Może warto iść i zobaczyć jak ten żłobek funkcjonuje i zapytać mam, których maluszki tam chodzą. Tak zrobiła moja kuzynka, ale ona małą do prywatnego posłała bo nie dostała się do państwowego ale sobie chwaliła
https://www.wesolekoziolki.pl/ koło ronda Śródka. Mała się szybko zaaklimatyzowała bo tylko 2 dni były płaczu, a potem już sama chętnie biegła do dzieci (miała 15 miesięcy jak poszła).