Od 2 lat temat mnie gryzie lae w końc usię mobilizuję:
Otóż z małżem moim zastanawiamy się nad jakimś zabezpieczeniem na przyszłość, bo emerytury mimo podniesienia wieku wesołe nie będą.
Jak tego w ogóle szukać? Każdy bank, każdy ubezpieczyciel zapewnia, że u nich najlepiej. Czego w ogóle szukać? Filaru? Funduszu jakiegoś? Ja germanista, ja na ekonomii się nie znam
Poradźcie