Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
9 Stron V   1 2 3 nastÄ™pna ostatnia   

Prawo koscielne- pytanie.

, no i mamy problemy :-(
> , no i mamy problemy :-(
Anorektyczna Laska

Go??







post pon, 06 lut 2012 - 14:46
Post #1

Nie wiem, czy dobry tytul watku, zasady panujace w kosciele katolickim dotyczace, slubu, komunii, chrztu etc to prawa koscielne?

O co chce zapytac. Jestem rozwodka, ale o ile wiem dla kosciola to bez znaczenia, bo wedle prawa nigdy zamezna nie bylam, jako ze mialam slub cywilny.
Chcialabym, ponownie wyjsc za maz, i miec slub koscielny. M. jest ateista.
Ksiadz powiwdzial, ze nic nie stoi na przeszkodzie- a dzieci i tak sa wychowane w wierze katolickiej.
No ale potem wyszlow rozmowie, ze M. rozwodnik- wiec nici ze slubu. I tak do konca tego nie pojmuje. On tez nie mial slubu koscielnego, wiec w sumie tak jakby wcale go nie mial.
A jego rozwod go dyskwalifikuje.
icon_sad.gif

Czy to znaczy, ze naprawde nie mam szans na slub koscielny?
Uleńka
pon, 06 lut 2012 - 14:51
nie wiem czy mam racje, ale wydaje mi sie ze skoro oboje nie mieliscie slyby koscielnego to mozecie go wziac, jesli sie myle prosze mnie poprawic
Uleńka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,924
Dołączył: pią, 28 gru 07 - 17:33
Nr użytkownika: 17,361




post pon, 06 lut 2012 - 14:51
Post #2

nie wiem czy mam racje, ale wydaje mi sie ze skoro oboje nie mieliscie slyby koscielnego to mozecie go wziac, jesli sie myle prosze mnie poprawic

--------------------



Użytkownik usunięty

Go??







post pon, 06 lut 2012 - 14:52
Post #3

CYTAT(Uleńka @ Mon, 06 Feb 2012 - 14:51) *
nie wiem czy mam racje, ale wydaje mi sie ze skoro oboje nie mieliscie slyby koscielnego to mozecie go wziac, jesli sie myle prosze mnie poprawic


Też mi się tak wydaje. Skoro oboje nie mieliście ślubu kościelnego, to jakbyście oboje w ogóle nie mieli ślubu. W świetle kościoła ofkors.
magdosz
pon, 06 lut 2012 - 14:52
AL, może ksiądz po prostu nie chce Wam pomóc??
może ten link pomoże.
magdosz


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,703
Dołączył: nie, 30 kwi 06 - 20:56
SkÄ…d: tu i tam
Nr użytkownika: 5,706

GG:


post pon, 06 lut 2012 - 14:52
Post #4

AL, może ksiądz po prostu nie chce Wam pomóc??
może ten link pomoże.


--------------------


aniakuleczka
pon, 06 lut 2012 - 14:53
W kościele katolickim wiele decyzji jest podejmowanych w oparciu o opinię proboszcza - musisz z nim pogadać albo znaleźć innego.

aniakuleczka


Grupa: Moderatorzy
Postów: 3,484
Dołączył: pon, 23 sie 10 - 22:47
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 34,112




post pon, 06 lut 2012 - 14:53
Post #5

W kościele katolickim wiele decyzji jest podejmowanych w oparciu o opinię proboszcza - musisz z nim pogadać albo znaleźć innego.



--------------------


Fajnie być mamą,
tylko po kim ona jest taka uparta? :)
Anorektyczna Laska

Go??







post pon, 06 lut 2012 - 14:55
Post #6

Ksiadz najpierw powiedzial, ze jasne ze moge wziac z ateista. Ze ma tylko nie przeszakdzac w wierze dzieci- ok.
Ale potwm jak wyszlo w rozmowie, ze M. jest rozwodnikiem- ksiadz zmienil zdanie i powiedzial, ze absolutnie.
Bez sensu. Zalezy mi na tym slubie i na TYM kosciele.
Gdybym wiedziala, ze tak jest, to bym "ukryla" ze M. mial juz slub. Bo w sumie, jakie to papiery moze ksiadz od niego wymagac, skoro nie jest katolikiem to ani swiadectwa chrztu, ani komunii.
Pewnie tylko dowod osobisty.
Filip_inka
pon, 06 lut 2012 - 14:56
tzn sa lepsze i gorsze rozwody?
Ksiadz chyba chcial byc "oryginalny".

Wg tego co piszesz macie prawo do slubu koscielnego.
Filip_inka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,384
Dołączył: śro, 06 cze 07 - 13:32
Nr użytkownika: 14,790

GG:


post pon, 06 lut 2012 - 14:56
Post #7

tzn sa lepsze i gorsze rozwody?
Ksiadz chyba chcial byc "oryginalny".

Wg tego co piszesz macie prawo do slubu koscielnego.

--------------------


Nie kochać tylko dla zalet, kochać pomimo wad...
Anorektyczna Laska

Go??







post pon, 06 lut 2012 - 14:56
Post #8

CYTAT(aniakuleczka @ Mon, 06 Feb 2012 - 14:53) *
W kościele katolickim wiele decyzji jest podejmowanych w oparciu o opinię proboszcza - musisz z nim pogadać albo znaleźć innego.



No wlasnie mysmy gadali z proboszczem.
Filip_inka
pon, 06 lut 2012 - 14:58
CYTAT(Anorektyczna Laska @ Mon, 06 Feb 2012 - 14:55) *
Gdybym wiedziala, ze tak jest, to bym "ukryla" ze M. mial juz slub. Bo w sumie, jakie to papiery moze ksiadz od niego wymagac, skoro nie jest katolikiem to ani swiadectwa chrztu, ani komunii.
Pewnie tylko dowod osobisty.


Masz na mysli slub konkordatowy?

Wtedy musicie przedstawic ksiedzu zaswiadczenie o zdolnosci prawnej, ktore wystawia USC. W nim jest rubryka "stan cywilny" wiec nie ukrylabys tego.
Filip_inka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,384
Dołączył: śro, 06 cze 07 - 13:32
Nr użytkownika: 14,790

GG:


post pon, 06 lut 2012 - 14:58
Post #9

CYTAT(Anorektyczna Laska @ Mon, 06 Feb 2012 - 14:55) *
Gdybym wiedziala, ze tak jest, to bym "ukryla" ze M. mial juz slub. Bo w sumie, jakie to papiery moze ksiadz od niego wymagac, skoro nie jest katolikiem to ani swiadectwa chrztu, ani komunii.
Pewnie tylko dowod osobisty.


Masz na mysli slub konkordatowy?

Wtedy musicie przedstawic ksiedzu zaswiadczenie o zdolnosci prawnej, ktore wystawia USC. W nim jest rubryka "stan cywilny" wiec nie ukrylabys tego.

--------------------


Nie kochać tylko dla zalet, kochać pomimo wad...
Agga
pon, 06 lut 2012 - 14:58
Asia nie daj się,bo skoro oboje nie mieliście ślubu kościelnego,to możecie teraz wziąć.
Nie ma prawa i podstaw odmówić,a jak to zrobi poproś odmowę na piśmie i powiedz,że do kurii z tym pójdziesz icon_wink.gif .
Gwarantuje że pisma nie dostaniesz,tylko zapisze sobie termin ślubu.
Agga


Grupa: Zbanowani
Postów: 7,378
Dołączył: śro, 08 lis 06 - 11:22
Nr użytkownika: 8,375

GG:


post pon, 06 lut 2012 - 14:58
Post #10

Asia nie daj się,bo skoro oboje nie mieliście ślubu kościelnego,to możecie teraz wziąć.
Nie ma prawa i podstaw odmówić,a jak to zrobi poproś odmowę na piśmie i powiedz,że do kurii z tym pójdziesz icon_wink.gif .
Gwarantuje że pisma nie dostaniesz,tylko zapisze sobie termin ślubu.

--------------------
The world is wonderful when you have the right person at your side.
i Muffinka
w drodze ;)
magdosz
pon, 06 lut 2012 - 14:58
AL, ale czy ten ksiądz wie, że M też tylko po ślubie cywilnym?
Wiesz, księża to mają różne myslenie, wg mnie to możecie wziąć Kościelny ślub, ale wg księdza to może, skoro oboje jesteście po rozwodzie, to jest to przesłanką, że nie potraficie stworzyć stałego związku..za księdzem nie trafisz. Zapytałabym go wprost, dlaczego nie?
magdosz


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,703
Dołączył: nie, 30 kwi 06 - 20:56
SkÄ…d: tu i tam
Nr użytkownika: 5,706

GG:


post pon, 06 lut 2012 - 14:58
Post #11

AL, ale czy ten ksiądz wie, że M też tylko po ślubie cywilnym?
Wiesz, księża to mają różne myslenie, wg mnie to możecie wziąć Kościelny ślub, ale wg księdza to może, skoro oboje jesteście po rozwodzie, to jest to przesłanką, że nie potraficie stworzyć stałego związku..za księdzem nie trafisz. Zapytałabym go wprost, dlaczego nie?

--------------------


Dabriza
pon, 06 lut 2012 - 14:59
Tylko ślub cywilny a nastepnie rozwód nie jest przeszkodą by mieć ślub kościelny- bo nie zaistniał wcześniej fakt wejścia w sakrament małżeństwa
Bardziej natomiast chyba chodzi o ów ateizm- to znaczy sam w sobie też przeszkodą nie jest-gdy dotyczy jednego z przyszłych małżonków., bo można zyskać dyspenzę od formy ( to znaczy nie bedzie musiał po słowach przysięgi dodawać:"Tak mi dopomóż Boże..", przyjmować komunii ..)
także musi wcześniej podpisać, że nie będzie stawiał przeszkód w katolickim wychowywaniu dzieci
Dabriza


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,978
Dołączył: pią, 20 lut 09 - 10:52
SkÄ…d: Beskidy
Nr użytkownika: 25,600




post pon, 06 lut 2012 - 14:59
Post #12

Tylko ślub cywilny a nastepnie rozwód nie jest przeszkodą by mieć ślub kościelny- bo nie zaistniał wcześniej fakt wejścia w sakrament małżeństwa
Bardziej natomiast chyba chodzi o ów ateizm- to znaczy sam w sobie też przeszkodą nie jest-gdy dotyczy jednego z przyszłych małżonków., bo można zyskać dyspenzę od formy ( to znaczy nie bedzie musiał po słowach przysięgi dodawać:"Tak mi dopomóż Boże..", przyjmować komunii ..)
także musi wcześniej podpisać, że nie będzie stawiał przeszkód w katolickim wychowywaniu dzieci

--------------------
Kinga ( 30.01.2008) i Anna ( 18.08.2009)
" gutta cavat lapidem non vi, sed saepe cadendo "
Owidiusz
wiewiórczak
pon, 06 lut 2012 - 15:01
Aby zawrzeć związek małżeński z osobą, która wcześniej była związana ślubem cywilnym konieczne jest zezwolenie ordynariusza miejsca (biskupa diecezjalnego). Potrzebne jest ono aby stwierdzić czy z "poprzedniego związku nie wynikają jakieś zobowiązania wobec innej strony lub wobec dzieci, a ponadto z tego względu, że związek cywilny, który uległ rozpadowi, czy nawet został rozwiązany aktem cywilnego rozwodu mógł się stać ważnym małżeństwem poprzez uważnienie dokonane władzą ordynariusza. Fakt takiego uważnienia powoduje pozostanie przeszkody węzła małżeńskiego i czasem bywa odnotowany tylko w aktach Kurii." - Instrukcja Episkopatu Polski o przygotowaniu do zawarcia małżeństwa w kościele katolickim (13 XII 1989), pkt. 52

źródło https://www.ekumenizm.pl/article.php?story=20051125152421254

A.L. powyższe może kierować proboszczem.
wiewiórczak


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,654
Dołączył: śro, 30 maj 07 - 17:51
Nr użytkownika: 14,671




post pon, 06 lut 2012 - 15:01
Post #13

Aby zawrzeć związek małżeński z osobą, która wcześniej była związana ślubem cywilnym konieczne jest zezwolenie ordynariusza miejsca (biskupa diecezjalnego). Potrzebne jest ono aby stwierdzić czy z "poprzedniego związku nie wynikają jakieś zobowiązania wobec innej strony lub wobec dzieci, a ponadto z tego względu, że związek cywilny, który uległ rozpadowi, czy nawet został rozwiązany aktem cywilnego rozwodu mógł się stać ważnym małżeństwem poprzez uważnienie dokonane władzą ordynariusza. Fakt takiego uważnienia powoduje pozostanie przeszkody węzła małżeńskiego i czasem bywa odnotowany tylko w aktach Kurii." - Instrukcja Episkopatu Polski o przygotowaniu do zawarcia małżeństwa w kościele katolickim (13 XII 1989), pkt. 52

źródło https://www.ekumenizm.pl/article.php?story=20051125152421254

A.L. powyższe może kierować proboszczem.

--------------------
Uświadamiasz sobie, że jesteś w średnim wieku, kiedy wspomnienia stają się ważniejsze od marzeń.
Fragosia
pon, 06 lut 2012 - 15:01
Własnie Al, ja mam wrażenie że ksiądz pomyślał że Twój M. miał ślub kościelny.
Fragosia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,876
Dołączył: pią, 23 cze 06 - 12:27
Skąd: Kraków
Nr użytkownika: 6,387

GG:


post pon, 06 lut 2012 - 15:01
Post #14

Własnie Al, ja mam wrażenie że ksiądz pomyślał że Twój M. miał ślub kościelny.

--------------------
Mama Asi 20.11.2003 i Arusia 06.09.2001
Dabriza
pon, 06 lut 2012 - 15:02
Zawsze można uderzyc instancję wyżej-to znaczy do Biskupa:)
Dabriza


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,978
Dołączył: pią, 20 lut 09 - 10:52
SkÄ…d: Beskidy
Nr użytkownika: 25,600




post pon, 06 lut 2012 - 15:02
Post #15

Zawsze można uderzyc instancję wyżej-to znaczy do Biskupa:)

--------------------
Kinga ( 30.01.2008) i Anna ( 18.08.2009)
" gutta cavat lapidem non vi, sed saepe cadendo "
Owidiusz
m4rusia
pon, 06 lut 2012 - 15:05
Mój M też był rozwodnikiem a z Exiową ślubu kościelnego nie mieli. W mniemaniu mojego Proboszcza przeszkoda leży tylko po mojej stronie. Pytałam teraz jak chodził po kolędzie...

Dowiedziałam się też, że kiedyś doczekam rozgrzeszenia...wystarczy, żebym zaprzestała pozycia (a to ma nastąpić z racji wieku- jak powiedział Xionc) i wtedy zostanie mi odpuszczone życie w grzechu. Nie starczyło mi odwagi by zapytać, co KK rozumie jako "pożycie", bo jak nas siły witalne opuszczą, to pozostaje jeszcze bujna wyobraźnia i doza kreatywności icon_wink.gif


edit: No i GRATULUJĘ oficjalnie !!!! icon_wink.gif

Ten post edytował M4ru5i4 pon, 06 lut 2012 - 15:06
m4rusia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 11,160
Dołączył: śro, 26 paź 05 - 14:09
SkÄ…d: z zadooopia
Nr użytkownika: 3,925

GG:


post pon, 06 lut 2012 - 15:05
Post #16

Mój M też był rozwodnikiem a z Exiową ślubu kościelnego nie mieli. W mniemaniu mojego Proboszcza przeszkoda leży tylko po mojej stronie. Pytałam teraz jak chodził po kolędzie...

Dowiedziałam się też, że kiedyś doczekam rozgrzeszenia...wystarczy, żebym zaprzestała pozycia (a to ma nastąpić z racji wieku- jak powiedział Xionc) i wtedy zostanie mi odpuszczone życie w grzechu. Nie starczyło mi odwagi by zapytać, co KK rozumie jako "pożycie", bo jak nas siły witalne opuszczą, to pozostaje jeszcze bujna wyobraźnia i doza kreatywności icon_wink.gif


edit: No i GRATULUJĘ oficjalnie !!!! icon_wink.gif

--------------------
Anorektyczna Laska

Go??







post pon, 06 lut 2012 - 15:06
Post #17

Nie no ksiadz wie, ze M, nie mial slubu koscielnego.
On nie ma zadnych zobowiazan z popredniego malzenstwa, nie mial dzieci. Wkurzyl mnie ten ksiadz, bo widzi ze M. sie stara, pojawia sie na mszach z Milena (mimo ze jest ateista) a sie uparl ze slubu nam nie da.
Nasz kosciol jest maly i fajny, katolikow w Schwedt jak na lekarstwo, chrzty zdarzaja sie pare razy do roku, sluby pewnie jeszcze rzadziej...
Ja chcialam miec slub koscielny juz dawno, jeszcze z 1 mezem. Stalo sie jak sie stalo. Teraz mysle ze dobrze- no ale dalej marze o koscielnym.
Slub w urzedzie jest dla mnie taki...polowiczny icon_wink.gif
wiewiórczak
pon, 06 lut 2012 - 15:12
CYTAT(Anorektyczna Laska @ Mon, 06 Feb 2012 - 15:06) *
Nie no ksiadz wie, ze M, nie mial slubu koscielnego.
On nie ma zadnych zobowiazan z popredniego malzenstwa, nie mial dzieci. Wkurzyl mnie ten ksiadz, bo widzi ze M. sie stara, pojawia sie na mszach z Milena (mimo ze jest ateista) a sie uparl ze slubu nam nie da.
Nasz kosciol jest maly i fajny, katolikow w Schwedt jak na lekarstwo, chrzty zdarzaja sie pare razy do roku, sluby pewnie jeszcze rzadziej...
Ja chcialam miec slub koscielny juz dawno, jeszcze z 1 mezem. Stalo sie jak sie stalo. Teraz mysle ze dobrze- no ale dalej marze o koscielnym.
Slub w urzedzie jest dla mnie taki...polowiczny icon_wink.gif


Zatem poproś księdza o "wykładnię prawa". Miałam problemy z chrztem młodszego syna, poprosiłam na piśmie o uzasadnienie, dlaczego brat chrzestnym być nie może i w odpowiedzi dostałam, że może być świadkiem chrztu. Formalnie jest różnica, ale przy ołtarzu stojąc nie ma to znaczenia icon_wink.gif

Powodzenia A.L. i dużo szczęścia!
wiewiórczak


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,654
Dołączył: śro, 30 maj 07 - 17:51
Nr użytkownika: 14,671




post pon, 06 lut 2012 - 15:12
Post #18

CYTAT(Anorektyczna Laska @ Mon, 06 Feb 2012 - 15:06) *
Nie no ksiadz wie, ze M, nie mial slubu koscielnego.
On nie ma zadnych zobowiazan z popredniego malzenstwa, nie mial dzieci. Wkurzyl mnie ten ksiadz, bo widzi ze M. sie stara, pojawia sie na mszach z Milena (mimo ze jest ateista) a sie uparl ze slubu nam nie da.
Nasz kosciol jest maly i fajny, katolikow w Schwedt jak na lekarstwo, chrzty zdarzaja sie pare razy do roku, sluby pewnie jeszcze rzadziej...
Ja chcialam miec slub koscielny juz dawno, jeszcze z 1 mezem. Stalo sie jak sie stalo. Teraz mysle ze dobrze- no ale dalej marze o koscielnym.
Slub w urzedzie jest dla mnie taki...polowiczny icon_wink.gif


Zatem poproś księdza o "wykładnię prawa". Miałam problemy z chrztem młodszego syna, poprosiłam na piśmie o uzasadnienie, dlaczego brat chrzestnym być nie może i w odpowiedzi dostałam, że może być świadkiem chrztu. Formalnie jest różnica, ale przy ołtarzu stojąc nie ma to znaczenia icon_wink.gif

Powodzenia A.L. i dużo szczęścia!

--------------------
Uświadamiasz sobie, że jesteś w średnim wieku, kiedy wspomnienia stają się ważniejsze od marzeń.
Mrówa
pon, 06 lut 2012 - 15:14
AL ... zadaliście pytanie księdzu dlaczego Twojego partnera to dyskwalifikuje a Ciebie nie?

Ten post edytował Mrówa pon, 06 lut 2012 - 15:15
Mrówa


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,212
Dołączył: nie, 09 gru 07 - 07:52
Skąd: północ
Nr użytkownika: 17,157




post pon, 06 lut 2012 - 15:14
Post #19

AL ... zadaliście pytanie księdzu dlaczego Twojego partnera to dyskwalifikuje a Ciebie nie?

--------------------
"Prawa ręka to jest ta ... jak się śpi na brzuchu to od ściany" KMN
Anorektyczna Laska

Go??







post pon, 06 lut 2012 - 15:14
Post #20

CYTAT(M4ru5i4 @ Mon, 06 Feb 2012 - 15:05) *
Mój M też był rozwodnikiem a z Exiową ślubu kościelnego nie mieli. W mniemaniu mojego Proboszcza przeszkoda leży tylko po mojej stronie. Pytałam teraz jak chodził po kolędzie...

Dowiedziałam się też, że kiedyś doczekam rozgrzeszenia...wystarczy, żebym zaprzestała pozycia (a to ma nastąpić z racji wieku- jak powiedział Xionc) i wtedy zostanie mi odpuszczone życie w grzechu. Nie starczyło mi odwagi by zapytać, co KK rozumie jako "pożycie", bo jak nas siły witalne opuszczą, to pozostaje jeszcze bujna wyobraźnia i doza kreatywności icon_wink.gif
edit: No i GRATULUJĘ oficjalnie !!!! icon_wink.gif



czyli Ty mialas koscielny tak?
> Prawo koscielne- pytanie., no i mamy problemy :-(
Start new topic
Reply to this topic
9 Stron V   1 2 3 nastÄ™pna ostatnia 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: piÄ…, 19 kwi 2024 - 01:25
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama