Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
16 Stron V  poprzednia 1 2 3 4 5 nastÄ™pna ostatnia   

Po jakim czasie Wam się udało?

> 
Peedle
piÄ…, 23 lut 2007 - 13:03
Nam się udało za drugim podejściem icon_smile.gif
Peedle


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,779
Dołączył: pon, 22 sty 07 - 21:48
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 10,237




post piÄ…, 23 lut 2007 - 13:03
Post #41

Nam się udało za drugim podejściem icon_smile.gif

--------------------
Maksymilian - ur. 06.06.2006 godz. 18.44
asiaad2
piÄ…, 23 lut 2007 - 15:06
To chyba jestescie jakieś szczęściary u mnie to juz 15 miesiecy mija
asiaad2


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,368
Dołączył: czw, 19 paź 06 - 12:40
SkÄ…d: lubuskie
Nr użytkownika: 8,058

GG:


post piÄ…, 23 lut 2007 - 15:06
Post #42

To chyba jestescie jakieś szczęściary u mnie to juz 15 miesiecy mija

--------------------


oliweczkas
piÄ…, 23 lut 2007 - 16:26
Odstawiłam tabletki w listopadzie a w kwietniu zaszłam w ciążę. Czyli niecałe pół roku.
oliweczkas


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,665
Dołączył: wto, 28 wrz 04 - 16:40
SkÄ…d: Kielce
Nr użytkownika: 2,135

GG:


post piÄ…, 23 lut 2007 - 16:26
Post #43

Odstawiłam tabletki w listopadzie a w kwietniu zaszłam w ciążę. Czyli niecałe pół roku.

--------------------
Oliwia- mamusia Zuzinka (17.01.2005) i Błażejka (20.04.2015) żona Darka (od 6.09.2003 )


Pusiuniu-biegaj sobie szczęśliwie po niebieskich łąkach [*] Zawsze będziemy Cię kochać.
Lidzia31
piÄ…, 23 lut 2007 - 17:36
Witam i gratulujÄ™ icon_lol.gif
W pierwszą ciążę zaszłam w 1 cylku, CHCĘ i ... II kreseczki. Ten młodzian ma prawie 12 latek icon_smile.gif Drugie dostałam razem z mężem - taka promocja była wink.gif icon_smile.gif Teraz chcemy wspólnego dzidziusia, czekamy już 3 lata i jak się okazało przede mną jeszcze długa droga. Chyba PCO (właśnie czekam na @, żeby zrobić resztę badań, tylko ta wredota sobie żarty ze mnie stroi i jak czekam to jej nie ma icon_evil.gif ) Nie jest tak łatwo przestać myśleć, bo gdzieś w środku cały czas takie myśli przelatują. Przez rok nie wchodziłam na żadne forum dotyczące ciąży, startanek itp. , próbowałam odpuścić i ... nic. Ostatnio dopiero zmieniam nastawienie. Mam nadzieję że w końcu się uda, bo czas ucieka.
Pozdrawiam
Lidzia31


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 682
Dołączył: śro, 09 lis 05 - 17:34
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 4,015

GG:


post piÄ…, 23 lut 2007 - 17:36
Post #44

Witam i gratulujÄ™ icon_lol.gif
W pierwszą ciążę zaszłam w 1 cylku, CHCĘ i ... II kreseczki. Ten młodzian ma prawie 12 latek icon_smile.gif Drugie dostałam razem z mężem - taka promocja była wink.gif icon_smile.gif Teraz chcemy wspólnego dzidziusia, czekamy już 3 lata i jak się okazało przede mną jeszcze długa droga. Chyba PCO (właśnie czekam na @, żeby zrobić resztę badań, tylko ta wredota sobie żarty ze mnie stroi i jak czekam to jej nie ma icon_evil.gif ) Nie jest tak łatwo przestać myśleć, bo gdzieś w środku cały czas takie myśli przelatują. Przez rok nie wchodziłam na żadne forum dotyczące ciąży, startanek itp. , próbowałam odpuścić i ... nic. Ostatnio dopiero zmieniam nastawienie. Mam nadzieję że w końcu się uda, bo czas ucieka.
Pozdrawiam

--------------------
user posted image
user posted image
user posted image
user posted image
Mój Ma?y Anio?ek 14 t.c.
Eliszka
czw, 08 mar 2007 - 18:05
My staraliśmy się 3 miesiące, ale myślałam że będzie to trwało dłużej... Odstawiłam tabletki w styczniu zeszłego roku i od tego czasu moje cykle robiły się dziwnie długie, zaczęłam mierzyć temperaturę, (ale wtedy nie staraliśmy się jeszcze) wynik- klasyczne cykle bezowulacyjne, wizyta u gina, badania hormonów, stwierdził że mam się spieszyć i że mogę mieć problemy... Wzięliśmy się do roboty ale przez pierwsze dwa miesiące nie wychodziła nam, przeczytałam na jakimś forum o ziółkach, zaopatrzyłam się w nie, zaczęłam pić w połowie tego drugiego cyklu no i trzeci przyniósł efekt... Nie wiem czy to zasługa ziół ale na pewno nie zaszkodziły...
Eliszka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,973
Dołączył: wto, 20 lut 07 - 20:02
SkÄ…d: ...
Nr użytkownika: 11,277

GG:


post czw, 08 mar 2007 - 18:05
Post #45

My staraliśmy się 3 miesiące, ale myślałam że będzie to trwało dłużej... Odstawiłam tabletki w styczniu zeszłego roku i od tego czasu moje cykle robiły się dziwnie długie, zaczęłam mierzyć temperaturę, (ale wtedy nie staraliśmy się jeszcze) wynik- klasyczne cykle bezowulacyjne, wizyta u gina, badania hormonów, stwierdził że mam się spieszyć i że mogę mieć problemy... Wzięliśmy się do roboty ale przez pierwsze dwa miesiące nie wychodziła nam, przeczytałam na jakimś forum o ziółkach, zaopatrzyłam się w nie, zaczęłam pić w połowie tego drugiego cyklu no i trzeci przyniósł efekt... Nie wiem czy to zasługa ziół ale na pewno nie zaszkodziły...

--------------------

Eliszka,
Jan Kornel



i Hanna Faustyna

kasiagarcia
czw, 22 mar 2007 - 18:58
Witam wszystkich. Z moja corka zaszlam 3 dni po odstawieniu tabletek.Minelo prawie 3 lata od jej narodzin i od 2 marca tego roku staramy sie zajsc ponownie i dzis wlasnie zrobilam test i wyszly II kreseczki.Wiec na to wyglada, ze znowu mi sie udalo.
Zycze was wszystkich II kreseczek. Nie poddawajcie sie!!!!!!
kasiagarcia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 324
Dołączył: sob, 17 mar 07 - 15:22
SkÄ…d: sarasota Gdynia
Nr użytkownika: 12,066




post czw, 22 mar 2007 - 18:58
Post #46

Witam wszystkich. Z moja corka zaszlam 3 dni po odstawieniu tabletek.Minelo prawie 3 lata od jej narodzin i od 2 marca tego roku staramy sie zajsc ponownie i dzis wlasnie zrobilam test i wyszly II kreseczki.Wiec na to wyglada, ze znowu mi sie udalo.
Zycze was wszystkich II kreseczek. Nie poddawajcie sie!!!!!!

--------------------







gosiata1
czw, 22 mar 2007 - 19:20
Ja z pierwszym dzieckiem zaszłam bez problemu,jednym słowem wpadka,natomiast starania o drugie maleństwo zajęło mi 14 miesięcy,bobasek urodzi sie koło 7 sierpnia.
gosiata1


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,645
Dołączył: pią, 16 lut 07 - 11:49
Skąd: Gdańsk
Nr użytkownika: 11,111

GG:


post czw, 22 mar 2007 - 19:20
Post #47

Ja z pierwszym dzieckiem zaszłam bez problemu,jednym słowem wpadka,natomiast starania o drugie maleństwo zajęło mi 14 miesięcy,bobasek urodzi sie koło 7 sierpnia.

--------------------


eni20
czw, 22 mar 2007 - 20:07
my z mezem to 8miesiey. Odsatwialm tabl i sie nie zabezpieczalismy nie celowalismy jakos specjalnie, nie robilam testow owulacyjnych itp, po prostu jakos wyszlo:) ale tym razem bedziemy sie starac, chce odczekac jeszcze jeden cykl aby dzizius byl z 2008roku:)
eni20


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,561
Dołączył: nie, 24 kwi 05 - 17:43
Skąd: Białystok
Nr użytkownika: 3,038

GG:


post czw, 22 mar 2007 - 20:07
Post #48

my z mezem to 8miesiey. Odsatwialm tabl i sie nie zabezpieczalismy nie celowalismy jakos specjalnie, nie robilam testow owulacyjnych itp, po prostu jakos wyszlo:) ale tym razem bedziemy sie starac, chce odczekac jeszcze jeden cykl aby dzizius byl z 2008roku:)

--------------------


alanis
piÄ…, 23 mar 2007 - 10:07
nam udało się po 3 miesiącach niby, bo tak naprawdę to mogę śmiało powiedziec że po 9 bo tyle przyszło nam czekać odkąd podjęlismy tą decyzję i odkąd okazało się że jestem chora na neidoczynność.
alanis


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,468
Dołączył: nie, 02 lip 06 - 11:50
Skąd: Gród Kraka ;-)
Nr użytkownika: 6,484




post piÄ…, 23 mar 2007 - 10:07
Post #49

nam udało się po 3 miesiącach niby, bo tak naprawdę to mogę śmiało powiedziec że po 9 bo tyle przyszło nam czekać odkąd podjęlismy tą decyzję i odkąd okazało się że jestem chora na neidoczynność.

--------------------
Chrzest Zuzanki
nasze 9 miesięcy
Zuzinkowe zabawy
Gadu-gadu z mamuniÄ…
Zuzia-bo tygryski lubią brykać...

Zuzinku może dla świata jesteś tylko człowiekiem, ale dla nas jesteś całym światem!
akorolek
piÄ…, 23 mar 2007 - 11:58
nam starania o dzidziusia zajęły 11 miesięcy, nie poddawaj się, nam się udało dopiero wtedy gdy przestałam myśleć o dziecku a zajęłam się przeprowadzką i urządzaniem mieszkania. I w ten sposób jak "odpusciłam" to od razu zaszlam w ciąże w tym samym miesiącu w którym zaczęliśmy sie przeprowadzac icon_lol.gif Trzymam kciuki wszystko będzie dobrze icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif
akorolek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,330
Dołączył: śro, 17 sty 07 - 22:22
Skąd: Głogów
Nr użytkownika: 10,082

GG:


post piÄ…, 23 mar 2007 - 11:58
Post #50

nam starania o dzidziusia zajęły 11 miesięcy, nie poddawaj się, nam się udało dopiero wtedy gdy przestałam myśleć o dziecku a zajęłam się przeprowadzką i urządzaniem mieszkania. I w ten sposób jak "odpusciłam" to od razu zaszlam w ciąże w tym samym miesiącu w którym zaczęliśmy sie przeprowadzac icon_lol.gif Trzymam kciuki wszystko będzie dobrze icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif

--------------------


Aylin
piÄ…, 23 mar 2007 - 16:22
Obrzydliwie długie 1, 5 roku icon_smile.gif I stał się cud icon_smile.gif kiedy wszelka nadzieja została pogrzebana icon_smile.gif
Aylin


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,699
Dołączył: nie, 23 kwi 06 - 15:31
Skąd: Gorzów Wlkp.
Nr użytkownika: 5,653




post piÄ…, 23 mar 2007 - 16:22
Post #51

Obrzydliwie długie 1, 5 roku icon_smile.gif I stał się cud icon_smile.gif kiedy wszelka nadzieja została pogrzebana icon_smile.gif

--------------------
To ja, Anek ;-)

Debora (2007)
Damian (2010)
asiaad2
nie, 25 mar 2007 - 14:36
I u mnie tez icon_wink.gif ja i Anek to chyba jednak przyklad anielskiej cierpliwosci icon_lol.gif
asiaad2


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,368
Dołączył: czw, 19 paź 06 - 12:40
SkÄ…d: lubuskie
Nr użytkownika: 8,058

GG:


post nie, 25 mar 2007 - 14:36
Post #52

I u mnie tez icon_wink.gif ja i Anek to chyba jednak przyklad anielskiej cierpliwosci icon_lol.gif

--------------------


ciao
wto, 03 kwi 2007 - 13:43
ja Nicole mialam po roku bardzo intensywnych staran,bardzo chcialam i chyba to byl problem,przy drugim powiedzialam sobie albo sie uda w tym miesiacu(maz wyjezdzal na 4 m-ce) albo bedziemy sie starac po jego przyjezdzie,efekt..........................................?
Za pierwszym razem wyszly dwie kreseczki icon_eek.gif
I jak tu nie wierzyc ze jak sie bardzo chce to nie wychodzi a jak sie czlek zrelaksuje to od razu jest upragniony efekt
ciao


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,908
Dołączył: czw, 27 sty 05 - 18:23
SkÄ…d: Krakow
Nr użytkownika: 2,595




post wto, 03 kwi 2007 - 13:43
Post #53

ja Nicole mialam po roku bardzo intensywnych staran,bardzo chcialam i chyba to byl problem,przy drugim powiedzialam sobie albo sie uda w tym miesiacu(maz wyjezdzal na 4 m-ce) albo bedziemy sie starac po jego przyjezdzie,efekt..........................................?
Za pierwszym razem wyszly dwie kreseczki icon_eek.gif
I jak tu nie wierzyc ze jak sie bardzo chce to nie wychodzi a jak sie czlek zrelaksuje to od razu jest upragniony efekt

--------------------
Brak polskich literowek
odynka

Go??







post wto, 03 kwi 2007 - 19:19
Post #54

a my?icon_smile.gif poznaliśmy się 13 sierpnia 2006 a jestesmy ze sobą od 15 sierpnia i spójrzcie na suwaczek - ależ jestem szczęśliwa icon_lol.gif
konto_usunięte
śro, 04 kwi 2007 - 15:01
moj pragmatyczny mąż wykalkulowała, wyliczył, pomyslał...stwierdził, że dzieciątko ma urodzić sie w czerwcu- i wziął się do roboty icon_wink.gif
poszlo zgodnie z planem. za pierwszym podejściem.
no i również zgodnie z planem- urodzi sie w czerwcu icon_biggrin.gif
no, chyba, że sie pospieszy w maju-ale mamy nadzieje, że nie... icon_lol.gif
konto_usunięte


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,236
Dołączył: pią, 05 sty 07 - 19:24
Nr użytkownika: 9,663




post śro, 04 kwi 2007 - 15:01
Post #55

moj pragmatyczny mąż wykalkulowała, wyliczył, pomyslał...stwierdził, że dzieciątko ma urodzić sie w czerwcu- i wziął się do roboty icon_wink.gif
poszlo zgodnie z planem. za pierwszym podejściem.
no i również zgodnie z planem- urodzi sie w czerwcu icon_biggrin.gif
no, chyba, że sie pospieszy w maju-ale mamy nadzieje, że nie... icon_lol.gif

--------------------

LilySnape
nie, 08 kwi 2007 - 10:32
Za 1-wszym podejściem icon_cool.gif
LilySnape


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,600
Dołączył: śro, 23 sie 06 - 14:56
SkÄ…d: z Marcinkowa ;)
Nr użytkownika: 7,163




post nie, 08 kwi 2007 - 10:32
Post #56

Za 1-wszym podejściem icon_cool.gif

--------------------
Marcin, 25.05.2007
siaja
śro, 11 kwi 2007 - 13:31
Moje bezowocne staranka trwały 10miesięcy, po 6 wykryto mi hiperprolaktynemię, mialam stymulowany cykl i obecnie jestem w ciazy i mam nadzieję,że w niej pozostanę całe 9miesiecy.Caluski icon_wink.gif
siaja


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 23
Dołączył: śro, 03 sty 07 - 21:44
Nr użytkownika: 9,590




post śro, 11 kwi 2007 - 13:31
Post #57

Moje bezowocne staranka trwały 10miesięcy, po 6 wykryto mi hiperprolaktynemię, mialam stymulowany cykl i obecnie jestem w ciazy i mam nadzieję,że w niej pozostanę całe 9miesiecy.Caluski icon_wink.gif
TAQILLA
śro, 11 kwi 2007 - 19:35
u mnie było podobnie jak u rzodkiewki -
zaplanowaliśmy z M, że chcemy aby dziecko urodziło się w maju i wzięliśmy się powaznie do roboty zostawiając sobie czas na ew. niepowodzenia. Żeby nie trafiac kula w płot zaopatrzyłam się w testy owu - pierwszy cylk był totalnym nieporozumieniem, bo wydawało mi się, że to własnie "te" dni ale okazało się, że kreseczki powinny trochę inaczej wyglądac icon_redface.gif . W drugim cyklu z testami owu uskutecznilimy technikę: w dniu owu i jeden dzień po - z myślą o chłopcu - i też NIC! Za trzecim podejściem : dzień przed i w dniu owu - no i ... na 1 maja mamy zaplanowaną dziewczynkę ... icon_razz.gif icon_razz.gif icon_razz.gif
Powodzenia....
TAQILLA


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,713
Dołączył: pon, 31 lip 06 - 22:38
Skąd: z drugiej strony świata...
Nr użytkownika: 6,799




post śro, 11 kwi 2007 - 19:35
Post #58

u mnie było podobnie jak u rzodkiewki -
zaplanowaliśmy z M, że chcemy aby dziecko urodziło się w maju i wzięliśmy się powaznie do roboty zostawiając sobie czas na ew. niepowodzenia. Żeby nie trafiac kula w płot zaopatrzyłam się w testy owu - pierwszy cylk był totalnym nieporozumieniem, bo wydawało mi się, że to własnie "te" dni ale okazało się, że kreseczki powinny trochę inaczej wyglądac icon_redface.gif . W drugim cyklu z testami owu uskutecznilimy technikę: w dniu owu i jeden dzień po - z myślą o chłopcu - i też NIC! Za trzecim podejściem : dzień przed i w dniu owu - no i ... na 1 maja mamy zaplanowaną dziewczynkę ... icon_razz.gif icon_razz.gif icon_razz.gif
Powodzenia....

--------------------
Olivia 2007
klekotka
śro, 11 kwi 2007 - 23:23
My z mężem staraliśmy sie ponad 2 lata. Przyznam szczerze, że byłam już zrezygnowana tym wszydtkim. Przeszłam w między czasie zabieg HSG, potem 1 inseminacja - oczywiście nieskuteczna. Wiele nocy przepłakanych, wzruszenie jak tylko wyczytasłam na forum, że kolejnej dziewczynie się udało. W około koleżanki zaciążone (i to jedna po drugiej) - totalna "dolina". Do tego jeszcze pytania ze strony rodziny. Odpuściłam sobie. Powiedziałam dość. Zapisałam sie na podyplomówkę i w niedzielę (tj. 09.04) robiłam test - II krechy!!!!!!! Wczoraj jeszcze potwierdzenie u gina. Dzidzia ma 4 tygodnie i (dzisiaj juz) 2 dni.
I chyba od tego momentu zaczęłam wierzyć w cuda. Trudno jest nie myśleć o dziecku jeśli się go bardzo pragnie. Ale najlepszym rozwiązaniem jest znalezienie zajęcia na tyle absorbującego nasz wolny czas, aby nie mysleć o dzidzi, nie liczyc dni płodnych, itp. Wtedy się udaje.

Tego również i Wam życzę aniolek.gif
klekotka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,862
Dołączył: sob, 30 wrz 06 - 18:42
Skąd: Poznań
Nr użytkownika: 7,754




post śro, 11 kwi 2007 - 23:23
Post #59

My z mężem staraliśmy sie ponad 2 lata. Przyznam szczerze, że byłam już zrezygnowana tym wszydtkim. Przeszłam w między czasie zabieg HSG, potem 1 inseminacja - oczywiście nieskuteczna. Wiele nocy przepłakanych, wzruszenie jak tylko wyczytasłam na forum, że kolejnej dziewczynie się udało. W około koleżanki zaciążone (i to jedna po drugiej) - totalna "dolina". Do tego jeszcze pytania ze strony rodziny. Odpuściłam sobie. Powiedziałam dość. Zapisałam sie na podyplomówkę i w niedzielę (tj. 09.04) robiłam test - II krechy!!!!!!! Wczoraj jeszcze potwierdzenie u gina. Dzidzia ma 4 tygodnie i (dzisiaj juz) 2 dni.
I chyba od tego momentu zaczęłam wierzyć w cuda. Trudno jest nie myśleć o dziecku jeśli się go bardzo pragnie. Ale najlepszym rozwiązaniem jest znalezienie zajęcia na tyle absorbującego nasz wolny czas, aby nie mysleć o dzidzi, nie liczyc dni płodnych, itp. Wtedy się udaje.

Tego również i Wam życzę aniolek.gif
Gremi
piÄ…, 13 kwi 2007 - 15:53
no to ja chyba niestety w czolowce jestem. Nam to zajelo 2,5 roku ciezkiej walki. Ale udalo sie - ogromnym cudem jestem w ciazy i mam przeogromna nadzieje ze uda mi sie ja donosic i ze zostaniemy w koncu szczesliwymi rodzicami.
Gremi


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,699
Dołączył: sob, 24 lut 07 - 10:45
SkÄ…d: z krainy deszczowcow
Nr użytkownika: 11,396

GG:


post piÄ…, 13 kwi 2007 - 15:53
Post #60

no to ja chyba niestety w czolowce jestem. Nam to zajelo 2,5 roku ciezkiej walki. Ale udalo sie - ogromnym cudem jestem w ciazy i mam przeogromna nadzieje ze uda mi sie ja donosic i ze zostaniemy w koncu szczesliwymi rodzicami.

--------------------







Kropla miłości znaczy więcej niż ocean rozumu - /Pascal Blaise/
> Po jakim czasie Wam siÄ™ udaÅ‚o?
Start new topic
Reply to this topic
16 Stron V  poprzednia 1 2 3 4 5 nastÄ™pna ostatnia 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czw, 28 mar 2024 - 14:42
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama