, Jaki? Gdzie? Za ile? Opcje

[.uzytkownik.usun...]

Leo zobaczył coś takiego w jakiejś reklamówce i zapragnął mieć. Z reklamówki zorientowałam się, że są tego różne rodzaje. Jaki powinnam mu kupić?

A tak w ogóle ma to sens skoro Leo może używać kompa swojego taty? No, fakt - tego nigdy nie będzie mógł nazwać swoim ale czy taka 'nieautentyczna' zabawka nie sfrustruje mi tylko dziecka?

Z

[Monika ww]

Zwierzo, nigdy nie podobały mi się te dziecięce laptopy, kiedys nawet kupiłam Mai taki z Barbie, ale najpierw sama wypróbowałam po czym sprzedałam na allegro.

Zmieniłam zdanie jak zobaczyłam Latop Fisher Price, przeznaczony dla małych dzieci, od 3-7 lat. Dostała go wczoraj moja Ninka od Mikołaja i okazał się prawdziwym hitem, zarowno dla niej jak i dla Mai. Laptop ma nieskomplikowane menu. Plusy dla Niny - uczy się literek, słucha melodyjek itp. Plusy dla Mai kilka fajnych gier. Polecam

[Cleo]

Michasia dostała chyba jak miala niecale 4 lata laptopa Barbie. Najpierw uzywala stamtad niewielu rzeczy/funkcj, potem coraz wiecej, potem sie zepsul i traz po poand pol roku wydobyla sprzet od dziadka. Okazuje się, że teraz moze juz wszystkim się bawic i naprawdę jest to'edukacyjne' i do tego bawi ja. Poznaje anagramy, antonimy, synonimy, dodawanie, dejmowane itp, ćwiczy refleks na literowych grach itp.
Wiem, ze byla tez wersja chlopieca tegoż.

[grzałka]

Ania tez ma taki rózowy laptop Barbie, dostała rok temu i cały czas użytkuje. Generalnie podobno nie warto, ale jak widać sa wyjatki

[Saskia]

moje dzieci dostały rok temu i IMHO nie warto
więcej uczą się i bawią korzystając z normalnego komputera

[Cleo]

Michasia korzysta z netowych gier i zabaw, stronek,ale laptop to laptop;) zwlaszcza BARBIE:) moze z nim chodzic 'jak tata', bawi sie z lalkami nim w szkołe itp.
' W internecie są fajne gry, i w moim laptopie są fajne gry.Poza tym w internecie nie ma muzycznego okienka, a w moim laptopie jest muzyczne okienko'- mowi Michasia:)
Ja kaurat nie spotkalam na polskich e-stronach kwestii synonimow, anagramow itd. Anglojezyczne strony są bardo fajne, ale w tym laptopie podoba mi się 'polskosc' edukacji.

[wiesiołek]

Jest ogromny wybór fajnych gier edukacyjnych dla kilkulatków do uzywania na normalnym komputerze i zawsze można dokupywać nowe. A taki dziecięcy niby- laptop ma parę gier na krzyż i nic do niego nie dodasz. I generalnie wygląda to dość "badziewnie".
Zaznaczam ,że powyższe to raczej teoria, bo moje dzieci od zawsze używały normalnego komputera, a na płytach Albiona nauczyły się i liter i cyfer i zdobyły sporo ciekawych wiadomości.

[Kaszanka]

Mój siostrzeniec, który marzył o tym laptopie bawił się nim jeden dzień, Gaba bawiła się nim może 2 dni. Teraz leży w kącie i się kurzy.

[Styka]

A moje dziewczyny mają swoje laptopy. Ewa ma dokładnie taki: https://www.allegro.pl/item276794068_laptop...jez_polski.html a Basia ma w innej obudowie, ale z identycznym "wnętrzem" . Kupione w zeszłym roku na Gwiazdkę. Mimo, że mają dostęp do mojego komputera stacjonarnego i do laptopa Taty bardzo lubią korzystać ze swoich zabawkowych. Im dłużej je mają tym więcej funkcji wykorzystują. Prawdę mówiąc bałam się, że się szybko znudzą, bo ich kuzynka podobny (innej firmy) rzuciła w kąt, ale na szczęście się myliłam.

[Cleo]

No to chyba rzeczywiscie zalezy od dziecka. My mamy od prau lat i caly czas wielkie zainteresowanie. ROwnie duze jak grami online oraz Krolikiem Bystrzakiem np (ktoerog polecam! nie spodziewalam sie, ze bedzie fajny, a jest)

[KM]

Z naszego komputera nie pozwalamy Kacperkowi korzystać, bo trudno go potem od niego oderwać.

Ma swojego laptopa, korzysta z niego kilka razy dziennie, ale po kilku minutach się nudzi i kończy zabawę.
Nie wiem jakiej firmy jest laptop Kacpra. Jest czarny i ma napis: laptop edukacyjny-wielofunkcyjny.

[dorothyz]

Temat na czasie dla mnie ja zakupiłam Zuzi takiego laptopa :
https://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=276412215

Stwierdziłam, że na korzystanie z mojego ma jeszcze czas. Wcześniej miała taki dla młodszych dzieci z firmy My Baby.
Oglądałam chyba za 100 różnych laptopów od tych wszystkich "barbiowych" "winxowych" "disneyowych" do takich nawet 3 języcznych. Po weryfikacji wybrałam właśnie ten, ponieważ uważam że 1 jezyczny w zupełności wystarczy (narazie), jego wygląd jest bardzo zbliżony do "dorosłego" laptopa, i klawisze ma prawie idealnie tak usytuowane jak w normalnym laptopie- co uważam nie jest bez znaczenia.
Narazie tylko tyle, ponieważ narazie tylko ja się z nim zaznajomiłam

[Mika]

Zmieniłam zdanie jak zobaczyłam Latop Fisher Price, przeznaczony dla małych dzieci, od 3-7 lat. Dostała go wczoraj moja Ninka od Mikołaja i okazał się prawdziwym hitem, zarowno dla niej jak i dla Mai. Laptop ma nieskomplikowane menu. Plusy dla Niny - uczy się literek, słucha melodyjek itp. Plusy dla Mai kilka fajnych gier. Polecam

sorki za OT -Monika,a dla dwulatka by sie nadał czy za "dorosły" ?
bo tu mi wszyscy o nim gadają a ja nie wiem czy Anton nie za mały


mamy też laptopa dla starszych dzieci - takiego
całkiem fajny jeśli dzieci są w ogóle zainteresowane

[Monika ww]

Mika, to chyba zależy od dziecka, ale myśle, że miałby frajdę. Laptop jest bardzo prosty w obsłudze, zmiana menu za pomocą strzałki, którą przesuwa się ręcznie. Jak wybierze się opcję literki to po naciśnięciu klawisza z literką, laptop wyraźnie wypowiada literkę - literka pokazuje się na ekranie, a następnie słowo zaczynającę się na tą literkę - a na ekranie pokazuje się obrazek.
W kolejnym ustawienu jest gra spadające literki, na ekranie pojawia się literka i należy ją znaleźć na klawiaturze i nacisnąć.
Następne są melodyjki.
Ostatnie dwie gry z myszką - labirynt i odbijanie piłeczki

Ten post edytował Monika ww wto, 11 gru 2007 - 21:29

[Kocurek]

Wszystkie te laptopy maja jeden mankament (nie wiem, jak Barbie i Fisher Price, resztę ogladałam) że zamiast "B" mówią "Be", zamiast "J" mówią "Jot", zamiast "Ł" mówią "eŁ", a dziecko się myli. Często też przykłady wyrazów i obrazków na daną literę są idiotyczne: np. na "T" podają cyfrę 3, i jeszcze trzeba ja napisac.
Albo przykład wyrazu, który trzeba napisac, nie przypomina wyglądem żywcem niczego - albo po prostu nie wiadomo, o co chodzi. U nas np. wyraz "fala": obrazek to właśnie takie nie_wiadomo_co, wreszcie po kilku minutach myślenia Mikołaj wpisywał "morze" (dwuznak!), i latop gadał że źle.

Sprawdźcie opcje takiego laptopa pod tym kątem, zanim kupicie.

Ten post edytował Kocurek pon, 10 gru 2007 - 23:01

[Meggi]

Dziś ogladałam w Carefurze, takie po 69 zł, miały identyczne funkcje jak ten do którego linka podała Mika, tylko obudowa inna, i tamten był na prąd czyli z ładowarka. Pani mi go podłączyła, ale jakos nie mogłam właczyc tych piosenek, i zwatpiłam. Pokazywały sie jakieś zadania matemtyczne, i teraz nie wiem czy jak je rozwiąrze sie to dopiero muzyczka zacznie grać i tak samo z grami, wogóle sie nie pojawiały Czy ja xle cos włanczałam, laptopy jeszcze w stanie dobrym, czyli narazie bumu na nie nei było

Mój bratanek wiem, z emarzy o takich grach coś jak Gameboy, ale to troskze pzrydrogie, moze znacie coś gdzie jest kilka gier i tańszego, no i "kieszonkowego"

[Mika]

może coś w tym stylu?
https://www.allegro.pl/item278462081_super_...ylko_8_00_.html
https://www.allegro.pl/item280733337_gierka...z_karaibow.html

[m4rusia]

A moje dziewczyny mają swoje laptopy. Ewa ma dokładnie taki: https://www.allegro.pl/item276794068_laptop...jez_polski.html a Basia ma w innej obudowie, ale z identycznym "wnętrzem" icon_wink.gif. Kupione w zeszłym roku na Gwiazdkę. Mimo, że mają dostęp do mojego komputera stacjonarnego i do laptopa Taty bardzo lubią korzystać ze swoich zabawkowych. Im dłużej je mają tym więcej funkcji wykorzystują. Prawdę mówiąc bałam się, że się szybko znudzą, bo ich kuzynka podobny (innej firmy) rzuciła w kąt, ale na szczęście się myliłam.

Moja Wiktoria dostała taki sam rok temu na Mikołaja. "Używa" go do tej pory, uczy się z nim, bawi się i ogólnie chwali go sobie. Dobry nabytek. Mogę szczerze polecić.

Ten post edytował martucha96 czw, 13 gru 2007 - 10:59

[Tamara79]

Możecie coś nowego porzucic nt laptopów, bo linki już nieaktywne. Dla 4 latka potrzebuje i 2 latki.

[Agnes84]

Amelka ma taki: https://www.dladzieciaczka.pl/product-pol-1...obrazeczki.html
dla 2,5 latki jeszcze za "poważny" ale dla 4-latka będzie super. A. oczywiście bawi się nim , korzysta z kart muzycznych tylko zadań nie rozwiązuje...
Opcja z kartami jest ciekawa, bo obrazki są b.wyraźne (nie to co w wyświetlaczach cz.-b.) i urozmaicone. Klawiszy dużo i czytelne. lektor mówi wyraźnie i tylko po polsku na czym nam zależalo.