (głodowe, ponieważ większość trybutów umierała z głodu oraz ze względu na losowanie - każdy pomiędzy 12 a 16 rokiem zycia miał jeden "los", ale ponieważ panował wielki głód, ludność mogła otrzymywać dodatkowe astragale - racje żywnościowe, w zamian za zwiększenie liczby "losów" = większe prawdopodobnieństwo trafienia na arenę).
Spośród dzieci w wieku 12-16 lat losuje się po jednym chłopcu i jednej dziewczynce. Mają się pozabijać. Wygrywa jedno, wraca do dystryktu "w chwale", dostaje piękny duży dom w specjalnej dzielnicy i pieniądze. Podczas kolejnych igrzysk zwycięzcy zostają mentorami nowych trybutów.

W niektórych dystryktach dzieciaki są specjalnie szkolone (choć oficjalnie jest to zabronione), aby wygrywać. One też zgłaszają się do udziału w igrzyskach z własnej woli. Nazywani są Zawodowcami.

Co 25 lat organizowane są szczególne igrzyska, ale to się wyjaśni zapewne w 2 części filmu icon_smile.gif

Chyba nie popełniłam spoileru? icon_wink.gif

--------------------




Bezimienna cząstka nas... 9.08.2013 (9w1d)
Agnieszka AZJ
sob, 15 mar 2014 - 15:15
Książki nie czytałam, jakoś mnie nie ciągnęło, a film kupiłam w sumie przypadkiem, bo był w pakiecie z "Lady", którą bardzo chciałam zobaczyć i za bardzo przyjemną cenę nawet jak za jeden icon_wink.gif Najpierw obejrzały moje dziewczyny i JUlka zażyczyła sobie książkę, a potem namowiła mnie, żebym z nia obejrzała.

Dobry, zaintrygował mnie. Nie wiem, czy na tyle, zeby przeczytać, a na pewno chętnie obejrzę kolejne części
Agnieszka AZJ


Grupa: Administratorzy
Postów: 12,842
Dołączył: śro, 21 sty 04 - 17:47
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 1,355

GG:


post sob, 15 mar 2014 - 15:15
Post #136

Książki nie czytałam, jakoś mnie nie ciągnęło, a film kupiłam w sumie przypadkiem, bo był w pakiecie z "Lady", którą bardzo chciałam zobaczyć i za bardzo przyjemną cenę nawet jak za jeden icon_wink.gif Najpierw obejrzały moje dziewczyny i JUlka zażyczyła sobie książkę, a potem namowiła mnie, żebym z nia obejrzała.

Dobry, zaintrygował mnie. Nie wiem, czy na tyle, zeby przeczytać, a na pewno chętnie obejrzę kolejne części

--------------------
Agnieszka, mama Ani (04.1993), Zosi (06.1996) i Julki (01.2000)
MAŁY POKÓJ Z KSIĄŻKAMI czyli o dobrych książkach dla dzieci nie tylko dla dzieci

A ty siej. A nuż coś wyrośnie.
A ty - to, co wyrośnie - zbieraj.
A ty czcij - co żyje radośnie,
A ty szanuj to, co umiera.

I pamiętaj - że dana ci pamięć:
Nie kłam sobie - a nikt ci nie skłamie.

(J. Kaczmarski)
Ratatam
czw, 09 paź 2014 - 16:34
Nie znam wszystkich części, ale ciekawi mnie ten dystrykt 13. - To nie jest chyba tak, że oni są rebeliantami, tylko są takim 'ukrytym' dystryktem, który produkuje broń? Tyle rozumiem z rozmowy ze znajomą. icon_smile.gif
Ratatam


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 112
Dołączył: czw, 03 lis 11 - 21:06
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 38,254




post czw, 09 paź 2014 - 16:34
Post #137

Nie znam wszystkich części, ale ciekawi mnie ten dystrykt 13. - To nie jest chyba tak, że oni są rebeliantami, tylko są takim 'ukrytym' dystryktem, który produkuje broń? Tyle rozumiem z rozmowy ze znajomą. icon_smile.gif
MamaStokrotki
czw, 16 paź 2014 - 11:40
CYTAT(Agnieszka AZJ @ Sat, 15 Mar 2014 - 16:15) *
Książki nie czytałam, jakoś mnie nie ciągnęło, a film kupiłam w sumie przypadkiem, bo był w pakiecie z "Lady", którą bardzo chciałam zobaczyć i za bardzo przyjemną cenę nawet jak za jeden icon_wink.gif Najpierw obejrzały moje dziewczyny i JUlka zażyczyła sobie książkę, a potem namowiła mnie, żebym z nia obejrzała.

Dobry, zaintrygował mnie. Nie wiem, czy na tyle, zeby przeczytać, a na pewno chętnie obejrzę kolejne części

Albo przeczytaj ksiazkę, albo obejrzyj film, premiera kosoglosa 21 listopada. Generalnie - 13 oficjalnie nie istnieje, a kiedys była odpowiedzialna za broń, maja tez bron atomową dlatego kapitol zgodził się na układ, że 13 będize udawała , ze nie istnieje, zejdzie do podziemii w zamain za spokój kapitolu. W rzeczywistości Coin stworzyla tam bardzo sprawnie dzialajace państwo i szykuje odwet na Snowa. Wszystkie dystrykty walczą niby na własną rękę, ale 13 jest na czele rebelii, dysponuje zasobami broni itd. Nie chcę spojlerować i psuć przyjemności.
MamaStokrotki


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 176
Dołączył: czw, 01 wrz 11 - 14:02
Skąd: mazowsze
Nr użytkownika: 37,611




post czw, 16 paź 2014 - 11:40
Post #138

CYTAT(Agnieszka AZJ @ Sat, 15 Mar 2014 - 16:15) *
Książki nie czytałam, jakoś mnie nie ciągnęło, a film kupiłam w sumie przypadkiem, bo był w pakiecie z "Lady", którą bardzo chciałam zobaczyć i za bardzo przyjemną cenę nawet jak za jeden icon_wink.gif Najpierw obejrzały moje dziewczyny i JUlka zażyczyła sobie książkę, a potem namowiła mnie, żebym z nia obejrzała.

Dobry, zaintrygował mnie. Nie wiem, czy na tyle, zeby przeczytać, a na pewno chętnie obejrzę kolejne części

Albo przeczytaj ksiazkę, albo obejrzyj film, premiera kosoglosa 21 listopada. Generalnie - 13 oficjalnie nie istnieje, a kiedys była odpowiedzialna za broń, maja tez bron atomową dlatego kapitol zgodził się na układ, że 13 będize udawała , ze nie istnieje, zejdzie do podziemii w zamain za spokój kapitolu. W rzeczywistości Coin stworzyla tam bardzo sprawnie dzialajace państwo i szykuje odwet na Snowa. Wszystkie dystrykty walczą niby na własną rękę, ale 13 jest na czele rebelii, dysponuje zasobami broni itd. Nie chcę spojlerować i psuć przyjemności.
Agnieszka AZJ
czw, 16 paź 2014 - 12:05
Książkę przeczytam, bo mam ją w programie zajęć o literaturze fantasy na studiach podyplomowych i, jak znam siebie, pewnie przeczytam całośc icon_wink.gif
A moja Julka już się nie może "Kosogłosa" w kinach doczekać icon_smile.gif
Agnieszka AZJ


Grupa: Administratorzy
Postów: 12,842
Dołączył: śro, 21 sty 04 - 17:47
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 1,355

GG:


post czw, 16 paź 2014 - 12:05
Post #139

Książkę przeczytam, bo mam ją w programie zajęć o literaturze fantasy na studiach podyplomowych i, jak znam siebie, pewnie przeczytam całośc icon_wink.gif
A moja Julka już się nie może "Kosogłosa" w kinach doczekać icon_smile.gif

--------------------
Agnieszka, mama Ani (04.1993), Zosi (06.1996) i Julki (01.2000)
MAŁY POKÓJ Z KSIĄŻKAMI czyli o dobrych książkach dla dzieci nie tylko dla dzieci

A ty siej. A nuż coś wyrośnie.
A ty - to, co wyrośnie - zbieraj.
A ty czcij - co żyje radośnie,
A ty szanuj to, co umiera.

I pamiętaj - że dana ci pamięć:
Nie kłam sobie - a nikt ci nie skłamie.

(J. Kaczmarski)
Kaszanka
czw, 16 paź 2014 - 12:26
Gabie bardzo często śnią się Igrzyska, ciągle gwiżdże melodyjkę... niech szybciej będzie ten listopad, bo nie ręczę za siebie. Książek jeszcze nie czytała, może kiedyś sięgnie, póki co dwie części są obejrzane z 15 razy.
Kaszanka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,745
Dołączył: wto, 24 cze 03 - 11:58
Nr użytkownika: 858




post czw, 16 paź 2014 - 12:26
Post #140

Gabie bardzo często śnią się Igrzyska, ciągle gwiżdże melodyjkę... niech szybciej będzie ten listopad, bo nie ręczę za siebie. Książek jeszcze nie czytała, może kiedyś sięgnie, póki co dwie części są obejrzane z 15 razy.
> igrzyska smierci
Start new topic
Reply to this topic
9 Stron V  « poprzednia 5 6 7 8 9 następna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czw, 25 kwi 2024 - 03:45
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama