Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
4 Stron V  poprzednia 1 2 3 4 następna  

listy do św. Mikołaja

> 
Pronto
sob, 24 lis 2012 - 20:51
Jajka na twardo.
Pronto


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,077
Dołączył: pią, 24 lut 06 - 21:41
Skąd: Gdańsk
Nr użytkownika: 5,042

GG:


post sob, 24 lis 2012 - 20:51
Post #41

Jajka na twardo.
xxyy
sob, 24 lis 2012 - 21:02
mleko lacto free i dietetyczne ciasteczka
xxyy


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,788
Dołączył: pon, 30 kwi 07 - 20:21
Nr użytkownika: 13,535




post sob, 24 lis 2012 - 21:02
Post #42

mleko lacto free i dietetyczne ciasteczka
Gosia z edziecka
sob, 24 lis 2012 - 21:21
CYTAT(eve69 @ Sat, 24 Nov 2012 - 18:20) *
To słabo, bo moje starsze dziecko nigdy nie miało TEJ przytulanki, i małe też nie ma icon_wink.gif

Widzisz, to masz mniejsze pole do obserwacji niz ja 04.gif
U mnie każde z trójki dzieci ma inne podejście do przytulanek. I każde inaczej Tworzy więzi. I związek między przytualnkami a intensywnością więzi zauważam icon_wink.gif
Co do listów do Mikołaja. Ja poprowadziłam to tak, i było do kitu i o tym napisałam. U Ciebie sie sprawdza, to dobrze icon_smile.gif i dobrze że napisałaś, jest w czym wybierać icon_wink.gif


A teraz się rozwinę icon_wink.gif
Z wychowaniem to nie jest tak,ż eto jakieś takie spektakularne rzeczy się dzieją. Że wychowujemy naszym gadaniem, naszym wysiłkiem wychowawczym. Jakims takim celowym działaniem "wyselekcjonowanym"/"wyodrębnionym" z życia. Że tu sobie żyjemy, a tu ciach, teraz wychowujemy - bo tam BIERZEMY dziecko i z nim rozmawiamy, kleimy, kolorujemy czy co tam jeszcze.
A to tak nie jest. Wychowanie to tysiące tysiace drobnych gestów. Drobnych naszych zachowań, słów, wyrażonych uczuć. I warto miec tego świadomość. Tego są tysiące tysięcy. I to co warto robić, to tam, gdzie widzimy, tam gdzie ogarniamy, warto dbac o to, by te drobiazgi służyły dziecku. Bo takich niesłużącycha zawsze się pełno trafi - i to normalne jest, że się trafi. Ważne jest, żeby bilans wyszedł na plus. i o to warto dbać.
Wy sobie tu dziewczyny ironizujecie icon_wink.gif a ja nie potrafię. Może dlatego że żyje tu gdzie żyję i widzę tych rodziców, których widzę. nie wiem.
Był kiiedyś taki odcinek Superniani, gdzie była mała dziewczynka. Miała moze 4 lata. Była przywiązana do smoczka i do butelki. Oprócz tego płakała i źle sie zachowywała. Nikt nie mógł nad nia zapanować. Otóż w trakcie filmu okazało się, że rodzice zaniedbują dziecko emocjonalnie, że dziecko nie ma wsparcia. A superniania przyszła i wywaliła smoczek i butelkę. Dosłownie, do kosza. Byłam wściekła. Dziecko, które ma problemy, które tak naprawdę jest koszmarnie samotne, byc może jedyną rzeczą na świecie był ten smoczek i ta butelka, a jemu to wywalono! Tak ise nie robi. Zaczyna sie od innej strony. Zaczyna sie od "ogarnięcia emocji", od wyprowadzenia dziecka "znad krawedzi załamania nerwowego" (to sformułowanie zaczerpniete z p. Dolto), a potem, jak dziecko zaczyna stac na nogach, zaczyna sie sprawę ze smoczkiem. Może sie też wtedy okazać, że smoczek sam z siebie pójdzie w odstawkę.
Jeśłi dziekco uparcie trzyma sie pluszaka, to może byc i tak,ze ten pluszak cos mu załatwia. Może byc dla takiego dziecka ostatnią deska ratunku. Dawać oparcie, poczucie bezpieczęństwa. I jak sie chce rozluźnic te więź, to warto poszukać przyczyny, usunąć ją, a pluszak sam pójdzie w kąt icon_wink.gif
Nie ma u nas w kraju generalnie tendencji do szanowania dzieci (teraz sie fajna kampania w radio pojawiła, ta z Korczakiem). Dziecmi sie manipuluje, traktuje jak przedmioty, jak obiekty do wychowywnia/dobrego_zachowywania_się/itd. To widac w tych badaniach, gdzie nadal dużo rodziców nie widzi niczego złego w klapsach.
Może wokół Was tak nie jest. U mnie to(manipulacja, traktowanie jak przedmiotów) sie nagminnie zdarza. Nagminnie. Stąd może takie moje pisanie.
Jak pisze, to najpierw emaptyzuję z dzieckiem. I tak, zakładam mniej optymistyczną wersję. Nie dlatego, że uwazam,z etak jest, tylko dlatego,żeby zachowac ostrożnośc i czegos ni przegapić. I z takiego punktu piszę. Bo robię założenie,ze taki rodzic sobie zobaczy, przyjrzy sie i dojdzie do wniosku "eeeee, przesada". Wole to, niżbym miała uśpić cudzą czujność.

Gosia z edziecka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,811
Dołączył: czw, 03 kwi 03 - 22:22
Skąd: .
Nr użytkownika: 366




post sob, 24 lis 2012 - 21:21
Post #43

CYTAT(eve69 @ Sat, 24 Nov 2012 - 18:20) *
To słabo, bo moje starsze dziecko nigdy nie miało TEJ przytulanki, i małe też nie ma icon_wink.gif

Widzisz, to masz mniejsze pole do obserwacji niz ja 04.gif
U mnie każde z trójki dzieci ma inne podejście do przytulanek. I każde inaczej Tworzy więzi. I związek między przytualnkami a intensywnością więzi zauważam icon_wink.gif
Co do listów do Mikołaja. Ja poprowadziłam to tak, i było do kitu i o tym napisałam. U Ciebie sie sprawdza, to dobrze icon_smile.gif i dobrze że napisałaś, jest w czym wybierać icon_wink.gif


A teraz się rozwinę icon_wink.gif
Z wychowaniem to nie jest tak,ż eto jakieś takie spektakularne rzeczy się dzieją. Że wychowujemy naszym gadaniem, naszym wysiłkiem wychowawczym. Jakims takim celowym działaniem "wyselekcjonowanym"/"wyodrębnionym" z życia. Że tu sobie żyjemy, a tu ciach, teraz wychowujemy - bo tam BIERZEMY dziecko i z nim rozmawiamy, kleimy, kolorujemy czy co tam jeszcze.
A to tak nie jest. Wychowanie to tysiące tysiace drobnych gestów. Drobnych naszych zachowań, słów, wyrażonych uczuć. I warto miec tego świadomość. Tego są tysiące tysięcy. I to co warto robić, to tam, gdzie widzimy, tam gdzie ogarniamy, warto dbac o to, by te drobiazgi służyły dziecku. Bo takich niesłużącycha zawsze się pełno trafi - i to normalne jest, że się trafi. Ważne jest, żeby bilans wyszedł na plus. i o to warto dbać.
Wy sobie tu dziewczyny ironizujecie icon_wink.gif a ja nie potrafię. Może dlatego że żyje tu gdzie żyję i widzę tych rodziców, których widzę. nie wiem.
Był kiiedyś taki odcinek Superniani, gdzie była mała dziewczynka. Miała moze 4 lata. Była przywiązana do smoczka i do butelki. Oprócz tego płakała i źle sie zachowywała. Nikt nie mógł nad nia zapanować. Otóż w trakcie filmu okazało się, że rodzice zaniedbują dziecko emocjonalnie, że dziecko nie ma wsparcia. A superniania przyszła i wywaliła smoczek i butelkę. Dosłownie, do kosza. Byłam wściekła. Dziecko, które ma problemy, które tak naprawdę jest koszmarnie samotne, byc może jedyną rzeczą na świecie był ten smoczek i ta butelka, a jemu to wywalono! Tak ise nie robi. Zaczyna sie od innej strony. Zaczyna sie od "ogarnięcia emocji", od wyprowadzenia dziecka "znad krawedzi załamania nerwowego" (to sformułowanie zaczerpniete z p. Dolto), a potem, jak dziecko zaczyna stac na nogach, zaczyna sie sprawę ze smoczkiem. Może sie też wtedy okazać, że smoczek sam z siebie pójdzie w odstawkę.
Jeśłi dziekco uparcie trzyma sie pluszaka, to może byc i tak,ze ten pluszak cos mu załatwia. Może byc dla takiego dziecka ostatnią deska ratunku. Dawać oparcie, poczucie bezpieczęństwa. I jak sie chce rozluźnic te więź, to warto poszukać przyczyny, usunąć ją, a pluszak sam pójdzie w kąt icon_wink.gif
Nie ma u nas w kraju generalnie tendencji do szanowania dzieci (teraz sie fajna kampania w radio pojawiła, ta z Korczakiem). Dziecmi sie manipuluje, traktuje jak przedmioty, jak obiekty do wychowywnia/dobrego_zachowywania_się/itd. To widac w tych badaniach, gdzie nadal dużo rodziców nie widzi niczego złego w klapsach.
Może wokół Was tak nie jest. U mnie to(manipulacja, traktowanie jak przedmiotów) sie nagminnie zdarza. Nagminnie. Stąd może takie moje pisanie.
Jak pisze, to najpierw emaptyzuję z dzieckiem. I tak, zakładam mniej optymistyczną wersję. Nie dlatego, że uwazam,z etak jest, tylko dlatego,żeby zachowac ostrożnośc i czegos ni przegapić. I z takiego punktu piszę. Bo robię założenie,ze taki rodzic sobie zobaczy, przyjrzy sie i dojdzie do wniosku "eeeee, przesada". Wole to, niżbym miała uśpić cudzą czujność.

kajek
sob, 24 lis 2012 - 21:25
moja mała ma 3 lata i swój ukochany kocyck - żeby go wyprać musimy używać sprytu i podstępu:) Do głowy by mi nie przyszło żeby go jej zabrać.

co do listów - próbowałam ją w tym roku namówić na napisanie listu, ale ona uparcie twierdzi, że dostanie od Mikołaja.. wszstko - lista życzeń rośnie z każdym dniem. A ja z uporem jej tłumaczę, że Mikołaj ma dużo dzieci do obdarowywania i może dostać góra 2-3 rzeczy. Może za rok będzie bardziej chętna do pisania.
kajek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 688
Dołączył: nie, 19 cze 05 - 15:43
Nr użytkownika: 3,290




post sob, 24 lis 2012 - 21:25
Post #44

moja mała ma 3 lata i swój ukochany kocyck - żeby go wyprać musimy używać sprytu i podstępu:) Do głowy by mi nie przyszło żeby go jej zabrać.

co do listów - próbowałam ją w tym roku namówić na napisanie listu, ale ona uparcie twierdzi, że dostanie od Mikołaja.. wszstko - lista życzeń rośnie z każdym dniem. A ja z uporem jej tłumaczę, że Mikołaj ma dużo dzieci do obdarowywania i może dostać góra 2-3 rzeczy. Może za rok będzie bardziej chętna do pisania.

--------------------

Agula9
sob, 24 lis 2012 - 22:20
To widzę, że zrobilam trochę zamieszanaia w Mikołajowym wątku. PRZEPRASZAM icon_sad.gif
Zając zostaje i tak myślę, że rzeczywiście on chyba trochę mnie zastępuje bo po jakimś miesiącu odkąd poszła do przedzkola wszędzie go zabiera. Dodam, że w czerwcu M wyjechał za granicę i widujemy go tylko na Skypie. To chyba też ma duży wpływ, choć M i tak w większości pracował w delegacji i mało bywał w domu.
U nas nie ma jakichś wielkich wymagań od Mikołaja, córcia poprosiła o narysowanie cukierka icon_smile.gif A zostawimy przy kominku ciasteczka.
Agabr a u Was może jakieś dietetyczne ciasteczka i Mikołaj zje tylko 1 bo przecież dużo dzieci i tyyyle ciastek icon_smile.gif

Ten post edytował Agula9 sob, 24 lis 2012 - 23:10
Agula9


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,589
Dołączył: czw, 15 mar 12 - 21:35
Skąd: CK
Nr użytkownika: 39,777




post sob, 24 lis 2012 - 22:20
Post #45

To widzę, że zrobilam trochę zamieszanaia w Mikołajowym wątku. PRZEPRASZAM icon_sad.gif
Zając zostaje i tak myślę, że rzeczywiście on chyba trochę mnie zastępuje bo po jakimś miesiącu odkąd poszła do przedzkola wszędzie go zabiera. Dodam, że w czerwcu M wyjechał za granicę i widujemy go tylko na Skypie. To chyba też ma duży wpływ, choć M i tak w większości pracował w delegacji i mało bywał w domu.
U nas nie ma jakichś wielkich wymagań od Mikołaja, córcia poprosiła o narysowanie cukierka icon_smile.gif A zostawimy przy kominku ciasteczka.
Agabr a u Was może jakieś dietetyczne ciasteczka i Mikołaj zje tylko 1 bo przecież dużo dzieci i tyyyle ciastek icon_smile.gif

--------------------

Zuzia
sob, 24 lis 2012 - 22:57
CYTAT(agabr @ Sat, 24 Nov 2012 - 20:48) *
sluchajcie a co mam zrobic , a propos Mikolaja , moje dzieci goszcza go zawsze ciasteczkami i mlekiem , a wtym roku kurcze mamy mikolaja uczulonego na laktoze i na diecie dukana , no i nie wiem , co jeszcze mikolaj wciaga ?b



Nie znam się na dukanowej diecie, ale może jabłko zjadłby Mikołaj szanowny w tym roku. W Polsce są bardzo smaczne odmiany jabłek i witaminy mają i itp. i itd., a Mikołaj z Laponii, takich dobrych jabłek jak u nas tam z pewnością nie ma 06.gif
Zuzia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 832
Dołączył: czw, 04 mar 04 - 20:12
Skąd: Lublin
Nr użytkownika: 1,521




post sob, 24 lis 2012 - 22:57
Post #46

CYTAT(agabr @ Sat, 24 Nov 2012 - 20:48) *
sluchajcie a co mam zrobic , a propos Mikolaja , moje dzieci goszcza go zawsze ciasteczkami i mlekiem , a wtym roku kurcze mamy mikolaja uczulonego na laktoze i na diecie dukana , no i nie wiem , co jeszcze mikolaj wciaga ?b



Nie znam się na dukanowej diecie, ale może jabłko zjadłby Mikołaj szanowny w tym roku. W Polsce są bardzo smaczne odmiany jabłek i witaminy mają i itp. i itd., a Mikołaj z Laponii, takich dobrych jabłek jak u nas tam z pewnością nie ma 06.gif

--------------------
mama_do_kwadratu
sob, 24 lis 2012 - 23:06
marchewkę dla reniferów może wtrząchnąć Święty icon_wink.gif
mama_do_kwadratu


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9,090
Dołączył: sob, 14 cze 03 - 17:06
Nr użytkownika: 826




post sob, 24 lis 2012 - 23:06
Post #47

marchewkę dla reniferów może wtrząchnąć Święty icon_wink.gif

--------------------
Mama Dwóch Takich od Czerwca 2000
Fridge pickers wear bigger knickers
Tuni
sob, 24 lis 2012 - 23:31
CYTAT(agabr @ Sat, 24 Nov 2012 - 19:48) *
sluchajcie a co mam zrobic , a propos Mikolaja , moje dzieci goszcza go zawsze ciasteczkami i mlekiem , a wtym roku kurcze mamy mikolaja uczulonego na laktoze i na diecie dukana , no i nie wiem , co jeszcze mikolaj wciaga ?b

A Mikołaj spozywa przy dzieciach?
Bo jak nie, to niech ma w kieszeni woreczek na ciasteczka i butelkę na mleko, a przy dzieciach też może przecież zabrać na drogę icon_wink.gif
Tuni


Grupa: Moderatorzy
Postów: 6,764
Dołączył: wto, 01 kwi 03 - 09:27
Skąd: Śląsk
Nr użytkownika: 248




post sob, 24 lis 2012 - 23:31
Post #48

CYTAT(agabr @ Sat, 24 Nov 2012 - 19:48) *
sluchajcie a co mam zrobic , a propos Mikolaja , moje dzieci goszcza go zawsze ciasteczkami i mlekiem , a wtym roku kurcze mamy mikolaja uczulonego na laktoze i na diecie dukana , no i nie wiem , co jeszcze mikolaj wciaga ?b

A Mikołaj spozywa przy dzieciach?
Bo jak nie, to niech ma w kieszeni woreczek na ciasteczka i butelkę na mleko, a przy dzieciach też może przecież zabrać na drogę icon_wink.gif
zilka
nie, 25 lis 2012 - 08:54
Nasz w zasadzie zjada marchewkę dla konia...

Ale trochę nie rozumiem pytania, kto jest na tej Diecie Dukana, Twoje dzieci? 29.gif A chlebka z masłem nie można mu zostawić, mam wrażenie, że Mikołaj specjalnie nie wybrzydza? 29.gif
zilka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,549
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 10:20
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 160




post nie, 25 lis 2012 - 08:54
Post #49

Nasz w zasadzie zjada marchewkę dla konia...

Ale trochę nie rozumiem pytania, kto jest na tej Diecie Dukana, Twoje dzieci? 29.gif A chlebka z masłem nie można mu zostawić, mam wrażenie, że Mikołaj specjalnie nie wybrzydza? 29.gif

--------------------
córki dwie, 2002 i 2007
tuLena
nie, 25 lis 2012 - 09:55
CYTAT(Zuzia @ Sat, 24 Nov 2012 - 22:57) *
Nie znam się na dukanowej diecie, ale może jabłko zjadłby Mikołaj szanowny w tym roku.

na dukanie owocow niet icon_wink.gif
tuLena


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,192
Dołączył: pon, 27 sie 07 - 21:22
Nr użytkownika: 15,964




post nie, 25 lis 2012 - 09:55
Post #50

CYTAT(Zuzia @ Sat, 24 Nov 2012 - 22:57) *
Nie znam się na dukanowej diecie, ale może jabłko zjadłby Mikołaj szanowny w tym roku.

na dukanie owocow niet icon_wink.gif


--------------------






literówki mi się mnożą na potęgę- poprawiam co tylko mogę, żeby dało sie przeczytać ;))
z resztą się poddaję....
Zuzia
nie, 25 lis 2012 - 23:19
tuLena,

senk Yu 03.gif

Pozostaje więc nakarmienie reniferów jabłkiem...
A Mikołaja też posłać na dietę 04.gif
Zuzia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 832
Dołączył: czw, 04 mar 04 - 20:12
Skąd: Lublin
Nr użytkownika: 1,521




post nie, 25 lis 2012 - 23:19
Post #51

tuLena,

senk Yu 03.gif

Pozostaje więc nakarmienie reniferów jabłkiem...
A Mikołaja też posłać na dietę 04.gif

--------------------
Zuzia
nie, 25 lis 2012 - 23:19
tuLena,

senk Yu 03.gif

Pozostaje więc nakarmienie reniferów jabłkiem...
A Mikołaja też posłać na dietę 04.gif
Zuzia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 832
Dołączył: czw, 04 mar 04 - 20:12
Skąd: Lublin
Nr użytkownika: 1,521




post nie, 25 lis 2012 - 23:19
Post #52

tuLena,

senk Yu 03.gif

Pozostaje więc nakarmienie reniferów jabłkiem...
A Mikołaja też posłać na dietę 04.gif

--------------------
Gosia z edziecka
pon, 26 lis 2012 - 12:05
CYTAT(Agula9 @ Sat, 24 Nov 2012 - 20:20) *
To widzę, że zrobilam trochę zamieszanaia w Mikołajowym wątku. PRZEPRASZAM icon_sad.gif

Nie ma za co przepraszać. A jeśli już, to ja raczej powinnam. To mnie poniosło trochę. Straciłam cieprliwośc do swoich przypadłości, a ulało mi sie tutaj icon_sad.gif
Pytac zawsze warto. Zawsze. I jeśli można to przesyłam królikowi pozdrowienia 06.gif
Gosia z edziecka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,811
Dołączył: czw, 03 kwi 03 - 22:22
Skąd: .
Nr użytkownika: 366




post pon, 26 lis 2012 - 12:05
Post #53

CYTAT(Agula9 @ Sat, 24 Nov 2012 - 20:20) *
To widzę, że zrobilam trochę zamieszanaia w Mikołajowym wątku. PRZEPRASZAM icon_sad.gif

Nie ma za co przepraszać. A jeśli już, to ja raczej powinnam. To mnie poniosło trochę. Straciłam cieprliwośc do swoich przypadłości, a ulało mi sie tutaj icon_sad.gif
Pytac zawsze warto. Zawsze. I jeśli można to przesyłam królikowi pozdrowienia 06.gif
joa133
śro, 28 lis 2012 - 00:05
Dabriza piszemy listy do Mikołaja - w tym roku już 3 raz. Listy przechowuje na szafie ,pokażę im je kiedyś. Ju w zeszłym roku pomogła braciszkowi coś narysować,co chciał otrzymać.

W tym roku Ju i Se narysowali co by chcieli dostać. Listy te kładziemy potem do koperty i na talerz. Na okno kładzie się talerz, a Mikołaj zabiera list ( daje go Aniołkowi ) a ten przyniesie jakiś prezent(24.12. z listu) Mikołaj zostawia "prezent" na tym talerzu. Każde dziecko ma swój talerz, kładzie go 5.12 na oknie. Rano każde dziecko biegnie do okna i ogląda swoje prezenty.
joa133


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,675
Dołączył: wto, 15 wrz 09 - 15:28
Nr użytkownika: 29,117




post śro, 28 lis 2012 - 00:05
Post #54

Dabriza piszemy listy do Mikołaja - w tym roku już 3 raz. Listy przechowuje na szafie ,pokażę im je kiedyś. Ju w zeszłym roku pomogła braciszkowi coś narysować,co chciał otrzymać.

W tym roku Ju i Se narysowali co by chcieli dostać. Listy te kładziemy potem do koperty i na talerz. Na okno kładzie się talerz, a Mikołaj zabiera list ( daje go Aniołkowi ) a ten przyniesie jakiś prezent(24.12. z listu) Mikołaj zostawia "prezent" na tym talerzu. Każde dziecko ma swój talerz, kładzie go 5.12 na oknie. Rano każde dziecko biegnie do okna i ogląda swoje prezenty.

--------------------
Julka (25.04.2006) & Sebastian (20.05.2008) & Łucja (05.02.2012) & Joa
paulap
śro, 28 lis 2012 - 15:06
Pamiętam jak Zu w przedszkolu rysowała co chciałaby dostać od Mikołaja. Moje dziecko narysowało jakiś bazgroł i kiedy spytałam co to jest odpowiedziała: "no jak to, kanapka z serem żółtym" icon_rolleyes.gif
paulap


Grupa: Administratorzy
Postów: 4,017
Dołączył: sob, 29 mar 03 - 15:37
Skąd: Kielce
Nr użytkownika: 213

GG:


post śro, 28 lis 2012 - 15:06
Post #55

Pamiętam jak Zu w przedszkolu rysowała co chciałaby dostać od Mikołaja. Moje dziecko narysowało jakiś bazgroł i kiedy spytałam co to jest odpowiedziała: "no jak to, kanapka z serem żółtym" icon_rolleyes.gif

--------------------
pomidorro
czw, 29 lis 2012 - 18:17
a ja mam pytanie; te listy do Mikołaja- to realizujecie 6 grudnia ( pod poduszkę) czy pod choinkę. U nas się utarło, ze pod poduszkę drobiazgi sie zostawia...
pomidorro


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,782
Dołączył: pon, 14 maj 07 - 11:18
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 14,138

GG:


post czw, 29 lis 2012 - 18:17
Post #56

a ja mam pytanie; te listy do Mikołaja- to realizujecie 6 grudnia ( pod poduszkę) czy pod choinkę. U nas się utarło, ze pod poduszkę drobiazgi sie zostawia...

--------------------



bb
czw, 29 lis 2012 - 19:20
Listy sa do realizacji wigilijnej, choc oficjalnie tu gdzie mieszkamy Wigilii nie ma a prezenty roznosi Swiety bazyli tudziez Wasyl icon_wink.gif
6 grudnia pod poduszka dziewczyny znajduja drobiazgi od nas. Wiedza, ze od nas, ze na pamiatke tego co robil Biskup.
bb


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,371
Dołączył: śro, 07 sty 04 - 12:54
Skąd: greckie gory
Nr użytkownika: 1,313

GG:


post czw, 29 lis 2012 - 19:20
Post #57

Listy sa do realizacji wigilijnej, choc oficjalnie tu gdzie mieszkamy Wigilii nie ma a prezenty roznosi Swiety bazyli tudziez Wasyl icon_wink.gif
6 grudnia pod poduszka dziewczyny znajduja drobiazgi od nas. Wiedza, ze od nas, ze na pamiatke tego co robil Biskup.

--------------------
Sofia (2002) & Christina (2005) - moje greckie Slowianki
pomidorro
czw, 29 lis 2012 - 19:35
muszę koniecznie znależć "opowieści" związane ze Sw. Mikołajem- te prawdziwe.
MOje dziecko pierwszy raz samo narysowało list ( umieściła tam też prezent dla Hani- najpierw Ala narysowała dla siebie, potem stwierdziła, ze odstąpi Hani( zapytała jej czy chce smoka Spika icon_smile.gif - bo jej dwa prezenty wystarczą icon_smile.gif )Całe szczęście , ze cenowo wybrała realne rzeczy 29.gif

NIe znam tradycji - co się zostawia Mikołajowi , kiedy i gdzie zostawia się list ... 37.gif

Ten post edytował pomidorro czw, 29 lis 2012 - 19:36
pomidorro


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,782
Dołączył: pon, 14 maj 07 - 11:18
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 14,138

GG:


post czw, 29 lis 2012 - 19:35
Post #58

muszę koniecznie znależć "opowieści" związane ze Sw. Mikołajem- te prawdziwe.
MOje dziecko pierwszy raz samo narysowało list ( umieściła tam też prezent dla Hani- najpierw Ala narysowała dla siebie, potem stwierdziła, ze odstąpi Hani( zapytała jej czy chce smoka Spika icon_smile.gif - bo jej dwa prezenty wystarczą icon_smile.gif )Całe szczęście , ze cenowo wybrała realne rzeczy 29.gif

NIe znam tradycji - co się zostawia Mikołajowi , kiedy i gdzie zostawia się list ... 37.gif

--------------------



eve69
czw, 29 lis 2012 - 21:53
CYTAT(pomidorro @ Thu, 29 Nov 2012 - 18:17) *
a ja mam pytanie; te listy do Mikołaja- to realizujecie 6 grudnia ( pod poduszkę) czy pod choinkę. U nas się utarło, ze pod poduszkę drobiazgi sie zostawia...

my zostawiamy właśnie na noc 5 go - Mikołaj zabiera gdy podrzuca drobiazgi do buta. Zostawiamy też ciastka - owsiane - i szklankę mleka icon_wink.gif
eve69


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,742
Dołączył: śro, 28 lip 04 - 17:15
Skąd: Trajsiti
Nr użytkownika: 1,966




post czw, 29 lis 2012 - 21:53
Post #59

CYTAT(pomidorro @ Thu, 29 Nov 2012 - 18:17) *
a ja mam pytanie; te listy do Mikołaja- to realizujecie 6 grudnia ( pod poduszkę) czy pod choinkę. U nas się utarło, ze pod poduszkę drobiazgi sie zostawia...

my zostawiamy właśnie na noc 5 go - Mikołaj zabiera gdy podrzuca drobiazgi do buta. Zostawiamy też ciastka - owsiane - i szklankę mleka icon_wink.gif

--------------------
Franio 14.05.2007
Jasinek 04.01.2012

"The moment you settle for less, you get less than you settled for."
"Taught from infancy that beauty is woman's sceptre, the mind shapes itself to the body, and roaming round its gilt cage, only seeks to adorn its prison."

/Mary Wollstonecraft/
ulla
pią, 30 lis 2012 - 09:58
CYTAT(pomidorro @ Thu, 29 Nov 2012 - 17:35) *
NIe znam tradycji - co się zostawia Mikołajowi , kiedy i gdzie zostawia się list ... 37.gif


Weronika zostawia kilka dni wcześniej. Nie żeby przesadnie wierzyła w Św. Mikołaja....po prostu daje mamie czas na realizację któregoś z życzeń icon_wink.gif , ale nie zdradza się, że wie. Szczególnie jak kiedyś, jeszcze w przedszkolu oświadczyła, że i tak wie, że to rodzice dają prezenty i w związku z tym ona listu nie będzie pisać. Zapytałam, a co będzie, jak nie będzie prezentu?? List napisała....ucieszyła się, że zniknął.
A obecnie? Ciągle na prezenty czeka i nie marudzi, że ma napisać list i wymyślać co by chciała i że ma to być z gatunku realne.

Co z tego, że właściwie wie, że to ja, a nie św. Mikołaj?? Ta odrobina magii ciągle jest jej potrzebna.
ulla


Grupa: Moderatorzy
Postów: 9,336
Dołączył: czw, 09 paź 03 - 20:27
Skąd: z Ziemi
Nr użytkownika: 1,106

GG:


post pią, 30 lis 2012 - 09:58
Post #60

CYTAT(pomidorro @ Thu, 29 Nov 2012 - 17:35) *
NIe znam tradycji - co się zostawia Mikołajowi , kiedy i gdzie zostawia się list ... 37.gif


Weronika zostawia kilka dni wcześniej. Nie żeby przesadnie wierzyła w Św. Mikołaja....po prostu daje mamie czas na realizację któregoś z życzeń icon_wink.gif , ale nie zdradza się, że wie. Szczególnie jak kiedyś, jeszcze w przedszkolu oświadczyła, że i tak wie, że to rodzice dają prezenty i w związku z tym ona listu nie będzie pisać. Zapytałam, a co będzie, jak nie będzie prezentu?? List napisała....ucieszyła się, że zniknął.
A obecnie? Ciągle na prezenty czeka i nie marudzi, że ma napisać list i wymyślać co by chciała i że ma to być z gatunku realne.

Co z tego, że właściwie wie, że to ja, a nie św. Mikołaj?? Ta odrobina magii ciągle jest jej potrzebna.

--------------------
Ula
mama Weroniki



Powiem to teraz bardzo powoli, bo widzę, że cierpisz na bardzo poważny przypadek półgłupstwa
Pingwiny z Madagaskaru
> listy do św. Mikołaja
Start new topic
Reply to this topic
4 Stron V  poprzednia 1 2 3 4 następna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czw, 25 kwi 2024 - 01:56
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama