Przy takich nawrotowych anginach koniecznie trzeba zrobić wymaz z gardła, przynajmniej 2-3 krotnie. Lekarze leczą na oślep....a to sobie przepiszemy Zinnat, a to Augmentin, Bioracef, a może jakiś antybiotyk makrolidowy, bo ostatnio to sama penicylina u Pani/Pana była. A wymazów nie zlecają
Przy anginach koniecznie musi być dobry laryngolog, bo interniści sobie najzwyczajniej w świecie nie radzą.
U mnie po ostatnim wymazie wyszedł gronkowiec i influenza
Antybiotyk celowany, Luivac na wzmocnienie po leczeniu i zobaczymy co będzie dalej. W kwestii uodparniania podtrzymuje moje zdanie, które napisałam wyżej