, pomocy!!!!!!!!!!!!! Opcje

[misio]

Help,

mój 3 miesięczny synek od 4 dni nie może zrobić kupy. Karmię go piersia. Staram sie przestrzegac diety. ostatnio nic nowego nie wprowadziłam, nie zjadłam.
termometr, mydło, mała lewatywa nic nie pomagają. Strasznie płacze i sie wygina.
nie moge dodzwonic sie do mojej doktorki.

jak mu pomóc????????????????????????????????????????

wybaczcie błędy, ale nosze małego na rekach i ledwo udaje mi sie pisac

[simonav]

U nas pomogły czopki glicerynowe tylko ja go trochę zmniejszałam"krojąc" na cieńszy.

[agrescik]

herbatka z kopru... masowanie brzusia.. uginanie nuzek do brzuszka, czopki glicerynowe tez dobre

[Abotak]

4 dni to wszystko w normie ( choc rzadziej u dzieci piersiowych), ale skoro cierpi mozesz sprobowac cieplych kapieli a po niej masazu w okolicy krzyzowej( kladac dziecko na brzuszku sobie na kolanie) i przyciagania kolan do brzuszka.
Termometry, mydla i te rozne bardzo niewskazane sa.

[Eliszka]

Mojej rekord to 11 dni. A norma była 7 - 10 dni. Też była na piersi tylko, nie martwiłam się bo nie było żadnych objawów pozwalających mieć przypuszczenia, że ją ten stan rzeczy męczy, brzuszek boli czy coś...

Jak nie widzisz, że jest coś nie tak to odpuść.
Jeśli wyraźnie się męczy to można czopek. Ale czopek to jest rzecz na raz a nie na stałe.

Ten post edytował Eliszka nie, 28 lut 2010 - 08:39

[.uzytkownik.usun...]

Możesz też pić barszcz. Kiedyś poradził mi to lekarz przy podobnym problemie. Działa.

K

[magmac]

Mozesz tez jesc sliwki, bardzo pomocne w tego typu sprawach.
Termometr i jakies male lewatywy.... brrr Moga bardziej zaszkodzic jak pomoc u takiego malca.

[kalinka9]

u nas pomagało przyciaganie nóżek do brzuszka, ciepła woda, masaż zgodnie z ruchem wskazówek zegara, piłam też kompot z jabłek(karmiłam wtedy piersią) w zupełnej ostateczności czopek glicerynowy.Przed termometrem i lewatywą przestrzegali nas na szkole rodzenia.

[Mariola***]

Bez paniki. Mój MIłosz załątwiał się raz na 7 dni, jak dobrze poszło, taka była norma. Zdarzały się przerwy po 12 dni.
Jeżeli dziecko po takim czasie wypróznia się normalnie, bez płaczu itd, a kupka ma normalną konsystencję. Fe, ale napisałam. To jest ok.

[ulla]

A to na pewno problem z wydalaniem?? A może gazy, kolka itp.

Dziecko karmione piersią może robić kupkę raz na kilka/kilkanaście dni (osobiście nie doświadczyłam, bo Weronika tak po kilka na dobę miała w standardzie).
Ból brzuszka i gazy, mogą nie być problemem stricte wydalniczym, tylko niedojrzałością układów: trawiennego i wydalniczego.

Na kłopoty ewidentne, ja też stosowałam czopki glicerynowe (kroiłam na mniejsze kawałki i aplikowałam jak rzeczywiście było, źle), ale to było po zmianie diety, kiedy miała prawo mieć problem.
Wcześniej była woda koperkowa i krople (bo miewała kolki i sądziłam, że to może pomóc)


Jeżeli karmisz piersią i dziecię ma trzy miesiące, to jednak stawiałabym na coś innego niż zaparcia, znaczy w dokładnym tego słowa znaczeniu (no chyba, że robi twardą kupkę).

Warto, jak zresztą zostało napisane wcześniej, zadbać o swoją dietę - suszone śliwki, buraczki, jabłka itp. i wyrzucić na jakiś czas ew. rzeczy zapierające i rozdymające.
Gimnastyka dziecka - masaż, rowerek (ja robiłam tak ok. 20-30 sekund, delikatnie, chodziło o to żeby się dziecko rozluźniło) i przywodzenie nóżek do brzuszka (tak żeby trochę go nacisnąć). Zawsze pomagało, na "odgazowanie"

Ps. i może więcej płynów??
Tak wiem, dzieci karmione piersią nie potrzebują dopajania, ale moje potrzebowało, znaczy teoria vs praktyka. Szczególnie jak nie chciała piersi, ale wodę z łyżeczki/butelki i owszem.

[Abotak]

Dziecko karmione piersią może robić kupkę raz na kilka/kilkanaście dni

Ksiazkowo to raczej typowe dla dzieci karmionych meiszanka. U tych karmionych piersia standard w pierwszych meisiacach to kilka wyproznien dziennie, ale fakt ze rzadzje tez sie zdarza. Choc ksiazkowo to wyjatek

Dopajac bym jednak nie dopajala (przynajmniej zanim sie wykluczy inne przyczyny), zwlaszcza jesli jest sporo mokrych pieluch ( znaczy w normie) a mleko zmienia konsystencje zaleznie od czestotliwosci karmienia czyli jesli czesciej to bardziej wodniste bedzie. Rowniez jesli dziecko nie oproznia dobrze piersi.
Wtedy tez moga byc mala ilosc wyproznien bo dziecko pije duzo( w dodatku tego mleka przedniego bogatego w laktoze wiec gazy i wzdecia beda) a prawdziwej tresci pokarmowej neiwiele czyli i wyprozniac nie ma sie co.

A problem pewnie juz sie rozwiazal.

[lublinianka]

witaj u nas tak bylo jak dostal d3 zaparcia do tej pory bierze laktuloze i tylko po niej sie wypruznia dodam tez karmie piersia........rekord byl prawie 13dnia bo tak powiedziano mi ze na piersi tak moze byc i odrazu mial zrobiona lewatuywe i tak do tej pory bo ma jelitka

[gosiagosia]

moj zawsze mial zaparcia jak ja za malo wypilam wody, zawsze! wtedy dawalam czopka glicerynowego, calego lub pol i po godzinie mielismy juz pokazna kupke
nie polecam wsadzania w pupe dziecieca wszystkiego typu termometr mydlo itd. bo dziecko sie tylko niepotrzebnie spina i denerwuje a efekt jak widac zaden.