KurczÄ™, potwierdzacie moje obawy
Byliśmy zdecydowani od dłuższego czasu, ale kiedy faktycznie zabraliśmy się za remont to doszłam do wniosku, że ceny tych kabin są podejrzanie niskie... Koszt kabiny (mówię o takiej z dużą i głęboką wanną do leżenia) to ok 2500zł, ale gdyby kupic osobo wannę, drzwi, natrysk, baterię, te wszystkie hyrdomasaże i inne bajery to koszt przekroczyłby 6000....
My nie przepadamy za wylegiwaniem w wannie, dlatego mąż przebąkuje coś o zwykłym brodziku. Ale ja myślę o dzieciach - wanna byłaby praktyczniejsza. Dodatkowo często duże rzeczy, jak np. elementy kuchenki czy piekarnika, szuflady z lodówki czy kosz na śmieci myję właśnie w wannie, bo wygodniej.