Laryngolog postawił diagnozę..."wyciąć migdałki"
Nie mam pojęcia gdzie najlepiej to zrobić... Sama jako dziecko miałam taki zabieg i pamiętam go do dnia dzisiejszego. Boję się o synka mimo, że to (podobno) malutki zabiego po który szybko wraca się do formy.
Może któraś z was coś takiego ma już za sobą lub przed sobą. Może możecie polecić z czystym sumieniem jakiś szpital?
Ten post edytował Nataliia pią, 08 paź 2010 - 10:47