Kochane, po niedawnej przeprowadzce odkopaliśmy wczoraj gitarę.
Mąz namietnie grał na niej w młodości
, nawet w zespole był !
A ja bardzo lubiłam słuchac tego jego brzdakania, sama też nieco pogrywając.
No i chcielismy odswiezyc stare, dobre czasy ale...uuuuu pamięc juz nie ta
...
Nie pamiętamy piosenek, a przypominanie chwytów na bieżaco trwa troszeczkę..
Może więc macie gdzieś zapisane pioseneczki do pośpiewania przy ognichu lub kuchennym stole?
Albo maleńkiej , coby się dziewczę umuzykalniło? Tylko koniecznie z chwytami na gitarę!!!
Jeśli tak, to albo tu, albo na skrzynke poprosze - bardzo poprosze...
dziwnie rozmarzona i zasłuchana w stare, dobre czasy: