Dostaliśmy zaproszenie na slub i wesele od znajomego z pracy mojego męża.Nie jesteśmy w jakichś zazylych stosunkach,tzn.my jako para,ale to jeden z bliższych kumpli mojego męża w pracy,razem też do niej jeżdza.
Zaproszone zostaly jeszcze dwie osoby z pracy,ale to osoby,które są duzo bardziej majętne od nas i mogą sobie pozwolić na to,żeby włożyć kilkaset zl do koperty.
Właściwie chcialam zrezygnować,namówić męża zebysmy poszli na uroczystość tylko do kościola.Wiem jednak,że bardzo,ale to BARDZO mu zależy na tym weselu (czy w ogóle jakimkolwiek
) I tak zastanawiam się co tu zrobić,żeby wilk był syty i owca cała.Naprawdę nie stać nas na to,nawet,żeby wysupłać te parę zl,to kosztem innych wyrzeczen
Nie narzekam,dopóki nie ma takich nieprzewidzianych wydatków
Macie jakiś pomysł,co mozna sprezentować na taką okazję..? Tak,żeby było okazałe i wyglądało na droższe niz jest w rzeczywistości?
I żeby zamknąć się w 120-130 zl..?