Opcje

[domi]

Ale powiem Ci Graz, ze wiekszość księgowych ma braki w Zusach i płacach.... wiedzą coś, ale niestety to działka, która zmienia się co rok.... sprawy podatkowe są bardziej stabilne niż pzrepisy kodeksu pracy, płac, zusów...

To prawda. Gdy kilka lat temu szefowa osobiście sporządzała umowy i swiadectwa, LP i ZUS-y to była na bierząco. Jednak gdy zatrudniła kadrową a potem mnie-ZUS-ową to przestała sie interesować sprawami tego typu. Jak ją klient pyta to odsyła do nas . Osobiście uważam, że to niewłaściwe a nawet żałosne. Mimo wszystko ona-jako szefowa główna ksiegowa- powinna miec wiedze na wszystkie pokrewne tematy. Tak żebym nawet ja, pracownica mogła sie w razie czego jej poradzić. A wygląda to tak, że ja z wątpliwościami udaję sie do ZUS-u, PIP-u, portali i forów bo szefowa już sie tym nie interesuje, nawet nie chce żeby jej zaprzątać głowę takimi sprawami .

Ten post edytował domi nie, 17 sty 2010 - 13:05

[moko.]

Wiesz ja wolę kiedy szefowa odeśle do mnie, niż powie coś klientowi co jest nieprawdą....
Ja mam taką szefową, ze zawsze odpowiada na pytania - tylko niestety źle.... klient ucieszony, ze usyskał dobrą nowinę - a potem wpada złość, kiedy dowiaduje się ode mnie, ze jest inaczej i generalnie jest wściekły an mnie, ze go pewnie kłamię.... Wkurzające jest dla mnie to, ze muszę odkręcać wszystko, a czasem się odkręcić nie da.....

[domi]

Mi się to też kilka razy przydażyło więc wiem o czym piszesz. Wszyscy wychodzą z załozenia, że szefowa wie najlepiej i jej słowo więcej jest warte od słowa zwykłego pracownika. Ja im się nie dziwię, również uważam, że tak powinno być. Zdarzało się też, że podczas mojej nieobecności szefowa sporządziła np. Z-3 lub coś innego a potem się okazało, że to było błednie wypełnione. Jak Pani z ZUS dzwoniła i się pytała kto to robił, a ja mówiłam, że koleżanka w zastępstwie i skoryguję to. Wstyd mi się przyznawać, że właścicielka biura rach, takie proste błędy popełnia.
Są jednak sytuacje, że chciałabym do szefowej przyjsć i dowiedzieć sie czegoś wiecej, omówić jakiś problem, czasem skomplikowany...a tu d**a.
Szefowa nasza dopiero w zeszłym tygodniu przez przypadek dowiedziała się o czymś takim jak ojcowski . Do tej pory na RSA kobietom na wychowawczym wpisuje 460 zdrowotną podstawę. Takich wpadek jest wiecej. Najnowsza i na grubszą skalę wyszła na jaw w piątek. Na szczęście to jej problem ale moja praca bo ja będę musiała korygowac dokumenty od kwietnia z.r.

Prawdą jest, że czasem trzeba sie samemu dowiadywac u źródeł np. w ZUS-e, nie wierzyć ślepo swoim ksiegowym i kadrowym. Przezorny zawsze ubezpieczony .

[domi]

Dzis zadzwoniła do mnie kobieta z ZUS-u z wydziału zasiłków bym uzupełniła wnioski o ojcowski. Otóż według najnowszych przepisów powinnam jeszcze załączyć 2 oświadczenia, że ojciec nie pobierał juz zasiłku z innego źródła oraz (Dla osoby prowadzącej działalnosć gosp), że podczas pobierania zasiłku ojcowskiego nie prowadził działalnosci pozarolniczej. Pani uprzedziła mnie również, że wkrótce będzie trzeba pisac jeszcze jedno oswiadczenie, którego treść jeszcze nie jest znana. Tylko 7 dni urlopu ojcowskiego a tyyyyle dokumentacji .

[domi]

Dziś kolejny tel z ZUS-u. Mimo tego, iż składałam oryginał aktu urodzenia dziecka, a Pani chciała jedynie ksero- dziś sie okazało, że jednak potrzebny jest oryginał .

[moko.]

Domi tak, trochę papierów jest, ale wystarczy wszystko na jednym piśmie oświadczyć i mniej się ich robi

[domi]

Domi tak, trochę papierów jest, ale wystarczy wszystko na jednym piśmie oświadczyć i mniej się ich robi

A widzisz ..chicłam na jednym ale mi Pani nie pozwoliła .

[justine1980]

Moko mam pytanie bo widzę że znasz się na tym urlopie tacierzyńskim-czy jeżeli ja nie pracuję to mąż ma prawo do tego urlopu? Bo znalazłam artykuł z którego wynika że jeżeli matka nie pracuje to ojciec nie ma prawa do urlopu tacierzyńskiego

[Agnieszka AZJ]

Ja nie Moko ale powiem Ci, że TWój mąż ma prawo do urlopu. W tym miesiącu udzielalismy pierwszy raz procownikowi taki urlop i sprawdzałam tę kwestię.

Mam w firmie artykuł z "Rzeczpospolitej" na ten temat - mogę Ci go w poniedziałek przesłaś faxem albo mailem.

[justine1980]

Agnieszka dzięki za odpowiedź wyśle Ci na pw maila i jeśli to nie problem to prześlij ten artykuł

[moko.]

tu już wyjaśniłam

Tak przysługuje mężowi 7 dni urlopu ojcowskiego nieżależnie od tego co matka robi, czy jest na macierzyńskim czy pracuje czy cokolwiek - to jego prawo do urlopu i tyle.!

[wiktore]

Witam
Mam pytanie. Jak urodziłam w listopadzie 2006 nie było jeszcze tacierzynskiego ale mąż mógł wziąc tydzien opieki na matkę i dziecko. Czy teraz tez moze tak zrobić i do tego jeszcze od razu wnioskować o ten tydzien tacierzynskiego?

[moko.]

mąż mógł wziąc tydzien opieki na matkę i dziecko. Czy teraz tez moze tak zrobić i do tego jeszcze od razu wnioskować o ten tydzien tacierzynskiego?

Tak może ! O urlop ojcowski moze wnioskowac do momentu aż dziecko ukończy 1 r.ż.

[wiktore]

Dzięki wielkie Moko za odpowiedź.

[angielk]

Odgrzebuję temat bo ze złości się zagotowałam jak usłyszałam że kolega nie dostał urlopu ojcowskiego bo ZBLIŻA SIĘ EURO i będzie więcej pracy.

Czy pracodawca ma prawo do odmowy urlopu ojcowskiego??
Maluszek urodził się miesiąc temu, leżał trochę w szpitalu, teraz wyszedł wreszcie do domu i tata chciał się nacieszyć synem.
Złożył wniosek i usłyszał że niestety, kierownikowi jest bardzo przykro, ale "góra" zabroniła dawać urlopy na czerwiec bo... EURO
W lipcu pewnie już będzie mógł dostać ojcowski, ale wolał by teraz.

bezprawne to czy się mylę???

[Agnieszka AZJ]

Kodeks pracy mówi tak:

Art.182 § 2. Urlopu ojcowskiego udziela się na pisemny wniosek pracownika-ojca wychowującego dziecko, składany w terminie nie krótszym niż 7 dni przed rozpoczęciem korzystania z urlopu; pracodawca jest obowiązany uwzględnić wniosek pracownika.

[angielk]

dzięki

mi się wydaję że kierownik nadinterpretuje nakazy swoich szefów żeby nie wysyłać pracowników w czasie euro na urlop wypoczynkowy bo ręce do pracy są potrzebne....
no ale ojcowski to inna bajka.