Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
16 Stron V   1 2 3 nastÄ™pna ostatnia   

Kroczek, truchcik, bieg...

, Czyli zaczynam biegać! ZAPRASZAM wszystkie biegające mamusie :)
> , Czyli zaczynam biegać! ZAPRASZAM wszystkie biegajÄ…ce mamusie :)
Abunieczek
śro, 21 wrz 2011 - 19:18
Witam serdecznie i zapraszam do wspólnego dzielenia się doświadczeniami!!

Ja sama nigdy nie biegałam, odkąd pamiętam miałam anemię i kilka metrów biegu kończyło się wielką zadyszką.
Chciałabym jednak coś zmienić, poprawić swą kondycję, by wejście po schodach do sklepu nie graniczyło ze wspinaczką na Mount Everest 29.gif
Od przyszłego tygodnia razem ze znajomą, chcemy zacząć biegać. Mam obuwie specjalne, dres jakiś napewno wywlokę z szafy. Chęci i zapał są ale czy potrzebujemy czegoś więcej?? Tutaj mam na myśli jakies witaminy czy odżywki itp.



Mam nadzieje,że nie zostanę sama na forum z tym bieganiem icon_smile.gif


Pomocne linki dla poczÄ…tkujÄ…cych biegaczek


  • https://jak-biegac.pl/


Ten post edytował Abunieczek wto, 04 paź 2011 - 23:45
Abunieczek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 706
Dołączył: sob, 01 maj 10 - 12:55
SkÄ…d: z zacisznego kÄ…cika....
Nr użytkownika: 32,794




post śro, 21 wrz 2011 - 19:18
Post #1

Witam serdecznie i zapraszam do wspólnego dzielenia się doświadczeniami!!

Ja sama nigdy nie biegałam, odkąd pamiętam miałam anemię i kilka metrów biegu kończyło się wielką zadyszką.
Chciałabym jednak coś zmienić, poprawić swą kondycję, by wejście po schodach do sklepu nie graniczyło ze wspinaczką na Mount Everest 29.gif
Od przyszłego tygodnia razem ze znajomą, chcemy zacząć biegać. Mam obuwie specjalne, dres jakiś napewno wywlokę z szafy. Chęci i zapał są ale czy potrzebujemy czegoś więcej?? Tutaj mam na myśli jakies witaminy czy odżywki itp.



Mam nadzieje,że nie zostanę sama na forum z tym bieganiem icon_smile.gif


Pomocne linki dla poczÄ…tkujÄ…cych biegaczek


  • https://jak-biegac.pl/


--------------------
Czerwcówka 2010
_______________

pirania
śro, 21 wrz 2011 - 19:22
zadnych witamin i odzywek.
pic
biegac tak zeby mozna bylo rozmawiac.
pod koniec biegu mozna przygazowac troche zeby przytykalo ale tez delikatnie.

Porzadnie sie rozgrzewac przed biegiem (wymachy, skrety, podskoki, pajacyki)
oraz rozciagac po biegu (sklony do przodu i do tylu, jedna noga na oparcie lawki i sklony do drugiej itd)
pirania


Grupa: Zbanowani
Postów: 9,406
Dołączył: pon, 07 kwi 03 - 14:10
SkÄ…d: przy kompie
Nr użytkownika: 471




post śro, 21 wrz 2011 - 19:22
Post #2

zadnych witamin i odzywek.
pic
biegac tak zeby mozna bylo rozmawiac.
pod koniec biegu mozna przygazowac troche zeby przytykalo ale tez delikatnie.

Porzadnie sie rozgrzewac przed biegiem (wymachy, skrety, podskoki, pajacyki)
oraz rozciagac po biegu (sklony do przodu i do tylu, jedna noga na oparcie lawki i sklony do drugiej itd)

--------------------
kiedy?, w ogóle, mia?am przemy?lenia a teraz mam pranie, list? zakupów spo?ywczych
i ubezpieczenie emerytalne ustawione jako sta?y przelew. by <a href="https://"https://zimno.blog.pl/"" rel="nofollow" target="_blank">https://zimno.blog.pl/</a>


<a href="https://"https://opsesyjna.blox.pl/html"" rel="nofollow" target="_blank">https://opsesyjna.blox.pl/html</a>

Obudzi?am w sobie zwierz?, niestety to koala.

Abunieczek
śro, 21 wrz 2011 - 19:28
No o tych rozgrzewkach na śmierć zapomniałam.
Wracając do witamin itp., to nie miałam na myśli jakiś preparatów typu będę gibka jak sarenka tylko w moim przypadku troche dokuczają mi kolana, zastanawiam sie nad glukozaminą. A może jakiś magnez na wzmocnienie czy coś takiego, no nie wiem nie znam się więc poruszam tą kwestię.

No i najbardziej nurtująca mnie myśl, czy można jakoś uniknąć kolki??
Abunieczek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 706
Dołączył: sob, 01 maj 10 - 12:55
SkÄ…d: z zacisznego kÄ…cika....
Nr użytkownika: 32,794




post śro, 21 wrz 2011 - 19:28
Post #3

No o tych rozgrzewkach na śmierć zapomniałam.
Wracając do witamin itp., to nie miałam na myśli jakiś preparatów typu będę gibka jak sarenka tylko w moim przypadku troche dokuczają mi kolana, zastanawiam sie nad glukozaminą. A może jakiś magnez na wzmocnienie czy coś takiego, no nie wiem nie znam się więc poruszam tą kwestię.

No i najbardziej nurtująca mnie myśl, czy można jakoś uniknąć kolki??

--------------------
Czerwcówka 2010
_______________

pirania
śro, 21 wrz 2011 - 19:34
abunieczek woda- sredniozmineralizowana

jak uniknac kolki- biec naprawde wolno. Ale naprawde. Jesli przy tempie ktore uwazasz za wolne lapie cie kolka- biegniesz wolniej. Masz NAPRAWDE swobodnie rozmawiac.
pirania


Grupa: Zbanowani
Postów: 9,406
Dołączył: pon, 07 kwi 03 - 14:10
SkÄ…d: przy kompie
Nr użytkownika: 471




post śro, 21 wrz 2011 - 19:34
Post #4

abunieczek woda- sredniozmineralizowana

jak uniknac kolki- biec naprawde wolno. Ale naprawde. Jesli przy tempie ktore uwazasz za wolne lapie cie kolka- biegniesz wolniej. Masz NAPRAWDE swobodnie rozmawiac.

--------------------
kiedy?, w ogóle, mia?am przemy?lenia a teraz mam pranie, list? zakupów spo?ywczych
i ubezpieczenie emerytalne ustawione jako sta?y przelew. by <a href="https://"https://zimno.blog.pl/"" rel="nofollow" target="_blank">https://zimno.blog.pl/</a>


<a href="https://"https://opsesyjna.blox.pl/html"" rel="nofollow" target="_blank">https://opsesyjna.blox.pl/html</a>

Obudzi?am w sobie zwierz?, niestety to koala.

Abunieczek
czw, 22 wrz 2011 - 00:03
No to jeśli mam rozmawiać swobodnie to chyba pozostaje mi marsz icon_smile.gif

Jestem ciekawa ile przebiegnę, ile metrów oczywiście 29.gif Z moim obwisłym brzuszkiem i latającym biustem chyba obwiążę się bandażami aby mi nic nie dyndało 04.gif


Kobiety śmiało pisać proszę, czyżbyśmy trafiły na niezbyt lubiany sporcik??
Abunieczek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 706
Dołączył: sob, 01 maj 10 - 12:55
SkÄ…d: z zacisznego kÄ…cika....
Nr użytkownika: 32,794




post czw, 22 wrz 2011 - 00:03
Post #5

No to jeśli mam rozmawiać swobodnie to chyba pozostaje mi marsz icon_smile.gif

Jestem ciekawa ile przebiegnę, ile metrów oczywiście 29.gif Z moim obwisłym brzuszkiem i latającym biustem chyba obwiążę się bandażami aby mi nic nie dyndało 04.gif


Kobiety śmiało pisać proszę, czyżbyśmy trafiły na niezbyt lubiany sporcik??


--------------------
Czerwcówka 2010
_______________

e_Ena
czw, 22 wrz 2011 - 06:42
CYTAT(Abunieczek @ Thu, 22 Sep 2011 - 01:03) *
No to jeśli mam rozmawiać swobodnie to chyba pozostaje mi marsz icon_smile.gif

Na początek marsz jak najbardziej może być. Z czasem przeplatany wolnym truchcikiem, potem już sam truchcik.
Do biegania przymierzałam się już kilkakrotnie icon_wink.gif. Ostatnio zaczęłam przed wakacjami, szło mi już całkiem dobrze, ale w sierpniu wyjazd wakacyjny i po powrocie znowu zarzuciłam (za to przykładam się znowu troche do orbitreka icon_wink.gif).
Ja starałam się biegać interwałowo (nie na początku, ale jak już trochę kodycję podciągnęłam), tzn. przeplatałam taki bieg gdzie swobodnie mogłam rozmawiać, ze sprintem (i chyba to mnie zniechęciło do dalszego biegania 21.gif ). Ale ja biegałam głównie w celu pozbycia się tłuszczyku, Tobie chyba interwałowe bieganie nie jest potrzebne icon_smile.gif.
e_Ena


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,627
Dołączył: czw, 03 kwi 03 - 13:02
SkÄ…d: ...
Nr użytkownika: 341

GG:


post czw, 22 wrz 2011 - 06:42
Post #6

CYTAT(Abunieczek @ Thu, 22 Sep 2011 - 01:03) *
No to jeśli mam rozmawiać swobodnie to chyba pozostaje mi marsz icon_smile.gif

Na początek marsz jak najbardziej może być. Z czasem przeplatany wolnym truchcikiem, potem już sam truchcik.
Do biegania przymierzałam się już kilkakrotnie icon_wink.gif. Ostatnio zaczęłam przed wakacjami, szło mi już całkiem dobrze, ale w sierpniu wyjazd wakacyjny i po powrocie znowu zarzuciłam (za to przykładam się znowu troche do orbitreka icon_wink.gif).
Ja starałam się biegać interwałowo (nie na początku, ale jak już trochę kodycję podciągnęłam), tzn. przeplatałam taki bieg gdzie swobodnie mogłam rozmawiać, ze sprintem (i chyba to mnie zniechęciło do dalszego biegania 21.gif ). Ale ja biegałam głównie w celu pozbycia się tłuszczyku, Tobie chyba interwałowe bieganie nie jest potrzebne icon_smile.gif.
pirania
czw, 22 wrz 2011 - 06:54
po pierwsze abunieczek- tak byc moze pozostaje ci marsz, nota bede swietny sposob na schudniecie, nie gorszy od biegania icon_smile.gif
po drugie- trucht de facto jest w tempie marszu- kluczem jest inny sposob poruszania sie.

Pamietaj ze trening powienien w sumie trwac ok 40 minut do godziny. Wtedy jest efektywny. Powinien tez byc 3 razy tygodniowo conajmniej. Jesli zaczniesz zbyt mocno- zniechecisz sie, bedzie cie wszystko bolalo no i nie dasz rady wytrzymac treningu. Jesli zaczniesz wolno- bedzie przyjemnie, bedzie cie bolalo tylko to co ma bolec bo nieuzywane a nie pluca czy gardlo przy okazji, a uwierz mi- kondycja bedzie ci rosla jak zloto. Jesli odczuwasz potrzebe doginania- pobiegnij szybciej na koniec treningu.

klasyczny trening godzinny dla poczatkujacych to musi byc cos takiego:
10 minut rozgrzewka
40 minut trucht/ marsz. Jesli przplatanka to nie przechodzisz do marszu jak juz nie mozesz buec tylko np. od poczatku 4 minuty truchtasz i minute idziesz. Marsz ma byc zwawy, rece pracuja, w zasadze w tempie truchtu. po 30 minutach czegos takiego robisz sobie max. 5 minut biegu ciaglego. Nie sprintu, ale juz nie gadasz tylko zwawo biegniesz. Nie dasz rady 5- pobiegnij 3. Ale powtarzam to nie jest element obowiazkowy icon_smile.gif
do konca biegu po tym zwawszym juz biegniesz wolno.
10 minut chlodzenie- spokojny marsz, rozciaganie, skrety, sklony.
pirania


Grupa: Zbanowani
Postów: 9,406
Dołączył: pon, 07 kwi 03 - 14:10
SkÄ…d: przy kompie
Nr użytkownika: 471




post czw, 22 wrz 2011 - 06:54
Post #7

po pierwsze abunieczek- tak byc moze pozostaje ci marsz, nota bede swietny sposob na schudniecie, nie gorszy od biegania icon_smile.gif
po drugie- trucht de facto jest w tempie marszu- kluczem jest inny sposob poruszania sie.

Pamietaj ze trening powienien w sumie trwac ok 40 minut do godziny. Wtedy jest efektywny. Powinien tez byc 3 razy tygodniowo conajmniej. Jesli zaczniesz zbyt mocno- zniechecisz sie, bedzie cie wszystko bolalo no i nie dasz rady wytrzymac treningu. Jesli zaczniesz wolno- bedzie przyjemnie, bedzie cie bolalo tylko to co ma bolec bo nieuzywane a nie pluca czy gardlo przy okazji, a uwierz mi- kondycja bedzie ci rosla jak zloto. Jesli odczuwasz potrzebe doginania- pobiegnij szybciej na koniec treningu.

klasyczny trening godzinny dla poczatkujacych to musi byc cos takiego:
10 minut rozgrzewka
40 minut trucht/ marsz. Jesli przplatanka to nie przechodzisz do marszu jak juz nie mozesz buec tylko np. od poczatku 4 minuty truchtasz i minute idziesz. Marsz ma byc zwawy, rece pracuja, w zasadze w tempie truchtu. po 30 minutach czegos takiego robisz sobie max. 5 minut biegu ciaglego. Nie sprintu, ale juz nie gadasz tylko zwawo biegniesz. Nie dasz rady 5- pobiegnij 3. Ale powtarzam to nie jest element obowiazkowy icon_smile.gif
do konca biegu po tym zwawszym juz biegniesz wolno.
10 minut chlodzenie- spokojny marsz, rozciaganie, skrety, sklony.

--------------------
kiedy?, w ogóle, mia?am przemy?lenia a teraz mam pranie, list? zakupów spo?ywczych
i ubezpieczenie emerytalne ustawione jako sta?y przelew. by <a href="https://"https://zimno.blog.pl/"" rel="nofollow" target="_blank">https://zimno.blog.pl/</a>


<a href="https://"https://opsesyjna.blox.pl/html"" rel="nofollow" target="_blank">https://opsesyjna.blox.pl/html</a>

Obudzi?am w sobie zwierz?, niestety to koala.

moko.
czw, 22 wrz 2011 - 10:04
Abuniczku ja zaczynam moją przygodę z bieganiem od poniedziałku.
Ja jestem słabizna - zawsze mam kolkę, zawał serca i zadyszkę - zero kondycji!
Biegać będę sama. Zaczynam od chodzenia, truchciku.
Każdy bieg będzie trwac 1h.
Wspiera mnie mąż, który biega od wielu lat.
Zakupić muszę jedynie dobre buty do biegania, oraz strój, ale to w weekend.
Odżywkę mam (pić mam przed bieganiem) - tak mi mąż kazał icon_wink.gif a jemu ufam.

Mam nadziejÄ™, ze dam radÄ™...
moko.


Grupa: Moderatorzy
Postów: 14,870
Dołączył: pią, 12 gru 03 - 10:59
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 1,254




post czw, 22 wrz 2011 - 10:04
Post #8

Abuniczku ja zaczynam moją przygodę z bieganiem od poniedziałku.
Ja jestem słabizna - zawsze mam kolkę, zawał serca i zadyszkę - zero kondycji!
Biegać będę sama. Zaczynam od chodzenia, truchciku.
Każdy bieg będzie trwac 1h.
Wspiera mnie mąż, który biega od wielu lat.
Zakupić muszę jedynie dobre buty do biegania, oraz strój, ale to w weekend.
Odżywkę mam (pić mam przed bieganiem) - tak mi mąż kazał icon_wink.gif a jemu ufam.

Mam nadziejÄ™, ze dam radÄ™...

--------------------
"Jednym z objawów zbliżającego się załamania nerwowego jest przekonanie, że wykonujemy niezwykle ważną pracę."
B.Russell

O.(1998) i O.(2010)
Abunieczek
czw, 22 wrz 2011 - 11:36
super moko. to do Twojego męża dołączam i ja. Im więcej wspierających osób tym lepiej icon_smile.gif

Nie wiem czemu, przecież to tylko bieganie a z dnia na dzień na samą myśl coraz bardziej boli mnie brzuch hahaha 04.gif
Abunieczek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 706
Dołączył: sob, 01 maj 10 - 12:55
SkÄ…d: z zacisznego kÄ…cika....
Nr użytkownika: 32,794




post czw, 22 wrz 2011 - 11:36
Post #9

super moko. to do Twojego męża dołączam i ja. Im więcej wspierających osób tym lepiej icon_smile.gif

Nie wiem czemu, przecież to tylko bieganie a z dnia na dzień na samą myśl coraz bardziej boli mnie brzuch hahaha 04.gif

--------------------
Czerwcówka 2010
_______________

Abunieczek
piÄ…, 23 wrz 2011 - 17:02
Jakiś plan w głowie juz mam, jakie ćwiczenia na początek, jak będę biegać itp.

Pozostaje kwestia posiłków. Biegać na głodnego? Można zemdleć ze zmęczenia. Biegać z pełnym brzuchem? Na samą myśl mi niedobrze.
Czy to co zjemy przed bieganiem będzie miało wpływ na jego przebieg?? Np. czy zjedzenie lekkiej sałatki ze świeżych warzyw będzie miało lepszy wpływ niż tłusty kurczak??

czy sÄ… specjalne diety dla "biegaczy"?

Ja chcę biegać by poprawić kondycję i by zrzucić tłuszczyk z ud, pośladków. Ostatnio zauważyłam,że nawet jak chodzę to łydki mi się "trzęsą" 29.gif
Mam dość męczenia się przy kupnie jakiegoś ciucha. Bluzki tak 38-40, ale spodnie itp. to 42-44 32.gif jak u góry ok to na dole za ciasne. Mam nadzieję,że bieganie pomoże mi jakoś wyrównać ten mój rozmiar tak na 38 w pupie 02.gif 02.gif 02.gif
Abunieczek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 706
Dołączył: sob, 01 maj 10 - 12:55
SkÄ…d: z zacisznego kÄ…cika....
Nr użytkownika: 32,794




post piÄ…, 23 wrz 2011 - 17:02
Post #10

Jakiś plan w głowie juz mam, jakie ćwiczenia na początek, jak będę biegać itp.

Pozostaje kwestia posiłków. Biegać na głodnego? Można zemdleć ze zmęczenia. Biegać z pełnym brzuchem? Na samą myśl mi niedobrze.
Czy to co zjemy przed bieganiem będzie miało wpływ na jego przebieg?? Np. czy zjedzenie lekkiej sałatki ze świeżych warzyw będzie miało lepszy wpływ niż tłusty kurczak??

czy sÄ… specjalne diety dla "biegaczy"?

Ja chcę biegać by poprawić kondycję i by zrzucić tłuszczyk z ud, pośladków. Ostatnio zauważyłam,że nawet jak chodzę to łydki mi się "trzęsą" 29.gif
Mam dość męczenia się przy kupnie jakiegoś ciucha. Bluzki tak 38-40, ale spodnie itp. to 42-44 32.gif jak u góry ok to na dole za ciasne. Mam nadzieję,że bieganie pomoże mi jakoś wyrównać ten mój rozmiar tak na 38 w pupie 02.gif 02.gif 02.gif

--------------------
Czerwcówka 2010
_______________

moko.
piÄ…, 23 wrz 2011 - 17:24
Miłej lektury https://bieganie.pl/
Polecam zakładki:
- zacznik biegać
- zdrowie - tu mowa o diecie
Generalnie po 3h od posiłku zaczynam trening. wazna jest ogólnie dieta całodzienne, stałe godziny posiłków, które muszą być odpowiednio dobrane.

Abuniczku ja od wielu dni studiujÄ™ teoriÄ™ biegania icon_wink.gif
moko.


Grupa: Moderatorzy
Postów: 14,870
Dołączył: pią, 12 gru 03 - 10:59
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 1,254




post piÄ…, 23 wrz 2011 - 17:24
Post #11

Miłej lektury https://bieganie.pl/
Polecam zakładki:
- zacznik biegać
- zdrowie - tu mowa o diecie
Generalnie po 3h od posiłku zaczynam trening. wazna jest ogólnie dieta całodzienne, stałe godziny posiłków, które muszą być odpowiednio dobrane.

Abuniczku ja od wielu dni studiujÄ™ teoriÄ™ biegania icon_wink.gif

--------------------
"Jednym z objawów zbliżającego się załamania nerwowego jest przekonanie, że wykonujemy niezwykle ważną pracę."
B.Russell

O.(1998) i O.(2010)
Abunieczek
piÄ…, 23 wrz 2011 - 20:15
To jak Abunia mi zaśnie, wezmę się za czytanie. Dzięki icon_smile.gif
Abunieczek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 706
Dołączył: sob, 01 maj 10 - 12:55
SkÄ…d: z zacisznego kÄ…cika....
Nr użytkownika: 32,794




post piÄ…, 23 wrz 2011 - 20:15
Post #12

To jak Abunia mi zaśnie, wezmę się za czytanie. Dzięki icon_smile.gif

--------------------
Czerwcówka 2010
_______________

moko.
wto, 27 wrz 2011 - 15:20
I co Abuniczku?
Ja wczoraj biegałam z synem i stwierdzam jedno, jestem słabizna.
Biegaliśmy truchtem 40 minut.
Wczesniej 10 minutowa rozgrzewka.
Generalnie biegało sie super - nie miałam zawału serca ani kolki, jednak gdy zapomniałam o prawidłowym oddychaniu to miałam zadyszkę.
Bolą mnie mięśnie ud i posladków oraz klatki piersiowej - ale tak znośnie, nie mam byczych zakwasów, tylko tak łagodnie odczuwam mięśnie.
Chyba pierwszy raz udało mi się biegac w miarę prawidłowo!
DziÅ› dla odmiany nordic icon_biggrin.gif
moko.


Grupa: Moderatorzy
Postów: 14,870
Dołączył: pią, 12 gru 03 - 10:59
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 1,254




post wto, 27 wrz 2011 - 15:20
Post #13

I co Abuniczku?
Ja wczoraj biegałam z synem i stwierdzam jedno, jestem słabizna.
Biegaliśmy truchtem 40 minut.
Wczesniej 10 minutowa rozgrzewka.
Generalnie biegało sie super - nie miałam zawału serca ani kolki, jednak gdy zapomniałam o prawidłowym oddychaniu to miałam zadyszkę.
Bolą mnie mięśnie ud i posladków oraz klatki piersiowej - ale tak znośnie, nie mam byczych zakwasów, tylko tak łagodnie odczuwam mięśnie.
Chyba pierwszy raz udało mi się biegac w miarę prawidłowo!
DziÅ› dla odmiany nordic icon_biggrin.gif

--------------------
"Jednym z objawów zbliżającego się załamania nerwowego jest przekonanie, że wykonujemy niezwykle ważną pracę."
B.Russell

O.(1998) i O.(2010)
Abunieczek
wto, 27 wrz 2011 - 19:35
No u mnie kiepsciutko...

Biegałyśmy dzisiaj od 15 do 15;45 i też truchcikiem. Tylko,że ze mną musiałyśmy co chwilę przystawać, brakowało mi tchu, kolke miałam cały czas. Co zwolniłyśmy do spacerku było ok, zaczęłyśmy truchcik i od nowa polska ludowa bół, kłucie. Do domu znad rzeki już wróciłyśmy pieszo. Ale się nie zrażę. Pierwszy raz najgorszy icon_smile.gif

Co do oddechu to oddychałam raz wolno raz szybko, od powietrza czułam taki dziwny ból pod językiem. Zawsze tak mam jak biegam i oddycham ustami.

Nie jestem zachwycona ze swojej kondycji ale tym razem nie zrezygnujÄ™.
Abunieczek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 706
Dołączył: sob, 01 maj 10 - 12:55
SkÄ…d: z zacisznego kÄ…cika....
Nr użytkownika: 32,794




post wto, 27 wrz 2011 - 19:35
Post #14

No u mnie kiepsciutko...

Biegałyśmy dzisiaj od 15 do 15;45 i też truchcikiem. Tylko,że ze mną musiałyśmy co chwilę przystawać, brakowało mi tchu, kolke miałam cały czas. Co zwolniłyśmy do spacerku było ok, zaczęłyśmy truchcik i od nowa polska ludowa bół, kłucie. Do domu znad rzeki już wróciłyśmy pieszo. Ale się nie zrażę. Pierwszy raz najgorszy icon_smile.gif

Co do oddechu to oddychałam raz wolno raz szybko, od powietrza czułam taki dziwny ból pod językiem. Zawsze tak mam jak biegam i oddycham ustami.

Nie jestem zachwycona ze swojej kondycji ale tym razem nie zrezygnujÄ™.


--------------------
Czerwcówka 2010
_______________

pirania
wto, 27 wrz 2011 - 22:02
NIE przystawaj tylko przechodz do marszu. Nie do kolki tylko zanim sie ona pojawi. Naprawde- jesli bieganie traktujesz dlugoterminowo to nawet jesli sobie pomaszerujesz przez najblizsze dwa miesiace, to co sie stanie?
Marsz jest niewiele mniej kalorycznie wydatkujacy od biegu.
acha i pamietaj ze jesli sie odchudzasz- organizm siega do zapasow po pol godzinie do 40 minut. czyli jesli zarzniesz sie w pierwsze 20- nie ma efektu.....
a rozgrzeweczka byla?

ja biegne w niedziele w Warszawo biegnij i sie zmiescic w 1:10 icon_smile.gif

chcialam jeszcze powiedziec ze jesli np. masz smartfona np z androidem- jest taki fajny programik endomonto- pisze ile kalorii sie spalilo, mowi ci w ile przebieglas km itd....
pirania


Grupa: Zbanowani
Postów: 9,406
Dołączył: pon, 07 kwi 03 - 14:10
SkÄ…d: przy kompie
Nr użytkownika: 471




post wto, 27 wrz 2011 - 22:02
Post #15

NIE przystawaj tylko przechodz do marszu. Nie do kolki tylko zanim sie ona pojawi. Naprawde- jesli bieganie traktujesz dlugoterminowo to nawet jesli sobie pomaszerujesz przez najblizsze dwa miesiace, to co sie stanie?
Marsz jest niewiele mniej kalorycznie wydatkujacy od biegu.
acha i pamietaj ze jesli sie odchudzasz- organizm siega do zapasow po pol godzinie do 40 minut. czyli jesli zarzniesz sie w pierwsze 20- nie ma efektu.....
a rozgrzeweczka byla?

ja biegne w niedziele w Warszawo biegnij i sie zmiescic w 1:10 icon_smile.gif

chcialam jeszcze powiedziec ze jesli np. masz smartfona np z androidem- jest taki fajny programik endomonto- pisze ile kalorii sie spalilo, mowi ci w ile przebieglas km itd....

--------------------
kiedy?, w ogóle, mia?am przemy?lenia a teraz mam pranie, list? zakupów spo?ywczych
i ubezpieczenie emerytalne ustawione jako sta?y przelew. by <a href="https://"https://zimno.blog.pl/"" rel="nofollow" target="_blank">https://zimno.blog.pl/</a>


<a href="https://"https://opsesyjna.blox.pl/html"" rel="nofollow" target="_blank">https://opsesyjna.blox.pl/html</a>

Obudzi?am w sobie zwierz?, niestety to koala.

Abunieczek
wto, 27 wrz 2011 - 23:39
Rozgrzewka była ale chyba też za słaba i za krótko.

A to chodzenie z kijkami to jest ten nordic walking czy jakoÅ› tak??

A mnie chyba przewiało wiecie, tu w szkocji mieliśmy pochmurno dzisiaj i było chłodno, wyszłam z domu było mi zimno, przy biegu znowu gorąco, zdjęłam bluzę a teraz cierpię. Jak mnie boli głowa to szok tak za uszami i nad karkiem. ból nie do opisania, wzięłam tabletki i zaraz się popłaczę centralnie.

Jutro będę mieć raczej przerwę, no chyba,że nie będę aż tak obolała to zrobię sobie rundkę wokół boiska rugby.
Abunieczek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 706
Dołączył: sob, 01 maj 10 - 12:55
SkÄ…d: z zacisznego kÄ…cika....
Nr użytkownika: 32,794




post wto, 27 wrz 2011 - 23:39
Post #16

Rozgrzewka była ale chyba też za słaba i za krótko.

A to chodzenie z kijkami to jest ten nordic walking czy jakoÅ› tak??

A mnie chyba przewiało wiecie, tu w szkocji mieliśmy pochmurno dzisiaj i było chłodno, wyszłam z domu było mi zimno, przy biegu znowu gorąco, zdjęłam bluzę a teraz cierpię. Jak mnie boli głowa to szok tak za uszami i nad karkiem. ból nie do opisania, wzięłam tabletki i zaraz się popłaczę centralnie.

Jutro będę mieć raczej przerwę, no chyba,że nie będę aż tak obolała to zrobię sobie rundkę wokół boiska rugby.

--------------------
Czerwcówka 2010
_______________

moko.
śro, 28 wrz 2011 - 09:56
Abu ja biegłam truchcikiem a gdy nie dałałam rady to maszerowałam - tak jak pisze pirania - nie zatrzymywałam się.
Gdzieś czytałam, ze mięśnie muszą być "rozgrzane" i nie należy zatrzymywac się i doprowadzac do ich sytudzenia, bo wtedy długo się nie pobiegnie, no i traci się odpowiednie tempo. Generalnie biega się fajne ale nie wiedziałam, że to dość trudne!
Aha, ja biegam w spodniach 3/4, krótkim rękawku przy temp 16-18 st. W ten sposób nie dopuszczam do przegrzania się a i zimno mi nie jest.
Dziś kolejny dzień biegania.

moko.


Grupa: Moderatorzy
Postów: 14,870
Dołączył: pią, 12 gru 03 - 10:59
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 1,254




post śro, 28 wrz 2011 - 09:56
Post #17

Abu ja biegłam truchcikiem a gdy nie dałałam rady to maszerowałam - tak jak pisze pirania - nie zatrzymywałam się.
Gdzieś czytałam, ze mięśnie muszą być "rozgrzane" i nie należy zatrzymywac się i doprowadzac do ich sytudzenia, bo wtedy długo się nie pobiegnie, no i traci się odpowiednie tempo. Generalnie biega się fajne ale nie wiedziałam, że to dość trudne!
Aha, ja biegam w spodniach 3/4, krótkim rękawku przy temp 16-18 st. W ten sposób nie dopuszczam do przegrzania się a i zimno mi nie jest.
Dziś kolejny dzień biegania.



--------------------
"Jednym z objawów zbliżającego się załamania nerwowego jest przekonanie, że wykonujemy niezwykle ważną pracę."
B.Russell

O.(1998) i O.(2010)
pirania
śro, 28 wrz 2011 - 10:18
abunieczku ubranko.

buty sa oczywiscie najwazniejsze.

po butach- wazna jest czapka- biegasz w czapce? moim zdaniem za chwile spokojnie mozesz zaczac, albo nawet teraz. najwiecej ciepla traciy przez glowe bo tez ona musi byc caly czas ogrzana przez organizm. Reszta moze zmarznac icon_smile.gif
po drugie- rekawiczki. Ja osobiscie nie biegam w rekawiczkach duzo bo sie grzeje strasznie i poza tym puchne jak biegam i mi nie wygodnie. Ale kiedy mi zimno w czasie biegu to rekawiczki sa druga rzecza jaka zakladam (przed polarem).

po trzecie- jak wyjdziesz to ma ci byc chlopdno w porywach do zimno. Jesli na trase biegu musisz dojsc to sie ubierasz. Przed rozgrzewka rozbierasz sie do opcji "chlopdno" i robisz porzadna rozgrzewke- lepsza za dluga iz za krotka. Biegasz ubrana tak lekko jak sie da- powinnas miec w zasadzie zimna skore tylko brak uczucia chlodu w srodku. Po biegu- ubierasz sie cieplo.

biegac mozna we wszystkim ale z mojego doswiadczenia polecam ci stopniowe przesiadanie sie z bawelny na tkaniny sportowe- grzeja nawet jak sa mokre. Kup sobie polarowa czapeczke- nie za gruba. Pozniej koszulke (w moim ukochanym decathlonie teraz sa jakies szalone obnizki na koncowki sportowych kolekcji). Nogi dosc dlugo moga byc gole- ja biegam w pelnych spodniach dopiero przy ponizej zera bo inaczej mi goraco.
acha kurtka- zwykly windstopper, na tyle obszerny zeby sie pod nim zmiescil polar. Bardzo dlygo mozna go wkladac na koszulke bezposrednio i starcza.
I generalnie musisz wziac na klate poczatkowe zaziebienia szczegolnie jesli jestes zmarzluchem kanapowcem. Za to takie hartowanie jest jak zloto i nie znam biegacza ktory by sie po roku zaziebial. szczegolnie jak zime przebiega icon_smile.gif
pirania


Grupa: Zbanowani
Postów: 9,406
Dołączył: pon, 07 kwi 03 - 14:10
SkÄ…d: przy kompie
Nr użytkownika: 471




post śro, 28 wrz 2011 - 10:18
Post #18

abunieczku ubranko.

buty sa oczywiscie najwazniejsze.

po butach- wazna jest czapka- biegasz w czapce? moim zdaniem za chwile spokojnie mozesz zaczac, albo nawet teraz. najwiecej ciepla traciy przez glowe bo tez ona musi byc caly czas ogrzana przez organizm. Reszta moze zmarznac icon_smile.gif
po drugie- rekawiczki. Ja osobiscie nie biegam w rekawiczkach duzo bo sie grzeje strasznie i poza tym puchne jak biegam i mi nie wygodnie. Ale kiedy mi zimno w czasie biegu to rekawiczki sa druga rzecza jaka zakladam (przed polarem).

po trzecie- jak wyjdziesz to ma ci byc chlopdno w porywach do zimno. Jesli na trase biegu musisz dojsc to sie ubierasz. Przed rozgrzewka rozbierasz sie do opcji "chlopdno" i robisz porzadna rozgrzewke- lepsza za dluga iz za krotka. Biegasz ubrana tak lekko jak sie da- powinnas miec w zasadzie zimna skore tylko brak uczucia chlodu w srodku. Po biegu- ubierasz sie cieplo.

biegac mozna we wszystkim ale z mojego doswiadczenia polecam ci stopniowe przesiadanie sie z bawelny na tkaniny sportowe- grzeja nawet jak sa mokre. Kup sobie polarowa czapeczke- nie za gruba. Pozniej koszulke (w moim ukochanym decathlonie teraz sa jakies szalone obnizki na koncowki sportowych kolekcji). Nogi dosc dlugo moga byc gole- ja biegam w pelnych spodniach dopiero przy ponizej zera bo inaczej mi goraco.
acha kurtka- zwykly windstopper, na tyle obszerny zeby sie pod nim zmiescil polar. Bardzo dlygo mozna go wkladac na koszulke bezposrednio i starcza.
I generalnie musisz wziac na klate poczatkowe zaziebienia szczegolnie jesli jestes zmarzluchem kanapowcem. Za to takie hartowanie jest jak zloto i nie znam biegacza ktory by sie po roku zaziebial. szczegolnie jak zime przebiega icon_smile.gif

--------------------
kiedy?, w ogóle, mia?am przemy?lenia a teraz mam pranie, list? zakupów spo?ywczych
i ubezpieczenie emerytalne ustawione jako sta?y przelew. by <a href="https://"https://zimno.blog.pl/"" rel="nofollow" target="_blank">https://zimno.blog.pl/</a>


<a href="https://"https://opsesyjna.blox.pl/html"" rel="nofollow" target="_blank">https://opsesyjna.blox.pl/html</a>

Obudzi?am w sobie zwierz?, niestety to koala.

Abunieczek
śro, 28 wrz 2011 - 11:48
Pirania, dziękuje bardzo. Wiem teraz co mam zakładać i co musze dokupić. Buty mam, dresy długie, a koszulke wyciągnęłam zwykłą bawełnianą z szafy.

Ból głowy mi przeszedł, nogi mnie nie bolą za to czuję bół bioder, miednicy, pachwin. Spodziewałam się raczej ostrego bólu ud, łydek.

Chyba sie skusze na rundkę biegu ale sama, bo nie wiem ile dam rady przebiec, nie chcę zwalniać dziewczyn przy moich zakwasach.
Abunieczek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 706
Dołączył: sob, 01 maj 10 - 12:55
SkÄ…d: z zacisznego kÄ…cika....
Nr użytkownika: 32,794




post śro, 28 wrz 2011 - 11:48
Post #19

Pirania, dziękuje bardzo. Wiem teraz co mam zakładać i co musze dokupić. Buty mam, dresy długie, a koszulke wyciągnęłam zwykłą bawełnianą z szafy.

Ból głowy mi przeszedł, nogi mnie nie bolą za to czuję bół bioder, miednicy, pachwin. Spodziewałam się raczej ostrego bólu ud, łydek.

Chyba sie skusze na rundkę biegu ale sama, bo nie wiem ile dam rady przebiec, nie chcę zwalniać dziewczyn przy moich zakwasach.

--------------------
Czerwcówka 2010
_______________

pirania
śro, 28 wrz 2011 - 13:13
to na razie sobie biegaj w tej bawelnianej- nie ma sensu robic zakupow na zapas- po prostu sobie wymieniaj ciuchy po troszeczku- czapka jest chyba jedynym wartym zakupem, reszta... no wiesz fajnie miec koszulkie hi tech ale bawelka naprawde daje rade icon_smile.gif nie napisalam tego zeby cie w koszty wpedzic icon_smile.gif

w kazdym razie NIGDY nie biegaj w najcieplejszej wartsiwe ubrania. Jesli wzialas bluze i widzisz ze troche sie nie do ubra;as bo jest chyba za chlodno- i tak jej nie wkladaj do biegu. Prze,ecz sie, zmazrnij, ale bluze zaloz na powrot a w domu goraca kapiel, herbatka, i takie tam wynalazki. Jak spocona zdejmiesz bluze to zaziebienie murowane.
pirania


Grupa: Zbanowani
Postów: 9,406
Dołączył: pon, 07 kwi 03 - 14:10
SkÄ…d: przy kompie
Nr użytkownika: 471




post śro, 28 wrz 2011 - 13:13
Post #20

to na razie sobie biegaj w tej bawelnianej- nie ma sensu robic zakupow na zapas- po prostu sobie wymieniaj ciuchy po troszeczku- czapka jest chyba jedynym wartym zakupem, reszta... no wiesz fajnie miec koszulkie hi tech ale bawelka naprawde daje rade icon_smile.gif nie napisalam tego zeby cie w koszty wpedzic icon_smile.gif

w kazdym razie NIGDY nie biegaj w najcieplejszej wartsiwe ubrania. Jesli wzialas bluze i widzisz ze troche sie nie do ubra;as bo jest chyba za chlodno- i tak jej nie wkladaj do biegu. Prze,ecz sie, zmazrnij, ale bluze zaloz na powrot a w domu goraca kapiel, herbatka, i takie tam wynalazki. Jak spocona zdejmiesz bluze to zaziebienie murowane.

--------------------
kiedy?, w ogóle, mia?am przemy?lenia a teraz mam pranie, list? zakupów spo?ywczych
i ubezpieczenie emerytalne ustawione jako sta?y przelew. by <a href="https://"https://zimno.blog.pl/"" rel="nofollow" target="_blank">https://zimno.blog.pl/</a>


<a href="https://"https://opsesyjna.blox.pl/html"" rel="nofollow" target="_blank">https://opsesyjna.blox.pl/html</a>

Obudzi?am w sobie zwierz?, niestety to koala.

> Kroczek, truchcik, bieg..., Czyli zaczynam biegać! ZAPRASZAM wszystkie biegajÄ…ce mamusie :)
Start new topic
Reply to this topic
16 Stron V   1 2 3 nastÄ™pna ostatnia 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czw, 28 mar 2024 - 18:00
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama