Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
2 Stron V  poprzednia 1 2  

kamica nerkowa

> 
Mikunia
wto, 08 kwi 2008 - 20:35
Dołączam się do wszystkich cierpiących na tę upiorną dolegliwość. Ja nawet nie wiedziałm,że coś było nie tak, a dolegliwości zaczęły się jak byłam w ciąży. Czułam takie dziwne kłucia w okolicach intymnych, myślałam, że to sprawy kobiece, lekarz leczył to czymś, ale ponieważ nie przeszło więcej nie przyznałam się, bo nie chciałam truć maleństwa dalej.
Jakiś rok temu dostałam takich bóli, że wylądowałam w szpitalu. Tam zanim dostałam leki wytarłam im chyba całą podłoge. Stwierdzam, że ból był porównywalny z bólem porodowym, a może i gorszy.
Miałam kamyk 5mm, brałam fitolizynę, rozpuścił się. Narazie jest ok. Dawno nie byłam u lekarza, często mam nawracające zapalenia układu moczowego, pobolewają mnie też nerki czasami. Niestety brakuje mi czasu, aby wybrać się na usg. A zapomniałam, byłam też na urografi. To badanie wykazało, że już nic tam nie ma, a usg jeszcze pokazywało, że coś tam było. Lekarz powiedział, że mógł być to ślad po przebyciu zapalenia czy coś takiego.

Pzdr
Mikunia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,043
Dołączył: śro, 31 maj 06 - 15:09
Skąd: Skarżysko Kamienna
Nr użytkownika: 6,096




post wto, 08 kwi 2008 - 20:35
Post #21

Dołączam się do wszystkich cierpiących na tę upiorną dolegliwość. Ja nawet nie wiedziałm,że coś było nie tak, a dolegliwości zaczęły się jak byłam w ciąży. Czułam takie dziwne kłucia w okolicach intymnych, myślałam, że to sprawy kobiece, lekarz leczył to czymś, ale ponieważ nie przeszło więcej nie przyznałam się, bo nie chciałam truć maleństwa dalej.
Jakiś rok temu dostałam takich bóli, że wylądowałam w szpitalu. Tam zanim dostałam leki wytarłam im chyba całą podłoge. Stwierdzam, że ból był porównywalny z bólem porodowym, a może i gorszy.
Miałam kamyk 5mm, brałam fitolizynę, rozpuścił się. Narazie jest ok. Dawno nie byłam u lekarza, często mam nawracające zapalenia układu moczowego, pobolewają mnie też nerki czasami. Niestety brakuje mi czasu, aby wybrać się na usg. A zapomniałam, byłam też na urografi. To badanie wykazało, że już nic tam nie ma, a usg jeszcze pokazywało, że coś tam było. Lekarz powiedział, że mógł być to ślad po przebyciu zapalenia czy coś takiego.

Pzdr

--------------------
Mikunia

"podaj mi r?k?, pójdziemy kamienist? ?cie?yn?, szarych dni, nadziei wschodz?cych s?o?c, ju? razem w deszczu..."



domi
sob, 26 wrz 2009 - 18:22
Od wielu lat podejrzewana jest u mnie kamica nerkowa. Raz do roku mam zapalenie miedniczki nerkowej. Od grudnia zeszłego roku 2 razy wylądowałam w szpitalu z objawami kolki nerkowej. Największy problem polega na tym, ze zawsze wyniki moich badań nie są niepokojące. W USG i RTG nic nie widać, w moczu....czasem. Szczerze to nie wiem co mam myśleć o tym wszystkim. Jestem w grupie ryzyka. Moja mama ma już tylko 1 nerkę, którą ostatnio leczyła na gruźlicę nerki. W rodzinie mamy często mieli choroby nerek, umierali na raka nerek (moja mama też jest po raku), mieli dializy itp. To podobno są podstawy by traktowac moje bóle nerek poważnie. Co z tego skoro nigdy badania tego nie potwierdziły!!! Np. w tym m-cu będąc w szpitalu na oddziale ratunkowym miałam objawy kolki nerkowej. Zrobiono mi badania krwi i moczu. W moczu bakterie i białko. Zalecono zrobić posiew, USG. Nawet prywatnie na USG czeka sie m-c wiec lekarka zaleciła RTG i powtórkę moczu oraz posiew dodatkowo. Następnego dnia zrobiłam te badania moczu a 2 dni później RTG. Jakie było moje zdziwienie gdy w moczu nie było juz bakterii ani białka 23.gif . Jak to mozliwe, ze zniknęły zaledwie po 1 dniu, podczas gdy ból jest nadal. W RTG też nie ma złogów. Po raz kolejny wyszło, że jestem zdrowa i nic mi nie jest. Wściec sie można!!! Zwłaszcza, ze wiecznie i nieustannie mam pieczenie pęcherza przy oddawaniu moczu i nawet bez tego. Czuję ciagłe parcie na pęcherz a kiedy siadam to muszę sie wyciskać aby oddać mocz (samo nie leci), przy tym wyciskaniu boli mnie w dole brzucha. Często wstaje w nocy i siusiam po kropelce. Robie badanie moczu czasami prywatnie w okresie największych dolegliwości by wyłapać ewentualne coś....i nic to nie daje. W oczach lekarza jestem chyba hipohondrykiem icon_mad.gif . A ja mam tego serecznie dosć!! Wyraźnie coś mi jest a nie mogę tego udowodnić. Chciałabym wreszcie by coś wykazało w jakimś badaniu, bym mogła sie leczyć, by nie bolało wiecej icon_sad.gif .
domi


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,263
Dołączył: czw, 01 maj 03 - 18:00
SkÄ…d: 3-miasto/kaszuby
Nr użytkownika: 672




post sob, 26 wrz 2009 - 18:22
Post #22

Od wielu lat podejrzewana jest u mnie kamica nerkowa. Raz do roku mam zapalenie miedniczki nerkowej. Od grudnia zeszłego roku 2 razy wylądowałam w szpitalu z objawami kolki nerkowej. Największy problem polega na tym, ze zawsze wyniki moich badań nie są niepokojące. W USG i RTG nic nie widać, w moczu....czasem. Szczerze to nie wiem co mam myśleć o tym wszystkim. Jestem w grupie ryzyka. Moja mama ma już tylko 1 nerkę, którą ostatnio leczyła na gruźlicę nerki. W rodzinie mamy często mieli choroby nerek, umierali na raka nerek (moja mama też jest po raku), mieli dializy itp. To podobno są podstawy by traktowac moje bóle nerek poważnie. Co z tego skoro nigdy badania tego nie potwierdziły!!! Np. w tym m-cu będąc w szpitalu na oddziale ratunkowym miałam objawy kolki nerkowej. Zrobiono mi badania krwi i moczu. W moczu bakterie i białko. Zalecono zrobić posiew, USG. Nawet prywatnie na USG czeka sie m-c wiec lekarka zaleciła RTG i powtórkę moczu oraz posiew dodatkowo. Następnego dnia zrobiłam te badania moczu a 2 dni później RTG. Jakie było moje zdziwienie gdy w moczu nie było juz bakterii ani białka 23.gif . Jak to mozliwe, ze zniknęły zaledwie po 1 dniu, podczas gdy ból jest nadal. W RTG też nie ma złogów. Po raz kolejny wyszło, że jestem zdrowa i nic mi nie jest. Wściec sie można!!! Zwłaszcza, ze wiecznie i nieustannie mam pieczenie pęcherza przy oddawaniu moczu i nawet bez tego. Czuję ciagłe parcie na pęcherz a kiedy siadam to muszę sie wyciskać aby oddać mocz (samo nie leci), przy tym wyciskaniu boli mnie w dole brzucha. Często wstaje w nocy i siusiam po kropelce. Robie badanie moczu czasami prywatnie w okresie największych dolegliwości by wyłapać ewentualne coś....i nic to nie daje. W oczach lekarza jestem chyba hipohondrykiem icon_mad.gif . A ja mam tego serecznie dosć!! Wyraźnie coś mi jest a nie mogę tego udowodnić. Chciałabym wreszcie by coś wykazało w jakimś badaniu, bym mogła sie leczyć, by nie bolało wiecej icon_sad.gif .

--------------------
Tomik poezji dla osób refleksyjnych, melancholijnych, z nutką pogody ducha :) "Refleksje pisane piórem anioła".
Miłego dnia :)
mala121
śro, 04 lis 2009 - 15:26
Aby uchronić się przed schorzeniami typu kamica nerkowa polecam stosować filtry do wody. Sądzę jednym z ważniejszych czynników wpływających na to czy będziemy mieć kamicę nerkową jest syfiasta woda płynąca w naszych rurach i co gorsza spożywana przez z nas w dużych ilościach.
Niestety większość ludzi nie kojarzy pogarszającego się stanu swojego zdrowia z złej jakości wodą jaką na co dzień spożywają. Kiedy przeczytałam, że w wodzie pitnej znajdują się pestycydy i metale ciężkie postanowiłam sama zamontować filtr odwróconej osmozy i rzeczywiście po roku daje się odczuć wyraźną poprawę.
mala121


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 16
Dołączył: pią, 30 paź 09 - 10:28
Nr użytkownika: 29,841




post śro, 04 lis 2009 - 15:26
Post #23

Aby uchronić się przed schorzeniami typu kamica nerkowa polecam stosować filtry do wody. Sądzę jednym z ważniejszych czynników wpływających na to czy będziemy mieć kamicę nerkową jest syfiasta woda płynąca w naszych rurach i co gorsza spożywana przez z nas w dużych ilościach.
Niestety większość ludzi nie kojarzy pogarszającego się stanu swojego zdrowia z złej jakości wodą jaką na co dzień spożywają. Kiedy przeczytałam, że w wodzie pitnej znajdują się pestycydy i metale ciężkie postanowiłam sama zamontować filtr odwróconej osmozy i rzeczywiście po roku daje się odczuć wyraźną poprawę.

--------------------
Bądź trzeźwy kup alkomat akcja społeczna ilemogewypic.pl
Tigerek
śro, 07 gru 2016 - 10:27
Można rozbijać małe kamienie ultradźwiękami.
Tigerek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,506
Dołączył: nie, 12 paź 08 - 15:06
Nr użytkownika: 22,497




post śro, 07 gru 2016 - 10:27
Post #24

Można rozbijać małe kamienie ultradźwiękami.

--------------------
Nie zapomnimy... [*] (17.12.2013r, 11t.c.; 13.04.2014r., 5t.c.)


Grupa:
Postów: 0
Dołączył: --
Nr użytkownika: 0




post czw, 08 gru 2016 - 06:02
Post #25

Jesli kamienie są duże to tak. Nie usunie się ich inaczej niż poprzez zabieg chirurgiczny. Jeśli jednak nie są takie wielkie to jest wiele innych sposobów leczenia:
https://kamicanerkowa.net.pl/

Na tej stronie jest wiele informacji o samej chorobie.O sposobach leczenia oraz zapobieganiu. W wielu przypadkach mozna byłoby ich uniknąć jeśli stosowałoby się odpowiednią dietę.
Quori
śro, 10 paź 2018 - 16:36
Hej, no niestety przy kamicy nerkowej tak już jest, że coś ewidentnie Ci szkodzi, nie słuchajmy też ludzi, którzy mówią, że przez twardą wodę powstają kamienie. Tak nie jest. Chodzi o dietę. Ja miałam kamienie 3 lata temu, kilka miesięcy temu miałam nawrót. Myślałam, że mi się to nie zdarzy, jadłam zdrowo, a jednak ... Zdrowa dieta to nie wszystko, ważne jest to, żeby odkryć, co nam faktycznie szkodzi. Wysłałam swoje kamienie do instytutu euksi. W odpowiedzi dostałam raport: co mi szkodzi, co mam jeść itd. Zobaczymy, co z tego będzie, to moja ostatnia nadzieja icon_sad.gif
Quori


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 15
Dołączył: czw, 04 paź 18 - 15:46
Nr użytkownika: 52,132




post śro, 10 paź 2018 - 16:36
Post #26

Hej, no niestety przy kamicy nerkowej tak już jest, że coś ewidentnie Ci szkodzi, nie słuchajmy też ludzi, którzy mówią, że przez twardą wodę powstają kamienie. Tak nie jest. Chodzi o dietę. Ja miałam kamienie 3 lata temu, kilka miesięcy temu miałam nawrót. Myślałam, że mi się to nie zdarzy, jadłam zdrowo, a jednak ... Zdrowa dieta to nie wszystko, ważne jest to, żeby odkryć, co nam faktycznie szkodzi. Wysłałam swoje kamienie do instytutu euksi. W odpowiedzi dostałam raport: co mi szkodzi, co mam jeść itd. Zobaczymy, co z tego będzie, to moja ostatnia nadzieja icon_sad.gif
@niela
śro, 03 kwi 2019 - 12:13
CYTAT(Quori @ Wed, 10 Oct 2018 - 16:36) *
Hej, no niestety przy kamicy nerkowej tak już jest, że coś ewidentnie Ci szkodzi, nie słuchajmy też ludzi, którzy mówią, że przez twardą wodę powstają kamienie. Tak nie jest. Chodzi o dietę. Ja miałam kamienie 3 lata temu, kilka miesięcy temu miałam nawrót. Myślałam, że mi się to nie zdarzy, jadłam zdrowo, a jednak ... Zdrowa dieta to nie wszystko, ważne jest to, żeby odkryć, co nam faktycznie szkodzi. Wysłałam swoje kamienie do instytutu euksi. W odpowiedzi dostałam raport: co mi szkodzi, co mam jeść itd. Zobaczymy, co z tego będzie, to moja ostatnia nadzieja icon_sad.gif


Tez wlasnie niedawno wyslalam swoja probke do tego calego euksi, mam nadzieje ze przyjda mi wyniki w maire szybko bo poki co stosuje tylko taka diete-prowizorke a fajnie byloby miec pelna diagnoze...
@niela


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9
Dołączył: śro, 06 mar 19 - 10:14
Nr użytkownika: 52,780




post śro, 03 kwi 2019 - 12:13
Post #27

CYTAT(Quori @ Wed, 10 Oct 2018 - 16:36) *
Hej, no niestety przy kamicy nerkowej tak już jest, że coś ewidentnie Ci szkodzi, nie słuchajmy też ludzi, którzy mówią, że przez twardą wodę powstają kamienie. Tak nie jest. Chodzi o dietę. Ja miałam kamienie 3 lata temu, kilka miesięcy temu miałam nawrót. Myślałam, że mi się to nie zdarzy, jadłam zdrowo, a jednak ... Zdrowa dieta to nie wszystko, ważne jest to, żeby odkryć, co nam faktycznie szkodzi. Wysłałam swoje kamienie do instytutu euksi. W odpowiedzi dostałam raport: co mi szkodzi, co mam jeść itd. Zobaczymy, co z tego będzie, to moja ostatnia nadzieja icon_sad.gif


Tez wlasnie niedawno wyslalam swoja probke do tego calego euksi, mam nadzieje ze przyjda mi wyniki w maire szybko bo poki co stosuje tylko taka diete-prowizorke a fajnie byloby miec pelna diagnoze...
katarynka86
nie, 27 mar 2022 - 20:31
Miałam kamicę nerkową i całe szczęście trafiłam z tym do Urogen. Dzięki temu szybko zrobili mi badania, znaleźli przyczynę mojego złego stanu zdrowia i po prostu pozbyli się kamieni laserem icon_smile.gif Dzięki temu laserowi to zabieg nie był jakiś bolesny i nie potrzebowałam długiej rekonwalescencji.

Ten post edytował katarynka86 nie, 27 mar 2022 - 20:31
katarynka86


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 12
Dołączył: pią, 06 gru 13 - 10:57
Nr użytkownika: 43,259




post nie, 27 mar 2022 - 20:31
Post #28

Miałam kamicę nerkową i całe szczęście trafiłam z tym do Urogen. Dzięki temu szybko zrobili mi badania, znaleźli przyczynę mojego złego stanu zdrowia i po prostu pozbyli się kamieni laserem icon_smile.gif Dzięki temu laserowi to zabieg nie był jakiś bolesny i nie potrzebowałam długiej rekonwalescencji.
> kamica nerkowa
Start new topic
Reply to this topic
2 Stron V  poprzednia 1 2
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: piÄ…, 19 kwi 2024 - 19:39
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama