Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
3 Stron V   1 2 3 nastÄ™pna  

Pozew o alimenty - garść rad

> 
Big Sister
czw, 23 cze 2005 - 12:57
Witam:-)

Jestem samotną matką i staram sie o alimenty dla córki. Obczytałam się w temacie nieźle, zasięgałam różnych porad i stwierdziłam, ze przysłuzę się ludzkości dzielac się z Wami tą wiedzą wink.gif

Jest parę kruczków w Kodeksie Rodzinnym pozwalających na dobrą argumentację przy walce o godziwe alimenty dla dziecka.

Najpierw trzeba zrobić dokładne i precyzyjne zestawienie miesiecznego kosztu utrzymania dziecka/dzieci. To jest podstawa. Od razu mówię, że wbrew pozorom rachunki nie są konieczne, sąd zwykle ich nie wymaga (ja przedstawię tylko za czynsz i media, bo tylko te mam). Ważne jest samo zestawienie kosztów, dające kwotę całkowitego utrzymania dziecka.
Tutaj macie przykładowe, bardzo dokładne wyliczenie kosztów, na podstawie kórego bez trudu można zrobić własne.

Uwaga: przy alimentach na 2 czy 3 dzieci nie wnosi się w pozwie o całą kwotę alimentów (czyli np. 1000 zł na 2 dzieci), tylko rozdziela kwoty na poszczególne dzieci (czyli np. wnoszę o alimenty w kwocie 500 zł na dziecko). To taki niewinny zabieg psychologiczny - lepiej wyglada to na papierze wink.gif

Tutajmacie wzór pozwu o alimenty.

Jeśli ojciec dziecka zarabia dobrze, ma stała i pewną pracę na etat, najlepiej złożyć pozew o alimenty procentowe, czyli np. 30% dochodów ojca, jednak nie mniej niż np. 500 zł (gdyby ojciec dziecka nagle zmienił pracę na mniej płatna).

W innym przypadku, gdy ojciec dziecka np. ukrywa dochody, jest "bezrobotny", pracuje na czarno czy bardzo często zmienia pracę, najwłaściwszym będzie ustalenie stałej kwoty alimentów.

I teraz, bardzo ważne jest ustalenie procentowego podziału kosztów utrzymania dziecka pomiędzy oboje rodziców. Nie zawsze jest to 50% dla każdej ze stron i to jest bardzo ważne.
Jeśli np. jesteś samotną matką na urlopie wychowawczym/macierzynskim opiekującą się samodzielnie, bez udziału ojca (bo on np. tylko sporadycznie odwiedza dziecko) dzieckiem, to masz prawo do nierównego podziału kosztów utrzymania dziecka. Skoro sama wychowujesz dziecko i sama sprawujesz nad nim opiekę, co jest formą alimentacji, ojciec niech płaci większą częśc alimentacji materialnej (polecam w tej sytuacji taki podział kosztów dziecka: 30% płaci matka, 70% płaci ojciec, czyli przy koszcie utrzymani dziecka 900 zł miesięcznie, alimenty dla ojca wyniosłyby 630 zł).
Dokonując nierównego podziału kosztów utrzymania dziecka należy poprzeć się odpowiednim zapisem w Kodeksie Rodzinnym i Opiekunczym, a mianowicie:
art. 135, par2 KRiO:
"Wykonanie obowiązku alimentacyjnego względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie, moze polegać także, w całości lub w częsci, na osobistych staraniach o jego utrzymanie lub wychowanie"

Oczywiście jeśli matka pracuje, a ojciec często opiekuje się dzieckiem, to sprawiedliwy byłby podział kosztów np. 60% (ojciec) na 50% (matka)( W ogólnym koszcie utrzymania dziecka nie wolno zapomnieć o uwzględnieniu kosztu opiekunki/przedszkola)

Jeśli ojciec jest bezrobotny, wykazuje niskie dochody itp. to należy poprzeć się tym zapisem w Kodeksie Rodzinnym:
art 135 par 1 KRiO:
"Zakres świadczeń alimentacyjnych zależy od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz od zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego",
który mówi o tym, że powinno się brać pod uwagę zdolność zarobkową ojca dziecka zależną od posiadanego zawodu,doświadczenia i wykształcenia, a nie stan wykazywanych przez niego zarobków. Krótko mówiąc, nie ważne jest ile zarabia, ale ile mógłby zarobić gdyby postarał się o lepszą pracę. Tutaj najlepiej podać dowód w postaci ogłoszeń o pracę w prasie/internecie dla zawodu ojca dziecka oraz w postaci podawanych często w prasie średnich zarobków dla danej grupy zawodowej w danym mieście.

To chyba tyle icon_biggrin.gif

Pozdrawiam
Big Sister


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 624
Dołączył: pią, 10 cze 05 - 16:00
Nr użytkownika: 3,247




post czw, 23 cze 2005 - 12:57
Post #1

Witam:-)

Jestem samotną matką i staram sie o alimenty dla córki. Obczytałam się w temacie nieźle, zasięgałam różnych porad i stwierdziłam, ze przysłuzę się ludzkości dzielac się z Wami tą wiedzą wink.gif

Jest parę kruczków w Kodeksie Rodzinnym pozwalających na dobrą argumentację przy walce o godziwe alimenty dla dziecka.

Najpierw trzeba zrobić dokładne i precyzyjne zestawienie miesiecznego kosztu utrzymania dziecka/dzieci. To jest podstawa. Od razu mówię, że wbrew pozorom rachunki nie są konieczne, sąd zwykle ich nie wymaga (ja przedstawię tylko za czynsz i media, bo tylko te mam). Ważne jest samo zestawienie kosztów, dające kwotę całkowitego utrzymania dziecka.
Tutaj macie przykładowe, bardzo dokładne wyliczenie kosztów, na podstawie kórego bez trudu można zrobić własne.

Uwaga: przy alimentach na 2 czy 3 dzieci nie wnosi się w pozwie o całą kwotę alimentów (czyli np. 1000 zł na 2 dzieci), tylko rozdziela kwoty na poszczególne dzieci (czyli np. wnoszę o alimenty w kwocie 500 zł na dziecko). To taki niewinny zabieg psychologiczny - lepiej wyglada to na papierze wink.gif

Tutajmacie wzór pozwu o alimenty.

Jeśli ojciec dziecka zarabia dobrze, ma stała i pewną pracę na etat, najlepiej złożyć pozew o alimenty procentowe, czyli np. 30% dochodów ojca, jednak nie mniej niż np. 500 zł (gdyby ojciec dziecka nagle zmienił pracę na mniej płatna).

W innym przypadku, gdy ojciec dziecka np. ukrywa dochody, jest "bezrobotny", pracuje na czarno czy bardzo często zmienia pracę, najwłaściwszym będzie ustalenie stałej kwoty alimentów.

I teraz, bardzo ważne jest ustalenie procentowego podziału kosztów utrzymania dziecka pomiędzy oboje rodziców. Nie zawsze jest to 50% dla każdej ze stron i to jest bardzo ważne.
Jeśli np. jesteś samotną matką na urlopie wychowawczym/macierzynskim opiekującą się samodzielnie, bez udziału ojca (bo on np. tylko sporadycznie odwiedza dziecko) dzieckiem, to masz prawo do nierównego podziału kosztów utrzymania dziecka. Skoro sama wychowujesz dziecko i sama sprawujesz nad nim opiekę, co jest formą alimentacji, ojciec niech płaci większą częśc alimentacji materialnej (polecam w tej sytuacji taki podział kosztów dziecka: 30% płaci matka, 70% płaci ojciec, czyli przy koszcie utrzymani dziecka 900 zł miesięcznie, alimenty dla ojca wyniosłyby 630 zł).
Dokonując nierównego podziału kosztów utrzymania dziecka należy poprzeć się odpowiednim zapisem w Kodeksie Rodzinnym i Opiekunczym, a mianowicie:
art. 135, par2 KRiO:
"Wykonanie obowiązku alimentacyjnego względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie, moze polegać także, w całości lub w częsci, na osobistych staraniach o jego utrzymanie lub wychowanie"

Oczywiście jeśli matka pracuje, a ojciec często opiekuje się dzieckiem, to sprawiedliwy byłby podział kosztów np. 60% (ojciec) na 50% (matka)( W ogólnym koszcie utrzymania dziecka nie wolno zapomnieć o uwzględnieniu kosztu opiekunki/przedszkola)

Jeśli ojciec jest bezrobotny, wykazuje niskie dochody itp. to należy poprzeć się tym zapisem w Kodeksie Rodzinnym:
art 135 par 1 KRiO:
"Zakres świadczeń alimentacyjnych zależy od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz od zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego",
który mówi o tym, że powinno się brać pod uwagę zdolność zarobkową ojca dziecka zależną od posiadanego zawodu,doświadczenia i wykształcenia, a nie stan wykazywanych przez niego zarobków. Krótko mówiąc, nie ważne jest ile zarabia, ale ile mógłby zarobić gdyby postarał się o lepszą pracę. Tutaj najlepiej podać dowód w postaci ogłoszeń o pracę w prasie/internecie dla zawodu ojca dziecka oraz w postaci podawanych często w prasie średnich zarobków dla danej grupy zawodowej w danym mieście.

To chyba tyle icon_biggrin.gif

Pozdrawiam
midia
czw, 23 cze 2005 - 14:00
Dzięki, dzięki!!!!!
Ja akurat jestem przed pierwszÄ… rozprawÄ… tego typu i wszystko siÄ™ przyda!!!
Mam nadzieję, że emocje nie wezmą góry i dam sobie radę z przedstawieniem wszystkich argumentów.
Pozdrawim!
midia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 591
Dołączył: nie, 31 sie 03 - 10:27
Nr użytkownika: 1,022




post czw, 23 cze 2005 - 14:00
Post #2

Dzięki, dzięki!!!!!
Ja akurat jestem przed pierwszÄ… rozprawÄ… tego typu i wszystko siÄ™ przyda!!!
Mam nadzieję, że emocje nie wezmą góry i dam sobie radę z przedstawieniem wszystkich argumentów.
Pozdrawim!

--------------------
Szczęśliwa mama Pawełka ur. 12.03.2004 :-)
Ika
czw, 23 cze 2005 - 14:16
Big Sister, dzięki za garść informacji, na pewno niejednej się przydadzą icon_smile.gif
Ika


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 25,644
Dołączył: śro, 26 mar 03 - 20:57
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 127




post czw, 23 cze 2005 - 14:16
Post #3

Big Sister, dzięki za garść informacji, na pewno niejednej się przydadzą icon_smile.gif

--------------------
___________________________________________________________
Jeśli ktoś bardzo chce zrobić z siebie idiotę, należy mu na to pozwolić.
----------------------------------------------------------------------------
Kiedy ktoś obgaduje Cię za plecami, oznacza to tylko, że go wyprzedziłeś ;)

**********************
mamaniki
sob, 25 cze 2005 - 13:46
ja właśnie bede starac sie o podwyzszenie alimentów. dzieki kobitko!!!
mamaniki


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 46
Dołączył: śro, 12 sty 05 - 11:42
Skąd: łódź
Nr użytkownika: 2,526




post sob, 25 cze 2005 - 13:46
Post #4

ja właśnie bede starac sie o podwyzszenie alimentów. dzieki kobitko!!!
mama Tomka
pią, 21 paź 2005 - 12:45
Big Sister dziękuję. Czyli jest dla mnie nadzieja na jakieś pieniązki od "Tatusia" dla Tomcia - specjalnie pracuje na czarno bez rejestracji jak twierdzi - żeby mu komornik nie usiadł na pensję.
Jeszcze muszę pokonać swoją naiwność. Moja historia nie nadaje się na pogaduchy bo po części sama jestem sobie winna facet był ze zobowiązaniami nie wywiązywał się z nich a teraz ja mam ten sam problem. Jeszcze jak przyjdzie do Tomcia to zamiast kupić pieluchy lub coś innego to - może porzyczysz na chleb bo nie mam co jeść itp.
mama Tomka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 29
Dołączył: czw, 18 sie 05 - 12:08
Skąd: Pruszków
Nr użytkownika: 3,510




post pią, 21 paź 2005 - 12:45
Post #5

Big Sister dziękuję. Czyli jest dla mnie nadzieja na jakieś pieniązki od "Tatusia" dla Tomcia - specjalnie pracuje na czarno bez rejestracji jak twierdzi - żeby mu komornik nie usiadł na pensję.
Jeszcze muszę pokonać swoją naiwność. Moja historia nie nadaje się na pogaduchy bo po części sama jestem sobie winna facet był ze zobowiązaniami nie wywiązywał się z nich a teraz ja mam ten sam problem. Jeszcze jak przyjdzie do Tomcia to zamiast kupić pieluchy lub coś innego to - może porzyczysz na chleb bo nie mam co jeść itp.

--------------------
user posted image
Ania76
pon, 14 lis 2005 - 17:14
Witam serdecznie. Mam pytanie. Jestesmy z męzem "jeszcze" małzenstwem, mamy 3dzieci, mąz wyprowadził sie ok 4miesiace temy z domu , zostałam sama. W dzien wypłaty meza, mąz przynosi mi "garstke" pieniazkow, generalnie rodzice mi pomagają. Mam pytanie czy moge podac meza o alimenty bedąc jego zoną??? Prosze o rade. Pozdrawiam serdecznie icon_smile.gif
Ania76


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 19
Dołączył: pią, 05 lis 04 - 14:12
Nr użytkownika: 2,277




post pon, 14 lis 2005 - 17:14
Post #6

Witam serdecznie. Mam pytanie. Jestesmy z męzem "jeszcze" małzenstwem, mamy 3dzieci, mąz wyprowadził sie ok 4miesiace temy z domu , zostałam sama. W dzien wypłaty meza, mąz przynosi mi "garstke" pieniazkow, generalnie rodzice mi pomagają. Mam pytanie czy moge podac meza o alimenty bedąc jego zoną??? Prosze o rade. Pozdrawiam serdecznie icon_smile.gif
Anuk
pon, 14 lis 2005 - 23:18
Ania 76,

Jak najbardziej i możesz wystąpić o to, aby pracodawca bezpośrednio na Twoje konto przelewał z poborów męża należną kwotę. Możesz również wystąpić o alimenty na siebie (jeśli nie pracujesz).
Anuk


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,479
Dołączył: pon, 31 mar 03 - 09:41
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 235




post pon, 14 lis 2005 - 23:18
Post #7

Ania 76,

Jak najbardziej i możesz wystąpić o to, aby pracodawca bezpośrednio na Twoje konto przelewał z poborów męża należną kwotę. Możesz również wystąpić o alimenty na siebie (jeśli nie pracujesz).

--------------------
Anuk

(Tylko głupoty nie da się wyleczyć...)[font="Comic Sans MS"][/font][size="1"][/size]
Majeczek
sob, 02 gru 2006 - 20:53
Cześć. Big Sister czy mogłabyś jeszcze raz podać link do wyliczeń na utrzymanie dziecka.
Niestety wyświetla mi się błąd.
Z góry dziękuję
Majeczek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1
Dołączył: sob, 02 gru 06 - 20:43
Nr użytkownika: 8,828




post sob, 02 gru 2006 - 20:53
Post #8

Cześć. Big Sister czy mogłabyś jeszcze raz podać link do wyliczeń na utrzymanie dziecka.
Niestety wyświetla mi się błąd.
Z góry dziękuję
Syleni
wto, 02 sty 2007 - 14:13
Cześć Wam!
Jeżeli np. chłopak nie przyznaje się do dziecka,wypiera się ojcostwa, to czy ma to jakiś wpływ na pozew o przyznanie alimentów, czy ojcostwo musi być ustalone,aby uzyskać alimenty????
Syleni


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2
Dołączył: wto, 02 sty 07 - 14:00
Nr użytkownika: 9,542

GG:


post wto, 02 sty 2007 - 14:13
Post #9

Cześć Wam!
Jeżeli np. chłopak nie przyznaje się do dziecka,wypiera się ojcostwa, to czy ma to jakiś wpływ na pozew o przyznanie alimentów, czy ojcostwo musi być ustalone,aby uzyskać alimenty????
Ika
wto, 02 sty 2007 - 14:26
CYTAT(Syleni)
Cześć Wam!
Jeżeli np. chłopak nie przyznaje się do dziecka,wypiera się ojcostwa, to czy ma to jakiś wpływ na pozew o przyznanie alimentów, czy ojcostwo musi być ustalone,aby uzyskać alimenty????


Oczywiście, że musi być ustalone. Inaczej kto miałby te alimenty płacić?
Jeśli wypiera się ojcostwa, wykonuje się badania DNA.
Ika


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 25,644
Dołączył: śro, 26 mar 03 - 20:57
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 127




post wto, 02 sty 2007 - 14:26
Post #10

CYTAT(Syleni)
Cześć Wam!
Jeżeli np. chłopak nie przyznaje się do dziecka,wypiera się ojcostwa, to czy ma to jakiś wpływ na pozew o przyznanie alimentów, czy ojcostwo musi być ustalone,aby uzyskać alimenty????


Oczywiście, że musi być ustalone. Inaczej kto miałby te alimenty płacić?
Jeśli wypiera się ojcostwa, wykonuje się badania DNA.

--------------------
___________________________________________________________
Jeśli ktoś bardzo chce zrobić z siebie idiotę, należy mu na to pozwolić.
----------------------------------------------------------------------------
Kiedy ktoś obgaduje Cię za plecami, oznacza to tylko, że go wyprzedziłeś ;)

**********************
Syleni
wto, 02 sty 2007 - 22:54
Moja znajoma chce złożyć pozew o alimenty,ale nie bardzo wie jak to zrobić,od czego ma zacząć...Chłopak się nie przyznaje do dziecka,więc najpierw ma złozyć pozew o ustalenie ojcostwa,a dopiero później o alimenty?
Pozdrawiam i dziękuję
Syleni


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2
Dołączył: wto, 02 sty 07 - 14:00
Nr użytkownika: 9,542

GG:


post wto, 02 sty 2007 - 22:54
Post #11

Moja znajoma chce złożyć pozew o alimenty,ale nie bardzo wie jak to zrobić,od czego ma zacząć...Chłopak się nie przyznaje do dziecka,więc najpierw ma złozyć pozew o ustalenie ojcostwa,a dopiero później o alimenty?
Pozdrawiam i dziękuję
Big Sister
śro, 03 sty 2007 - 23:22
W jednym pozwie może zawrzec te dwa wnioski, czyli o ustalenie ojcostwa i alimenty, oprócz tego o np. zwrot połowy kosztu wyprawki dla dziecka.
Big Sister


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 624
Dołączył: pią, 10 cze 05 - 16:00
Nr użytkownika: 3,247




post śro, 03 sty 2007 - 23:22
Post #12

W jednym pozwie może zawrzec te dwa wnioski, czyli o ustalenie ojcostwa i alimenty, oprócz tego o np. zwrot połowy kosztu wyprawki dla dziecka.

--------------------
Ala ma już osiem lat :-)
Dorki
nie, 07 sty 2007 - 12:10
Big sister mozna dostac jeszcze raz te wyliczenie kosztow bo jest blad a bardzo mi na tym zalezy, ja juz zlozylam wniosek i czekam na pierwsza rozprawe, do tej pory mialam tylko czesc rachunkow ale prez styczen mam zamiar sobie wszystko dokladnie wyliczyc.
Dorki


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,260
Dołączył: nie, 13 sie 06 - 10:56
SkÄ…d: Miastko
Nr użytkownika: 6,982

GG:


post nie, 07 sty 2007 - 12:10
Post #13

Big sister mozna dostac jeszcze raz te wyliczenie kosztow bo jest blad a bardzo mi na tym zalezy, ja juz zlozylam wniosek i czekam na pierwsza rozprawe, do tej pory mialam tylko czesc rachunkow ale prez styczen mam zamiar sobie wszystko dokladnie wyliczyc.

--------------------


A to my - www.dodakodi.multiply.com
Big Sister
pon, 08 sty 2007 - 22:55
Niestety autorka tego wyliczenia nie chce już zamieszczać go w internecie.

Przedw wszystkim rozpatrujesz wydatki roczne i dzielisz na 12, wychodzi miesiaczny koszt
- czynsz i media przypadajace na dziecko
- ubrania - liczysz wszystkie na rok i dzielisz kwotę przez 12 miesięcy (liczysz wszystko - majtki, skarpetki, podkoszulki, spodnie, strój kąpielowy, kombinezon zimowy itp.)
- jedzenie (dokładnie wyszególnij jesli jest na diecie)
- lekarstwa i wszystko co zwiÄ…zane ze zdrowiem
- opieka nad dzieckiem - to jest BARDZO ważny punkt, ponieważ opieka nad dzieckiem jest najbardziej kosztowna. Jesli opiekujesz się dzieckiem sama (bo jest małe) - to w ten sposób masz duży wkład niefinansowy w swoją część alimenacji dziecka (czyli mozesz żądać pokrycia przez ojca większej niż 50% części kosztów utrzymania dziecka, które teoretycznie dzielą sie na pól między rodziców). Jeśli pracujesz, to wynajmujesz opiekunkę/dziecko chodzi do żłobka/przedszkola - to są czasami duże kwoty.
- środki higieniczne (pampersy, kosmetyki itp)
Big Sister


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 624
Dołączył: pią, 10 cze 05 - 16:00
Nr użytkownika: 3,247




post pon, 08 sty 2007 - 22:55
Post #14

Niestety autorka tego wyliczenia nie chce już zamieszczać go w internecie.

Przedw wszystkim rozpatrujesz wydatki roczne i dzielisz na 12, wychodzi miesiaczny koszt
- czynsz i media przypadajace na dziecko
- ubrania - liczysz wszystkie na rok i dzielisz kwotę przez 12 miesięcy (liczysz wszystko - majtki, skarpetki, podkoszulki, spodnie, strój kąpielowy, kombinezon zimowy itp.)
- jedzenie (dokładnie wyszególnij jesli jest na diecie)
- lekarstwa i wszystko co zwiÄ…zane ze zdrowiem
- opieka nad dzieckiem - to jest BARDZO ważny punkt, ponieważ opieka nad dzieckiem jest najbardziej kosztowna. Jesli opiekujesz się dzieckiem sama (bo jest małe) - to w ten sposób masz duży wkład niefinansowy w swoją część alimenacji dziecka (czyli mozesz żądać pokrycia przez ojca większej niż 50% części kosztów utrzymania dziecka, które teoretycznie dzielą sie na pól między rodziców). Jeśli pracujesz, to wynajmujesz opiekunkę/dziecko chodzi do żłobka/przedszkola - to są czasami duże kwoty.
- środki higieniczne (pampersy, kosmetyki itp)

--------------------
Ala ma już osiem lat :-)
Dorki
wto, 09 sty 2007 - 21:50
Dzieki bardzo za odpowiedz, musze przysiasc i policzyc tak mniejwiecej.
Dorki


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,260
Dołączył: nie, 13 sie 06 - 10:56
SkÄ…d: Miastko
Nr użytkownika: 6,982

GG:


post wto, 09 sty 2007 - 21:50
Post #15

Dzieki bardzo za odpowiedz, musze przysiasc i policzyc tak mniejwiecej.

--------------------


A to my - www.dodakodi.multiply.com
Demoiselle
pon, 18 cze 2007 - 21:20
Dzięki. Zginęłabym bez tego forum...
Demoiselle


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,088
Dołączył: wto, 03 paź 06 - 11:51
Skąd: Trójmiasto
Nr użytkownika: 7,789

GG:


post pon, 18 cze 2007 - 21:20
Post #16

Dzięki. Zginęłabym bez tego forum...

--------------------
Mo?esz nauczy? si? od swoich dzieci o wiele wi?cej, ani?eli one naucz? si? od ciebie. Poprzez ciebie poznaj? ?wiat, który ju? przemin??, ty w nich natomiast odkrywasz ?wiat, który w?a?nie si? rodzi.
madika
wto, 19 cze 2007 - 16:34
ktoś napisał: "możesz wystąpić o to, aby pracodawca bezpośrednio na Twoje konto przelewał z poborów męża należną kwotę. Możesz również wystąpić o alimenty na siebie (jeśli nie pracujesz)." niestety nie może, prawo jest tak skonstruowane że nie może tak postąpić bez zgody dłużnika, lepiej odrazu po zapadnieciu wyroku poprosić o wyrok ze specjalną pieczęcią do KOMORNIKA, tylko on może zjąć pobory dłużnika i przekazaywać je wierzycielowi-matce dziecka, pozdrawiam wszystkie SAMODZIELNE mamusie.
madika


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 481
Dołączył: nie, 25 lut 07 - 18:47
SkÄ…d: warszawa
Nr użytkownika: 11,432




post wto, 19 cze 2007 - 16:34
Post #17

ktoś napisał: "możesz wystąpić o to, aby pracodawca bezpośrednio na Twoje konto przelewał z poborów męża należną kwotę. Możesz również wystąpić o alimenty na siebie (jeśli nie pracujesz)." niestety nie może, prawo jest tak skonstruowane że nie może tak postąpić bez zgody dłużnika, lepiej odrazu po zapadnieciu wyroku poprosić o wyrok ze specjalną pieczęcią do KOMORNIKA, tylko on może zjąć pobory dłużnika i przekazaywać je wierzycielowi-matce dziecka, pozdrawiam wszystkie SAMODZIELNE mamusie.
annia28
śro, 20 cze 2007 - 19:44
WITAM!!!! mam problem zrobilam blad zgadzajac sie na ugode 350zl on wykazal ze zarabia 1200zl co nie jest prawda.Zgodzilam sie na ugode bo potrzebowalam dokument o zasadzonych alimentach aby otrzymac urlop wychowawczy kiedy moge podac o podwyzszenie alimentow i na ile moge liczyc????? Prosze o pomoc
annia28


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 13
Dołączył: śro, 20 cze 07 - 12:52
Nr użytkownika: 15,025




post śro, 20 cze 2007 - 19:44
Post #18

WITAM!!!! mam problem zrobilam blad zgadzajac sie na ugode 350zl on wykazal ze zarabia 1200zl co nie jest prawda.Zgodzilam sie na ugode bo potrzebowalam dokument o zasadzonych alimentach aby otrzymac urlop wychowawczy kiedy moge podac o podwyzszenie alimentow i na ile moge liczyc????? Prosze o pomoc
Ika
śro, 20 cze 2007 - 21:17
CYTAT(annia28 @ śro, 20 cze 2007 - 21:44) *
WITAM!!!! mam problem zrobilam blad zgadzajac sie na ugode 350zl on wykazal ze zarabia 1200zl co nie jest prawda.Zgodzilam sie na ugode bo potrzebowalam dokument o zasadzonych alimentach aby otrzymac urlop wychowawczy kiedy moge podac o podwyzszenie alimentow i na ile moge liczyc????? Prosze o pomoc


O podwyższenie alimentów mozesz złożyć pozew zawsze, gdy nastąpią istotne zmiany i znacząco wzrosną koszty utrzymania dziecka. Liczyć mozesz na tyle, ile sąd uzna. Bez żadnych danych nikt Ci nie napisze, "na ile mozesz liczyć".
Ika


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 25,644
Dołączył: śro, 26 mar 03 - 20:57
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 127




post śro, 20 cze 2007 - 21:17
Post #19

CYTAT(annia28 @ śro, 20 cze 2007 - 21:44) *
WITAM!!!! mam problem zrobilam blad zgadzajac sie na ugode 350zl on wykazal ze zarabia 1200zl co nie jest prawda.Zgodzilam sie na ugode bo potrzebowalam dokument o zasadzonych alimentach aby otrzymac urlop wychowawczy kiedy moge podac o podwyzszenie alimentow i na ile moge liczyc????? Prosze o pomoc


O podwyższenie alimentów mozesz złożyć pozew zawsze, gdy nastąpią istotne zmiany i znacząco wzrosną koszty utrzymania dziecka. Liczyć mozesz na tyle, ile sąd uzna. Bez żadnych danych nikt Ci nie napisze, "na ile mozesz liczyć".

--------------------
___________________________________________________________
Jeśli ktoś bardzo chce zrobić z siebie idiotę, należy mu na to pozwolić.
----------------------------------------------------------------------------
Kiedy ktoś obgaduje Cię za plecami, oznacza to tylko, że go wyprzedziłeś ;)

**********************
annia28
śro, 20 cze 2007 - 21:43
tak jak pisalam ojciec dziecka wykazal 1200zl zarobkow co nie jest prawda!!! tylko jak to udowodnic??? ja jestem na urlopie wychowawczym gdzie dostaje 400zl plus 48zl rodzinnego no i alimenty od niego 350zl uwazam ze to zbyt malo aby utrzymac malutkie dziecko i siebie.Mieszkam u rodzicow ale wiadomo im tez sie nie przelewa.....co powinnam robic zeby dostac wiecej??? moze jakas pomoc finansowa moge otrzymac od Miejskiego Osrodka Pomocy Rodzinie? wiecie cos na ten temat?
annia28


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 13
Dołączył: śro, 20 cze 07 - 12:52
Nr użytkownika: 15,025




post śro, 20 cze 2007 - 21:43
Post #20

tak jak pisalam ojciec dziecka wykazal 1200zl zarobkow co nie jest prawda!!! tylko jak to udowodnic??? ja jestem na urlopie wychowawczym gdzie dostaje 400zl plus 48zl rodzinnego no i alimenty od niego 350zl uwazam ze to zbyt malo aby utrzymac malutkie dziecko i siebie.Mieszkam u rodzicow ale wiadomo im tez sie nie przelewa.....co powinnam robic zeby dostac wiecej??? moze jakas pomoc finansowa moge otrzymac od Miejskiego Osrodka Pomocy Rodzinie? wiecie cos na ten temat?
> Pozew o alimenty - garść rad
Start new topic
Reply to this topic
3 Stron V   1 2 3 nastÄ™pna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: wto, 23 kwi 2024 - 19:25
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama