Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
3 Stron V  poprzednia 1 2 3 nastÄ™pna  

podziekowanie dla pań,czyli tak zwany prezent

> 
sylwia65
sob, 20 cze 2009 - 20:42
Ok, tu gdzie mieszkam dzieki Bogu takich akcji nie ma, ale z ciekawosci pytam: w jaki sposob jestescie "informowane" co dana Pani sobie zyczy??? W jaki sposob jest to rodzicom przekazywane..?
sylwia65


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,202
Dołączył: śro, 09 sty 08 - 17:36
SkÄ…d: London
Nr użytkownika: 17,537




post sob, 20 cze 2009 - 20:42
Post #21

Ok, tu gdzie mieszkam dzieki Bogu takich akcji nie ma, ale z ciekawosci pytam: w jaki sposob jestescie "informowane" co dana Pani sobie zyczy??? W jaki sposob jest to rodzicom przekazywane..?

--------------------


Patsi
czw, 25 cze 2009 - 09:40
Normalnie w żołądku mi się gotuje... ja pracuję w ośrodku wychowawczym gdzie mam pracę pewnie nieco trudniejszą niz panie w przedszkolu, użeram się z młodymi nastoletnimi g... a na koniec roku nikt dziękuję nie powie 21.gif Rodzice przyjeżdżają, odbierają dzieci szczęśliwi że ktoś się z nimi przez rok mordował a nie oni. Ta praca to w jakimś sensie mój wybór (czytaj - gdzie indziej nie było dla mnie miejsca), ale wierzcie bardzo bym chciała usłyszeć czasem, że ktoś mnie widzi i docenia... Czym ja się różnię od innych wychowawców? To fakt, że miejsce niecodzienne ale najbardziej zależałoby mi na słowach uznania. Dlatego swojej córce na zakończenie zerówki kupię dużą bombonierkę, nich poczęstuje wszystkich, podejdę do pani i powiem że doceniam jej pracę. A zrobie tak bo mała bardzo ja lubi icon_smile.gif
Patsi


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 427
Dołączył: pią, 09 mar 07 - 16:35
Nr użytkownika: 11,793

GG:


post czw, 25 cze 2009 - 09:40
Post #22

Normalnie w żołądku mi się gotuje... ja pracuję w ośrodku wychowawczym gdzie mam pracę pewnie nieco trudniejszą niz panie w przedszkolu, użeram się z młodymi nastoletnimi g... a na koniec roku nikt dziękuję nie powie 21.gif Rodzice przyjeżdżają, odbierają dzieci szczęśliwi że ktoś się z nimi przez rok mordował a nie oni. Ta praca to w jakimś sensie mój wybór (czytaj - gdzie indziej nie było dla mnie miejsca), ale wierzcie bardzo bym chciała usłyszeć czasem, że ktoś mnie widzi i docenia... Czym ja się różnię od innych wychowawców? To fakt, że miejsce niecodzienne ale najbardziej zależałoby mi na słowach uznania. Dlatego swojej córce na zakończenie zerówki kupię dużą bombonierkę, nich poczęstuje wszystkich, podejdę do pani i powiem że doceniam jej pracę. A zrobie tak bo mała bardzo ja lubi icon_smile.gif

--------------------


fafura
czw, 25 cze 2009 - 10:23
Na zakończenie przedszkola u F. były oczywiście kwiaty i prezent- album ze zdjęciami dzieci: zdjęcia z imprez w przedszkolu ( datą), ale też "prywatne"- wakacyjne, portrety itp (podpisane imieniem i nazwiskiem).
Myślę, że prezent całkiem udany i niezobowiązujący, a do tego bardzo miła pamiątka. Na ile znam wychowawczynię wiem, że absolutnie nie przyjęłaby innego prezentu.

Za "moich czasów" prezenty w szkołach oczywiście były- i to baaardzo różne. W pamięci utkwił mi ten na zakończenie liceum. Wychowawczynię mieliśmy świetną- tuż przed emeryturą, "stara panna" ze wszystkimi swoimi dziwactwami, a jednocześnie świetny człowiek i wspaniały matematyk. Za nami rzuciłaby się w ogień i nigdy nie dała nikomu z zewnątrz powiedzieć o nas (klasie) złego słowa, choć nie raz toczyliśmy z nią wojny. Bywaliśmy u niej w domu na spotkaniach- kawach, naukach gry w brydża, plotkach, przygotowaniach do testów itp. I wtedy wypatrzyliśmy, że ma stare, rozlatujące się radio. Na zakończenie kupiliśmy radio- z odtwarzaczem CD oraz kasetowym. Wychowawczyni była bardzo zaskoczona i chyba nawet przez moment poczuła się niezręcznie, ale rozmawialiśmy z nią o naszym prezencie i przyczynach jego oferowania- zrozumiała i w efekcie bardzo ucieszona rozpłakała się. Po maturze i zakończeniu szkoły spotykaliśmy się u niej regularnie przez jakieś 2 lata- zawsze wspominała, że ilekroć włącza radio czy płytę zawsze o nas sobie przypomina.

Natomiast nie wyobrażam sobie sytuacji, która znam ze słyszenia. Znajoma mojej mamy zastanawiała się co kupić w imieniu klasy na zakończenie roku u jej syna. Stanęło na mikserze kuchennym. Ponoć w latach wcześniejszych (od tej samej klasy) dostała czajnik elektryczny i coś tam jeszcze. Na koniec szkoły planowali mikrofalówkę.
Szkoda, ze nie prowadziła ich do samej matury- wtedy pewnie nowe meble kuchenne byłyby w sam raz icon_rolleyes.gif
fafura


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,309
Dołączył: śro, 19 gru 07 - 15:42
SkÄ…d: znad klawiatury
Nr użytkownika: 17,273




post czw, 25 cze 2009 - 10:23
Post #23

Na zakończenie przedszkola u F. były oczywiście kwiaty i prezent- album ze zdjęciami dzieci: zdjęcia z imprez w przedszkolu ( datą), ale też "prywatne"- wakacyjne, portrety itp (podpisane imieniem i nazwiskiem).
Myślę, że prezent całkiem udany i niezobowiązujący, a do tego bardzo miła pamiątka. Na ile znam wychowawczynię wiem, że absolutnie nie przyjęłaby innego prezentu.

Za "moich czasów" prezenty w szkołach oczywiście były- i to baaardzo różne. W pamięci utkwił mi ten na zakończenie liceum. Wychowawczynię mieliśmy świetną- tuż przed emeryturą, "stara panna" ze wszystkimi swoimi dziwactwami, a jednocześnie świetny człowiek i wspaniały matematyk. Za nami rzuciłaby się w ogień i nigdy nie dała nikomu z zewnątrz powiedzieć o nas (klasie) złego słowa, choć nie raz toczyliśmy z nią wojny. Bywaliśmy u niej w domu na spotkaniach- kawach, naukach gry w brydża, plotkach, przygotowaniach do testów itp. I wtedy wypatrzyliśmy, że ma stare, rozlatujące się radio. Na zakończenie kupiliśmy radio- z odtwarzaczem CD oraz kasetowym. Wychowawczyni była bardzo zaskoczona i chyba nawet przez moment poczuła się niezręcznie, ale rozmawialiśmy z nią o naszym prezencie i przyczynach jego oferowania- zrozumiała i w efekcie bardzo ucieszona rozpłakała się. Po maturze i zakończeniu szkoły spotykaliśmy się u niej regularnie przez jakieś 2 lata- zawsze wspominała, że ilekroć włącza radio czy płytę zawsze o nas sobie przypomina.

Natomiast nie wyobrażam sobie sytuacji, która znam ze słyszenia. Znajoma mojej mamy zastanawiała się co kupić w imieniu klasy na zakończenie roku u jej syna. Stanęło na mikserze kuchennym. Ponoć w latach wcześniejszych (od tej samej klasy) dostała czajnik elektryczny i coś tam jeszcze. Na koniec szkoły planowali mikrofalówkę.
Szkoda, ze nie prowadziła ich do samej matury- wtedy pewnie nowe meble kuchenne byłyby w sam raz icon_rolleyes.gif

--------------------

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
"To, że w głowie kłębi mi się milion myśli, to jeszcze nie powód, żeby je wypowiadać." (K.N.)
ulla
pon, 29 cze 2009 - 19:53
U nas problem prezentów jest rozwiązany. Zarówno kwiaty dla Pań, jak i prezenty - symboliczne dla całego personelu kupuje Rada Rodziców. To zwykle jakiś drobiazg - typu np. kosmetyk/i, którego same sobie raczej nie kupią - typu bardziej luksusowy żel pod prysznic, jakieś dodatki uprzyjemniające kąpiel itp., nie dlatego, że ich nie stać, ale bardziej dlatego, że częściej używa się tych z niższej półki cenowej.

Nas przedszkole też "dopieściło"...każde dziecko dostało płytkę z prezentacją zdjęć z różnego rodzaju wyjść i imprez, w których rodzice uczestniczyć nie mieli możliwości.
ulla


Grupa: Moderatorzy
Postów: 9,336
Dołączył: czw, 09 paź 03 - 20:27
SkÄ…d: z Ziemi
Nr użytkownika: 1,106

GG:


post pon, 29 cze 2009 - 19:53
Post #24

U nas problem prezentów jest rozwiązany. Zarówno kwiaty dla Pań, jak i prezenty - symboliczne dla całego personelu kupuje Rada Rodziców. To zwykle jakiś drobiazg - typu np. kosmetyk/i, którego same sobie raczej nie kupią - typu bardziej luksusowy żel pod prysznic, jakieś dodatki uprzyjemniające kąpiel itp., nie dlatego, że ich nie stać, ale bardziej dlatego, że częściej używa się tych z niższej półki cenowej.

Nas przedszkole też "dopieściło"...każde dziecko dostało płytkę z prezentacją zdjęć z różnego rodzaju wyjść i imprez, w których rodzice uczestniczyć nie mieli możliwości.

--------------------
Ula
mama Weroniki



Powiem to teraz bardzo powoli, bo widzę, że cierpisz na bardzo poważny przypadek półgłupstwa
Pingwiny z Madagaskaru
Ryjek
piÄ…, 03 lip 2009 - 23:35
CYTAT(justin @ Mon, 15 Jun 2009 - 21:35) *
coś więcej napiszesz?



A wiec była ksiega:)



oraz kawa i Merci icon_smile.gif
Ryjek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,888
Dołączył: śro, 14 cze 06 - 15:10
SkÄ…d: Bogatynia
Nr użytkownika: 6,265

GG:


post piÄ…, 03 lip 2009 - 23:35
Post #25

CYTAT(justin @ Mon, 15 Jun 2009 - 21:35) *
coś więcej napiszesz?



A wiec była ksiega:)



oraz kawa i Merci icon_smile.gif

--------------------
Ryjek



użytkownik usunięty

Go??







post sob, 04 lip 2009 - 00:26
Post #26

[post usunięty]
użytkownik usunięty

Go??







post sob, 04 lip 2009 - 08:05
Post #27

U nas też była zrzuta na kwiaty i pióro, a Zosia była w mniejszości, która nie miała własnego bukietu... icon_confused.gif
justin
sob, 04 lip 2009 - 13:37
szwagierka jest nauczycielem i ma całą kolekcję piór już.

Rosa, o właśnie, bon do empiku, to jest bardzo dobry pomysł. Muszę zapamiętać.
justin


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,013
Dołączył: śro, 26 sty 05 - 10:30
SkÄ…d: a stÄ…d
Nr użytkownika: 2,585

GG:


post sob, 04 lip 2009 - 13:37
Post #28

szwagierka jest nauczycielem i ma całą kolekcję piór już.

Rosa, o właśnie, bon do empiku, to jest bardzo dobry pomysł. Muszę zapamiętać.

--------------------
Natka

?uki


justyna, mama Natalki (10 maj 2004) Anio?ka (#21 czerwiec 2005) i ?ukaszka (18 sierpie? 2006)
___________________________________
Jak chcecie w ?yciu d?ugo by? zdrowi
Trzeba da? uj?cie z zadka wiatrowi
S.Dali
użytkownik usunięty

Go??







post sob, 04 lip 2009 - 15:26
Post #29

Pani sama pióro zasugerowała icon_wink.gif
anita
sob, 04 lip 2009 - 21:20
nasza Pani na zakończenie 3 klasy dostała biżuterię w kolorach jakie lubi. Czyli cos osobistego, kosz kwiatów i coś z czego ucieszyła się najbardziej:
każde dziecko miało przygotowac kartkę A4 ze swoim zdjęciem i samodzielnie napisanym tekstem podziękowań dla Pani. Całośc została oprawiona.
Pani dzielnie się trzymała mimo, że rodzice i dzieci płakały, ale jak zobaczyła tą pamiętkową księgę a w niej zdjęcia i (czasem) bazgroły swoich dzieci to się popłakała i powiedziała, że to najpięknieszy prezent jaki dostała przez lata.
Ja sama byłam wzruszona icon_wink.gif
anita


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,149
Dołączył: wto, 01 kwi 03 - 12:33
Skąd: Poznań
Nr użytkownika: 256

GG:


post sob, 04 lip 2009 - 21:20
Post #30

nasza Pani na zakończenie 3 klasy dostała biżuterię w kolorach jakie lubi. Czyli cos osobistego, kosz kwiatów i coś z czego ucieszyła się najbardziej:
każde dziecko miało przygotowac kartkę A4 ze swoim zdjęciem i samodzielnie napisanym tekstem podziękowań dla Pani. Całośc została oprawiona.
Pani dzielnie się trzymała mimo, że rodzice i dzieci płakały, ale jak zobaczyła tą pamiętkową księgę a w niej zdjęcia i (czasem) bazgroły swoich dzieci to się popłakała i powiedziała, że to najpięknieszy prezent jaki dostała przez lata.
Ja sama byłam wzruszona icon_wink.gif
grzałka
wto, 14 lip 2009 - 15:46
Ania też była w zdecydowanej mniejszości bez indywidualnego kwiatka- skoro była zrzutka 40 zł na kwiaty i prezent uznałam, że bez przesady z kwiatkiem indywidualnym (nie wiem jaki prezent bo nie byłam na ostatnim zebraniu i uznałam, że nieobecni nie mają prawa głosu)- zresztą Ania też nie wykazywała żadnej chęci obdarowania pani czymkolwiek (w przeciwieństwie do chłopaków, którzy sami zaciągnęli mnie do kwiaciarni i wybrali po kwiatku dla swoich pań- każdy dla jednej)

a pomysł Anity jest świetny- zapamiętam
grzałka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 11,392
Dołączył: wto, 08 kwi 03 - 20:42
SkÄ…d: Olsztyn
Nr użytkownika: 506




post wto, 14 lip 2009 - 15:46
Post #31

Ania też była w zdecydowanej mniejszości bez indywidualnego kwiatka- skoro była zrzutka 40 zł na kwiaty i prezent uznałam, że bez przesady z kwiatkiem indywidualnym (nie wiem jaki prezent bo nie byłam na ostatnim zebraniu i uznałam, że nieobecni nie mają prawa głosu)- zresztą Ania też nie wykazywała żadnej chęci obdarowania pani czymkolwiek (w przeciwieństwie do chłopaków, którzy sami zaciągnęli mnie do kwiaciarni i wybrali po kwiatku dla swoich pań- każdy dla jednej)

a pomysł Anity jest świetny- zapamiętam

--------------------
agama76
wto, 14 lip 2009 - 18:17
CYTAT(Paka @ Sat, 04 Jul 2009 - 09:05) *
U nas też była zrzuta na kwiaty i pióro, a Zosia była w mniejszości, która nie miała własnego bukietu... icon_confused.gif


bony prezentowe sa swietnym pomyslem - na koniec III kl. mojego starszego syna skladalismy sie na taki bon dla wychowawczyni do Apartu.
A z kwiatami robimy tak: poniewaz wiekszosc dzieci chcialaby podejsc do pani pozegnac sie/podziekowac z kwiatkiem a jednoczesnie pani jak dostanie 20 lub wiecej bukietow to wiekszosc wyrzuci, wiec robimy tak ze rodzice skladaja sie na kwiaty, potem sa one kupowane (przez jednego z nas) nie jako jeden duzy bukiet tylko jako pojedyncze kwiatki (na ogol 20 roz) i pani skladajac sobie te kwiatki od kazdego dziecka ma na koniec jeden duzy, ladny bukiet icon_smile.gif

Aga
agama76


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,107
Dołączył: pon, 21 cze 04 - 21:18
Nr użytkownika: 1,877




post wto, 14 lip 2009 - 18:17
Post #32

CYTAT(Paka @ Sat, 04 Jul 2009 - 09:05) *
U nas też była zrzuta na kwiaty i pióro, a Zosia była w mniejszości, która nie miała własnego bukietu... icon_confused.gif


bony prezentowe sa swietnym pomyslem - na koniec III kl. mojego starszego syna skladalismy sie na taki bon dla wychowawczyni do Apartu.
A z kwiatami robimy tak: poniewaz wiekszosc dzieci chcialaby podejsc do pani pozegnac sie/podziekowac z kwiatkiem a jednoczesnie pani jak dostanie 20 lub wiecej bukietow to wiekszosc wyrzuci, wiec robimy tak ze rodzice skladaja sie na kwiaty, potem sa one kupowane (przez jednego z nas) nie jako jeden duzy bukiet tylko jako pojedyncze kwiatki (na ogol 20 roz) i pani skladajac sobie te kwiatki od kazdego dziecka ma na koniec jeden duzy, ladny bukiet icon_smile.gif

Aga
angelum
wto, 14 lip 2009 - 20:29
CYTAT(grzałka @ Tue, 14 Jul 2009 - 16:46) *
Ania też była w zdecydowanej mniejszości bez indywidualnego kwiatka- skoro była zrzutka 40 zł na kwiaty i prezent uznałam, że bez przesady z kwiatkiem indywidualnym

U nas też była zrzutka na kwiaty i na bilety do Teatru Narodowego.
A mnie coś tknęło i Paulina poszła jeszcze z jedną różą, na wszelki wypadek, a jakby inne dzieci nie dawały kwiatków to miała być dla pani od angielskiego, a tu się okazało, że pomimo zrzuty na ogromny kosz kwiatów jeszcze dodatkowo każde dziecko przyniosło, i dodam, że ta metrowa róża od młodej była najskromniejsza... icon_rolleyes.gif
angelum


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 277
Dołączył: nie, 05 lip 09 - 14:03
SkÄ…d: Legionowo
Nr użytkownika: 28,097

GG:


post wto, 14 lip 2009 - 20:29
Post #33

CYTAT(grzałka @ Tue, 14 Jul 2009 - 16:46) *
Ania też była w zdecydowanej mniejszości bez indywidualnego kwiatka- skoro była zrzutka 40 zł na kwiaty i prezent uznałam, że bez przesady z kwiatkiem indywidualnym

U nas też była zrzutka na kwiaty i na bilety do Teatru Narodowego.
A mnie coś tknęło i Paulina poszła jeszcze z jedną różą, na wszelki wypadek, a jakby inne dzieci nie dawały kwiatków to miała być dla pani od angielskiego, a tu się okazało, że pomimo zrzuty na ogromny kosz kwiatów jeszcze dodatkowo każde dziecko przyniosło, i dodam, że ta metrowa róża od młodej była najskromniejsza... icon_rolleyes.gif

--------------------
Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu.
Tamara79
wto, 14 lip 2009 - 23:24
bielizna, a dokładniej koronkowa koszulka na ramiączkach do spania, przypadek autentyczny.

Ja dostałam kiedys album ze zdjęciami dzieci, bardzo fajny prezent. A zazwyczaj nic nie dostawałam, bo trzy razy byłam na L4 ciążowym na zakończenie roku więc prezentów nie było i dobrze, bo w sumie to bardzo niezręczne.

kwiaty... nadmiar moja mam wywoziła zwykle do kościołów, obecnie na cmentarz. Jesli już to lepiej jeden a wiekszy niż tryliony różnistych 37.gif

rodzice sami sobie winni z tymi podarkami, jak to się mówi, 'żmiję żeś wychował', czy jakoś tak 29.gif
Tamara79


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,450
Dołączył: pią, 16 lut 07 - 16:36
SkÄ…d: Wielkopolska
Nr użytkownika: 11,117




post wto, 14 lip 2009 - 23:24
Post #34

bielizna, a dokładniej koronkowa koszulka na ramiączkach do spania, przypadek autentyczny.

Ja dostałam kiedys album ze zdjęciami dzieci, bardzo fajny prezent. A zazwyczaj nic nie dostawałam, bo trzy razy byłam na L4 ciążowym na zakończenie roku więc prezentów nie było i dobrze, bo w sumie to bardzo niezręczne.

kwiaty... nadmiar moja mam wywoziła zwykle do kościołów, obecnie na cmentarz. Jesli już to lepiej jeden a wiekszy niż tryliony różnistych 37.gif

rodzice sami sobie winni z tymi podarkami, jak to się mówi, 'żmiję żeś wychował', czy jakoś tak 29.gif

--------------------
Bo warto mieć marzenia

On 29.12.2008
Ona 06.09.2010

*******************************************************************
Dwoje dzieci w obłokach ... bo świat się pomylił.
ziowik
czw, 03 wrz 2009 - 10:50
a ja mam takie pytanko czy ktoś spotkał gdzieś wzoru podziękowań, jakichś prostych, dla pań ze żłobka? córeczka przeszła do drugiej grupy, chciałam dać paniom z młodszej po laurce, taka domowa robota, ze zdjęciem Kamilki i jakimś podziękowaniem.. ale nie jestem dobra w wymyślaniu życzeń i podziękowań, zawsze mam z tym problem żeby to miało ręce i nogi..
czy może poczekać rok (i tak panie z I grupy nie raz zajmują sie starszą grupą jak są popołudniami łączone - to malutki żłobek, w sumie 6 opiekunek) i jak będzie ostatecznie wychodziła to wtedy dla wszystkich...
może tak byłoby lepiej. co myślicie?
ziowik


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,842
Dołączył: wto, 10 paź 06 - 21:14
Skąd: Kraków
Nr użytkownika: 7,927

GG:


post czw, 03 wrz 2009 - 10:50
Post #35

a ja mam takie pytanko czy ktoś spotkał gdzieś wzoru podziękowań, jakichś prostych, dla pań ze żłobka? córeczka przeszła do drugiej grupy, chciałam dać paniom z młodszej po laurce, taka domowa robota, ze zdjęciem Kamilki i jakimś podziękowaniem.. ale nie jestem dobra w wymyślaniu życzeń i podziękowań, zawsze mam z tym problem żeby to miało ręce i nogi..
czy może poczekać rok (i tak panie z I grupy nie raz zajmują sie starszą grupą jak są popołudniami łączone - to malutki żłobek, w sumie 6 opiekunek) i jak będzie ostatecznie wychodziła to wtedy dla wszystkich...
może tak byłoby lepiej. co myślicie?

--------------------
Kamikula - 13.06.2007



i Kacpero - 21.10.2009



Fotogaleria rodzinna
Agula9
wto, 25 cze 2013 - 15:22
Odświerzam bo mam dylemat, kupować coś czy nie?
Nie jestem zwolenniczką prezentów, corka nadal będzie chodzić do tego p-kola. Tylko jet taka kwestia dzieci dostały drobiazgi od pań na koniec za dobre sprawowanie ( mały kucyk i cukierki) i teraz tak mi trochę niezręcznie icon_sad.gif
Dradzcie jak to wyglÄ…da u Was?
Agula9


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,589
Dołączył: czw, 15 mar 12 - 21:35
SkÄ…d: CK
Nr użytkownika: 39,777




post wto, 25 cze 2013 - 15:22
Post #36

Odświerzam bo mam dylemat, kupować coś czy nie?
Nie jestem zwolenniczką prezentów, corka nadal będzie chodzić do tego p-kola. Tylko jet taka kwestia dzieci dostały drobiazgi od pań na koniec za dobre sprawowanie ( mały kucyk i cukierki) i teraz tak mi trochę niezręcznie icon_sad.gif
Dradzcie jak to wyglÄ…da u Was?

--------------------

mlovea
wto, 25 cze 2013 - 20:13
Nie mogę się dowiedzieć, czy będzie cos z pieniedzy klasowych, bo troche podobno zostało. Nikt nic nie wie. Chyba kupię kwiatka dla nauczycielki i pomocy, bo potem będzie głupio, jak Maja pójdzie z gołą ręką, a inne będą miały. Pomoc nie przechodzi z nimi do 4latków.


Ten post edytował mlovea wto, 25 cze 2013 - 20:15
mlovea


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,569
Dołączył: wto, 28 lip 09 - 20:33
SkÄ…d: kuj-pom
Nr użytkownika: 28,432




post wto, 25 cze 2013 - 20:13
Post #37

Nie mogę się dowiedzieć, czy będzie cos z pieniedzy klasowych, bo troche podobno zostało. Nikt nic nie wie. Chyba kupię kwiatka dla nauczycielki i pomocy, bo potem będzie głupio, jak Maja pójdzie z gołą ręką, a inne będą miały. Pomoc nie przechodzi z nimi do 4latków.


--------------------


justin
wto, 25 cze 2013 - 21:31
Agula, ja bym dała dziecku po kwiatku dla każdej pani i tyle. U nas by to były 3 kwiatki, ponieważ sa dwie panie na grupie i jedna pomoc.
justin


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,013
Dołączył: śro, 26 sty 05 - 10:30
SkÄ…d: a stÄ…d
Nr użytkownika: 2,585

GG:


post wto, 25 cze 2013 - 21:31
Post #38

Agula, ja bym dała dziecku po kwiatku dla każdej pani i tyle. U nas by to były 3 kwiatki, ponieważ sa dwie panie na grupie i jedna pomoc.

--------------------
Natka

?uki


justyna, mama Natalki (10 maj 2004) Anio?ka (#21 czerwiec 2005) i ?ukaszka (18 sierpie? 2006)
___________________________________
Jak chcecie w ?yciu d?ugo by? zdrowi
Trzeba da? uj?cie z zadka wiatrowi
S.Dali
Blaszka12345
wto, 25 cze 2013 - 22:22
ja zamierzam kupić panią po czekoladzie taki miły gest że pamiętam o ich ciężkiej pracy to w przedszkolu , Karolina kończy gimnazjum wiec była zrzuta na bukiet kwiatów dzieciaki robiły album ze zdjęciami swoimi i wpisami od każdego ucznia . A na-pewno nikt mnie nie zmusi abym wychowawcą kupowała złoto , srebro i takie tam inne . Ale z tymi prezentami to są winni rodzice bo to jest zastaw sie a postaw sie jaka ja jestem dobra i może moje dziecko doceni pani , paranoja i tyle .
Blaszka12345


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 646
Dołączył: śro, 30 wrz 09 - 13:40
SkÄ…d: warszawa
Nr użytkownika: 29,342

GG:


post wto, 25 cze 2013 - 22:22
Post #39

ja zamierzam kupić panią po czekoladzie taki miły gest że pamiętam o ich ciężkiej pracy to w przedszkolu , Karolina kończy gimnazjum wiec była zrzuta na bukiet kwiatów dzieciaki robiły album ze zdjęciami swoimi i wpisami od każdego ucznia . A na-pewno nikt mnie nie zmusi abym wychowawcą kupowała złoto , srebro i takie tam inne . Ale z tymi prezentami to są winni rodzice bo to jest zastaw sie a postaw sie jaka ja jestem dobra i może moje dziecko doceni pani , paranoja i tyle .

--------------------

[
katarakta
śro, 26 cze 2013 - 14:31
My skladalismy sie po 25 zł. Nasza grupa na kwiatki dla Pan i maly upominek, pamiatke do przedszkola ( nie jakies cuda ale np cos potrzebnego jakis zestaw cukiernic, serwetnikow) a za reszte + pozostalos z drugiej grupy na kwiaty dla reszty obslugi przedszkola.
Jak sie dowiem jakie dokladnie prezenty byly o dopisze.
katarakta


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 981
Dołączył: nie, 07 lut 10 - 12:22
Nr użytkownika: 31,526




post śro, 26 cze 2013 - 14:31
Post #40

My skladalismy sie po 25 zł. Nasza grupa na kwiatki dla Pan i maly upominek, pamiatke do przedszkola ( nie jakies cuda ale np cos potrzebnego jakis zestaw cukiernic, serwetnikow) a za reszte + pozostalos z drugiej grupy na kwiaty dla reszty obslugi przedszkola.
Jak sie dowiem jakie dokladnie prezenty byly o dopisze.

--------------------
2007, 2011
> podziekowanie dla paÅ„,czyli tak zwany prezent
Start new topic
Reply to this topic
3 Stron V  poprzednia 1 2 3 nastÄ™pna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: wto, 16 kwi 2024 - 16:57
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama