Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
 

Rwący ból w pachwinie - martwię się

> 
użytkownik usunięty

Go??







post pon, 26 kwi 2004 - 16:19
Post #1

Dziewczyny,

od pewnego czasu łapie mnie taki rwący, nagły ból w pachwinie. Promieniuje wzdłuż uda w dół, muszę wtedy szybko usiąść, położyć się albo oprzeć, bo bym się przewróciła icon_cry.gif Łapie mnie nie tylko wtedy gdy stoję na tej nodze (prawej), ale także wtedy gdy stoję na drugiej.

Czy to może mieć coś wspólnego z tym, że mam trochę zbyt wysoki poziom płytek krwi? Moja lekarka kazała mi zrobić dodatkowe badania w kierunku zakrzepicy (?), pytała, czy ktoś w rodzinie na to cierpiał, albo na żylaki. Czy któraś z Was miała coś podobnego? (Dodam, że do tej chwili przytyłam 13 kg, a do końca ciąży jeszcze ok. miesiąca)

Pozdrawiam i czekam na Wasze opinie...
Paka
Edi Zet :)
pon, 26 kwi 2004 - 16:30
CYTAT(Paka)
Dziewczyny,  

od pewnego czasu łapie mnie taki rwący, nagły ból w pachwinie. Promieniuje wzdłuż uda w dół, muszę wtedy szybko usiąść, położyć się albo oprzeć, bo bym się przewróciła  :cry:  Łapie mnie nie tylko wtedy gdy stoję na tej nodze (prawej), ale także wtedy gdy stoję na drugiej.

Czy to może mieć coś wspólnego z tym, że mam trochę zbyt wysoki poziom płytek krwi? Moja lekarka kazała mi zrobić dodatkowe badania w kierunku zakrzepicy (?), pytała, czy ktoś w rodzinie na to cierpiał, albo na żylaki. Czy któraś z Was miała coś podobnego? (Dodam, że do tej chwili przytyłam 13 kg, a do końca ciąży jeszcze ok. miesiąca)

Pozdrawiam i czekam na Wasze opinie...
Paka


Paka, a nie może to być związane z uciskiem dużej macicy i dziecka na jakiś nerw? Taki duży i najgłówniejszy to chyba jakiś udowy czy coś...
Edi Zet :)


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,188
Dołączył: pią, 25 kwi 03 - 22:54
Skąd: Radziejowice
Nr użytkownika: 651




post pon, 26 kwi 2004 - 16:30
Post #2

CYTAT(Paka)
Dziewczyny,  

od pewnego czasu łapie mnie taki rwący, nagły ból w pachwinie. Promieniuje wzdłuż uda w dół, muszę wtedy szybko usiąść, położyć się albo oprzeć, bo bym się przewróciła  :cry:  Łapie mnie nie tylko wtedy gdy stoję na tej nodze (prawej), ale także wtedy gdy stoję na drugiej.

Czy to może mieć coś wspólnego z tym, że mam trochę zbyt wysoki poziom płytek krwi? Moja lekarka kazała mi zrobić dodatkowe badania w kierunku zakrzepicy (?), pytała, czy ktoś w rodzinie na to cierpiał, albo na żylaki. Czy któraś z Was miała coś podobnego? (Dodam, że do tej chwili przytyłam 13 kg, a do końca ciąży jeszcze ok. miesiąca)

Pozdrawiam i czekam na Wasze opinie...
Paka


Paka, a nie może to być związane z uciskiem dużej macicy i dziecka na jakiś nerw? Taki duży i najgłówniejszy to chyba jakiś udowy czy coś...

--------------------
Ula/2001, Igorek/2002, Szymuś /2007 i Hania/2012
użytkownik usunięty

Go??







post pon, 26 kwi 2004 - 16:34
Post #3

Mam taką nadzieję, ale wolę się podpytać...
Pecia
pon, 26 kwi 2004 - 16:36
Paka, mialam podobnie w ciazy z Jasiem.
I tez dretwiala mi prawa noga. Byl to ucisk na jakas zyle.
A pod koniec ciazy wyszedl mi zylak na prawej nodze icon_confused.gif
I niestety juz nie zginal, mimo ,ze Jasiek ma 2,5 roku .......icon_sad.gif
Pecia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,959
Dołączył: nie, 06 kwi 03 - 13:58
Nr użytkownika: 442




post pon, 26 kwi 2004 - 16:36
Post #4

Paka, mialam podobnie w ciazy z Jasiem.
I tez dretwiala mi prawa noga. Byl to ucisk na jakas zyle.
A pod koniec ciazy wyszedl mi zylak na prawej nodze icon_confused.gif
I niestety juz nie zginal, mimo ,ze Jasiek ma 2,5 roku .......icon_sad.gif
CrazyMary
pon, 26 kwi 2004 - 17:10
Ja miałam w ciązy okropne bóle w pachwinach, ale przede wszystkim w nocy. Koszmarem było dla mnie przekręcanie się z boku na bok, rwący ból, gdy trzeba było przerzucić nogi. Nie wiem, co to znaczyło, lekarz mówił, ze to normalne.
CrazyMary


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,888
Dołączył: pią, 11 kwi 03 - 14:59
Skąd: Gdynia
Nr użytkownika: 558

GG:


post pon, 26 kwi 2004 - 17:10
Post #5

Ja miałam w ciązy okropne bóle w pachwinach, ale przede wszystkim w nocy. Koszmarem było dla mnie przekręcanie się z boku na bok, rwący ból, gdy trzeba było przerzucić nogi. Nie wiem, co to znaczyło, lekarz mówił, ze to normalne.

--------------------


mamami
śro, 28 kwi 2004 - 21:34
Ja w pierwszej ciąży miałam tak samo jak Paka, ostatnie tygodnie to był po prostu koszmar, noga wiecznie drętwa i ból tak że nie mogłam lezec ani siedzieć ani w ogóle nic icon_rolleyes.gif .
Teraz bola mnie sprawiedliwe obydwie pachwin, szczególnie wtedy jak wiecej pochodzę. Mój lekarz twiedzi e jest to wynik tego że cięzka macica uciska gdzie nie trzeba i luzuje sie to i tamto i to tez niestety boli.
mamami


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,702
Dołączył: pon, 21 lip 03 - 11:34
Nr użytkownika: 912




post śro, 28 kwi 2004 - 21:34
Post #6

Ja w pierwszej ciąży miałam tak samo jak Paka, ostatnie tygodnie to był po prostu koszmar, noga wiecznie drętwa i ból tak że nie mogłam lezec ani siedzieć ani w ogóle nic icon_rolleyes.gif .
Teraz bola mnie sprawiedliwe obydwie pachwin, szczególnie wtedy jak wiecej pochodzę. Mój lekarz twiedzi e jest to wynik tego że cięzka macica uciska gdzie nie trzeba i luzuje sie to i tamto i to tez niestety boli.
adzia
czw, 29 kwi 2004 - 09:55
Paka, ja też tak miałam od połowy ciąży. Ból generalnie ciągły, czasem jednak gwałtownie narastał. Lekarz powiedział, że to jakieś rozciągające sięwięzadła.

Aha - po porodzie nie przeszło od razu. przez kilka tygodni jeszcze troszkę pobolewało, widać wszystko musiało powracać na swoje miejsce.
adzia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,407
Dołączył: czw, 27 mar 03 - 09:40
Skąd: Między wsią a miastem
Nr użytkownika: 138




post czw, 29 kwi 2004 - 09:55
Post #7

Paka, ja też tak miałam od połowy ciąży. Ból generalnie ciągły, czasem jednak gwałtownie narastał. Lekarz powiedział, że to jakieś rozciągające sięwięzadła.

Aha - po porodzie nie przeszło od razu. przez kilka tygodni jeszcze troszkę pobolewało, widać wszystko musiało powracać na swoje miejsce.

--------------------
CBA ma aresztować wszystkich choreografów w kraju. Postawione im zostaną zarzuty przygotowywania nowych układów.
monikagcm
wto, 01 cze 2004 - 16:15
Paka ja miałam zakrzepice 8 lat temu tylko ręki leżałam wtedy na intensywnej terapii pod różnymi pompami z lekami było to bardzo nie bezpieczne dlatego teraz w czasie ciąży zażywam leki przeciwzakrzepowe profilaktycznie a objawy zakrzepicy to bardzo silny ból całej kończyny mimo że zakrzepica dotyczyła żył pachowych cała ręka była zimna z sinym marmurkiem oraz obrzękiem .Myślę że może masz ucisk ciężarnej macicy na żyłę dolną lub moczowód Ja ostatnio miałam 2x silny ból w prawej pachwinie promieniujący do krocza aż wylądowałam w szpitalu okazało się że to kolka nerkowa .Jeśli chcesz rozwiać swoje wątpliwości idź po skierowanie do naczyniowa ,a on zrobi ci kolorowe usg tzw. Doppler sprawdzi dokładnie przepływ w żyłach i tętnicach jeżeli coś nie tak to przepisze bezpieczne leki , sama ciąża powoduje że krew jest gęstsza i krąży wolniej robią się zastoje lepiej na zimne dmuchać Życzę zdrówka trzymaj się cieplutko
monikagcm


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,290
Dołączył: sob, 20 mar 04 - 13:37
Skąd: katowice
Nr użytkownika: 1,556

GG:


post wto, 01 cze 2004 - 16:15
Post #8

Paka ja miałam zakrzepice 8 lat temu tylko ręki leżałam wtedy na intensywnej terapii pod różnymi pompami z lekami było to bardzo nie bezpieczne dlatego teraz w czasie ciąży zażywam leki przeciwzakrzepowe profilaktycznie a objawy zakrzepicy to bardzo silny ból całej kończyny mimo że zakrzepica dotyczyła żył pachowych cała ręka była zimna z sinym marmurkiem oraz obrzękiem .Myślę że może masz ucisk ciężarnej macicy na żyłę dolną lub moczowód Ja ostatnio miałam 2x silny ból w prawej pachwinie promieniujący do krocza aż wylądowałam w szpitalu okazało się że to kolka nerkowa .Jeśli chcesz rozwiać swoje wątpliwości idź po skierowanie do naczyniowa ,a on zrobi ci kolorowe usg tzw. Doppler sprawdzi dokładnie przepływ w żyłach i tętnicach jeżeli coś nie tak to przepisze bezpieczne leki , sama ciąża powoduje że krew jest gęstsza i krąży wolniej robią się zastoje lepiej na zimne dmuchać Życzę zdrówka trzymaj się cieplutko

--------------------

użytkownik usunięty

Go??







post wto, 01 cze 2004 - 19:22
Post #9

Monika, ojejej, to przezylas swoje... Ja na szczescie juz sie szczesliwie rozwiazalam icon_smile.gif i jak na razie bol nie wrocil. Moze to rzeczywiscie byl jakis ucisk na nerwy, albo na zyly?

Dziekuje Wam wszystkim za odpowiedzi icon_smile.gif

Paka
monikagcm
wto, 01 cze 2004 - 21:56
Serdeczne gratulacje synuś czy córunia cieszę się że już dobrze się czujesz ja już nie mogę się doczekać rozwiązania .Ucałuj swoją dzidzie z okazji jej pierwszego dnia dziecka
monikagcm


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,290
Dołączył: sob, 20 mar 04 - 13:37
Skąd: katowice
Nr użytkownika: 1,556

GG:


post wto, 01 cze 2004 - 21:56
Post #10

Serdeczne gratulacje synuś czy córunia cieszę się że już dobrze się czujesz ja już nie mogę się doczekać rozwiązania .Ucałuj swoją dzidzie z okazji jej pierwszego dnia dziecka

--------------------

> Rwący ból w pachwinie - martwię się
Start new topic
Reply to this topic
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czw, 28 mar 2024 - 18:11
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama