Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
27 Stron V   1 2 3 nastÄ™pna ostatnia   

znów się zaczyna

, czyli przedszkola odchorowywanie vol.II
> , czyli przedszkola odchorowywanie vol.II
parasolka
śro, 10 wrz 2008 - 08:07
poprzedni pierwszy w życiu Jędrka przedszkolny rok upłynął pod znakiem mniejszych i większych chorób - przed pójściem do przedszkola chorował sporadycznie, od września masakra, zaczyna się zwykle tak samo - lejący sie katar /woda żadne tam gęste / potem schodzi na gardło cżesto dalej na oskrzela, bez gorączki, tak było do marca w międzyczasie w grudniu miał wycinany 3 migdał i ściągany płyn z uszu
od marca po pobycie dwutygodniowym w górach /chodziliśmy do grot solnych/ jakby lepiej tzn katar wodnisty był ale nic więcej,
co do leczenia to leki antyalergiczne /po wizytach u alergologa - alergia w testach nie wyszła no ale.../ + Sinupred i wspomagacze - bioaron, iskial,
poza tym kuracja ribumulenem i broncho coÅ› tam nigdy nie mogÄ™ zapamietac tej nazwy
po wizycie u laryngologa - migdały lekko powiększone bez dramatu
od połowy czerca kiedy to aż do 1.09 nie poszedł do przedszkola był zdrowy, żadnego kataru
obecnie też leki antyalergiczne + cromoxeksal i probiotyk dicoflor
no i co no i znów się zaczyna - wczoraj białe plamy na języku, dzis lekko załozony nos, coś go bierze

no i sama nie wiem - czy to alergia /w końcu testy nie zawsze miarodajne/. czy też alergia na przedszole, i na zasadzie przedszkolak tak ma


jak u was z tymi chorobami
a może macie jakieś sugestie diagnostyczne?

Ten post edytował parasolka śro, 10 wrz 2008 - 08:07
parasolka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,020
Dołączył: śro, 04 sie 04 - 11:12
Skąd: Gdańsk
Nr użytkownika: 1,982




post śro, 10 wrz 2008 - 08:07
Post #1

poprzedni pierwszy w życiu Jędrka przedszkolny rok upłynął pod znakiem mniejszych i większych chorób - przed pójściem do przedszkola chorował sporadycznie, od września masakra, zaczyna się zwykle tak samo - lejący sie katar /woda żadne tam gęste / potem schodzi na gardło cżesto dalej na oskrzela, bez gorączki, tak było do marca w międzyczasie w grudniu miał wycinany 3 migdał i ściągany płyn z uszu
od marca po pobycie dwutygodniowym w górach /chodziliśmy do grot solnych/ jakby lepiej tzn katar wodnisty był ale nic więcej,
co do leczenia to leki antyalergiczne /po wizytach u alergologa - alergia w testach nie wyszła no ale.../ + Sinupred i wspomagacze - bioaron, iskial,
poza tym kuracja ribumulenem i broncho coÅ› tam nigdy nie mogÄ™ zapamietac tej nazwy
po wizycie u laryngologa - migdały lekko powiększone bez dramatu
od połowy czerca kiedy to aż do 1.09 nie poszedł do przedszkola był zdrowy, żadnego kataru
obecnie też leki antyalergiczne + cromoxeksal i probiotyk dicoflor
no i co no i znów się zaczyna - wczoraj białe plamy na języku, dzis lekko załozony nos, coś go bierze

no i sama nie wiem - czy to alergia /w końcu testy nie zawsze miarodajne/. czy też alergia na przedszole, i na zasadzie przedszkolak tak ma


jak u was z tymi chorobami
a może macie jakieś sugestie diagnostyczne?

--------------------
Parasolka





Nic dwa razy siÄ™ nie zdarza
jaAga*
śro, 10 wrz 2008 - 08:25
Coś w tym przedszkolu jest, Julia po wakacjach całkiem zdrowa pobiegła do przedszkola....a wczoraj stwierdzona angina icon_sad.gif.

Ten post edytował jaAga78 śro, 10 wrz 2008 - 08:26
jaAga*


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 11,551
Dołączył: śro, 17 sty 07 - 12:54
Skąd: Zamość
Nr użytkownika: 10,058




post śro, 10 wrz 2008 - 08:25
Post #2

Coś w tym przedszkolu jest, Julia po wakacjach całkiem zdrowa pobiegła do przedszkola....a wczoraj stwierdzona angina icon_sad.gif.

--------------------
Mama Julii (2003) i Kariny (2007)
parasolka
śro, 10 wrz 2008 - 08:41
no tak ale angina to konkretna choroba
a u nas co...obraz alergiczny, leki antyalergiczne nie działają i alergia zbytni nie wychodzi 21.gif 21.gif
parasolka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,020
Dołączył: śro, 04 sie 04 - 11:12
Skąd: Gdańsk
Nr użytkownika: 1,982




post śro, 10 wrz 2008 - 08:41
Post #3

no tak ale angina to konkretna choroba
a u nas co...obraz alergiczny, leki antyalergiczne nie działają i alergia zbytni nie wychodzi 21.gif 21.gif

--------------------
Parasolka





Nic dwa razy siÄ™ nie zdarza
parasolka
śro, 10 wrz 2008 - 08:42
czesc Babcia 03.gif
parasolka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,020
Dołączył: śro, 04 sie 04 - 11:12
Skąd: Gdańsk
Nr użytkownika: 1,982




post śro, 10 wrz 2008 - 08:42
Post #4

czesc Babcia 03.gif

--------------------
Parasolka





Nic dwa razy siÄ™ nie zdarza
grzałka
śro, 10 wrz 2008 - 09:21
moje dzieci w pierwszym tygodniu września dostają kataru (już dostały) i katar ten trzyma się w zasadzie do czerwca- roboczo nazywam to katarem przedszkolnym, zwykle nic się z tego nie wykluwa, poza pokasływaniem w miarę jak katar spływa

ja to zwalam na duża ilość roztoczy, przegrzanie sal no i pewnie jakąś tam ilość wirusów- dzieci mam w miarę odporne, więc radzą sobie z bakcylami na poziomie nosa, niżej nie schodzi

gdybym wyznawała zasadę, że z katarem nie posyłam to równie dobrze mogłabym ich wypisać

oczywiście w wakacje ani śladu kataru
grzałka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 11,392
Dołączył: wto, 08 kwi 03 - 20:42
SkÄ…d: Olsztyn
Nr użytkownika: 506




post śro, 10 wrz 2008 - 09:21
Post #5

moje dzieci w pierwszym tygodniu września dostają kataru (już dostały) i katar ten trzyma się w zasadzie do czerwca- roboczo nazywam to katarem przedszkolnym, zwykle nic się z tego nie wykluwa, poza pokasływaniem w miarę jak katar spływa

ja to zwalam na duża ilość roztoczy, przegrzanie sal no i pewnie jakąś tam ilość wirusów- dzieci mam w miarę odporne, więc radzą sobie z bakcylami na poziomie nosa, niżej nie schodzi

gdybym wyznawała zasadę, że z katarem nie posyłam to równie dobrze mogłabym ich wypisać

oczywiście w wakacje ani śladu kataru

--------------------
mag29
śro, 10 wrz 2008 - 13:02
Parasolko,
u mnie podobnie jak u Was, ribomunyl, inne wzmacniacze, leki przeciwalegiczne, choć z testów też nic nie wyszło- no ale wiadomo nie zbadają wszystkiego. Wszystko to bez większego wpływu. Latem zdrowa. W okresie przedszkola tydzień dwa chodzi, potem tydzień, dwa w domu. Zaczyna się standardowo katarem, spływa, kaszel i w zależności - moja nie jest super odporna- przeważnie mija, ale zdarza się zapalenie oskrzeli, ucha. Generalnie chodzi dopóki stan się nie zaostrza. Większość dzieci tak ma, więc nawet jak ją zostawię i wykuruję, spotka 10 innych "pociągających" dzieci i zabawa się zaczyna od nowa. Staram się nabyć podejścia jak grzałka, chociaż okresowo wpadam w zamartwianie się nad chorowitością mojego dziecka.
Zdrówka życzę icon_smile.gif
mag29


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 267
Dołączył: wto, 05 lip 05 - 11:49
Nr użytkownika: 3,352




post śro, 10 wrz 2008 - 13:02
Post #6

Parasolko,
u mnie podobnie jak u Was, ribomunyl, inne wzmacniacze, leki przeciwalegiczne, choć z testów też nic nie wyszło- no ale wiadomo nie zbadają wszystkiego. Wszystko to bez większego wpływu. Latem zdrowa. W okresie przedszkola tydzień dwa chodzi, potem tydzień, dwa w domu. Zaczyna się standardowo katarem, spływa, kaszel i w zależności - moja nie jest super odporna- przeważnie mija, ale zdarza się zapalenie oskrzeli, ucha. Generalnie chodzi dopóki stan się nie zaostrza. Większość dzieci tak ma, więc nawet jak ją zostawię i wykuruję, spotka 10 innych "pociągających" dzieci i zabawa się zaczyna od nowa. Staram się nabyć podejścia jak grzałka, chociaż okresowo wpadam w zamartwianie się nad chorowitością mojego dziecka.
Zdrówka życzę icon_smile.gif
niki
śro, 10 wrz 2008 - 15:38
U nas podobnie, cały poprzedni rok bez chorób spędził u niańki, a wystarczyły cztery dni w przedszkolu i juz piątego miał wielki katar, a w sobotę anginę.
Ja nie wiem, chyba trzeba przez to przejść, innego wyjścia nie ma.
Moja starsza córka chorowała całe przedszkole, ale jak poszła do szkoły przestała i od tej pory choruje sporadycznie. widocznie kazde dziecko musi przez to przejść, by się uodpornić, co nie znaczy, że nie myślę o naszych przedszkolachinaczej, jak o wielkiej wylegarni zarazków... 21.gif
niki


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,253
Dołączył: śro, 18 lut 04 - 11:14
Skąd: Białystok
Nr użytkownika: 1,459

GG:


post śro, 10 wrz 2008 - 15:38
Post #7

U nas podobnie, cały poprzedni rok bez chorób spędził u niańki, a wystarczyły cztery dni w przedszkolu i juz piątego miał wielki katar, a w sobotę anginę.
Ja nie wiem, chyba trzeba przez to przejść, innego wyjścia nie ma.
Moja starsza córka chorowała całe przedszkole, ale jak poszła do szkoły przestała i od tej pory choruje sporadycznie. widocznie kazde dziecko musi przez to przejść, by się uodpornić, co nie znaczy, że nie myślę o naszych przedszkolachinaczej, jak o wielkiej wylegarni zarazków... 21.gif


--------------------
Maksiu (14 03) Aga (10 06)
Trusia
czw, 11 wrz 2008 - 07:39
Olga zmokła tydzień temu i weekend przechorowała ale w poniedziałek poszła do przedszkola. Mojego męża tłukło w niedzielę. A ja w poniedziałek zaliczyłam megamigrenę na tle przeziębieniowym (z utratą w3idzenia włącznie 08.gif ) a od wczoraj siedzę w domu z gorączką :/ Niech ja zgadnę, wszelkie infekcje, które moje dziecko przechodzi z przytupem i śpiewem na ustach, ja będę odchorowywać konkretnie icon_sad.gif
Trusia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 853
Dołączył: śro, 29 gru 04 - 10:05
Skąd: Białystok (kiedyś), Mielec (teraz)
Nr użytkownika: 2,462

GG:


post czw, 11 wrz 2008 - 07:39
Post #8

Olga zmokła tydzień temu i weekend przechorowała ale w poniedziałek poszła do przedszkola. Mojego męża tłukło w niedzielę. A ja w poniedziałek zaliczyłam megamigrenę na tle przeziębieniowym (z utratą w3idzenia włącznie 08.gif ) a od wczoraj siedzę w domu z gorączką :/ Niech ja zgadnę, wszelkie infekcje, które moje dziecko przechodzi z przytupem i śpiewem na ustach, ja będę odchorowywać konkretnie icon_sad.gif

--------------------
It might look like I'm doing nothing, but at the cellular level I'm really quite busy.
grzałka
czw, 11 wrz 2008 - 08:16
CYTAT(Trusia @ Thu, 11 Sep 2008 - 08:39) *
Niech ja zgadnę, wszelkie infekcje, które moje dziecko przechodzi z przytupem i śpiewem na ustach, ja będę odchorowywać konkretnie icon_sad.gif


u mnie niestety tak to wygląda- oni przelotny katarek, a ja ledwo żyję

po 5 latach wydawałoby sie, że powinnam się trochę uodpornić na przedszkolne bakcyle, ale ledwo drugi tydzień września, a ja oczywiście jestem chora
grzałka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 11,392
Dołączył: wto, 08 kwi 03 - 20:42
SkÄ…d: Olsztyn
Nr użytkownika: 506




post czw, 11 wrz 2008 - 08:16
Post #9

CYTAT(Trusia @ Thu, 11 Sep 2008 - 08:39) *
Niech ja zgadnę, wszelkie infekcje, które moje dziecko przechodzi z przytupem i śpiewem na ustach, ja będę odchorowywać konkretnie icon_sad.gif


u mnie niestety tak to wygląda- oni przelotny katarek, a ja ledwo żyję

po 5 latach wydawałoby sie, że powinnam się trochę uodpornić na przedszkolne bakcyle, ale ledwo drugi tydzień września, a ja oczywiście jestem chora


--------------------
aluc

Go??







post czw, 11 wrz 2008 - 08:54
Post #10

taaa, katar przedszkolny teżu nas występuje icon_biggrin.gif na szczęście panie przedszkolanki teżjuż przyzwyczajone icon_biggrin.gif

u nas jednakowoż pomór nastąpil, młody ma prawdopodobnie zapalenie ucha, ale od powrotu z czystej Jutlandii wszyscy charczemy, kichamy i chrypimy, więc akurat na karb przedszkola tego nie składam
parasolka
czw, 11 wrz 2008 - 09:12
znaczy się za czysto było 29.gif
parasolka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,020
Dołączył: śro, 04 sie 04 - 11:12
Skąd: Gdańsk
Nr użytkownika: 1,982




post czw, 11 wrz 2008 - 09:12
Post #11

znaczy się za czysto było 29.gif

--------------------
Parasolka





Nic dwa razy siÄ™ nie zdarza
aluc

Go??







post czw, 11 wrz 2008 - 09:16
Post #12

a żebyś wiedziała icon_biggrin.gif
Cleo
czw, 11 wrz 2008 - 10:20
No tak, u ans peirwszyt ydzien prezdszkola to byly DWA dni chodzenia do tegoz. Teraz od 2 dni Misia z coraz wiekszym katarem, cos baknęła o bolacym gardle, ale jeszcze poszla. Mam wizję przyszlego tygodnia- 21.gif oczywiscie, u ans wszystko od razu przełazi na Hankę, hahaha. I dalczego wszyscy mi mówią, że jak przez 2 lata przedszkolne chorowala, to juz teraz nie będzie??
Cleo


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,055
Dołączył: czw, 31 lip 03 - 18:10
Skąd: Okolica Stołeczna;)
Nr użytkownika: 955

GG:


post czw, 11 wrz 2008 - 10:20
Post #13

No tak, u ans peirwszyt ydzien prezdszkola to byly DWA dni chodzenia do tegoz. Teraz od 2 dni Misia z coraz wiekszym katarem, cos baknęła o bolacym gardle, ale jeszcze poszla. Mam wizję przyszlego tygodnia- 21.gif oczywiscie, u ans wszystko od razu przełazi na Hankę, hahaha. I dalczego wszyscy mi mówią, że jak przez 2 lata przedszkolne chorowala, to juz teraz nie będzie??

--------------------
werjula
sob, 13 wrz 2008 - 22:46
No ładnie , aj tu liczyłam że jednak kots napisze że w 2 roku przedszkola to choroby mijają ,a dziecko odporne.U nas po 3 dniach przyszedł katar,ale w pon już poszła na razie jest katar nieco mniejszy ale co z tego będzie kto wie.Wszystko oczywiscie przechodzi na młodego. w poprzednim rku mieliśmy tydzień w przedszkolu 2 w domu,gdy urodziłam w listopadzie małego wercia ponad miesiąc nie chodziła było trochę lepiej ale będac w tez zachorowala,więc wyleczyłam się z nie puszczania do przedszkola tak czy siak choruje,ale bardzo,ale to bardzo liczę na to że w tym roku będzie ciut lepiej.Oczywiście podczas wakacji zero kataru.kapała sie w zimnym jeziorze,latała po deszczu,lody dla ochłody nawet w chłody 06.gif itp,itd
werjula


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 921
Dołączył: sob, 28 sty 06 - 23:14
SkÄ…d: Gliwice
Nr użytkownika: 4,753




post sob, 13 wrz 2008 - 22:46
Post #14

No ładnie , aj tu liczyłam że jednak kots napisze że w 2 roku przedszkola to choroby mijają ,a dziecko odporne.U nas po 3 dniach przyszedł katar,ale w pon już poszła na razie jest katar nieco mniejszy ale co z tego będzie kto wie.Wszystko oczywiscie przechodzi na młodego. w poprzednim rku mieliśmy tydzień w przedszkolu 2 w domu,gdy urodziłam w listopadzie małego wercia ponad miesiąc nie chodziła było trochę lepiej ale będac w tez zachorowala,więc wyleczyłam się z nie puszczania do przedszkola tak czy siak choruje,ale bardzo,ale to bardzo liczę na to że w tym roku będzie ciut lepiej.Oczywiście podczas wakacji zero kataru.kapała sie w zimnym jeziorze,latała po deszczu,lody dla ochłody nawet w chłody 06.gif itp,itd

--------------------



Macio

Go??







post sob, 13 wrz 2008 - 23:21
Post #15

Mój pierwszoroczniak i już chory. Tylko temperatura z kaszlem ale płuca i oskrzela czyste. We wtorek do przedszkola. Zaskoczona jestem, że tak szybko się zaczęło.
Orinoko
wto, 16 wrz 2008 - 22:53
Moj dzis zaczal prychac i katar ruszyl. Po poludniu humorek i apetyt ok, zobaczymy jaka nocka i jaka decyzja rano, ale az sie boje go jutro tam poslac... Pogoda do tego do bani i nie grzeja. 21.gif
Orinoko


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,280
Dołączył: śro, 09 mar 05 - 14:46
SkÄ…d: okolice Poznania
Nr użytkownika: 2,827

GG:


post wto, 16 wrz 2008 - 22:53
Post #16

Moj dzis zaczal prychac i katar ruszyl. Po poludniu humorek i apetyt ok, zobaczymy jaka nocka i jaka decyzja rano, ale az sie boje go jutro tam poslac... Pogoda do tego do bani i nie grzeja. 21.gif

--------------------


...Past the deep troubled water / And the fears of the dark / There's a hill in the sunlight / For you to find harmony...
justapl
śro, 17 wrz 2008 - 08:51
moi od pierwszego już dwukrotnie chorowali , starszy już będzie chodził drugi rok
przez wakacje był spokój
naszczescie na razie tylko katar i kaszel , i mam nadzieje ze nic grożniejszego się nie wylęgnie
justapl


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,278
Dołączył: wto, 24 kwi 07 - 22:29
Skąd: ok. wrocławia
Nr użytkownika: 13,311




post śro, 17 wrz 2008 - 08:51
Post #17

moi od pierwszego już dwukrotnie chorowali , starszy już będzie chodził drugi rok
przez wakacje był spokój
naszczescie na razie tylko katar i kaszel , i mam nadzieje ze nic grożniejszego się nie wylęgnie

--------------------
Olgierd , 25.09.2003 i MaciuÅ› 11.06.2005
Fasola
śro, 17 wrz 2008 - 14:22
Moja Hanka miała katar na okrągło, dopóki mieszkaliśmy we Wrocławiu - klimat zbyt skisły czy co? W żłobku dodatkowo zapalenia krtani co 3 tygodnie.
W naszym przypadku teoria o odchorowywaniu sprawdziła się, od pójścia do przedszkola 2 lata temu jest względny spokój, a od przeprowadzki do Warszawy i katar wieczny wysechł.
Z katarem bez objawów innych puszczałam do przedszkola/żłobka w zasadzie zawsze, nigdy nie było żadnych uwag ze strony opiekunek. Teraz w ubiegłym tygdoniu skarżyła się trochę na gardło, natarłam ją, zapyrosaliłam i w sobotę gardło minęło.
Szymon to w ogóle nie chorujący, więc w jego przypadku wszelkie teorie biorą w łeb.
Fasola


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 642
Dołączył: śro, 15 wrz 04 - 10:46
Nr użytkownika: 2,097




post śro, 17 wrz 2008 - 14:22
Post #18

Moja Hanka miała katar na okrągło, dopóki mieszkaliśmy we Wrocławiu - klimat zbyt skisły czy co? W żłobku dodatkowo zapalenia krtani co 3 tygodnie.
W naszym przypadku teoria o odchorowywaniu sprawdziła się, od pójścia do przedszkola 2 lata temu jest względny spokój, a od przeprowadzki do Warszawy i katar wieczny wysechł.
Z katarem bez objawów innych puszczałam do przedszkola/żłobka w zasadzie zawsze, nigdy nie było żadnych uwag ze strony opiekunek. Teraz w ubiegłym tygdoniu skarżyła się trochę na gardło, natarłam ją, zapyrosaliłam i w sobotę gardło minęło.
Szymon to w ogóle nie chorujący, więc w jego przypadku wszelkie teorie biorą w łeb.

--------------------
Dziecka dwa
Orinoko
pon, 22 wrz 2008 - 13:23
My dalej w domu - katar i kaszel odkatarowy, w sobote juz bylo ok, bylismy Kubka osluchac, oskrzela czyste, ale po popoludniu ruszyla druga edycja kataru - wszystko od nowa i zwiekszony kaszel. Temperatury zero, energia na full, apetyt w normie itd. Trzymam go jeszcze w domu, powtorka z osluchania jutro po poludniu i mam nadzieje, ze w srode pojdzie, choc na 25 dzieci chodzi 13, z ktorych wszystkie sa zasmarkane 41.gif No, ciekawa jestem, za ile kolejna choroba. Swoja droga, jak to przeziebienie tylko jest, to nie wiem, czemu my tez sie z mezem rozlozylismy, i czemu trwa tak dlugo.
JUz mam czarna wizje odchorowywania wszystkiego po Kubie razem z mezem. Totalny rozklad. 04.gif
Orinoko


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,280
Dołączył: śro, 09 mar 05 - 14:46
SkÄ…d: okolice Poznania
Nr użytkownika: 2,827

GG:


post pon, 22 wrz 2008 - 13:23
Post #19

My dalej w domu - katar i kaszel odkatarowy, w sobote juz bylo ok, bylismy Kubka osluchac, oskrzela czyste, ale po popoludniu ruszyla druga edycja kataru - wszystko od nowa i zwiekszony kaszel. Temperatury zero, energia na full, apetyt w normie itd. Trzymam go jeszcze w domu, powtorka z osluchania jutro po poludniu i mam nadzieje, ze w srode pojdzie, choc na 25 dzieci chodzi 13, z ktorych wszystkie sa zasmarkane 41.gif No, ciekawa jestem, za ile kolejna choroba. Swoja droga, jak to przeziebienie tylko jest, to nie wiem, czemu my tez sie z mezem rozlozylismy, i czemu trwa tak dlugo.
JUz mam czarna wizje odchorowywania wszystkiego po Kubie razem z mezem. Totalny rozklad. 04.gif

--------------------


...Past the deep troubled water / And the fears of the dark / There's a hill in the sunlight / For you to find harmony...
parasolka
wto, 23 wrz 2008 - 08:18
CYTAT(Orinoko @ Mon, 22 Sep 2008 - 12:23) *
Swoja droga, jak to przeziebienie tylko jest, to nie wiem, czemu my tez sie z mezem rozlozylismy, i czemu trwa tak dlugo.
JUz mam czarna wizje odchorowywania wszystkiego po Kubie razem z mezem. Totalny rozklad. 04.gif

u nas tak jest - w zeszłym roku jak wpadliśmy w spiralę chorób to parę miesięcy chorowaliśmy
teraz na razie jest ok.........
J zakatarzony do przedszkola chodzi, "jedzie" na sinupredzie
parasolka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,020
Dołączył: śro, 04 sie 04 - 11:12
Skąd: Gdańsk
Nr użytkownika: 1,982




post wto, 23 wrz 2008 - 08:18
Post #20

CYTAT(Orinoko @ Mon, 22 Sep 2008 - 12:23) *
Swoja droga, jak to przeziebienie tylko jest, to nie wiem, czemu my tez sie z mezem rozlozylismy, i czemu trwa tak dlugo.
JUz mam czarna wizje odchorowywania wszystkiego po Kubie razem z mezem. Totalny rozklad. 04.gif

u nas tak jest - w zeszłym roku jak wpadliśmy w spiralę chorób to parę miesięcy chorowaliśmy
teraz na razie jest ok.........
J zakatarzony do przedszkola chodzi, "jedzie" na sinupredzie

--------------------
Parasolka





Nic dwa razy siÄ™ nie zdarza
> znów siÄ™ zaczyna, czyli przedszkola odchorowywanie vol.II
Start new topic
Reply to this topic
27 Stron V   1 2 3 nastÄ™pna ostatnia 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czw, 25 kwi 2024 - 11:45
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama