Nie wyobrażam sobie dnia bez poczytania, czegokolwiek, gazety, forum, książki... Od miesiąca właśnie cieszę się codziennym czytaniem przed snem. Czemu dopiero od miesiąca? Bo przez ostatnie prawie 6 lat miałam w swojej sypialni dodatkowych lokatorów, ale w końcu zostali eksmitowani do swojego pokoju
A na moim stoliku przy łóżku zagościła lampka i książka-taka mała rzecz, a cieszy, jak nie wiem co!