Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
2 Stron V   1 2 następna  

Płyta gazowa+piekarnik elektr. czy kuchenka gazowo-elektr. ???

, kupiłam, dziękuję.
> , kupiłam, dziękuję.
~Luna~
śro, 20 lut 2013 - 18:38
Jestem w trakcie remontu mieszkania, przy okazji wymieniam stare, kilkunastoletnie sprzęty na nowe.

Poradźcie proszę, bo nie mam rozeznania, co w kuchni będzie bardziej funkcjonalne i będzie bardziej estetycznie wyglądało, tradycyjna kuchenka gazowo-elektryczna, czy płyta gazowa do zabudowy + piekarnik elektryczny do zabudowy ???
No i jak to jest z tymi płytami, bo słyszałam różne opinie, jedni sobie chwalą, inni narzekają że łatwo je zarysować.
Tak samo z piekarnikami, są opinie że świetne, a są też opinie, że piekarniki są awaryjne i trudne do czyszczenia.

Teraz mam w kuchni kuchenkę gazowo-elektryczną, korzystam tylko z góry, ponieważ piekarnik nie działa od ośmiu lat.
W związku z tym, nie przygotowuję żadnych potraw wymagających przygotowania w piekarniku, oraz nie piekę ciast.
Przyzwyczaiłam się już do tego na tyle, że chyba nadal mogłabym obchodzić się w kuchni bez piekarnika, z samą płytą gazową, tylko o ileż uboższe są nasze posiłki.

Gdybyście mogły polecić jakieś wypróbowane marki sprzętów, byłabym wdzięczna.
Cena też nie jest bez znaczenia, mam finansowe ograniczenia, więc sprzęt nie może być ten z rzędu kilku tysięcy za sztukę.

Moim faworytem na dzień dzisiejszy jest marka Mastercook, ale to co o niej wiem, wiem tylko z opinii klientów sklepów Euro AGD, ze strony internetowej tegoż sklepu.
Mogłabym oczywiście poprosić o pomoc w wyborze sprzętu sprzedawców sklepów z AGD, ale boję się że wcisną mi coś z czego potem zupełnie nie będę zadowolona i co wcale nie będzie takie super jak zachwalają.

Ten post edytował ~Luna~ wto, 05 mar 2013 - 18:08
~Luna~


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,096
Dołączył: pią, 24 paź 08 - 14:27
Nr użytkownika: 22,986




post śro, 20 lut 2013 - 18:38
Post #1

Jestem w trakcie remontu mieszkania, przy okazji wymieniam stare, kilkunastoletnie sprzęty na nowe.

Poradźcie proszę, bo nie mam rozeznania, co w kuchni będzie bardziej funkcjonalne i będzie bardziej estetycznie wyglądało, tradycyjna kuchenka gazowo-elektryczna, czy płyta gazowa do zabudowy + piekarnik elektryczny do zabudowy ???
No i jak to jest z tymi płytami, bo słyszałam różne opinie, jedni sobie chwalą, inni narzekają że łatwo je zarysować.
Tak samo z piekarnikami, są opinie że świetne, a są też opinie, że piekarniki są awaryjne i trudne do czyszczenia.

Teraz mam w kuchni kuchenkę gazowo-elektryczną, korzystam tylko z góry, ponieważ piekarnik nie działa od ośmiu lat.
W związku z tym, nie przygotowuję żadnych potraw wymagających przygotowania w piekarniku, oraz nie piekę ciast.
Przyzwyczaiłam się już do tego na tyle, że chyba nadal mogłabym obchodzić się w kuchni bez piekarnika, z samą płytą gazową, tylko o ileż uboższe są nasze posiłki.

Gdybyście mogły polecić jakieś wypróbowane marki sprzętów, byłabym wdzięczna.
Cena też nie jest bez znaczenia, mam finansowe ograniczenia, więc sprzęt nie może być ten z rzędu kilku tysięcy za sztukę.

Moim faworytem na dzień dzisiejszy jest marka Mastercook, ale to co o niej wiem, wiem tylko z opinii klientów sklepów Euro AGD, ze strony internetowej tegoż sklepu.
Mogłabym oczywiście poprosić o pomoc w wyborze sprzętu sprzedawców sklepów z AGD, ale boję się że wcisną mi coś z czego potem zupełnie nie będę zadowolona i co wcale nie będzie takie super jak zachwalają.

--------------------
Mama od sierpnia 2005r.
wrona_j
czw, 21 lut 2013 - 12:22
W mojej ocenie warto kupić osobno płytę i osobo piekarnik ponieważ w razie gdy jedna rzecz się popsuje to nie trzeba wymieniać całej kuchenki. Ja mam płytę elektryczną (ale nie indukcyjną), ponieważ nie chciałam mieć gazu w kuchni. Nie rysuje się jakoś strasznie. Co do konkretnych firm to nie podpowiem bo się nie znam. Mam gorenj i nie mam zastrzeżeń do jakości natomiast ma beznadziejne sterowanie (ale to raczej nasza wina bo przy zakupie nie zwróciliśmy na to uwagi). Przy kuchence elektrycznej nie robi sie taka maź tłusta na meblach.

Ten post edytował wrona_j czw, 21 lut 2013 - 12:23
wrona_j


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 705
Dołączył: pią, 04 sie 06 - 22:02
Nr użytkownika: 6,864




post czw, 21 lut 2013 - 12:22
Post #2

W mojej ocenie warto kupić osobno płytę i osobo piekarnik ponieważ w razie gdy jedna rzecz się popsuje to nie trzeba wymieniać całej kuchenki. Ja mam płytę elektryczną (ale nie indukcyjną), ponieważ nie chciałam mieć gazu w kuchni. Nie rysuje się jakoś strasznie. Co do konkretnych firm to nie podpowiem bo się nie znam. Mam gorenj i nie mam zastrzeżeń do jakości natomiast ma beznadziejne sterowanie (ale to raczej nasza wina bo przy zakupie nie zwróciliśmy na to uwagi). Przy kuchence elektrycznej nie robi sie taka maź tłusta na meblach.

--------------------


~Luna~
czw, 21 lut 2013 - 14:36
Bardzo Ci dziękuję za odpowiedź.

W sumie, to pomyślałam dzisiaj, że przecież wcale nie muszę mieć płyty gazowej, bo równie dobrze może to być płyta elektryczna.

Mam pytanie do tych, którzy używają w kuchni kuchenki bądź płyty elektrycznej - jak to przekłada się na koszty w porównaniu z gazem, tzn co jest tańsze w użyciu ?
I czy to prawda, że gotowanie na płycie elektrycznej zabiera więcej czasu niż na gazie, chodzi tu chyba o czas rozgrzania płyty.
~Luna~


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,096
Dołączył: pią, 24 paź 08 - 14:27
Nr użytkownika: 22,986




post czw, 21 lut 2013 - 14:36
Post #3

Bardzo Ci dziękuję za odpowiedź.

W sumie, to pomyślałam dzisiaj, że przecież wcale nie muszę mieć płyty gazowej, bo równie dobrze może to być płyta elektryczna.

Mam pytanie do tych, którzy używają w kuchni kuchenki bądź płyty elektrycznej - jak to przekłada się na koszty w porównaniu z gazem, tzn co jest tańsze w użyciu ?
I czy to prawda, że gotowanie na płycie elektrycznej zabiera więcej czasu niż na gazie, chodzi tu chyba o czas rozgrzania płyty.

--------------------
Mama od sierpnia 2005r.
aisha1111
czw, 21 lut 2013 - 16:51
Na starym mieszkaniu miałam kuchenkę elektryczną, teraz mam gazową. Z moich obserwacji:

na gazie taniej (przynajmiej tutaj gdzie mieszkam), dla mnie też wygodniej - mniej przypalam obiadów i nie muszę mieć specjalnych garnków. Z elektryczną kuchnią jest ten minus, że jak cos zaczyna kipieć, to zanim temperatura na płycie się obniży, to albo obiad się spali, albo trzeba go przełożyć obok i czekać, aż płyta wystygnie. No i dłużej się nagrzewa, ale mając dobrą i w miarę nową płytę czas jest tylko minimalnie dłuższy niż w przypadku kuchenki gazowej (mówię o płytach nowszego typu, a nie takich jakie miały nasze mamy - generalnie im więcej watów tym lepiej i szybciej się palnik nagrzewa).

natomiast ogromnym plusem elektrycznej kuchenki jest na pewno to, że ładniej wygląda i łatwiej się ją czyści niż gazową. Jak się ją dobrze pozna pewnie nic się też nie przypala (pod koniec nawet dobrze już mi szło icon_biggrin.gif). Nie bez znaczenia są też względy bezpieczeństwa - mając kuchenkę elektryczną zmniejsza się ryzyko wybuchu gazu czy też zwykłego ulatniania się gazu.

Dla mnie osobiście wybór był trudny, ale ostatecznie zdecydowaliśmy się na kuchenkę gazową, pod zabudowę - osobno piekarnik, osobno płyta. Względy ekonomiczne przeważyły. Nie wiem ile prądu zżerała kuchenka, bo na starym mieszkaniu nie mieliśmy gazu, tylko prąd, obecnie mamy kuchenkę gazową i ogrzewanie na gaz. Rachunki spadły nam o ok.20 funtów miesięcznie w porównaniu ze starym mieszkaniem, a tutaj mamy jeden pokój więcej i więcej korytarzy do ogrzania.
aisha1111


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,292
Dołączył: nie, 19 wrz 10 - 11:43
Skąd: z krainy deszczu
Nr użytkownika: 34,334




post czw, 21 lut 2013 - 16:51
Post #4

Na starym mieszkaniu miałam kuchenkę elektryczną, teraz mam gazową. Z moich obserwacji:

na gazie taniej (przynajmiej tutaj gdzie mieszkam), dla mnie też wygodniej - mniej przypalam obiadów i nie muszę mieć specjalnych garnków. Z elektryczną kuchnią jest ten minus, że jak cos zaczyna kipieć, to zanim temperatura na płycie się obniży, to albo obiad się spali, albo trzeba go przełożyć obok i czekać, aż płyta wystygnie. No i dłużej się nagrzewa, ale mając dobrą i w miarę nową płytę czas jest tylko minimalnie dłuższy niż w przypadku kuchenki gazowej (mówię o płytach nowszego typu, a nie takich jakie miały nasze mamy - generalnie im więcej watów tym lepiej i szybciej się palnik nagrzewa).

natomiast ogromnym plusem elektrycznej kuchenki jest na pewno to, że ładniej wygląda i łatwiej się ją czyści niż gazową. Jak się ją dobrze pozna pewnie nic się też nie przypala (pod koniec nawet dobrze już mi szło icon_biggrin.gif). Nie bez znaczenia są też względy bezpieczeństwa - mając kuchenkę elektryczną zmniejsza się ryzyko wybuchu gazu czy też zwykłego ulatniania się gazu.

Dla mnie osobiście wybór był trudny, ale ostatecznie zdecydowaliśmy się na kuchenkę gazową, pod zabudowę - osobno piekarnik, osobno płyta. Względy ekonomiczne przeważyły. Nie wiem ile prądu zżerała kuchenka, bo na starym mieszkaniu nie mieliśmy gazu, tylko prąd, obecnie mamy kuchenkę gazową i ogrzewanie na gaz. Rachunki spadły nam o ok.20 funtów miesięcznie w porównaniu ze starym mieszkaniem, a tutaj mamy jeden pokój więcej i więcej korytarzy do ogrzania.

--------------------
Kruszynek 21 marca 2008 (8 tc)



tomberowa
czw, 21 lut 2013 - 17:10
ja w ubiegłym roku też miałam dylemat - gaz czy prąd... zostaliśmy przy gazie bo: płacimy za niego ryczałtem, coś ok 25 zł bez względu na zużycie; żeby mieć płytę indukcyjną musiliebyśmy ciągnąć po korytarzu naszej klatki tzw.siłę, a nawet jeśli miałaby być to płyta na 230V to i tak trzeba by zmieniać korki na mocniejsze i podpisywać nową umowę w energetyce...

osobno mam płytę gazową, osobno piekarnik - płyta jest na szkle - faktycznie cięzkie to w utrzymaniu, ale da się przeżyć, ja natomiast zrobiłam błąd z rusztem - nie chciałam takich małych ruszcików na każdym gazie osobno tylko na całej płycie, wydawało mi się, że tych małych może spaść garnek, a taka szklana płyta szybko się tłucze. Więc mam ruszt na całość, ale żeliwny i okropnie się to myje... zwróć na to uwage przy zakupie.... no i ważne jest też rozmieszczenie kurków na płycie - moja ciocia ma je za blisko części grzewczej i już się nieco stopiły....

ale jeśli masz możliwość płyty to ponoć tylko indukcyjna - szybko się nagrzewa, szybko studzi a tym samym bierze mniej prądu, niestety trzeba wtedy zmieniać garnki.... no ale nie ma tego tłustego osadu z gazu w kuchni....
tomberowa


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 677
Dołączył: pon, 27 paź 03 - 08:40
Skąd: Łódź
Nr użytkownika: 1,142

GG:


post czw, 21 lut 2013 - 17:10
Post #5

ja w ubiegłym roku też miałam dylemat - gaz czy prąd... zostaliśmy przy gazie bo: płacimy za niego ryczałtem, coś ok 25 zł bez względu na zużycie; żeby mieć płytę indukcyjną musiliebyśmy ciągnąć po korytarzu naszej klatki tzw.siłę, a nawet jeśli miałaby być to płyta na 230V to i tak trzeba by zmieniać korki na mocniejsze i podpisywać nową umowę w energetyce...

osobno mam płytę gazową, osobno piekarnik - płyta jest na szkle - faktycznie cięzkie to w utrzymaniu, ale da się przeżyć, ja natomiast zrobiłam błąd z rusztem - nie chciałam takich małych ruszcików na każdym gazie osobno tylko na całej płycie, wydawało mi się, że tych małych może spaść garnek, a taka szklana płyta szybko się tłucze. Więc mam ruszt na całość, ale żeliwny i okropnie się to myje... zwróć na to uwage przy zakupie.... no i ważne jest też rozmieszczenie kurków na płycie - moja ciocia ma je za blisko części grzewczej i już się nieco stopiły....

ale jeśli masz możliwość płyty to ponoć tylko indukcyjna - szybko się nagrzewa, szybko studzi a tym samym bierze mniej prądu, niestety trzeba wtedy zmieniać garnki.... no ale nie ma tego tłustego osadu z gazu w kuchni....

--------------------
Agnieszka

Kuba 10.05.2003
Zosia 02.01.2015
rysa154
czw, 21 lut 2013 - 19:42
ja bym wybrala indukcje (nie trzeba miec siły,ani nowej umowy,ale elektryk musi zamontowac taka pod 230, chociaż wtedy jest mniejszy wybor płyt) plus piekarnik, mnie mój gaz z sieci bardzo denerwuje,bo bardzo długo sie wszystko gotuje.
w nowej kuchni planuje j.w. sam piekarnik można postawić w różnych miejscach niekoniecznie pod płytą.
w porównaniu do gazu(z butli) rachunki u mnie w rodzinie są podobne.
rysa154


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,893
Dołączył: śro, 25 lut 09 - 23:43
Skąd: b.
Nr użytkownika: 25,743




post czw, 21 lut 2013 - 19:42
Post #6

ja bym wybrala indukcje (nie trzeba miec siły,ani nowej umowy,ale elektryk musi zamontowac taka pod 230, chociaż wtedy jest mniejszy wybor płyt) plus piekarnik, mnie mój gaz z sieci bardzo denerwuje,bo bardzo długo sie wszystko gotuje.
w nowej kuchni planuje j.w. sam piekarnik można postawić w różnych miejscach niekoniecznie pod płytą.
w porównaniu do gazu(z butli) rachunki u mnie w rodzinie są podobne.

--------------------


~Luna~
czw, 21 lut 2013 - 19:49
Dziękuję Wam za każdy wpis i każdą radę, czytam wszystko.

Niedługo przychodzi facet wziąć wymiar pod zabudowę kuchni, to muszę być zdecydowana jakie sprzęty będę miała, do zabudowy czy wolnostojące.

A tak na marginesie - może macie jakieś fajne pomysły na zabudowę wąskiej, krótkiej kuchni w bloku ? - jej wymiary, to 170X280, jedna ściana krótsza 0 0,60, bo znajduje się tam komin wentylacyjny.

W takiej kuchni nie poszaleję, wiem, bo ciężko nawet wszystkie podstawowe sprzęty zmieścić 32.gif , ale może ktoś ma podobną jak moja i fajnie ją sobie urządził - mogą być fotki poglądowe.
~Luna~


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,096
Dołączył: pią, 24 paź 08 - 14:27
Nr użytkownika: 22,986




post czw, 21 lut 2013 - 19:49
Post #7

Dziękuję Wam za każdy wpis i każdą radę, czytam wszystko.

Niedługo przychodzi facet wziąć wymiar pod zabudowę kuchni, to muszę być zdecydowana jakie sprzęty będę miała, do zabudowy czy wolnostojące.

A tak na marginesie - może macie jakieś fajne pomysły na zabudowę wąskiej, krótkiej kuchni w bloku ? - jej wymiary, to 170X280, jedna ściana krótsza 0 0,60, bo znajduje się tam komin wentylacyjny.

W takiej kuchni nie poszaleję, wiem, bo ciężko nawet wszystkie podstawowe sprzęty zmieścić 32.gif , ale może ktoś ma podobną jak moja i fajnie ją sobie urządził - mogą być fotki poglądowe.

--------------------
Mama od sierpnia 2005r.
Pogoda
sob, 23 lut 2013 - 22:11
Ja się zwyczajnie boję gazu i wolę nie mieć go w domu. Nie przemawia do mnie to, że wychodzi taniej, więc nawet nie mamy rury z gazem pociągniętej do domu. Wybrałam dobrą płytę indukcyjną i dobry elektryczny piekarnik. Przy wyborze kierowałam się również zużyciem prądu - wybierałam te energooszczędne. I rachunki za prąd nie przyprawiają mnie o ból głowy pomimo, że w domu mam WSZYSTKO na prąd. (Stąd na wypadek awarii mamy kupiony generator spalinowy icon_wink.gif ).

Nie wróciłabym już do gazu za nic w świecie.
Pogoda


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,278
Dołączył: czw, 24 lip 08 - 20:49
Nr użytkownika: 20,867




post sob, 23 lut 2013 - 22:11
Post #8

Ja się zwyczajnie boję gazu i wolę nie mieć go w domu. Nie przemawia do mnie to, że wychodzi taniej, więc nawet nie mamy rury z gazem pociągniętej do domu. Wybrałam dobrą płytę indukcyjną i dobry elektryczny piekarnik. Przy wyborze kierowałam się również zużyciem prądu - wybierałam te energooszczędne. I rachunki za prąd nie przyprawiają mnie o ból głowy pomimo, że w domu mam WSZYSTKO na prąd. (Stąd na wypadek awarii mamy kupiony generator spalinowy icon_wink.gif ).

Nie wróciłabym już do gazu za nic w świecie.
~Luna~
nie, 24 lut 2013 - 15:24
Nie no, nie straszcie gazem, bo ja z tych, co bujną wyobraźnię mają 37.gif , a "na gazie" wychowana jestem.

Stanęło na tym, że kupimy płytę gazową do zabudowy.
Póki oglądałam wszystko tylko przez internet, zdecydowana byłam na płytę ze stali nierdzewnej , ale jak zobaczyłam wszystko "na żywo", to chyba bardziej podobają mi się płyty ze szkła hartowanego i teraz zupełnie już nie wiem co wybrać.
Nie mam doświadczenia z płytami, nie wiem która trwalsza i mnie skłonna do zarysowań, a łatwa w utrzymaniu czystości.

Płyta metalowa
Płyta ceramiczna
~Luna~


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,096
Dołączył: pią, 24 paź 08 - 14:27
Nr użytkownika: 22,986




post nie, 24 lut 2013 - 15:24
Post #9

Nie no, nie straszcie gazem, bo ja z tych, co bujną wyobraźnię mają 37.gif , a "na gazie" wychowana jestem.

Stanęło na tym, że kupimy płytę gazową do zabudowy.
Póki oglądałam wszystko tylko przez internet, zdecydowana byłam na płytę ze stali nierdzewnej , ale jak zobaczyłam wszystko "na żywo", to chyba bardziej podobają mi się płyty ze szkła hartowanego i teraz zupełnie już nie wiem co wybrać.
Nie mam doświadczenia z płytami, nie wiem która trwalsza i mnie skłonna do zarysowań, a łatwa w utrzymaniu czystości.

Płyta metalowa
Płyta ceramiczna

--------------------
Mama od sierpnia 2005r.
Elak
nie, 24 lut 2013 - 17:44
Luna podepnę się z pytaniami, czy jakaś płyta elektryczna ma takie możliwości jak gazowa, tzn. po zakęceniu od razu jest zimna?
Przykładowo gotuję mleko i co muszę je zestawić z palnika, bo mi wyleci, czy tak jak na gazie mogę zakręcić i nie wyleci z garnka icon_wink.gif

Miałam przez tydzień podczas wakacji przygodę z kuchnią z płytą elektryczną i zupełnie nie dawałam sobie rady nawet z ugotowaniem zupy 37.gif Każda mi wykipiała 29.gif A teraz muszę też zaplanować kuchnię i pewne osoby namawiają mnie na rezygnację z gazu.
Elak


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,531
Dołączył: sob, 02 paź 04 - 00:10
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 2,143




post nie, 24 lut 2013 - 17:44
Post #10

Luna podepnę się z pytaniami, czy jakaś płyta elektryczna ma takie możliwości jak gazowa, tzn. po zakęceniu od razu jest zimna?
Przykładowo gotuję mleko i co muszę je zestawić z palnika, bo mi wyleci, czy tak jak na gazie mogę zakręcić i nie wyleci z garnka icon_wink.gif

Miałam przez tydzień podczas wakacji przygodę z kuchnią z płytą elektryczną i zupełnie nie dawałam sobie rady nawet z ugotowaniem zupy 37.gif Każda mi wykipiała 29.gif A teraz muszę też zaplanować kuchnię i pewne osoby namawiają mnie na rezygnację z gazu.


--------------------
Mama Juleczki, Michałka i Kornelka :)

rysa154
nie, 24 lut 2013 - 18:09
indukcja nie robi sie odrazu zimna chyba,ale są np. z funkcja informującą,że potrawa się zagotowała...


Luna ja nie wyobrażam sobie szkła plus gazu w utrzymaniu czystości...a już bez większych rusztów to w ogóle...mam stalową gazową i czysci sie ok.
rysa154


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,893
Dołączył: śro, 25 lut 09 - 23:43
Skąd: b.
Nr użytkownika: 25,743




post nie, 24 lut 2013 - 18:09
Post #11

indukcja nie robi sie odrazu zimna chyba,ale są np. z funkcja informującą,że potrawa się zagotowała...


Luna ja nie wyobrażam sobie szkła plus gazu w utrzymaniu czystości...a już bez większych rusztów to w ogóle...mam stalową gazową i czysci sie ok.

--------------------


~Luna~
nie, 24 lut 2013 - 18:59
CYTAT(rysa154 @ Sun, 24 Feb 2013 - 18:09) *
indukcja nie robi sie odrazu zimna chyba,ale są np. z funkcja informującą,że potrawa się zagotowała...
Luna ja nie wyobrażam sobie szkła plus gazu w utrzymaniu czystości...a już bez większych rusztów to w ogóle...mam stalową gazową i czysci sie ok.

No ale, że gaz i szkło to co ? - dlaczego nie da się utrzymać w czystości ?, ze względu na temperaturę ? , bo nie bardzo rozumiem.
A małe ruszty i każdy osobno, to pomyślałam też o czyszczeniu, że łatwiej będzie czyścić niż to całe żelastwo które mam teraz .
~Luna~


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,096
Dołączył: pią, 24 paź 08 - 14:27
Nr użytkownika: 22,986




post nie, 24 lut 2013 - 18:59
Post #12

CYTAT(rysa154 @ Sun, 24 Feb 2013 - 18:09) *
indukcja nie robi sie odrazu zimna chyba,ale są np. z funkcja informującą,że potrawa się zagotowała...
Luna ja nie wyobrażam sobie szkła plus gazu w utrzymaniu czystości...a już bez większych rusztów to w ogóle...mam stalową gazową i czysci sie ok.

No ale, że gaz i szkło to co ? - dlaczego nie da się utrzymać w czystości ?, ze względu na temperaturę ? , bo nie bardzo rozumiem.
A małe ruszty i każdy osobno, to pomyślałam też o czyszczeniu, że łatwiej będzie czyścić niż to całe żelastwo które mam teraz .

--------------------
Mama od sierpnia 2005r.
rysa154
nie, 24 lut 2013 - 20:30
Jakos tak wydaje mi sie bardziej brudzace szkło przy gazie.na stali tak nie widać.indukcje to raz dwa sie przeciera szklo,nie trzeba nic ściągać,ale to może mi sie wydaje,bo nie miałam takiej a podoba mi sie bardziej
rysa154


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,893
Dołączył: śro, 25 lut 09 - 23:43
Skąd: b.
Nr użytkownika: 25,743




post nie, 24 lut 2013 - 20:30
Post #13

Jakos tak wydaje mi sie bardziej brudzace szkło przy gazie.na stali tak nie widać.indukcje to raz dwa sie przeciera szklo,nie trzeba nic ściągać,ale to może mi sie wydaje,bo nie miałam takiej a podoba mi sie bardziej

--------------------


agnese
nie, 24 lut 2013 - 21:49
ja mam oddzielnie płyte gazową i piekarnik elektryczny (stoi na innej ścianie i na wysokości, co z perspektywy czasu było bardzo fajnym i praktycznym pomysłem - nie muszę się schylać by coś wyciągnąć, podejrzeć a dwa doceniłam to jak sie dzieci pojawiły)

płye mam zwykłą ardo - białą - wybrałam praktyczność niż wizualność icon_razz.gif i mi akurat zależało na płaskim a nie okrągłym ruszcie i co bardzo podoba mi sie w niej ze na najmniejszym palniku jest ten ruszt taki mały ze dośc małe garnki mogę postawić i stoją stabilnie i też tak mam na jednym średnim - nie wiem czy zrozumiale pisze

piekarnik mam amica

sprzęt użytkuje od 6 lat i nie narzekam
agnese


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,091
Dołączył: pią, 10 kwi 09 - 20:19
Nr użytkownika: 26,621




post nie, 24 lut 2013 - 21:49
Post #14

ja mam oddzielnie płyte gazową i piekarnik elektryczny (stoi na innej ścianie i na wysokości, co z perspektywy czasu było bardzo fajnym i praktycznym pomysłem - nie muszę się schylać by coś wyciągnąć, podejrzeć a dwa doceniłam to jak sie dzieci pojawiły)

płye mam zwykłą ardo - białą - wybrałam praktyczność niż wizualność icon_razz.gif i mi akurat zależało na płaskim a nie okrągłym ruszcie i co bardzo podoba mi sie w niej ze na najmniejszym palniku jest ten ruszt taki mały ze dośc małe garnki mogę postawić i stoją stabilnie i też tak mam na jednym średnim - nie wiem czy zrozumiale pisze

piekarnik mam amica

sprzęt użytkuje od 6 lat i nie narzekam

--------------------
F. 2008
A. 2011
~Luna~
pią, 01 mar 2013 - 19:57
Dziewczyny które używacie płyt ze szkła hartowanego, proszę napiszcie coś o użytkowaniu tego sprzętu, czy jest on faktycznie tak bardzo straszny w użyciu i czyszczeniu jak straszą sprzedawcy ?
I czy płyta szklana płyt gazowych, różni się czymś od tych indukcyjnych ? - o materiał mi chodzi.

Proszę również o opinie użytkowniczki płyt Inox (stal nierdzewna).
~Luna~


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,096
Dołączył: pią, 24 paź 08 - 14:27
Nr użytkownika: 22,986




post pią, 01 mar 2013 - 19:57
Post #15

Dziewczyny które używacie płyt ze szkła hartowanego, proszę napiszcie coś o użytkowaniu tego sprzętu, czy jest on faktycznie tak bardzo straszny w użyciu i czyszczeniu jak straszą sprzedawcy ?
I czy płyta szklana płyt gazowych, różni się czymś od tych indukcyjnych ? - o materiał mi chodzi.

Proszę również o opinie użytkowniczki płyt Inox (stal nierdzewna).

--------------------
Mama od sierpnia 2005r.
rysa154
pią, 01 mar 2013 - 21:06
szkło w użyciu jest ok, woda z octem do mycia i może być, no chyba,ze ktoś jest pedantemto może być gorzej, jednak ma małą wade, lubi pękać...właśnie ostatni przetestowane na indukcji 03.gif
dla mnie stal brzydsza,ale szybsza w doprowadzniu do porzadku.

tylko teraz pytanie praktyczność czy estetyka?

Ten post edytował rysa154 pią, 01 mar 2013 - 21:07
rysa154


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,893
Dołączył: śro, 25 lut 09 - 23:43
Skąd: b.
Nr użytkownika: 25,743




post pią, 01 mar 2013 - 21:06
Post #16

szkło w użyciu jest ok, woda z octem do mycia i może być, no chyba,ze ktoś jest pedantemto może być gorzej, jednak ma małą wade, lubi pękać...właśnie ostatni przetestowane na indukcji 03.gif
dla mnie stal brzydsza,ale szybsza w doprowadzniu do porzadku.

tylko teraz pytanie praktyczność czy estetyka?

--------------------


malus
pią, 01 mar 2013 - 21:14
Miałam płytę gazową inox - wymieniłam na indukcję. Mnie osobiście łatwiej czyści się szkło niż inox. Dostawałam szału, kiedy mi na małym palniku wyciekała woda bo trzeba było myć całą kuchnię, żeby nie było widać smug. Na szkle ceramicznym trzeba uważać z cukrem i aluminiowymi naczyniami. Inox zarysował mi mąż czyszcząc go ostrą stroną gąbki do naczyń.
Wydaje mi się, że szkło w płytach indukcyjnych i gazowych jest to samo, chociaż pewności nie mam.

Gotując mleko na indukcji można wyłączyć i zostawić - nie wycieknie. Indukcja jest energooszczędna głównie ze względu na szybkość podgrzewania, więc szkło nie zdąży się nagrzać do tego stopnia, by mleko mogło wykipieć. Ja zostawiam - nie kipi.
I jeszcze jedna moja uwaga. Wybierając garnki na indukcję lepiej jednak sugerować się oznaczeniami na dnie. Kupowałam swoją płytę w świadomości, że mam komplet garnków idealnych do tego typu kuchenki, bo przyciągały magnez. Niestety musiałam wymienić cały komplet, bo nie były kompatybilne z kuchenką.
malus


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 252
Dołączył: pon, 13 wrz 10 - 21:48
Nr użytkownika: 34,275




post pią, 01 mar 2013 - 21:14
Post #17

Miałam płytę gazową inox - wymieniłam na indukcję. Mnie osobiście łatwiej czyści się szkło niż inox. Dostawałam szału, kiedy mi na małym palniku wyciekała woda bo trzeba było myć całą kuchnię, żeby nie było widać smug. Na szkle ceramicznym trzeba uważać z cukrem i aluminiowymi naczyniami. Inox zarysował mi mąż czyszcząc go ostrą stroną gąbki do naczyń.
Wydaje mi się, że szkło w płytach indukcyjnych i gazowych jest to samo, chociaż pewności nie mam.

Gotując mleko na indukcji można wyłączyć i zostawić - nie wycieknie. Indukcja jest energooszczędna głównie ze względu na szybkość podgrzewania, więc szkło nie zdąży się nagrzać do tego stopnia, by mleko mogło wykipieć. Ja zostawiam - nie kipi.
I jeszcze jedna moja uwaga. Wybierając garnki na indukcję lepiej jednak sugerować się oznaczeniami na dnie. Kupowałam swoją płytę w świadomości, że mam komplet garnków idealnych do tego typu kuchenki, bo przyciągały magnez. Niestety musiałam wymienić cały komplet, bo nie były kompatybilne z kuchenką.


--------------------
Grześ (2007)
Staś (2014)
Basia (2017)
~Luna~
pią, 01 mar 2013 - 22:16
Nie mogę wybrać indukcji, będę miała płytę gazową , teraz tylko zasadnicze pytanie - szkło czy inox ?

Szklaną płytą straszą sprzedawcy mężczyźni, że niepraktyczna (w sensie pojedynczych rusztów, tzw. grzybków), ciężka do mycia i że łatwo pęka.
Kobiety używające gazu na szkle, mówią zupełnie coś odwrotnego, narzekają na inox.

Mam straszny mętlik w głowie, nie wiem już kogo słuchać .

W poniedziałek odbieram zamówiony piekarnik do zabudowy i chciałabym od razu dokupić do niego płytę gazową, żeby nie płacić kilka razy za transport.

Piekarnik będzie taki : https://www.electro.pl//WebApp/BusinessLogi...oduct_id=469301
~Luna~


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,096
Dołączył: pią, 24 paź 08 - 14:27
Nr użytkownika: 22,986




post pią, 01 mar 2013 - 22:16
Post #18

Nie mogę wybrać indukcji, będę miała płytę gazową , teraz tylko zasadnicze pytanie - szkło czy inox ?

Szklaną płytą straszą sprzedawcy mężczyźni, że niepraktyczna (w sensie pojedynczych rusztów, tzw. grzybków), ciężka do mycia i że łatwo pęka.
Kobiety używające gazu na szkle, mówią zupełnie coś odwrotnego, narzekają na inox.

Mam straszny mętlik w głowie, nie wiem już kogo słuchać .

W poniedziałek odbieram zamówiony piekarnik do zabudowy i chciałabym od razu dokupić do niego płytę gazową, żeby nie płacić kilka razy za transport.

Piekarnik będzie taki : https://www.electro.pl//WebApp/BusinessLogi...oduct_id=469301

--------------------
Mama od sierpnia 2005r.
Izzy
nie, 03 mar 2013 - 11:05

Inox przy nieumiejętnym czyszczeniu (ostra gąbka, itd...) może się porysować. Nasza płyta po kilku latach nosi ślady użytkowania, ale nie nazwałabym tego zniszczeniem. W Lidlu mają dobry i niedrogi środek do czyszczenia takich płyt i zlewozmywaków.
Izzy


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 329
Dołączył: sob, 28 lip 07 - 12:18
Nr użytkownika: 15,591




post nie, 03 mar 2013 - 11:05
Post #19


Inox przy nieumiejętnym czyszczeniu (ostra gąbka, itd...) może się porysować. Nasza płyta po kilku latach nosi ślady użytkowania, ale nie nazwałabym tego zniszczeniem. W Lidlu mają dobry i niedrogi środek do czyszczenia takich płyt i zlewozmywaków.

--------------------
Ryjek
nie, 03 mar 2013 - 12:44
Luna ja mam u siebie w zabudowei plyte gazowa ze szklanym blatem, a piekarnik elektryczny. Obydwie czesci mam z Amici. Uzywam juz prawie 5 lat, kuchenka codziennie, a piekarnik tez bardzo czesto. Teraz spalila mi sie dopiero grzałka od termoobiegu w piekarniku, ale jej koszt to 30zł+przesylka, a maz sam wymieni. Poza tym czyszczenie czy tez mycie nie sprawia klopotu. Piekarnik mam z czarna szyba taka z 3 szyba, co sie nie nagrzewa i dzeci sie nie poparza. Szklo mam w stanie idealnym, zero zarysowan.

I butla z gazem wystarcza mi na ok. 5 miesiecy przy codziennym gotowaniu.

Ten post edytował Ryjek nie, 03 mar 2013 - 12:48
Ryjek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,888
Dołączył: śro, 14 cze 06 - 15:10
Skąd: Bogatynia
Nr użytkownika: 6,265

GG:


post nie, 03 mar 2013 - 12:44
Post #20

Luna ja mam u siebie w zabudowei plyte gazowa ze szklanym blatem, a piekarnik elektryczny. Obydwie czesci mam z Amici. Uzywam juz prawie 5 lat, kuchenka codziennie, a piekarnik tez bardzo czesto. Teraz spalila mi sie dopiero grzałka od termoobiegu w piekarniku, ale jej koszt to 30zł+przesylka, a maz sam wymieni. Poza tym czyszczenie czy tez mycie nie sprawia klopotu. Piekarnik mam z czarna szyba taka z 3 szyba, co sie nie nagrzewa i dzeci sie nie poparza. Szklo mam w stanie idealnym, zero zarysowan.

I butla z gazem wystarcza mi na ok. 5 miesiecy przy codziennym gotowaniu.

--------------------
Ryjek



> Płyta gazowa+piekarnik elektr. czy kuchenka gazowo-elektr. ???, kupiłam, dziękuję.
Start new topic
Reply to this topic
2 Stron V   1 2 następna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czw, 28 mar 2024 - 10:44
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama