Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
3 Stron V   1 2 3 nastÄ™pna  

Jestem zatrudniona ale pracodawca wyparował...

, dziękuję
> , dziÄ™kujÄ™
gozar
czw, 15 paź 2009 - 22:31
Nawet nie wiem jak zacząć. Może od tego, że jestem zatrudniona w salonie fryzjerskim liczącym 13 fryzjerów. Mam umowę na czas nieokreślony i obecnie siedzę na zaległym urlopie wypoczynkowym wziętym po macierzyńskim. I w momencie gdy poszłam do szefa z podaniem o przydzielenie mi urlopu wychowawczego, okazuje się że on już nie jest moim szefem. Okazało się że podczas mojej nieobecności ciążowej facet sprzedał komuś wszystkie udziały firmy wraz z pracownikami, a ten ktoś również sprzedał komuś innemu. Zaznaczam że salon nadal istnieje i ma się dobrze i to pod tą samą nazwą co kiedyś. Dzisiaj szef mi mówi, że niestety ten NOWY właściciel firmy gdzieś "zaginął" i prawdopodobnie nie będzie płacił za mnie składek zusowskich ( w tej sytuacji jestem jedynie ja z inną dziewczyną siedzącą na macierzyńskim, bo inni pracownicy przeszli do firmy pod inną nazwą w tym samym miejscu i pracują na działalności).
I teraz moje pytanie: czy jeśli a będę pobierała zasiłek rodzinny ( wychowawczy), a właściciel firmy nie będzie odprowadzał składek, to czy mi wstrzymają wypłacanie świadczeń, czy jenak nie, a zus będzie windykował o właściciela pobieranie składek?
Nie wiem czy jasno to napisałam, ale mam nadzieję że zrozumiecie mnie. Z prawem jestem na bakier a muszę wiedzieć co mam robić. Tym bardziej, że mój stary szef zaproponował mi , że rozwiąże ze mną umowę o pracę za porozumieniem stron ze wsteczną datą ( czyli taką kiedy to jeszcze on był właścicielem), bo ma pieczątki firmy ( zostawione po to by porozwiązywać umowy z pracownikami). Mówi że dzięki temu będę mogła się zarejestrować w urzędzie pracy jako bezrobotna.

Wiem, niezły przekręt z niego.
Postawił mnie w strasznie trudnej sytuacji a ja nie chcę podjąć złej decyzji.

Czy rozwiązać z nim umowę tak jak on chce, czy nadal trwać w fikcyjnej firmie i mieć nadzieję że nowy właściciel raczy odprowadzać składki?

Ten post edytował gozar1 czw, 22 paź 2009 - 13:52
gozar


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,154
Dołączył: sob, 22 lis 08 - 17:37
SkÄ…d: Lublin
Nr użytkownika: 23,761

GG:


post czw, 15 paź 2009 - 22:31
Post #1

Nawet nie wiem jak zacząć. Może od tego, że jestem zatrudniona w salonie fryzjerskim liczącym 13 fryzjerów. Mam umowę na czas nieokreślony i obecnie siedzę na zaległym urlopie wypoczynkowym wziętym po macierzyńskim. I w momencie gdy poszłam do szefa z podaniem o przydzielenie mi urlopu wychowawczego, okazuje się że on już nie jest moim szefem. Okazało się że podczas mojej nieobecności ciążowej facet sprzedał komuś wszystkie udziały firmy wraz z pracownikami, a ten ktoś również sprzedał komuś innemu. Zaznaczam że salon nadal istnieje i ma się dobrze i to pod tą samą nazwą co kiedyś. Dzisiaj szef mi mówi, że niestety ten NOWY właściciel firmy gdzieś "zaginął" i prawdopodobnie nie będzie płacił za mnie składek zusowskich ( w tej sytuacji jestem jedynie ja z inną dziewczyną siedzącą na macierzyńskim, bo inni pracownicy przeszli do firmy pod inną nazwą w tym samym miejscu i pracują na działalności).
I teraz moje pytanie: czy jeśli a będę pobierała zasiłek rodzinny ( wychowawczy), a właściciel firmy nie będzie odprowadzał składek, to czy mi wstrzymają wypłacanie świadczeń, czy jenak nie, a zus będzie windykował o właściciela pobieranie składek?
Nie wiem czy jasno to napisałam, ale mam nadzieję że zrozumiecie mnie. Z prawem jestem na bakier a muszę wiedzieć co mam robić. Tym bardziej, że mój stary szef zaproponował mi , że rozwiąże ze mną umowę o pracę za porozumieniem stron ze wsteczną datą ( czyli taką kiedy to jeszcze on był właścicielem), bo ma pieczątki firmy ( zostawione po to by porozwiązywać umowy z pracownikami). Mówi że dzięki temu będę mogła się zarejestrować w urzędzie pracy jako bezrobotna.

Wiem, niezły przekręt z niego.
Postawił mnie w strasznie trudnej sytuacji a ja nie chcę podjąć złej decyzji.

Czy rozwiązać z nim umowę tak jak on chce, czy nadal trwać w fikcyjnej firmie i mieć nadzieję że nowy właściciel raczy odprowadzać składki?

--------------------
Carrie
czw, 15 paź 2009 - 23:08
Masz dane adresowe nowego szefa?Jeśli nie - to też nie problem.Ci co pracują na działalności przecież współpracują z nim więc oni mają dane.W sumie potrzebujesz tylko imię i nazwisko bo resztę znajdziesz w lokalnej ewidencji działalności gospodarczej.Napisz wniosek o ten urlop i wyślij na adres nowego szefa.I koniec.Bo pracodawca nie może się nie zgodzić na urlop wychowawczy.Chyba,że firmę zlikwiduje. I zasadniczo Ciebie nic więcej nie interesuje. Ty jako pracownik jesteś zobowiązana dostarczyć na czas podanie.Nic więcej.Całe ich szemrane interesy sprzedażowe to IMO ich problem.Bo to nie Ciebie w razie czego będą windykować.To nie Ty nie dopełniasz obowiązków i formalności.
Tak samo z zasiłkiem.

To jest pierwsze co przychodzi mi na myśl.Zadzwoń do MOPSu i zapytaj o zasiłek jeśli jesteś pewna,że będzie Ci się należał.Zapytaj czy pracodawca "widmo" jakkolwiek może Ci zaszkodzić w tym temacie.

PS. Ja bym absolutnie nie szła na takie pomysły starego szefa.(chyba,że zasiłek dla bezrobotnych jest dla Ciebie bardziej satysfakcjonującym rozwiązaniem)
Carrie


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,206
Dołączył: czw, 19 paź 06 - 09:43
Nr użytkownika: 8,052




post czw, 15 paź 2009 - 23:08
Post #2

Masz dane adresowe nowego szefa?Jeśli nie - to też nie problem.Ci co pracują na działalności przecież współpracują z nim więc oni mają dane.W sumie potrzebujesz tylko imię i nazwisko bo resztę znajdziesz w lokalnej ewidencji działalności gospodarczej.Napisz wniosek o ten urlop i wyślij na adres nowego szefa.I koniec.Bo pracodawca nie może się nie zgodzić na urlop wychowawczy.Chyba,że firmę zlikwiduje. I zasadniczo Ciebie nic więcej nie interesuje. Ty jako pracownik jesteś zobowiązana dostarczyć na czas podanie.Nic więcej.Całe ich szemrane interesy sprzedażowe to IMO ich problem.Bo to nie Ciebie w razie czego będą windykować.To nie Ty nie dopełniasz obowiązków i formalności.
Tak samo z zasiłkiem.

To jest pierwsze co przychodzi mi na myśl.Zadzwoń do MOPSu i zapytaj o zasiłek jeśli jesteś pewna,że będzie Ci się należał.Zapytaj czy pracodawca "widmo" jakkolwiek może Ci zaszkodzić w tym temacie.

PS. Ja bym absolutnie nie szła na takie pomysły starego szefa.(chyba,że zasiłek dla bezrobotnych jest dla Ciebie bardziej satysfakcjonującym rozwiązaniem)

--------------------



Let me take you on a trip
Around the world and back
And you won't have to move
You just sit still

Now let your mind do the walking
And let my body do the talking
Let me show you the world in my eyes

DM
gozar
czw, 15 paź 2009 - 23:19
CYTAT
Masz dane adresowe nowego szefa?Jeśli nie - to też nie problem.Ci co pracują na działalności przecież współpracują z nim więc oni mają dane.


Danych adresowych nie mam. A Ci co nadal pracują tyle, że na działalności, pracują u mojego starego szefa, który to założył nową działalność i firmę . Czyli im pracodawca się nie zmienił.
gozar


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,154
Dołączył: sob, 22 lis 08 - 17:37
SkÄ…d: Lublin
Nr użytkownika: 23,761

GG:


post czw, 15 paź 2009 - 23:19
Post #3

CYTAT
Masz dane adresowe nowego szefa?Jeśli nie - to też nie problem.Ci co pracują na działalności przecież współpracują z nim więc oni mają dane.


Danych adresowych nie mam. A Ci co nadal pracują tyle, że na działalności, pracują u mojego starego szefa, który to założył nową działalność i firmę . Czyli im pracodawca się nie zmienił.


--------------------
Carrie
czw, 15 paź 2009 - 23:28
CYTAT(gozar1 @ Fri, 16 Oct 2009 - 00:19) *
Danych adresowych nie mam. A Ci co nadal pracują tyle, że na działalności, pracują u mojego starego szefa, który to założył nową działalność i firmę . Czyli im pracodawca się nie zmienił.


kombinujÄ… oni razem gozar

a zostałaś poinformowana pisemnie,że firma zmienia właściciela czy coś podobnego?

oj, lepiej,żeby tu obrotna kadrowa się wypowiedziała

ja jako niekadrowa i nie mająca świadków na rozmowę ze starym szefem (masz?) i bez dokumentów potwierdzających poinformowanie Cię o tej zmianie- wysłałabym wniosek o wychowawczy do starego szefa

EDIT: olśniło mnie!

Być może on wcale nic nie sprzedawał gozar!!! Zrobił wielkie halo,że sprzedał firmę i puścił bajeczkę o nowym szefie co to niby nie będzie płacił i zaproponował wspaniałomyślnie,że porozwiązuje umowy z pracownikami.Jednocześnie informując,że jak nie chcą zmieniać siedziby to on równie wspaniałomyśłnie zatrudni ich - ale na innych zasadach.Niech założą działalność.I cześć.

Gozar, moim zdaniem to wielka ściema.Nie słuchaj starego kanciarza tylko wysyłaj pismo o urlop.Za potwierdzeniem odbioru.Nie daj się wyrolować.

Ten post edytował carrie czw, 15 paź 2009 - 23:34
Carrie


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,206
Dołączył: czw, 19 paź 06 - 09:43
Nr użytkownika: 8,052




post czw, 15 paź 2009 - 23:28
Post #4

CYTAT(gozar1 @ Fri, 16 Oct 2009 - 00:19) *
Danych adresowych nie mam. A Ci co nadal pracują tyle, że na działalności, pracują u mojego starego szefa, który to założył nową działalność i firmę . Czyli im pracodawca się nie zmienił.


kombinujÄ… oni razem gozar

a zostałaś poinformowana pisemnie,że firma zmienia właściciela czy coś podobnego?

oj, lepiej,żeby tu obrotna kadrowa się wypowiedziała

ja jako niekadrowa i nie mająca świadków na rozmowę ze starym szefem (masz?) i bez dokumentów potwierdzających poinformowanie Cię o tej zmianie- wysłałabym wniosek o wychowawczy do starego szefa

EDIT: olśniło mnie!

Być może on wcale nic nie sprzedawał gozar!!! Zrobił wielkie halo,że sprzedał firmę i puścił bajeczkę o nowym szefie co to niby nie będzie płacił i zaproponował wspaniałomyślnie,że porozwiązuje umowy z pracownikami.Jednocześnie informując,że jak nie chcą zmieniać siedziby to on równie wspaniałomyśłnie zatrudni ich - ale na innych zasadach.Niech założą działalność.I cześć.

Gozar, moim zdaniem to wielka ściema.Nie słuchaj starego kanciarza tylko wysyłaj pismo o urlop.Za potwierdzeniem odbioru.Nie daj się wyrolować.

--------------------



Let me take you on a trip
Around the world and back
And you won't have to move
You just sit still

Now let your mind do the walking
And let my body do the talking
Let me show you the world in my eyes

DM
gozar
czw, 15 paź 2009 - 23:36
CYTAT
a zostałaś poinformowana pisemnie,że firma zmienia właściciela czy coś podobnego?


Nic podobnego nie dostałam. Żadnego pisma moje oczy nie widziały. Jedynie od dziewczyn w pracy dowiadywałam sie co się dzieje.
Z resztą on musiał komuś odsprzedać udziały bo inaczej wylądowałby w więzieniu. US i prokuratura mu na karku siedziały.
edit:
Z tego co wiem to on ogłosił upadłość, bo moja współciężarówka dowiadywała się w odpowiednim urzędzie. I tak zakombinował że niby ktoś wykupił te udziały ( podobno jeden z naszych klientów - kolega szefa) a prezesem na papierach jest narzeczona szefa.
No i masz rację. Skoro to on podstawił sobie pierwszego nowego właściciela , to jak mógł doprowadzić do tego żeby ten jego podstawiony człowiek sprzedał dalej udziały. Nie chce mi się w to wierzyć.

W poniedziałek mam z nim spotkanie.

Ten post edytował gozar1 czw, 15 paź 2009 - 23:42
gozar


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,154
Dołączył: sob, 22 lis 08 - 17:37
SkÄ…d: Lublin
Nr użytkownika: 23,761

GG:


post czw, 15 paź 2009 - 23:36
Post #5

CYTAT
a zostałaś poinformowana pisemnie,że firma zmienia właściciela czy coś podobnego?


Nic podobnego nie dostałam. Żadnego pisma moje oczy nie widziały. Jedynie od dziewczyn w pracy dowiadywałam sie co się dzieje.
Z resztą on musiał komuś odsprzedać udziały bo inaczej wylądowałby w więzieniu. US i prokuratura mu na karku siedziały.
edit:
Z tego co wiem to on ogłosił upadłość, bo moja współciężarówka dowiadywała się w odpowiednim urzędzie. I tak zakombinował że niby ktoś wykupił te udziały ( podobno jeden z naszych klientów - kolega szefa) a prezesem na papierach jest narzeczona szefa.
No i masz rację. Skoro to on podstawił sobie pierwszego nowego właściciela , to jak mógł doprowadzić do tego żeby ten jego podstawiony człowiek sprzedał dalej udziały. Nie chce mi się w to wierzyć.

W poniedziałek mam z nim spotkanie.

--------------------
Carrie
czw, 15 paź 2009 - 23:39
CYTAT(gozar1 @ Fri, 16 Oct 2009 - 00:36) *
Z resztą on musiał komuś odsprzedać udziały bo inaczej wylądowałby w więzieniu. US i prokuratura mu na karku siedziały.


jasne, a firma ma się świetnie, gość siedzi nadal gdzie siedział tyle,że nie ma zmartwień w postaci urlopów, zwolnień lekarskich i innych obowiązków - zatrudnia firmy bo mu wygodniej

oj, niezły bajer musi mieć ten facet

od kiedy odsprzedanie udziałów jest okolicznością zwalniającą z więzienia ( ale może ja mało wiem 48.gif )

EDIT: czytałaś, co dopisałam wyżej?

Ten post edytował carrie czw, 15 paź 2009 - 23:41
Carrie


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,206
Dołączył: czw, 19 paź 06 - 09:43
Nr użytkownika: 8,052




post czw, 15 paź 2009 - 23:39
Post #6

CYTAT(gozar1 @ Fri, 16 Oct 2009 - 00:36) *
Z resztą on musiał komuś odsprzedać udziały bo inaczej wylądowałby w więzieniu. US i prokuratura mu na karku siedziały.


jasne, a firma ma się świetnie, gość siedzi nadal gdzie siedział tyle,że nie ma zmartwień w postaci urlopów, zwolnień lekarskich i innych obowiązków - zatrudnia firmy bo mu wygodniej

oj, niezły bajer musi mieć ten facet

od kiedy odsprzedanie udziałów jest okolicznością zwalniającą z więzienia ( ale może ja mało wiem 48.gif )

EDIT: czytałaś, co dopisałam wyżej?

--------------------



Let me take you on a trip
Around the world and back
And you won't have to move
You just sit still

Now let your mind do the walking
And let my body do the talking
Let me show you the world in my eyes

DM
gozar
czw, 15 paź 2009 - 23:43
Czytałam icon_smile.gif Ja też podpięłam icon_smile.gif
gozar


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,154
Dołączył: sob, 22 lis 08 - 17:37
SkÄ…d: Lublin
Nr użytkownika: 23,761

GG:


post czw, 15 paź 2009 - 23:43
Post #7

Czytałam icon_smile.gif Ja też podpięłam icon_smile.gif

--------------------
Carrie
czw, 15 paź 2009 - 23:45
CYTAT(gozar1 @ Fri, 16 Oct 2009 - 00:36) *
W poniedziałek mam z nim spotkanie.


zastanów się dobrze czy chcesz tam iść

z urlopu wypoczynkowego można pracownika odwołać ( zwłaszcza jak pojawia się w pracy) i możesz dostać wypowiedzenie

wyślij ten wniosek pocztą i módl się,żeby facet nie wymyślił jakiegoś innego numeru

EDIT: pamiętasz,że ten wniosek masz złożyć na co najmniej 14 dni przed planowanym rozpoczęciem wychowawczego?



Ten post edytował carrie czw, 15 paź 2009 - 23:47
Carrie


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,206
Dołączył: czw, 19 paź 06 - 09:43
Nr użytkownika: 8,052




post czw, 15 paź 2009 - 23:45
Post #8

CYTAT(gozar1 @ Fri, 16 Oct 2009 - 00:36) *
W poniedziałek mam z nim spotkanie.


zastanów się dobrze czy chcesz tam iść

z urlopu wypoczynkowego można pracownika odwołać ( zwłaszcza jak pojawia się w pracy) i możesz dostać wypowiedzenie

wyślij ten wniosek pocztą i módl się,żeby facet nie wymyślił jakiegoś innego numeru

EDIT: pamiętasz,że ten wniosek masz złożyć na co najmniej 14 dni przed planowanym rozpoczęciem wychowawczego?



--------------------



Let me take you on a trip
Around the world and back
And you won't have to move
You just sit still

Now let your mind do the walking
And let my body do the talking
Let me show you the world in my eyes

DM
Lila_
czw, 15 paź 2009 - 23:50
CYTAT(gozar1 @ Thu, 15 Oct 2009 - 22:31) *
Nawet nie wiem jak zacząć. Może od tego, że jestem zatrudniona w salonie fryzjerskim liczącym 13 fryzjerów. Mam umowę na czas nieokreślony i obecnie siedzę na zaległym urlopie wypoczynkowym wziętym po macierzyńskim. I w momencie gdy poszłam do szefa z podaniem o przydzielenie mi urlopu wychowawczego, okazuje się że on już nie jest moim szefem. Okazało się że podczas mojej nieobecności ciążowej facet sprzedał komuś wszystkie udziały firmy wraz z pracownikami, a ten ktoś również sprzedał komuś innemu. Zaznaczam że salon nadal istnieje i ma się dobrze i to pod tą samą nazwą co kiedyś. Dzisiaj szef mi mówi, że niestety ten NOWY właściciel firmy gdzieś "zaginął" i prawdopodobnie nie będzie płacił za mnie składek zusowskich ( w tej sytuacji jestem jedynie ja z inną dziewczyną siedzącą na macierzyńskim, bo inni pracownicy przeszli do firmy pod inną nazwą w tym samym miejscu i pracują na działalności).
I teraz moje pytanie: czy jeśli a będę pobierała zasiłek rodzinny ( wychowawczy), a właściciel firmy nie będzie odprowadzał składek, to czy mi wstrzymają wypłacanie świadczeń, czy jenak nie, a zus będzie windykował o właściciela pobieranie składek?
Nie wiem czy jasno to napisałam, ale mam nadzieję że zrozumiecie mnie. Z prawem jestem na bakier a muszę wiedzieć co mam robić. Tym bardziej, że mój stary szef zaproponował mi , że rozwiąże ze mną umowę o pracę za porozumieniem stron ze wsteczną datą ( czyli taką kiedy to jeszcze on był właścicielem), bo ma pieczątki firmy ( zostawione po to by porozwiązywać umowy z pracownikami). Mówi że dzięki temu będę mogła się zarejestrować w urzędzie pracy jako bezrobotna.

Wiem, niezły przekręt z niego.
Postawił mnie w strasznie trudnej sytuacji a ja nie chcę podjąć złej decyzji.

Czy rozwiązać z nim umowę tak jak on chce, czy nadal trwać w fikcyjnej firmie i mieć nadzieję że nowy właściciel raczy odprowadzać składki?



Najprościej będzie chyba jak zadzwonisz do PIP-u bo sytuacja dość dziwna.
Umowę z tego co zrozumiałam masz i nikt jej z Tobą nie rozwiązywał więc formalnie jesteś pracownikiem dawnej firmy a o zmianach nie zostałaś poinformowana - to już jest obowiązek pracodawcy.
Narazie niczego nie podpisuj - teraz masz umowę i pracodawca nawet dawny ma obowiązek odprowadzać składki tym bardziej, że jesteś na wypoczynkowym.
Nowy nie musi z Toba podpisywać żadnej umowy a tym bardziej, że chcesz iść na wychowawczy a inna sprawa, że teraz wszyscy pracują na swojej działalności w zakładzie więc na podpisanie umowy nie licz a tym bardziej na wychowawczy.

Jeżeli cokolwiek podpiszesz to niestety będzie po Tobie - zdobądź wszelkie potrzebne informacje abyś wyszła z tej sytuacji jak najkorzystniej.
Lila_


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,656
Dołączył: czw, 03 kwi 03 - 01:03
Skąd: Rzeszów
Nr użytkownika: 319




post czw, 15 paź 2009 - 23:50
Post #9

CYTAT(gozar1 @ Thu, 15 Oct 2009 - 22:31) *
Nawet nie wiem jak zacząć. Może od tego, że jestem zatrudniona w salonie fryzjerskim liczącym 13 fryzjerów. Mam umowę na czas nieokreślony i obecnie siedzę na zaległym urlopie wypoczynkowym wziętym po macierzyńskim. I w momencie gdy poszłam do szefa z podaniem o przydzielenie mi urlopu wychowawczego, okazuje się że on już nie jest moim szefem. Okazało się że podczas mojej nieobecności ciążowej facet sprzedał komuś wszystkie udziały firmy wraz z pracownikami, a ten ktoś również sprzedał komuś innemu. Zaznaczam że salon nadal istnieje i ma się dobrze i to pod tą samą nazwą co kiedyś. Dzisiaj szef mi mówi, że niestety ten NOWY właściciel firmy gdzieś "zaginął" i prawdopodobnie nie będzie płacił za mnie składek zusowskich ( w tej sytuacji jestem jedynie ja z inną dziewczyną siedzącą na macierzyńskim, bo inni pracownicy przeszli do firmy pod inną nazwą w tym samym miejscu i pracują na działalności).
I teraz moje pytanie: czy jeśli a będę pobierała zasiłek rodzinny ( wychowawczy), a właściciel firmy nie będzie odprowadzał składek, to czy mi wstrzymają wypłacanie świadczeń, czy jenak nie, a zus będzie windykował o właściciela pobieranie składek?
Nie wiem czy jasno to napisałam, ale mam nadzieję że zrozumiecie mnie. Z prawem jestem na bakier a muszę wiedzieć co mam robić. Tym bardziej, że mój stary szef zaproponował mi , że rozwiąże ze mną umowę o pracę za porozumieniem stron ze wsteczną datą ( czyli taką kiedy to jeszcze on był właścicielem), bo ma pieczątki firmy ( zostawione po to by porozwiązywać umowy z pracownikami). Mówi że dzięki temu będę mogła się zarejestrować w urzędzie pracy jako bezrobotna.

Wiem, niezły przekręt z niego.
Postawił mnie w strasznie trudnej sytuacji a ja nie chcę podjąć złej decyzji.

Czy rozwiązać z nim umowę tak jak on chce, czy nadal trwać w fikcyjnej firmie i mieć nadzieję że nowy właściciel raczy odprowadzać składki?



Najprościej będzie chyba jak zadzwonisz do PIP-u bo sytuacja dość dziwna.
Umowę z tego co zrozumiałam masz i nikt jej z Tobą nie rozwiązywał więc formalnie jesteś pracownikiem dawnej firmy a o zmianach nie zostałaś poinformowana - to już jest obowiązek pracodawcy.
Narazie niczego nie podpisuj - teraz masz umowę i pracodawca nawet dawny ma obowiązek odprowadzać składki tym bardziej, że jesteś na wypoczynkowym.
Nowy nie musi z Toba podpisywać żadnej umowy a tym bardziej, że chcesz iść na wychowawczy a inna sprawa, że teraz wszyscy pracują na swojej działalności w zakładzie więc na podpisanie umowy nie licz a tym bardziej na wychowawczy.

Jeżeli cokolwiek podpiszesz to niestety będzie po Tobie - zdobądź wszelkie potrzebne informacje abyś wyszła z tej sytuacji jak najkorzystniej.

--------------------
czy naprawd? ?pieszymy si? kocha? ludzi skoro wiemy jak szybko odchodz?...


potrójna mama - Karol (08.1999) Emilia (07.2002) i Alicja (10.2012)

gozar
czw, 15 paź 2009 - 23:57
Aha, i jeszcze jedno. Mam z nim podpisaną umowę wekslową na 10 tys zł. za Szkolenie plus kilkanaście innych umów za szkolenia ale na innych zasadach. Ale mniejsza z tym. Chodzi mi o ten weksel. Umowę wekslową podpisałam z Szefem nie z firmą, tzn że na umowie "Uprawnionym" do weksla jest mój szef.
Podczas rozmowy, na pytanie co z wekslem, on mi na to , że jak już przyjdziesz pracować na działalność gospodarczą, pomogą Ci w uzyskaniu dotacji z unii 40 tys zł i z tego mi oddasz... 29.gif .
no wszystko by było pięknie, tyle że z jakiej paki ja mam mu oddawać te pieniądze? I z jakiej paki ja w ogóle mam nadal u niego pracować? Nie rozumiem. Facet robi machlojki, przekręty, coś likwiduje, coś zakłada, ale weksel NADAL atkualny!!
gozar


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,154
Dołączył: sob, 22 lis 08 - 17:37
SkÄ…d: Lublin
Nr użytkownika: 23,761

GG:


post czw, 15 paź 2009 - 23:57
Post #10

Aha, i jeszcze jedno. Mam z nim podpisaną umowę wekslową na 10 tys zł. za Szkolenie plus kilkanaście innych umów za szkolenia ale na innych zasadach. Ale mniejsza z tym. Chodzi mi o ten weksel. Umowę wekslową podpisałam z Szefem nie z firmą, tzn że na umowie "Uprawnionym" do weksla jest mój szef.
Podczas rozmowy, na pytanie co z wekslem, on mi na to , że jak już przyjdziesz pracować na działalność gospodarczą, pomogą Ci w uzyskaniu dotacji z unii 40 tys zł i z tego mi oddasz... 29.gif .
no wszystko by było pięknie, tyle że z jakiej paki ja mam mu oddawać te pieniądze? I z jakiej paki ja w ogóle mam nadal u niego pracować? Nie rozumiem. Facet robi machlojki, przekręty, coś likwiduje, coś zakłada, ale weksel NADAL atkualny!!

--------------------
gozar
pią, 16 paź 2009 - 00:02
CYTAT
pamiętasz,że ten wniosek masz złożyć na co najmniej 14 dni przed planowanym rozpoczęciem wychowawczego?


ups.. 37.gif

...a mi kurka 5 dni zostało." Księgowa" czyli narzeczona szefa, która się zajmuje tymi rzeczami powiedziała że mam przyjść dzień przed końcem urlopu...I co teraz?
gozar


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,154
Dołączył: sob, 22 lis 08 - 17:37
SkÄ…d: Lublin
Nr użytkownika: 23,761

GG:


post pią, 16 paź 2009 - 00:02
Post #11

CYTAT
pamiętasz,że ten wniosek masz złożyć na co najmniej 14 dni przed planowanym rozpoczęciem wychowawczego?


ups.. 37.gif

...a mi kurka 5 dni zostało." Księgowa" czyli narzeczona szefa, która się zajmuje tymi rzeczami powiedziała że mam przyjść dzień przed końcem urlopu...I co teraz?

--------------------
Carrie
pią, 16 paź 2009 - 00:07
Gozar ty biegiem zażądaj na piśmie wydania weksla!!!!! I jeszcze szybciej do PIPu. Facet łamie prawo bo jeśłi jesteś zatrudniona na normalną umowę to weksel w tym przypadku jest niedopuszczalny.
Poczytaj sobie TUTAJ

Jessu, gozar, ty zanim wejdziesz w jakikolwiek kontakt z tym gościem - dobrze przemyśl kroki bo może Cię umoczyć nieźle.

Ten post edytował carrie pią, 16 paź 2009 - 00:14
Carrie


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,206
Dołączył: czw, 19 paź 06 - 09:43
Nr użytkownika: 8,052




post pią, 16 paź 2009 - 00:07
Post #12

Gozar ty biegiem zażądaj na piśmie wydania weksla!!!!! I jeszcze szybciej do PIPu. Facet łamie prawo bo jeśłi jesteś zatrudniona na normalną umowę to weksel w tym przypadku jest niedopuszczalny.
Poczytaj sobie TUTAJ

Jessu, gozar, ty zanim wejdziesz w jakikolwiek kontakt z tym gościem - dobrze przemyśl kroki bo może Cię umoczyć nieźle.

--------------------



Let me take you on a trip
Around the world and back
And you won't have to move
You just sit still

Now let your mind do the walking
And let my body do the talking
Let me show you the world in my eyes

DM
Carrie
pią, 16 paź 2009 - 00:10
CYTAT(gozar1 @ Fri, 16 Oct 2009 - 01:02) *
ups.. 37.gif

...a mi kurka 5 dni zostało." Księgowa" czyli narzeczona szefa, która się zajmuje tymi rzeczami powiedziała że mam przyjść dzień przed końcem urlopu...I co teraz?


składaj ten wniosek tak czy siak pocztą i czekaj na jego ruch

a w międzyczasie BIEGIEM do inspekcji pracy
Carrie


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,206
Dołączył: czw, 19 paź 06 - 09:43
Nr użytkownika: 8,052




post pią, 16 paź 2009 - 00:10
Post #13

CYTAT(gozar1 @ Fri, 16 Oct 2009 - 01:02) *
ups.. 37.gif

...a mi kurka 5 dni zostało." Księgowa" czyli narzeczona szefa, która się zajmuje tymi rzeczami powiedziała że mam przyjść dzień przed końcem urlopu...I co teraz?


składaj ten wniosek tak czy siak pocztą i czekaj na jego ruch

a w międzyczasie BIEGIEM do inspekcji pracy


--------------------



Let me take you on a trip
Around the world and back
And you won't have to move
You just sit still

Now let your mind do the walking
And let my body do the talking
Let me show you the world in my eyes

DM
gozar
pią, 16 paź 2009 - 00:20
podaj mi jeszcze raz tego linka...
gozar


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,154
Dołączył: sob, 22 lis 08 - 17:37
SkÄ…d: Lublin
Nr użytkownika: 23,761

GG:


post pią, 16 paź 2009 - 00:20
Post #14

podaj mi jeszcze raz tego linka...

--------------------
Carrie
pią, 16 paź 2009 - 00:29
TU

tu jest in blanco ale żaden weksel przy umowie o pracę
Carrie


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,206
Dołączył: czw, 19 paź 06 - 09:43
Nr użytkownika: 8,052




post pią, 16 paź 2009 - 00:29
Post #15

TU

tu jest in blanco ale żaden weksel przy umowie o pracę

--------------------



Let me take you on a trip
Around the world and back
And you won't have to move
You just sit still

Now let your mind do the walking
And let my body do the talking
Let me show you the world in my eyes

DM
gozar
pią, 16 paź 2009 - 00:50
...no i duuuuuuuupa blada. Umowa wekslowa podpisana jest przed podpisaniem umowy o pracÄ™ 41.gif
gozar


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,154
Dołączył: sob, 22 lis 08 - 17:37
SkÄ…d: Lublin
Nr użytkownika: 23,761

GG:


post pią, 16 paź 2009 - 00:50
Post #16

...no i duuuuuuuupa blada. Umowa wekslowa podpisana jest przed podpisaniem umowy o pracÄ™ 41.gif

--------------------
Wiewi
pią, 16 paź 2009 - 09:37
o matko gozar ale Cie urzÄ…dzili!!
carrie ma rację. biegiem do PIP'u bo to się naprawdę może źle skończyć
Wiewi


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,560
Dołączył: śro, 14 lut 07 - 10:29
SkÄ…d: tu
Nr użytkownika: 11,040




post pią, 16 paź 2009 - 09:37
Post #17

o matko gozar ale Cie urzÄ…dzili!!
carrie ma rację. biegiem do PIP'u bo to się naprawdę może źle skończyć

--------------------
Moja Dziupla

If You wanna make the world a better place, take a look at Yourself, and then make a Change - MJ
gozar
pią, 16 paź 2009 - 09:47
No i tu muszę z przykrością stwierdzić , że żadne pójście do pipu nie wchodzi w grę. Uwierzcie mi , że już nie jedna odchodząca osoba próbowała z nim walczyć, ale jak dotąd każda poległa. Skończyło się na tym że nawet jeden chłopak musiał się przeprowadzić do innego miasta.

Myślę że wiecie co to jest mafia...


Muszę to załatwić w inny w miarę korzystny dla mnie sposób.
gozar


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,154
Dołączył: sob, 22 lis 08 - 17:37
SkÄ…d: Lublin
Nr użytkownika: 23,761

GG:


post pią, 16 paź 2009 - 09:47
Post #18

No i tu muszę z przykrością stwierdzić , że żadne pójście do pipu nie wchodzi w grę. Uwierzcie mi , że już nie jedna odchodząca osoba próbowała z nim walczyć, ale jak dotąd każda poległa. Skończyło się na tym że nawet jeden chłopak musiał się przeprowadzić do innego miasta.

Myślę że wiecie co to jest mafia...


Muszę to załatwić w inny w miarę korzystny dla mnie sposób.

--------------------
Mika
pią, 16 paź 2009 - 10:32
jeśli nie mam racji to Moko mnie poprawi icon_wink.gif
nie wiem czy "legalne" jest przejęcie firmy z pracownikami
ja byłam w takiej samej sytuacji -byłam na wychowawczym kiedy szef ogłosił "upadłość" po to zeby chwilę później przyłaczyć się do innej firmy
mamy na wychowawczym dostały odprawy i koniec umowy,a reszta pracowników w zamian za rezygnacje z odpraw miała zapewniony etat w nowej połączonej firmie
ale najpierw szef musiał zwolnić wszystkich żeby móc zatrudnić na nowych zasadach

umowy o pracę dotyczą konkretnego właściciela,miejsca zatrudnienia i zasad
Ciebie nie wiąże żadna umowa z nowym właścicielem,a stary ot tak,bez niczego nie mógł was "sprzedać" komu innemu bez zmian umów

tak więc na mój chłopski rozum umowa obowiązuje Cię nadal -z szefem
nowa "szefowa" może Ci naskoczyć,bo z nią żadnej umowy nie masz

a stary szef i tak będzie miał sprawę w sądzie za składki z ZUS i US jeśli ich nie płacił- Ciebie o to głowa boleć nie musi,to on będzie musiał wyrównać niedopłaty z odsetkami
to też przerabiałam -w firmie męża icon_wink.gif


aaaa -o ten weksel musisz się gdzieś wywiedzieć,bo może uda sie go "uratować"
w podobnej sytuacji była fryzjerka mojego męża -podpisała weksel,chodziła na kursy,a później szefowa nie pozwalała jej odejść (ba -jeszcze kazała jej podpisać,że po odejściu nie będzie pracowała w tym samym mieście)
fryzjerka odeszła,szefowa straszyła i chyba tylko na straszeniu się skończyło,bo Paula pracuje w nowym zakładzie i nie słyszałam żeby jakieś "odszkodowanie" czy za weksel płaciła


Ten post edytował Mika pią, 16 paź 2009 - 10:38
Mika


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 18,539
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 20:00
Skąd: łysa góra
Nr użytkownika: 190




post pią, 16 paź 2009 - 10:32
Post #19

jeśli nie mam racji to Moko mnie poprawi icon_wink.gif
nie wiem czy "legalne" jest przejęcie firmy z pracownikami
ja byłam w takiej samej sytuacji -byłam na wychowawczym kiedy szef ogłosił "upadłość" po to zeby chwilę później przyłaczyć się do innej firmy
mamy na wychowawczym dostały odprawy i koniec umowy,a reszta pracowników w zamian za rezygnacje z odpraw miała zapewniony etat w nowej połączonej firmie
ale najpierw szef musiał zwolnić wszystkich żeby móc zatrudnić na nowych zasadach

umowy o pracę dotyczą konkretnego właściciela,miejsca zatrudnienia i zasad
Ciebie nie wiąże żadna umowa z nowym właścicielem,a stary ot tak,bez niczego nie mógł was "sprzedać" komu innemu bez zmian umów

tak więc na mój chłopski rozum umowa obowiązuje Cię nadal -z szefem
nowa "szefowa" może Ci naskoczyć,bo z nią żadnej umowy nie masz

a stary szef i tak będzie miał sprawę w sądzie za składki z ZUS i US jeśli ich nie płacił- Ciebie o to głowa boleć nie musi,to on będzie musiał wyrównać niedopłaty z odsetkami
to też przerabiałam -w firmie męża icon_wink.gif


aaaa -o ten weksel musisz się gdzieś wywiedzieć,bo może uda sie go "uratować"
w podobnej sytuacji była fryzjerka mojego męża -podpisała weksel,chodziła na kursy,a później szefowa nie pozwalała jej odejść (ba -jeszcze kazała jej podpisać,że po odejściu nie będzie pracowała w tym samym mieście)
fryzjerka odeszła,szefowa straszyła i chyba tylko na straszeniu się skończyło,bo Paula pracuje w nowym zakładzie i nie słyszałam żeby jakieś "odszkodowanie" czy za weksel płaciła


--------------------
Mika co jej spacja czasem zanika ;)
1,2,3,Franek
moko.
pią, 16 paź 2009 - 10:44
Gozar 1 - skoro poprzedni właściciel sprzedał firmę to z całym dorobkiem, w tym z pracownikami - czyli na zasadzie przejęcia zakładu pracy - ale pracownicy wszyscy musieli być poinformowani na 30 dni przed datą przejęcia ! Ok rozumiem firma to miała gdzieś... Stary pracodawca musiał dopełnić tej procedury - dotyczyło to wszystkich osób - jesli sie nie zgadzałaś z przejsciem pod innego właściciela to była to podstawa do rozwiązania umowy o pracę.

Natomiast Ty póki co dalej pozostajesz w zatrudnieniu - kadrową macie, więc ktoś reprezentuje własciciela firmy ! No ktoś wykonuje w tej działalności jakieś czynności.!

Na urlopie wychowawczym składki opacane są przez budżet państwa - wiec nic nie kosztujesz pracodawcę. Są to zobowiązania wynikające z obowiązków pracodawcy!
Jesli chcesz mieć pewność, że wykazywana jesteś jako pracownik przebywajacy na macierzyńskim a potem na url.wypoczynkowym i wychowawczym - zażądaj z pracy druków RMUA a jeśli to nie pomoże zawsze mozesz się przespacerować do ZUS i poprosić o potwierdzenie wykazywania Ciebie jako osoby zatrudnionej - weź NIP firmy, umowę o pracę.

Generalnie jest tak, jeśli pójdziesz na urlop wychowawczy - pracodawcy złożysz odpowidnie dokumenty - zażądaj zaswiadczenia, że udzielono Ci urlopu wychowawczego od dnia do dnia.

To zaswiadczenie będziesz musiała przedstawić w MOPSie - jako dokument potwierdzający prawo do nabycia urlopu wychowawczego, a wiadomo masz urlop wychowawczy - i spełnisz kryterium dochodowe mozesz mieć płatny wychowawczy.

Nie interesuje Ciebie czy pracodawca wykazuje składki, czy nie - ZUS kiedyś go dorwie - to obowiazek pracodawcy!


Nie zgadzaj się na rozwiazanie umowy na mocy porozumienia stron - pozbawisz się zatrudnienia i pozbawisz się pełnego prawa do zasiłku dola bezrobornych. Jesli rozwiążesz umowę na mocy porozumienia stron - nabędziesz prawo do płatnego zasiłku dla bezrobotnych po 90 dniach i tylko na 90 dni. Nie będziesz mieć zatrudnienia to nie bedziesz mieć prawa do urlopu wychowawczego a tym samym prawa do płatnego zasiłku wychowawczego.

Więc moim zdaniem najpirw popros o RMUA a jesli to nie poskutkuje uderz do ZUSu. No i zażądaj uzupełnienai dokumentów o potwierdzenie danych, kto jest włascicielem firmy - powinnas dostac aneksy do umów zmieniające dane właściciela, adresu i co tam się zmieniło, no i powiadomienie o przejęciu zakładu pracy.

Generalnie stary pracodawca zawalił - to jego obowiązkiem było poinformowanie, ze przejmuje Was ktoś inny. Do niego uderz.
moko.


Grupa: Moderatorzy
Postów: 14,870
Dołączył: pią, 12 gru 03 - 10:59
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 1,254




post pią, 16 paź 2009 - 10:44
Post #20

Gozar 1 - skoro poprzedni właściciel sprzedał firmę to z całym dorobkiem, w tym z pracownikami - czyli na zasadzie przejęcia zakładu pracy - ale pracownicy wszyscy musieli być poinformowani na 30 dni przed datą przejęcia ! Ok rozumiem firma to miała gdzieś... Stary pracodawca musiał dopełnić tej procedury - dotyczyło to wszystkich osób - jesli sie nie zgadzałaś z przejsciem pod innego właściciela to była to podstawa do rozwiązania umowy o pracę.

Natomiast Ty póki co dalej pozostajesz w zatrudnieniu - kadrową macie, więc ktoś reprezentuje własciciela firmy ! No ktoś wykonuje w tej działalności jakieś czynności.!

Na urlopie wychowawczym składki opacane są przez budżet państwa - wiec nic nie kosztujesz pracodawcę. Są to zobowiązania wynikające z obowiązków pracodawcy!
Jesli chcesz mieć pewność, że wykazywana jesteś jako pracownik przebywajacy na macierzyńskim a potem na url.wypoczynkowym i wychowawczym - zażądaj z pracy druków RMUA a jeśli to nie pomoże zawsze mozesz się przespacerować do ZUS i poprosić o potwierdzenie wykazywania Ciebie jako osoby zatrudnionej - weź NIP firmy, umowę o pracę.

Generalnie jest tak, jeśli pójdziesz na urlop wychowawczy - pracodawcy złożysz odpowidnie dokumenty - zażądaj zaswiadczenia, że udzielono Ci urlopu wychowawczego od dnia do dnia.

To zaswiadczenie będziesz musiała przedstawić w MOPSie - jako dokument potwierdzający prawo do nabycia urlopu wychowawczego, a wiadomo masz urlop wychowawczy - i spełnisz kryterium dochodowe mozesz mieć płatny wychowawczy.

Nie interesuje Ciebie czy pracodawca wykazuje składki, czy nie - ZUS kiedyś go dorwie - to obowiazek pracodawcy!


Nie zgadzaj się na rozwiazanie umowy na mocy porozumienia stron - pozbawisz się zatrudnienia i pozbawisz się pełnego prawa do zasiłku dola bezrobornych. Jesli rozwiążesz umowę na mocy porozumienia stron - nabędziesz prawo do płatnego zasiłku dla bezrobotnych po 90 dniach i tylko na 90 dni. Nie będziesz mieć zatrudnienia to nie bedziesz mieć prawa do urlopu wychowawczego a tym samym prawa do płatnego zasiłku wychowawczego.

Więc moim zdaniem najpirw popros o RMUA a jesli to nie poskutkuje uderz do ZUSu. No i zażądaj uzupełnienai dokumentów o potwierdzenie danych, kto jest włascicielem firmy - powinnas dostac aneksy do umów zmieniające dane właściciela, adresu i co tam się zmieniło, no i powiadomienie o przejęciu zakładu pracy.

Generalnie stary pracodawca zawalił - to jego obowiązkiem było poinformowanie, ze przejmuje Was ktoś inny. Do niego uderz.

--------------------
"Jednym z objawów zbliżającego się załamania nerwowego jest przekonanie, że wykonujemy niezwykle ważną pracę."
B.Russell

O.(1998) i O.(2010)
> Jestem zatrudniona ale pracodawca wyparowaÅ‚..., dziÄ™kujÄ™
Start new topic
Reply to this topic
3 Stron V   1 2 3 nastÄ™pna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czw, 28 mar 2024 - 16:07
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama