, witamy nowe mamy! Opcje

[dagmi]

Ja mam mieszane odczucia do tych szczepionek. Wczoraj rozmawiałam z kobieta której dziecko po szczepionka zrobiło się żółte a hemoglobina spadła do 6 i musiało mieć przetaczania krew.
Ja urodziłam córkę 3980 naturalnie. Myślała ze skonam ale jak widziałam dziewczyny po cesarce jak chodzily zgiete w pół i nawet do łazienki dojść nie mogły a ją smigalam po 3 godzinach po porodzie to wolę 100 razy ten ból porodowy. Moja cora w czwartek będzie miała 4 tygodnie i waży 4900 tylko na moim mleku.chociaż nie ukrywał jestem tym cyckowaniem wykończona i dietą która należy stosować karmiąc. Jestem ciągle głodna Co jecie karmiac?

[Zelda]

Dagmi jaką dietą???to jeden wielki mit.Wiadomo że nie zjem kg truskawek na raz,ale dieta ma być zdrowa i urozmaicona czyli de facto taka jak powinno się nawet nie karmiąc stosować.
Co do szczepionek to skąd wiadomo że po szczepionce wynik się pogorszył?

[kamixx]

ja również nie stosuje diety, ba wręcz jak zaczęłam wszystko jeść kolki się skończyły. Jem nawet ponoć zakazane produkty: czekolady, ciasta, truskawki, orzechy, musli z jogurtem itd.

w mojej przychodni okazało się podpisuje się tylko oświadczenie, że szczepionki zostały właściwie przetransportowane. Do transportu używa się specjalnego woreczka termicznego za 3 zł, trzyma chłód przez 60 min. My użyjemy jeszcze lodówki turystycznej.

[dagmi]

Super od dzis jem wszystko, niech idzie dzidzi na zdrowie.

[kamixx]

dagmi tylko ostrożnie każda dzdzia jest inna

[Julcia_]

u nas identyczne problemy jak u was z karmieniem szczepionkami
tez Basia skonczyła 2 miesiace w niedziele
wazy 5800, (a jak wychodziłysmy ze szpiala 3280) tez chyba smietane mam zamiast mleka(a nie daj jej ryk nieziemski jak się nie dopcha)
tez mnie męczy karmienie bo miała krosty na buzi przeszłam na dietę ostrą, poprawy nie widziałam i teraz też już jem prawie wszystko
oczywiście staram się zdrowo (mam swoją z ogródka sałate, rzodkiewki, czeresnie i truskawki, kupuje ser kozi)i nie objadac sie za duzo na raz(choc wczoraj 2 kawałki pizzy nawet zjadłam-a dzis jaką po niej Basia kupę zrobiła po szyje, ale brzuch ja nie bolał nie płakala)
a ze jestem chuda, nie mam zapasów z ciazy jestem w kołko głoda, ostatnio nawet parówki w nocy wcinałam..w dzien wiecej wedliny, czesciej kanapki i juz

Ja urodziłam córkę 3980 naturalnie. Myślała ze skonam ale jak widziałam dziewczyny po cesarce jak chodzily zgiete w pół i nawet do łazienki dojść nie mogły a ją smigalam po 3 godzinach po porodzie to wolę 100 razy ten ból porodowy.

wierz mi że jak tylko by się dało urodzić syna naturalnie wolałabym
ale się nia dało i dalsze cc juz nie miałam wybroru, cieżko było wstać, dojsc do siebie jak po każdej opreracji, i nie wiadomo co na starość bedzie z tymi bliznami i zrostami
na razie cieszÄ™ siÄ™ ze zdrowych dzieci

aha jeszcze nie pisałam dawno bo ostanie tygodnie były cieżkie Basia marudna była, a wręcz wyła często, nawet noszenie nie pomagało darła sie i już, nie chciała regularnie jeść(w kólko nieraz cyca chciała) rozminęło jej sie jedzenie ze spaniem, były upały jak nie mogła sie rozespac był krzyk niezeimski
umęczyłam sie bardzo bo wychodząc na spacer po dzieci musiałam ją nosić karmic na miescie cudować
az mąz sie dziwił bo nie przypominaliśmy sobie aby dzieci były takie marudne
i co przeczytałam o skokach rozwojowych o którch oczywiście zapomniałam
5 i 7 tydzień minął i Basia jak reką odjął(tfu tfu..), lezy uśmiecha sie przytule ją to zasypia jak jest zmęczona, na spacerach śpi, je jak nalezy
nareszcie mam czasu dla siebie troche

Ten post edytował Julcia_ śro, 24 cze 2015 - 11:32

[dagmi]

julcia wierz mi ja w trakcie porodu blagalam o cesarke. sama polozna po wszystkim mi powiedziala ze miala stracha czy mala sie nie zaklinuje barkami bo ja jestem drobna. w biodrach brakowalo mi 1.5 cm jak mnie mierzyla tym cyrklem przed porodem. na szczescie sie udalo urodzic ale moglo byc roznie.

[oliweczkas]

Mój Błażejek skończył 2 mc i waży 6,3 kg. Duży chłop z niego rośnie. Pierwsze szczepienie za nami, wybrałam 5w1. Jutro ważne wydarzenie chrzest św.

[KarotkaKrt]

Hej dziewczyny.
Zastanawia mnie dlaczego az tyle wydalyscie na szczepionki. Ja liczylam 500zl..
Ale nie wiem jak bedziemy jeszcze szczepic. Mielismy miec pierwsza 30 czerwca. Niestety dopadla nas juz choroba. No i spedzilam ponad tydzien z mala w szpitalu, bo miala zapalenie pluc. Zarazila sie najprawdopodobniej ode mnie, a ja mialam "tylko" zwykly katar... mam nadzieje,ze szybko juz nie powtorza sie u nas takie rewelacje...
Poza tym boje sie zaszczepic teraz ja dawka 6w1 czy nawet 5w1 czy to nie bedzie dla niej za duze obciazenie nawet jesli odczekamy te dwa trzy tygodnie. Bedziemy musieli to omowic z lekarzem.
Nam teraz stuknie 7 tyg w srode a w piatek jak wychodzilysmy ze szpitala Natalka wazyla juz 4560g gdzie przy wyjsciu ze szpitala 3300g. Wiec rosnie jak na drozdzach dziewczyna. Ale jest na butelce i potrafi domagac sie jej co 2 godziny.
W ogole teraz mam wrazenie, ze jest spokojniejsza i wiecej spi niz na poczatku.
Po tym szpitalu wlasnie ciezko nam sie ze soba polapac bo wszystko wydaje sie teraz podejrzane. I nie wiem czy cos sie znowu dzieje czy to normalny tok rozwoju. Pewnie nam troche zajmie zeby dojsc do siebie po tym wszystkim.
Co do cc ja nie chodzilam zgieta w pol nawet pol dnia. Az sama bylam w szoku. W domu mnie bardziej ciecie bolalo, ale to od noszenia malej. Ale juz jest ok. Mimo wszystko obawiam sie tych zrostow. Mam nadzieje,ze nic sie takiego nie zadzieje.



Ten post edytował KarotkaKrt czw, 09 lip 2015 - 11:12

[kamixx]

no i u nas choróbsko Teodar ma katar strasznie się męczy, a ja z nim bo boję się czegoś gorszego. Zaraził się od Jagody, bo ona w piątek wrociła z przedszkola z katarem.

[KarotkaKrt]

No oby sie nie rozwinelo. nie ma nic gorszego niz choroba u takiego maluszka.
Dzisiaj byla u nas pediatra i mowia wlasnie ze jakies dziwne zapalenie pluc panuje bo duzo dzieci choruje...

[oliweczkas]

Hej dziewczyny co u Was i Waszych pociech?
Błażejek skończył 20.10 pół roku, waży 8600 g, długość ok 70 cm. Samodzielnie siedzi:)
Może dołączycie do grupy na FB Kwietnióweczki 2015? Byłybyśmy tam na bieżąco.

[kamixx]

proszÄ™ o link do FB

[oliweczkas]

Hej co u was i waszych pociech? My jutro kończymy 11 miesięcy. Jeszcze sam nie chodzi ale niewiele mu brakuje. Raczkuje po całym domu i wszędzie go pełno. Sporo gaworzy. Od sierpnia idzie do żłobka.